TEMAT: OGRÓD MARKITY

OGRÓD MARKITY 29 Wrz 2015 20:59 #405011

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Marta, co do Barona to bardzo chętnie :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

OGRÓD MARKITY 29 Wrz 2015 21:25 #405018

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
Martusiu susza suszą ale róże masz piękne.zdrowe ..moje dopadła plamistość i są od dołu gołe ale kwitną..piękne miejsce pod ognisko zrobiłaś ..werbena od Ciebie ładnie rośnie i zachwyca sąsiadów ...niektórzy dostali po kilka sadzonek są zadowoleni..u Ciebie hortensje i trawy na zdjęciu tworzą wrażenie buszu pięknie się wszystko rozrosło..
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 01 Paź 2015 18:49 #405300

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Edytko łany werbeny są urocze pod warunkiem, że rosną tam gdzie chcemy :devil1: . Jednak pomimo, że to mój podstawowy chwast wciąż bardzo ją lubię :P
To miejsce wręcz uwielbiam :hearts:


DSC_8043.jpg


Miskanty z hortensjami tworzą bardzo udane duety, mam ich wiele na owalnej rabacie przed tarasem, tylko nie wszystkie miskanty się spisały :jeez: , chyba jakieś roszady będą wiosną :dry:

Elu deszcz, jak już pisałam ;) , nawiedził mnie zarówno w piątek jak i sobotę w ilościach hurtowych :happy3: , zaczynam się martwić co zrobię z taką ilością deszczówki, bo już przymrozki idą :unsure:
Róże miały linie kroplujące, to im susza niestraszna była :silly: , za to po deszczach choróbska ruszyły :jeez: , na szczęście już październik :devil1: i nie zamierzam się tym przejmować :silly:

Moniś kosiłam, a jakże ;) , nieskoszony trawnik bardzo mnie dekoncentruje i nie mogę się skupić na żadnej innej robocie, dopóki nie wygolę :devil1:
Deszczu ostatnio napadało po kokardę :tongue2: , a tu przymrozki idą, boję się o swoje beczki z deszczówką :jeez:
Kompozycje na "kotletach" tradycyjnie przypadkowe :happy3: , ale przynajmniej staram się zapamiętywać te udane i powtarzać je w innych miejscach ;)

Dorcia ostatnio ciągle ładna pogoda, to chyba siedzisz w ogrodzie na stałe :lol: . I nadal zapowiadają babie lato, czyli jeszcze trochę ładnej pogody, cieszysz się :P ? Ja o cebulach nawet nie myślę dokąd nowych róż nie posadzę ;)
A'propos róż, czas by zacząć myśleć o październikowym spotkaniu połączonym ze szkółkingiem oraz przekazaniem różyczek :P . Jak tam wyglądają Twoje plany? Martwi mnie tylko, że zarówno na 17 jak i 24 nadają deszcz :unsure: .

Paweł ale że jak :dazed: ? w ogóle swojego ogrodu nie oglądasz :dazed: ? nic a nic??? bo może faktycznie masz dwa marcinki :devil1:
Trzymam za słowo w sprawie relacji ;)

Jolu dam maluchom trochę czasu, niech podrosną ;)
Z trzech Lankonek będziesz mieć po dwóch latach mały lasek :woohoo:
Ja liliowców już mam chyba z setkę odmian :tongue2: , więc Cię rozumiem :hug:

Marysiu bardzo się cieszę, że uszczęśliwiłam Twoje motyle, a tym samym Ciebie :hug: , w razie czego polecam się na przyszłość :happy3:
Z winobraniem chyba musicie się uwinąć do połowy października, bo potem jakieś pogorszenie pogody w prognozach :think: , a przymrozki nie szkodzą winogronom? Bo u mnie dziś był pierwszy :dazed:

Ula aż się sama dziwię, jak to wygląda dziś, a jeszcze miesiąc temu masakra była :whistle: . Marcinki rządzą :woohoo:


DSC_8055.jpg



DSC_8067.jpg



DSC_8068.jpg


a to nowy, kupiony wiosną w Obi, nawet miał tytuł, tylko wiatr wywiał, czego bardzo żałuję, bo ma wyjątkowo duże kwiatki :lol: , niebieski dla porównania tradycyjnej wielkości marcinkowych kwiatków ;)


DSC_8072.jpg


Ewcia każda pora roku ma coś do pokazania, no może poza jesienną pluchą i wczesnym przedwiośniem :devil1:
Marcinki już się ładnie rozkręcają, ale chryzantemy mocno w tym roku spóźnione :jeez: , oby zdążyły :dry: ...

Bożenko w takim razie do dwóch tygodni go wykopię ;) , do ogniska bym wykopała już, ale skoro się nad nim zlitowałaś, to dam mu jeszcze dwa tygodnie :silly:

Alinko kto Ci powiedział, że moje róże zdrowe ;) , zdrowe to one były w czasie suchego lata, po pierwszych deszczach choróbska sobie przypomniały o moich różach :devil1: . Chociaż plamistość aż tak nie szaleje, gorzej z mączniakiem :jeez:
Dasz wiarę, że te hortensje i trawy były sadzone dokładnie rok temu :dazed: ? Sama nie mogę uwierzyć jak to wszystko porosło :ohmy: , a co będzie za rok :ohmy: :happy3: ?





1 października i pierwszy przymrozek :pinch: . Myślałam, że mam jeszcze z tydzień, ale niestety :devil1:
Dynie na wielorybie po dzisiejszej nocy


DSC_8070.jpg


trzeba było zebrać i posprzątać. Moje plony wyglądają tak :P


DSC_8076.jpg


a 6 już skonsumowanych :drool:

Oprócz tego zajmuję głównie zamienianiem takich widoków


DSC_8062.jpg


na takie :jeez:


DSC_8063.jpg


dwa lata się do tego zbieram, a tymczasem perz i rozłogowa trawa kompletnie poprzerastały korzenie :hammer:
Zaczynam też przewalać kompostowniki, czyli weszłam w etap najcięższych jesiennych robót :jeez:

Na pożegnanie jakieś kwiatki :P


DSC_8061.jpg



DSC_8066.jpg



DSC_8073.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona Ania, Alina-277, chester633, Bozi, Amarant

OGRÓD MARKITY 01 Paź 2015 19:12 #405318

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
O kurczę ,Twój przymrozek i mnie zmroził :evil: U mnie jeszcze nie było ,więc jeszcze wszystko jakoś kwitnie .Ale coś czuję ,ze to długo nie potrwa .Noce są bardzo zimne ,nawet mój kot nocuje w domu .
Ale jeszcze może być długo ciepło ,a potem zima krotka i śnieżna :flower2:
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 01 Paź 2015 19:36 #405324

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Pracowicie spędzasz dni, ogród aż lśni, kółka wokół drzewek, jak cyrklem wykrawane :woohoo: Zapas dyniowy zrobiony, masz zapewnione obiady na długo :yummi:
My chwilowo mamy sytuacje patową - M. wybył służbowo a ja wczoraj cały dzień spałam z wirusem. Marazm ogrodowy u nas :(
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 01 Paź 2015 19:53 #405331

  • Iwona1311
  • Iwona1311's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 125
  • Otrzymane dziękuję: 78
Marta ja to bym nawet chciała żeby werbena wysiała się u mnie choć trochę, mam nadzieję że coś mi na wiosnę z niej wyrośnie bo ślicznie wygląda, a na tym pierwszym zdjęciu z jeżówką ślicznie wygląda. Deszczu to i u mnie już narazie wystarczy choć chyba nie wszystkie roślinki uratują się po tej suszy. Przymrozek był i u mnie dziś w nocy jak wyszłam wczoraj z pracy to musiałam skrobać przednią szybę :( Dzisiaj udało mi się wysadzić prawie wszystkie roślinki zalegające w doniczkach i koncepcja na nową rabatę się skończyła...
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 01 Paź 2015 20:16 #405337

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
U mnie też rano był przymrozek :sick: . Na szczęście zarówno pacioreczniki, jak i moja mina (znaczy się gwiezdny powój :P ) trzymają się nieźle :woohoo: . W ogrodzie nie siedzę :tongue2: . Dziś rano byłam na basenie (znaczy młody był, a ja podziwiałam jak świetnie go nauczyłam pływać :happy3: ). Po basenie odwiozłam ucznia do szkoły i ruszyłam do sklepu, bo ciągle się okazuje, że moje chłopaki za szybko rosną :hammer: . Po powrocie ukręciłam obiad i zaraz biegłam na przystanek po starszego :tongue2: . Pół godziny później już siedziałam w samochodzie, w drodze do szkoły po młodego :rotfl1: . Takie oto mam cudowne czwartki :rotfl1: . Jutro będzie lepiej, więc może coś podłubię.

Strzelę fotki moich marcinków jutro - bo nowe zapączkowane nabytki powinny już pięknie pokazać kolorki :hearts: . Łudzę się, że któregoś nie będziesz miała :happy-old: , bo czekam ciągle na ten dzień kiedy mi napiszesz, że coś mam Ci ukopać :happy-old: .

Co do października - to po pierwsze primo :wink4: - nie wierzę, że ktoś jest w stanie przepowiedzieć pogodę na tyle dni do przodu :rotfl1: , więc zapowiadanym deszczem to akurat bym się nie przejmowała :devil1: . Po drugie primo :tongue2: - z cukru nie jestem :happy3: . 24X ja nie mogę - imieniny Tadeusza będę świętowała ;) .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 01 Paź 2015 20:21 #405339

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
Przymrozek był i u nas... dalie klapnięte....pomidory zerwałam bo liście zrobiły się czarne po przymrozku ...Martuś mówisz że mącznik masz na różach ja w ogóle na działce mączniku nie mam ...czarna plamistość tak..i nie wiem co gorsze...drzewka pięknie okopane a pod nimi widocznie będą cebulowe ..
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 01 Paź 2015 20:44 #405345

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Taki przymrozek :woohoo:... , to moje Mazury jeszcze takiego tej jesieni nie widziały. Które miskanty się nie spisały? Czyli co, nie zakwitły?
Przynajmniej zapas dyni masz :yummi: . Z cebulowymi też się nie śpieszę, planuję sadzić w drugiej połowie października.
Więcej traw poproszę :bye:
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 01 Paź 2015 21:02 #405348

  • Roma
  • Roma's Avatar
Jestem w szoku,że już przymrozki.Muszę chyba jutro zebrać moje dynie. :think: Ostatni tydzień miałam takiego lenia,że nawet z domu nie chciało mi się wychodzić :jeez:
Dzisiaj wreszcie ruszyłam dupsko i wzięłam się do roboty.Może zima mnie nie zaskoczy ;) Martuś,moje róże dopiero teraz wyglądają porządnie i nawet bardzo ładnie kwitną.
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 01 Paź 2015 21:58 #405374

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Też się obawiałam, że w nocy przymrozek mi zetnie lilie. Ale jakoś je ominęło. Jeszcze tej nocy ma być przymrozek a od jutra ma się trochę ocieplić.
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 02 Paź 2015 19:12 #405500

  • lawenda
  • lawenda's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 222
  • Otrzymane dziękuję: 20
Trawnik przez całe lato nie był tak ładny jak teraz, kosiłaś chyba z przyjemnością? :funnyface: Jeśli już mowa o różach, to jakie zamówiłaś?
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 04 Paź 2015 14:55 #405773

  • Zosia2
  • Zosia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 413
  • Otrzymane dziękuję: 607
No to mnie uszczęśliwiłaś wiadomością o lasku liliowym bo bardzo mi się te lilie spodobały, bardzo bym chciała taki lasek.
Tak z liliowcami na razie spokój pewnie do czasu kiedy wymyślę dla nich nowe miejsce.
Podobnie jak Iwonka mam nadzieję na rozsianie werbeny, żebym jej tylko nie wyplewiła na wiosnę. :search:
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 04 Paź 2015 19:06 #405826

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ewcia dziś dla odmiany gorąco jak w lecie :jeez: , nie do wiary, że dwa dni temu mroziło :evil: . Huśtawka pogodowa mnie dobija, a raczej huśtawka prognozowa :angry: , jeszcze dwa dni temu zapowiadali dwa tygodnie deszczu w drugiej połowie października, teraz już żadnego deszczu nie ma :dazed: :crazy:
O prognozach zimowych nawet nie czytam, po co mam się wkurzać :devil1:

Marysiu pracowitą to miałam sobotę, aż mi kręgosłup wysiadł wieczorem :oops: . Na tygodniu mam z doskoku godzinkę rano, godzinkę po południu i cały czas przekonanie, że nic nie robię i na pewno nie zdążę przed zimą :hammer:
Zdrówka życzę :hug: , prognozy nie zapowiadają końca babiego lata, więc jeszcze i Ty zdążysz popracować :kiss3:

Iwonka jak się nie wysieje, to wiesz gdzie szukać :rotfl1:
Nie uwierzysz, ale u mnie tydzień po tych ulewnych deszczach już muszę podlewać :hammer: , dobrze, że zapas deszczówki jest spory ;)
Po niedzieli powinnam mieć dla Ciebie Memory, to może wpadnę i pomyślimy co dalej z tą rabatą ;)

Dorcia nawet nie wiesz jak się uśmiałam z Twojego wpisu :hug: , dokładnie z fragmentu o Twoich oczekiwaniach :silly: , bądź pewna, że jeśli coś mi wpadnie w oko, nie będę miała oporów :rotfl1: . Poniżej zamierzam Was dziś "zamarcinkować" :happy3: , to sobie obejrzyj moje kolory :P
W kwestii spotkania, czy możemy wstępnie przyjąć, że 17 się spotykamy :woohoo: ? Z prognoz deszczowych już się wycofują :devil1: ... z wyjątkiem soboty 17 :devil1:

Alinko a moja jedyna dalia jakoś żyje jeszcze, dziwne :think: , pewnie dlatego, że wcale mi nie byłoby jej szkoda :devil1:
Mączniak podobno bardziej atakuje wtedy, gdy są duże różnice temperatur między nocą a dniem, a teraz tak jest :jeez: . Co by zresztą nie było, jest już październik i czas różom na spoczynek się szykować ;)
Obwódki wokół drzewek robię, żeby mi się łatwiej kosiło, nie zamierzam nic pod nimi sadzić. Teraz podsypałam kompostem, a potem będę jeszcze ściółkować skoszoną trawą i mam nadzieję, że z półtora roku wytrzymają do następnych poprawek ;)

Kasiu aż taki duży przymrozek to nie był ;) , dalia na przykład żyje, i bazylia też :silly:
O trawach, które się nie spisały wyjaśnię obrazkowo ;)
To jest owalna rabata przed tarasem, którą obsadzałam dokładnie rok temu. Wszystkie trawy były wtedy kupowane ( w trzech źródłach) i razem sadzone. Pośrodku patyczek to klon Red Sunset ;) , symetrycznie po obu stronach chciałam mieć dwie grupy traw. Trzy po prawej i trzy po lewej, na tej fotce jestem pewna, że tych z lewej w ogóle nie widzisz :devil1:


DSC_8107.jpg


Zbliżenie grupy po prawej, Zwergzebra, Morning Light i Droning Ingrid, całkowicie po prawej na skraju Ghana


DSC_8108.jpg


a tu grupa po lewej, nadal mało widoczna :angry: , Punktchen, Flamingo i Krater - wszystkie mniejsze niż w momencie sadzenia :jeez:


DSC_8109.jpg


Bardzo mnie wkurza taka zaburzona równowaga na tej rabacie :jeez: , a wszystkie sadzonki były naprawdę porównywalne :think:
Jak w przyszłym roku sytuacja się nie wyrówna, niezbędne będą roszady :pinch:

Romcia ja staram się codziennie coś zrobić, a i tak mam wyrzuty, że ciągle za mało :jeez:
Mówisz, że róże piękne :evil: , a ja tak na słowo mam Ci wierzyć znowu :evil: , bo fotki żadnej nie widziałam zdaje się :evil:

Bożenko chyba będziesz miała okazję obejrzeć wszystkie swoje lilie ;) , na razie faktycznie nie zapowiadają powrotu przymrozków.

Ula w lato to ja w ogóle nie miałam trawnika :rotfl1: , ale koszenie i przyjemność u mnie się zawsze wykluczają :devil1:
Zamówiłam Gypsy Boy, Ashley, Charles de Mills, Boscobel, Minerva. Planuję jeszcze domówić Concerto, Ventilo i trzeciego Artemisa :woohoo:
A Ty co zamawiasz? Jedziemy 17 października?

Jolu przecież Ty MASZ dużo miejsca ;) , wystarczy zedrzeć trawniczek :happy3: , od czego masz synów w końcu :silly:
Jak się werbena nie rozsieje, to Was zasilę, bez obaw :rotfl1: , choć zamierzam w tym roku ograniczyć ten samosiew poprzez ścięcie większości kwiatów przed zimą ;)




Wczoraj dałam sobie do wiwatu robotą :jeez: , ledwo się zwlokłam do domu i zaległam w gorącej wodzie :oops: . A pokazywać nie ma co, bo dalej ryję w obwódkach i przewalam kompost :tongue2: . Byłam dziś u mamy, a tam już prawie warzywnik skopany :eek3: , maliny wycięte, ognisko spalone, można w niezłe kompleksy wpaść :devil1:
Zatem może dziś Was "zamarcinkuję" :woohoo:


DSC_8134.jpg



DSC_8133.jpg



DSC_8126.jpg



DSC_8125.jpg



DSC_8124.jpg



DSC_8122.jpg



DSC_8121.jpg



DSC_8120.jpg



DSC_8118.jpg



DSC_8102.jpg



DSC_8091.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, katja, chester633, Bozi, Amarant, hanya, zanetatacz

OGRÓD MARKITY 04 Paź 2015 19:42 #405835

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Marcinkowe szaleństwo - jestem w niebie :)
Martulu, gdzie Ci się mieszczą te cuda?
Ja mam mocne postanowienie zamarcinkowania się w przyszłym roku :)
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 04 Paź 2015 19:53 #405840

  • Iwona1311
  • Iwona1311's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 125
  • Otrzymane dziękuję: 78
Martunia w takim razie serdecznie zapraszam cały tydzień mam drugą zmianę czwartek mam wolny więc dawaj znać kiedy Ci pasuje i przyjeżdżaj. U mnie narazie jeszcze mokro, no ale glina to nie piach więc wilgoć dłużej się trzyma, choć przynajmniej nie masz problemu co zrobić z zebraną deszczówką. My wczoraj zrobiliśmy sobie małą wycieczkę do Majewskich i kilku miejsc po drodze i pojawiły się w ogródku dwie nowe hortensje (tym razem już nie dzwoniłam i nie zawracałam Ci głowy) mam nadzieję że dobrego wyboru dokonałam, dwie trawy, pieris i trochę wrzosów :dance:
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 04 Paź 2015 19:53 #405843

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
No dobra po tych fotkach już wiem, że muszę jakąś inną grupę roślina na rozmnażanie dla Ciebie brać pod uwagę :rotfl1: , bo dałaś tak po oczach, że wątpię czy Ty czegokolwiek z marcinków nie masz :pinch: .

17.X możemy brać pod uwagę :woohoo: - już wypisałam sobie podanie o urlop w tym dniu :rotfl1: .

Ja to całkiem nic nie robię :oops: . Wczoraj posadziłam tylko dwa krzaczory, które Tata mi wykopał od siebie. Przycięłam w końcu przekwitniętą lawendę :tongue2:, a Mateusz przemielił mi ja w rozdrabniaczu :happy3: . Ach i raczyłam usunąć przekwitnięte kwiatostany z róż :lol: . Jak widzisz niesłusznie masz wyrzuty sumienia, że nic nie robisz, bo są lepsi od Ciebie w nicnierobieniu :P :rotfl1: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

OGRÓD MARKITY 04 Paź 2015 20:06 #405846

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
:hammer: Marta, Ty dorosła jesteś, więc nie będę Ci pisać - dbaj o siebie, nie przeciążaj kręgosłupa :silly: :flower: Ogród da radę, nawet jak nie wszystko zrobisz na czas - ja to już wiem :happy3:
Kolekcja marcinków imponująca - szkoda :lol: myślałam, że coś Ci od siebie wykopię :hug:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.782 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum