TEMAT: Ogród już nie weekendowy Ave (2015)

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 30 Kwi 2016 20:35 #463407

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Gosiu, rozplenice jeszcze późniejsze od miskantów, bądź cierpliwa, ostnice sa bardziej chimeryczne, mogły wygnić....
Ostatnio zmieniany: 30 Kwi 2016 20:35 przez sierika.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 30 Kwi 2016 20:40 #463409

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
U mnie miskanty posadzone w ubiegłym roku również nie wyłażą.
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 02 Maj 2016 10:57 #464043

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Jeden z miskantów już wyłazi, nie odzywa się Zebrinus. Natomiast rozplenicy dam czas. Ona bardziej w półcieniu, może być opóźniona. Reszta na pełnym słońcu już wyłazi
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 04 Maj 2016 10:53 #464904

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
Witajcie :)

Ewciu-Nowinko - po wczorajszym deszczu, a właściwie pierwszej wiosennej krótkotrwałej burzy, u mnie wszystko odzyskało blask - tego własnie było trzeba moim roślinkom. Żadne podlewanie z węża nie zastapi deszczu. Wszystko dostało po równo :happy:

Martusiu-Artam - to mnie tymi spostrzeżeniami nie pocieszyłaś :P Bardzo bym nie chciała zmarnowac trawek, które zakupiłam u Forumek, ale co ma być, to będzie...

Ewciu-Sieriko - o takich wiesci (o ruszeniu trawek) to ja oczekuję :)

Gosiu-Margo - jeszcze sporo osób mówi, że u nich trawki śpią... może teraz ruszą, bo robi się coraz cieplej.

Bożenko-Bozi - trawki wyjdą... niech no dostaną ciepełka i trochę deszczyku...


W ten przedłużony weekend to ja generalnie zajęłam się rozpakowywaniem ostatnich pudeł (bo M. skończył robić mebelki do pokoju na parterze (salonem to się tego nie da nazwać :happy4: ale znalazłam też czas na posadzenie róż, ktore zamówiłam u naszej Ewci z Rozarium. Świetne sadzonki, ale zupełnie rozwaliła mnie ziemia, jaką Ewa dorzuciła do doniczek - matko jedyna, jakbym ja miała takie CUŚ w ogrodzie, to tylko bym wsadzała i od razu byłby busz, zero roboty z nawożeniem, ochrona itp.... cudna ta ziemia, poproszę takiego cudu z pińcet wywrotek...

Aha, doszły mi więc do ogródka:
Róża Ballerina
Blue For You
Eyes For You
Rosengarten Zweibrücken
i cudny gratisek Sally Holmes :hearts: - posadziłam ją niedaleko mamusi (Balleriny)
Ewa
Ostatnio zmieniany: 04 Maj 2016 10:53 przez Ave.
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 04 Maj 2016 12:16 #464922

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Ewuś, ale się różanie u Ciebie zrobiło! Ja też kupowałam róże u naszej Ewy z Rozarium :hearts:
Miskanty w końcu u mnie wystartowały, ale rozplenice chyba wyschły, bo nie widzę śladu życia :(
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 04 Maj 2016 23:51 #465224

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Mam i Ballerinę, i Sally [tyle, że kupione na Lubelszczyźnie], ostatnio lubię 'pustaczki' :) .
U nas tej wiosny raczej mokro, ale nie narzekam pamiętając ubiegłoroczną suszę.
Fajnie masz, że mąż meble zrobi do pokoju. U nas też pokój dzienny a nie salon ;) .
Latem pełni zwykle funkcję pokoju przechodniego :) , przechodzimy tamtędy na taras.
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Ostatnio zmieniany: 04 Maj 2016 23:53 przez elsi.
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 05 Maj 2016 10:45 #465289

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
Elu-Elsi - no jakbyś o moim pokoju mówiła :happy: my też przez niego wędrujemy na taras i do ogrodu. Ostatnio zaczęłam marudzić, że ciągle ta podłoga taka brudna, pełno kurzu i ziemi i że trzeba drzwi balkonowe zamknąć i wchodzić/wychodzić przez drzwi wejściowe. M się na mnie popatrzył i powiedział... jesteś pewna ? Ok... po czym sama poleciałam przez pokój na taras, żeby przegonić ptaszaki, które wyrzucały mi ziemię z donic spod róż :happy3: .... i nic już nie mówię o brudnej podłodze w pokoju, płytki tam są, to sie będzie zamiatało... bez końca... :funnyface:

Ja to się trochę tych lubelskich zakupów obawiam, bo jak tam wszystko można dostać i w rozsądnych cenach... to M. może mi zabronić tego szkółkingu z powodu braku rozsądku na widok takiego dobrodziejstwa zielonego :happy:

Daluś - ja bardzo lubię kupować u Ewci w Rozarium, nie dość, że krzaczki zdrowe to Ewcia zawsze ucieszy jakimś bunusikiem.
Ewa
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 05 Maj 2016 11:43 #465305

  • elsi
  • elsi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 611
Wczoraj kupiłam w pobliskiej szkółce 4 brzozy, będę zagajnik rozszerzać; kupiłam kolumnową, złotą, strzępolistną i pożyteczną - każda ponad 2 m wysokości, jak już pakować do auta i przypinać pasem, to od razu kilka a nie po jednej ;) .
Przed wyjazdem w lubelskie oddaj mężowi kartę i wydziel sobie gotówkę i będzie wszystko w porządku :) .
Przed wejściem do pokoju połóż dobrą wycieraczkę, nie będzie się tak nanosić,
można też mop mieć w pobliżu, lepiej tak, niż dookoła chodzić.
Latem głównego wejścia używamy tylko dwa razy dziennie, wychodząc do pracy i wracając z niej.
Nawet wczoraj zainstalowaliśmy dodatkowy dzwonek przy furtce z napisem "Ogród" :P .
Pozdrawiam.
Elżbieta

W moim ogrodzie
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 10 Maj 2016 12:37 #467115

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ja też używam często drzwi tarasowych. Trudno, stwierdziłam, że nie będę zwracać uwagi na podłogę, szczególnie, że pies ciągle wchodzi i wychodzi i raczej nóg nie wyciera, tym bardziej butów nie zdejmuje :happy:
Ela dobrze radzi w sprawie szkółek
Byłam raz i byłam zachwycona różnorodnością roślin
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 10 Maj 2016 18:54 #467192

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Różyczki ,pierwsza klasa .Mam Balerinkę ,jest śliczna i odporna :hearts: .A ja dziś wydalam wyrok na kolejne trzy róże .Tyle już mi wyleciało w tym sezonie .Ale fakt ,wszystkie stare .Widocznie nadeszła ich pora .Nowych nie kupuję ,oczywiście się nie zarzekam ,ale na razie mam dosyć .Deszczu u mnie nadal brak ,ale cieszę się ,że chociaż Tobie troszkę podlało :drink1:
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 11 Maj 2016 13:46 #467527

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
Ewciu-Nowinko - trochę podlało i na tym skończyło... wczoraj lałam już wodę ze studni, bo posadziłam sporo roslinek kupionych od Forumek i muszę o nie dbać :garden1:

Generalnie to ja o swoją podłogę "salonową" nie dbam, bo mam położone płytki na ogrzewaniu podłogowym, tyle, że nie lubię jak mi piach pod kapciami chrzęści :happy: W sezonie to mi mniej przeszkadza, bo i tak wieększość czasu siedzę na zewnątrz.
Niestety, choć mam potrzeby zakupu roślin wielkogabarytowych, to ze zlotu ich nie przywiozę (ta odległość...)i poprzestanę na jakiś mniejszych krzaczorkach. Mam niedaleko siebie fajna szkółkę i tam mogę sobie kupic drzewka, a szwagier przywiezie mi je przyczepką, bo ja tez wolę kupować większe drzewka. Na starość jakaś mniej cierpliwa jestem, jeśli chodzi o wzrost zieleniny, którą kupuję. :happy:
Ewa
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 11 Maj 2016 22:42 #467805

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
Dzisiaj niby popadało... troche, a nawet zagrzmiało...ale jak poszłam do ogródka trochę pobabrac się w ziemi... to sucho... jakby w ogóle nie padało :blink: :(
Jeśli w tym roku będzie znowu taka susza, to źle wróży naszym roślinkom... czyżby miały u mnie rosnąć tylko rozchodniki :jeez:

Póki co, cieszę się jednak zielonym...


100_5284a.jpg


100_5286a.jpg


100_5294a.jpg




100_5318a.jpg
100_5319a.jpg
Ewa
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 11 Maj 2016 22:42 #467806

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
post mi się wgrał dwa razy...
Ewa
Ostatnio zmieniany: 11 Maj 2016 22:47 przez Ave.
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 12 Maj 2016 07:51 #467859

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Lewizji widać ta susza się podoba bo bukiet ma urodziwy :woohoo:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 12 Maj 2016 08:11 #467863

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
Lewizje mam 3 szt, w różnych odcieniach różu i wszystkie mają tyle kwiatków :supr3: ale to raczej zasługa podłoża w jakie je wsadziłam niż tej suszy. Jedna bida, którą wsadziłam w grunt skalniaka ma... tylko listeczki i jest w formie... skarlałej :huh: tak to jest jak się sadzi, a dopiero później czyta o potrzebach.
Ewa
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 13 Maj 2016 13:44 #468403

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
No właśnie ta susza. U mnie to samo. A przez to i w studni poziom wody się zmniejszył. Chyba, że wlot się zamulił.
Bo woda napływa ale bardzo powoli
Myślałam, ze to coś z pompą nie tak, a to chyba coś gorszego
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 14 Maj 2016 19:28 #468887

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
U mnie Gosiu jest tak samo. Poziom wody w studni o wiele niższy niż parę lat temu, no i tzw. kurzawki mam w studni bardzo dużo.
Nawet zamierzałam wyciagnąć tą kurzawkę, ale na razie nie mam na zbyciu 2 tys. a za tyle fachowiec chciał się tego podjąć, nie gwarantując, że to coś pomoże. :dry:
Ewa
Temat został zablokowany.

Ogród już nie weekendowy Ave (2015) 14 Maj 2016 21:25 #468961

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Co to ta kurzawka :huh:
Mam taką samą różowiastą lewizję, a pojęcia nie mam ;) , czemu w tym roku nie wygniła, choć powinna ;)
Ewa, tak Cię pocieszałam z tym grujecznikiem, jak Twój?
Mój uparcie milczy, a to już ze trzy tygodnie mijają od czasu tych przymrozków, powinien zauważyć, że coś jest nie tak, nie ma tych liści, które wypuścił i czas się brać za następne... I nic... :unsure:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.399 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum