TEMAT: Ogród Aguniady cz. 3

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 09:00 #352932

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Piękne poranne obserwacje. W takie dni jak dziś zawsze mnie ogarnia niesamowity optymizm, nie wiem nawet czego dotyczący, coś niemal metafizycznego. Mam wrażenie, że wszystko jest ładniejsze, lepsze...tak jak ci kierowcy na Twojej drodze ;) Magia wiosny, czy co?

wiesz?
www.polskieradio.pl/9/308/Artykul/139550...na-urodzinach-Trojki
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Ostatnio zmieniany: 27 Mar 2015 09:00 przez majowa.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 09:12 #352937

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Iwonko, absolutna magia wiosny :) Uskrzydla!
Absolutnie rozumiem mieszkańców wysp określanych jako wyspy wiecznej wiosny.
Zmierzam do tego, by kiedyś, już na emeryturze (chłe chłe) wynieść się na jedną z nich na stałe i wieść szczęśliwe życie staruszka ;-)
Wiem i w poniedziałek zamieniam się w słuch :)
Cudownych wrażeń!
Kondziu, ni ma! ;-)
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 09:19 #352940

  • Kondzio
  • Kondzio's Avatar
Szkoda bo kocham twoje fotki i kilku osób na forum :) Zawsze mnie pocieszają i przenoszą do innego świata :) Dziwne bo do tej pory miałem tylko przy dobrej książce takie odloty, a tu wystarczą tylko zdjęcia :rotfl1: widocznie z wiekiem coraz mniej wystarczy :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 09:24 #352942

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Konrad, zdjęcia - jeśli aura pozwoli - na pewno w weekend zrobię.
Może się uda pokazać szerszą perspektywę, w końcu trochę porządków już udało się zrobić.
Bardzo mi miło, że w pozytywny sposób odbierasz moje spojrzenie na świat, który nas otacza.
Dziękuję!
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 10:15 #352948

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Piątkowe dzień dobry Aguś!
Poranne obserwacje mam bardzo zbliżone, obudził mnie śpiew kosa! :dance:
W niedzielę nasz koncert, ciekawe jak się bedzie bawić stolica B)
Szybkiej pracy kochana! Miłego weekendu!
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 11:37 #352966

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Pierwsze ptaki odzywają sie około 4 rano. Wiem, bo dzis nie spałam od 2,30 do białego rana :blink: . Dobrze, ze już prawie południe bo padam na pysk.
Miłego dnia!
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 11:41 #352967

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dorotka, czyżby perspektywa weekendu Cię wybudziła? ;-)
Biedactwo, połóż się po południu na godzinkę :kiss3:
Ja te ptaki o 4ej też słyszę... czasami udaje mi się jeszcze zasnąć, innym razem już tylko czuwam...
Kasiu, dzień mamy dziś piękny - liczę, że pogoda chociaż częściowo utrzyma się przez weekend.
Wciąż mamy wiele do zrobienia!
Co planujesz jutro? (bo w niedzielę, to wiem :))
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 15:00 #352999

  • andrzejek
  • andrzejek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1360
  • Otrzymane dziękuję: 1664
Z jednej strony się cieszę, że trochę popaduje, a z drugiej szkoda, że nie będę mógł popracować.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 16:58 #353015

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Aga, nie mogę przekonać męża do wertykulacji trawnika. Mówi że go zniszczymy. Nasz trawnik jest już wiekowy, na pewno z dwucyfrową ilością latek. :) Poczekam na Twoje zdjęcia trawnika ,może to nas przekona do wertykulacji. Nie wiedziałam ,że ta machina ma jakieś regulacje, muszę ją dokładnie obejrzeć.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 18:11 #353031

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Ino, nic na siłę oczywiście :)
Zdjęć Ci nie zrobiłam, ponieważ po pięknym dniu teraz leje od jakiegoś czasu. Może jutro się uda.
Polecam jednak przeczytanie np. tego artykułu i obejrzenie zdjęć. Będziesz widziała, jak krok po kroku wygląda wertykulacja.
Nawet jeśli widać miejscami gołą ziemię, to nie ma wielkiego znaczenia - po dwóch tygodniach trawnik wygląda jak nowy, zwłaszcza, gdy w ewidentnych łysych miejscach zastosujemy dosiewkę oraz rozpoczniemy nawożenie.
Tak mi się wydawało, że nie przypominam sobie, byście trawnik zakładali od nowa, więc w mojej opinii, do dzieła!
Ilość filcu Was z pewnością zaskoczy, ale taka odnowa jest trawnikowi bardzo potrzebna, jeśli nie niezbędna.
Powodzenia! :)
Andrzeju, pada i dobrze - może jutro się przejaśni i będziemy mogli popracować :)
Deszcz bardzo potrzebny!
Ostatnio zmieniany: 27 Mar 2015 18:11 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 18:16 #353034

  • PanM
  • PanM's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 138
  • Otrzymane dziękuję: 25
Z wertykulacją jest tak, że im rzadziej jest robiona, tym "gorzej" po nie wygląda trawnik.
Trawnik bez wertykulacji jest pełen filcu. Nowa trawa nie ma możliwości wyrastać. Usuwając filc, odkrywamy te puste miejsca gdzie nowa trawa nie miała szansy wyrosnąć. Trzeba później chwilkę poczekać aż się zapełnią :)
Schematycznie wygląda to jak niżej.



Ostatnio zmieniany: 27 Mar 2015 18:19 przez PanM.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Monika-Sz, Krzysia

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 18:42 #353041

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Inuś, przeszukałam archiwum i mam porównanie z 2013 roku.

Pierwsze zdjęcie pokazuje stan przed wertykulacją. Trawnik jest pełen filcu i oznak pleśni śniegowej. Tu gdzie mamy wyznaczoną linię, powstaje nowa rabata:



Tu zobaczysz ten sam fragment ogrodu, z wykonaną wertykulacją na części trawnikowej, ale poza rabatą z której zrywana jest darń. Na pierwszy rzut oka, na rabacie darń jest zielona, a tam, gdzie zadziałał wertykulator, jest jakaś jasna, brzydsza.
To są zdjęcia z 18 kwietnia:



Tu szersze spojrzenie. Mimo wertykulacji przeprowadzonej jednokrotnie widać, ile jest jeszcze filcu w murawie:



Część północna wygląda najgorzej po zabiegu, ale tam rośnie dużo mchu - stąd pozorna destrukcja trawnika:



I zdjęcia robione chwilę później, 29 kwietnia:









Co myślisz?
Ostatnio zmieniany: 27 Mar 2015 18:45 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 19:17 #353051

  • Monifd*
  • Monifd*'s Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 11
  • Otrzymane dziękuję: 2
Witaj A!
Nie piszę zbyt często ale z przyjemnością czytam Twoje wpisy.
Zdjęcia poglądowe Twoje i Pana M co do wertykulacji rewelacja. Nikt już nie powinien mieć wątpliwości. Potwierdzam to z resztą ze swojego doświadczenia.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 27 Mar 2015 22:38 #353140

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Z zainteresowaniem zerknęłam na fotki przed/po.. Co prawda trawnika nie mam, a do wertykulacji mam jeszcze kilka lat ;) ale dobrze jest zobaczyć, jak to wygląda..i żeby nie załamać się pierwszym efektem tuż po.. Jak widać per aspera ad astra :happy3:

Zresztą zdjęcia soczystej trawy z ostatnich dni kwietnia przemawiają same za siebie- że warto robić ten zabieg! Za jakieś 3 lata nie będę prowadzić rozważań na forum "czy"..a jedynie "czy już" ;)

Pozdrawiam weekendowo- oby pogoda dopisała!!
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 28 Mar 2015 06:50 #353180

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Moniś oby pogoda dopisała..... :wink4:

Witaj Aga....wczoraj troszkę podziałałem wertykulatorem :screem: bo dziś mam inspekcję.. :whistle: ...nadchodząca burza i złowrogie pomruki wygnały mnie z ogrodu do domu :sad2: burzy nie było ale troszkę popadało...ale to chyba za mało...u Ciebie też jest tak sucho.... :dry:
tak patrzę na twój ogród...... :woohoo: .......to tylko pokłony bić :thanks: ...tyle pracy z M.wykonaliście i to ,,weckendowo'' :bravo:

powiem tak ...ale wylizane.... :teach: :wink4: :bye:
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 28 Mar 2015 09:31 #353195

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dzień dobry!

Sobota całkiem przyjemna, póki co!
Nic nie pada, można pracować w bezrękawniku, wobec czego po wczesnoporannym obchodzie sięgnęłam za taczkę i szpadel i uprzątnęłam wszystkie krecie kopce :mad2: 5 taczek wyszło z ich wywrotowej działalności - a niech je!
Mamy przygotowane świece, za radą Romci i niech no się tylko pojawi nowy kopiec... Ubiję normalnie.
Ziemię z kopców wykorzystałam na część trawnika, który lekko mi się zapadał... wygrabiłam ładnie pryzmę ziemi, potem zrobię dosiewkę trawy i ładnie ubiję, nie wiem jeszcze czym, bo żadnego wała ;-) nie posiadam.

Paweł, te zdjęcia są z 2013 roku, także spokojnie - jeszcze nic nie jest wylizane, dopiero odszczurzamy ;-)
Ale dziękuję za uznanie - mięśnie już urosły od tegorocznych prac, więc jest nieźle :)
Cóż to za wizytacja dziś - Dorcia przyjeżdża?
Moniko, bardzo mi miło - dziękuję za odwiedziny!
Wertykulacja ważna rzecz, a jak widać, trawa błyskawicznie rośnie i zieleni się po tym zabiegu...
Moniko-sz, cieszę się, że przekonałam Cię do wertykulacji :)
Jasne, że tuż po niej trawnik nie wygląda dobrze, ale za to ile zyskuje!
To widać, na przełomie dwóch tygodni.

Zostawiam ciut wiosenki z bliska... wszystkie rośliny w pąkach, listeczkach, wychodzą czosnki, zakwita forsycja, słowem - chce się żyć!

Pozdrawiam Was z drugą kawą w dłoni i głośno śpiewającymi ptakami za oknem!
Zaraz się biorę za nawożenie :dance:





































Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 28 Mar 2015 17:19 #353244

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Popołudniowe dzień dobry!

Pogoda fajnie dziś dopisała, mimo, że było znacznie chłodniej niż w minione dni.
Nie padało jednak i można było spokojnie pracować w ogrodzie.
Udało mi się rano - jak już pisałam - uprzątnąć gigantyczne kopce krecie.
Ziemię zagospodarowałam pod wyrównanie części trawnika.
Kosiarka odebrana po przeglądzie :)
Nawiozłam dziś antymchem te części trawnika, na której mech porasta.
Rozsypałam nawóz pod różaneczniki, róże i wszystkie iglaki.
Przycięłam żywopłot z irgi pionowej.
Dzień uważam za produktywny i bardzo udany, a jednocześnie nie czuję się jakoś masakrycznie zmęczona :)
W międzyczasie machnęłam na obiad klopsiki w sosie koperkowym, z ziemniaczanym puree i buraczkami.

Czas na odpoczynek :)

Pozdrawiam i życzę miłego popołudnia!

Parę obrazków z ogrodu poniżej... chciałam pokazać przede wszystkim, jak wygląda trawnik bezpośrednio po wertykulacji.
Zobaczycie też turzycowy dywan, w którym kąpie się z lubością Sarcia, oraz mój przypaleniskowy warsztat ;-)
Fotki tylko nieco szare, bez słońca...





















Ostatnio zmieniany: 28 Mar 2015 17:24 przez Aguniada.
Temat został zablokowany.

Ogród Aguniady cz. 3 28 Mar 2015 18:42 #353254

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
No co chcesz, fajna kupa gałęzi do spalenia, żeby tylko nie padało to i kiełbaski można przy okazji podpiec :devil1:
A szkodnika trawowego masz bardzo fajnego :hearts: u mnie takie zabawy urządzają koty :rotfl1:
Kolejny dzień masz bardzo pracowity, tylko pozazdrościć chęci i krzepy :garden:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.551 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum