TEMAT: W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie.......

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 11 Wrz 2015 08:31 #401203

  • agnesik12
  • agnesik12's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 285
  • Otrzymane dziękuję: 149
Ślicznie jesiennie!!! Czy ja dobrze widzę na zdjęciu z arokarią chmiel? Zrobiłam sobie na niego chętkę dzięki Twojemu ogrodowi. Zamierzam zakupić odmianę aurea. Czy ona utrzymuje kolor przez cały sezon?

:bye:
Agnieszka


Zielone okna z estimeble.pl

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 11 Wrz 2015 17:25 #401269

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Bożena, to dalie Bishop's Children, z siewu....są przepiękne.

Dana, ten groszek kwitnie od wiosny, nasycony kolor, ogromny wigor....

Firletko, nie przepraszaj...to zwykłe poidełko, napełniane 2,3 razy dziennie.....tu ciągle są godziny szczytu... :happy: , nawet wiewiórki zaspokajają pragnienie...obok niego jest jeszcze jedno, zwykła podstawka o srednicy 45cm....piją, kapią się zapewniając mi cudowne doznania, siedząc w fotelu mam je niemal na wyciągnięcie ręki...poza tym zimą koło południa też wlewam wodę, ptaki cwaniaki podpatrzyły to i korzystają chętnie...

Wiesiu, widzę u Ciebie ogromną kępę....i to będzie dopiero widowisko.... :hearts:

Aga, chmiel aurea, dobrze widzisz....teraz pozieleniała ale długo trzyma fason....
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, DANA, Bozi

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 11 Wrz 2015 17:57 #401274

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
No tak, kolki w newralgicznym miejscu to kłopot :devil1: Gramy w zielone, ja najchętniej w zielone, ale i kolory z nami grają :hearts:
Nigdy nie wiadomo, co człowieka napadnie w kwestii ogrodowej, mnie w upałach mocno dogrzało i zamówiłam różowe jeżówki :rotfl1:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 11 Wrz 2015 20:35 #401317

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
I bardzo dobrze, jeżówki być muszą, różowy kolor u mnie dominuje....same sieją się, te zwykłe oczywiście.....

Z mojej róży Karpatia zebrałam 0,5kg owoców.....przerobiłam na przecier, aż 1 słoiczek wyszedł...... :rotfl1: mmmmmmm, pycha, niech sie chowają dżemy z innych owoców, w przyszłym roku oczekuję duuuużo większych plonów....chyba zbiorę z innych róz owoce, zawsze zostawiałam je ptakom....

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 12 Wrz 2015 09:38 #401390

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Jak czytam o chmielu ,to aż mnie w klatce piersiowej dusi :hammer: .Ja mam go już wszędzie na własne życzenie .A nie słuchałam ,jak mnie ludzie ostrzegali .No cóż podobno każdy ma prawo do własnych błędów :think: Ewciu ,w ogrodzie nadal masz pięknie i już troszkę jesiennie .To ta pora ,kiedy lato całkiem nie odeszła ,a jesień w drodze .Bardzo pięknie teraz będzie przez jakiś czas.U mnie dziś pochmurno i siąpi deszcz .Nie da się nic zrobić .Pozdrówki Ci zostawiam Ewciu :flower1:

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 12 Wrz 2015 19:33 #401448

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Nowinko,opisywałam jak walczyłam z rozłogami chmielu wiosną.... :happy: , u mnie odrobinę popadało, takie burzowe opady ale dalej sucho.... :jeez: , zastanawiam sie czy marciny przy takiej suszy dadza radę zakwitnąć... :whistle: , cos niesporo im idzie..... :think: .
Tak samo ja zabieram sie do plewienia..... :club2:

Astry

Skąpane w kolorach
sierpniowego słońca
fioletach, bieli i różach,
lata kwitnącego końca...

Uciekają w ciche ustronie
barwami marzeń i nostalgii,
kiedy rozgrzane promienie
wydłużają cienie w euforii...

Łapią na niebie światło
albowiem wisi nisko,
jak gwiazdy tworzą piękno
w kwiatach ciepło i bosko...

Postrzępione zachodami
romantycznie rozkochane
astry nie z tej ziemi
w afekcie serca porwane...
Ostatnio zmieniany: 12 Wrz 2015 19:39 przez sierika.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, VERA, Adasiowa

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 12 Wrz 2015 21:59 #401501

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ewciu, własnie takie poidełko chciałabym mieć u siebie
Ale na razie mam inne wydatki
Zbieram na kamienie na ścieżkę i na ziemię
Musi poczekać
Akurat u Ciebie rabaty nie wymagają zmiany
Tylko czasem nam coś się przestaje podobać i trzeba to zmienić :)

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 13 Wrz 2015 11:51 #401560

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ewa u mnie na marcinkach po kilka kwiatów.Motyle przyleciały a tu nic :jeez: poidełka- też rozstawiam i lubię obserwować ich kąpiele.Ja już nie obcinam przekwitłych róż zostają owoce może ptaki się skuszą zimą

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 13 Wrz 2015 20:00 #401648

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Gosiu, ciagle na coś zbieramy.....ogród to skarbonka i musi być pojemna do tego, chodząc po ogrodzie przyglądam sie ile podpórek wszelkiej maści potrzebuję....tzn.rosliny bo ja jeszcze trzymam się pionu.... :happy3: a wszystko drogie a raczej ja uboga, w każdym razie skutek ten sam.. :think:
Spisałam dzisiaj całą listę niezbędnych zmian.

Aszko, tak rozkwitają po kwiatuszku, dobrze, że motyle mają rozchodniki.....moje ptaki wolą z karmnika wyjadać, chociaż są i takie co skubią owoce z krzaków. głównie berberysy....
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 15 Wrz 2015 09:08 #401976

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ewa dwa lata temu zostawiliśmy na krzakach nie zerwana aronię.Na śniegu było pełno fioletowych plam.Po tej zimie na krzaczkach sporo zostało czerwonych koralików.One wola wydziobywać z tych dużych owoców dzikiej róży.Te drobne to raczej dla ozdoby i uspokojenia sumienia-dokarmiam :)

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 15 Wrz 2015 19:20 #402077

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Dla Ciebie :)



A to marcinki - zdjęcie sprzed dwóch tygodni bodajże .... pojedyncze kwiatki przyciągają jednak motyle :hearts: , a na rozchodnikach, dla odmiany pełno pszczół. Nawłocie już przekwitły ...



Ależ u Ciebie jest .... łagodnie i cicho, tak cudownie spokojnie - mogę w końcu odpocząć :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 15 Wrz 2015 19:27 #402078

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Moja aronia pożarta na pniu..... :rotfl1: , ale wybaczam im, ba nawet cieszę się, żę mają co przekąsic.

Wiem, wiem....macie wiele odmian traw, coraz fikusniejsze odmiany, jestem w lesie w stosunku do Was...


trawymiskantyiinne001.jpg


trawymiskantyiinne002.jpg


trawymiskantyiinne003.jpg


trawymiskantyiinne004.jpg


trawymiskantyiinne005.jpg


trawymiskantyiinne006-2.jpg


trawymiskantyiinne007.jpg


trawymiskantyiinne008.jpg


trawymiskantyiinne009.jpg


trawymiskantyiinne011.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Alina-277, katja, andrzejek, Margo2, piku, Bozi, Gabriel, hanya, Adasiowa, Adela

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 15 Wrz 2015 19:33 #402079

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
O kurczę ,ale trawy :woohoo: Jak powiem ,że jestem pod wrażeniem ,będzie banalnie ,ale jestem.Piękne
Dzięki nim ogród wydaje się jeszcze bogatszy i piękniejszy.Ale też wyrośnięte i dorodne nad podziw :hearts: Ewciu :bravo:

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 15 Wrz 2015 21:22 #402115

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Moje trawy można oglądać przez lupę :search: Za to na twoje z przyjemnością popatrzę :)

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 17 Wrz 2015 10:58 #402427

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Zostawić Ci trochę aronii ? Mamy klęskę urodzaju, nawet kosy nie dają rady, a czas zbioru się zbliża ...
Mówisz i mieć będziesz :kiss3:
Trawy masz faktycznie wspaniałe .... i rękę do nich. Zresztą nie tylko do nich ...
ściskam kochana :)

p.s. sałatka z ogórków z czosnkiem - poezja!
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 21 Wrz 2015 15:59 #403256

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ile Ty musisz miec miejsca na te swoje trawy :woohoo:
Ekstra to wygląda. :hearts:
Wygląda to jak w ogrodzie pokazowym,

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 21 Wrz 2015 16:57 #403261

  • andrzejek
  • andrzejek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1360
  • Otrzymane dziękuję: 1664
Nowości nowościami, ale przy takich rozrośniętych kępach serce samo się raduje. Podobają mi się szczególnie te okazy o delikatnych kwiatostanach takie jak na przedostatniej fotce.

W moim ogródeczku różyczka......wciąż rosnie....... 21 Wrz 2015 19:27 #403289

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Trochę popadało a rośliny od razu nabrały rumieńców....zdjęć nie robię..... :oops:

Nowinko, dziękuję w imieniu traw, miały czas zadomowic się więc jako tako prezentuja się...

Bożena, na poczatku nie rzucają sie w oczy ale gdy zagarną sporo miejsca zapadają w serce....

Anulko, dziękuję, przeceniasz maje zdolności ogrodnicze zdecydowanie...... :happy:

Gosiu, miejsca mam na znacznie więcej.....ale nie chcę w nieskonczoność dokładać, kto to obrobi?

Andrzejku, masz rację..przydałoby sie je trochę bardziej wyeksponować bo wchodzą na siebie już...stipy, molinie, prosa maja takie delikatne kłoski...
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.782 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum