TEMAT: U Doroty pośród lasu

U Doroty pośród lasu 28 Lut 2016 20:04 #439651

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Zuzo ja wiem, że prace ogrodowe dodają energii. Często korzystam z tego dobrodziejstwa :)
Dzisiaj jednak nie miałam czasu na ogrodowanie bo wraz z M ruszyłam do lasu na inwentaryzację zwierzyny.
W swojej naiwności wierzyłam, że zrobię parę fajnych fotek i wracam do domu, ale M stwierdził, ze przyda się jeszcze jedna para oczu i zostałam.

Zwierzaków to ja za dużo nie zobaczyłam (a liczyłam na to bardzo) - trzy sarny i zająca. Na koniec pytają mnie czy to były kozy, kozły czy koźlak :crazy:
Ja ledwie je zobaczyłam nie mówiąc już o rozpoznaniu, spytałam czy płeć zająca też mam podać :lol:

Będzie pare fotek leśnych, dwie plamki saren ledwo złapanych w obiektyw a na koniec mini wersja mojego M.

DSC_0132800x532.jpg


DSC_0135532x800-3.jpg


DSC_0137800x532.jpg


DSC_0139800x532.jpg


DSC_0141532x800-2.jpg


DSC_0144800x532.jpg


DSC_0146532x800.jpg


DSC_0151800x532.jpg


DSC_0154800x532.jpg


DSC_0156800x532.jpg


DSC_0161800x581.jpg


DSC_0162800x468.jpg


DSC_0176578x800.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, hanya, edulkot, inag1, Adasiowa, zanetatacz


Zielone okna z estimeble.pl

U Doroty pośród lasu 28 Lut 2016 20:14 #439656

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Mini wersja Męża.. :rotfl1: Super!

Zdjęcia z lasu urokliwe..oj, zachciało mi sie jechać na Mazury, bo widoczki wypisz-wymaluj.. :hearts:

U Doroty pośród lasu 28 Lut 2016 20:17 #439658

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Doroto, ale masz przystojnego M. i taki milusi :rotfl1:
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich

U Doroty pośród lasu 28 Lut 2016 20:21 #439661

  • Zuza
  • Zuza's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 287
  • Otrzymane dziękuję: 327
:rotfl1: :rotfl1: :rotfl1: ta mini wersja najsłodsza ...to już wiem , w jakich facetach gustujesz :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
Sarenki na fotkach wytropiłam i chyba wiosnę też już wyczuwają , jak My :)
Dziękuje za kadry z lasu ach ... i te brzozy , moje ulubienice :)
:bye: Dorotko

U Doroty pośród lasu 28 Lut 2016 21:21 #439695

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20004
  • Otrzymane dziękuję: 83520
Doroto, piękny twój las, choć zupełnie inny od mojego górskiego. Za to przypomina okolice na północ od Wrocławia, wakacje mojego najwcześniejszego dzieciństwa: piaski naniesione przez lodowiec, sosnowe zagajniki, brzozy przy drogach... Macie dużo zajęcy? U nas ten tak pospolity niegdyś zwierzak stał się, hm, białym krukiem skutkiem zarazy kilka lat temu - a podobno przede wszystkim przez namnożenie się lisów, rezultat rozrzucania szczepionek. Za to płowej zwierzyny - zatrzęsienie, łażą po wsi, jak kozy... i obżerają, co tam leśnicy rekultywują w zniszczonych kwaśnymi deszczami lasach.
Tak to człowiek głównie psuje - a nawet jak chce odbudować, to przeważnie nieudolnie...

U Doroty pośród lasu 29 Lut 2016 10:48 #439805

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Dziewczyny mam nadzieje, że mój M tu nie zagląda bo byłby lekko urażony :woohoo:
Codziennie przed lustrem powtarza sobie jaki on ładny :rotfl1:

Monia jeszcze trochę i możesz ruszać na Mazury :)

Zuza ja też lubię brzozy. Podobno można się do nich przytulać bo energetyzują i regenerują umysł i ciało :)

Aniu
znalazłam opis historyczny z 1830 r. opisujący lasy gdzie mieszkam
Nie masz podobno w Królestwie smutniejszej okolicy nad Puszczę Myszyniecką. Nie ujrzysz tam, jak tylko wydmy piaszczyste, obszerną przestrzeń ziemi lotnym piaskiem zasypaną i do uprawy mniej zdatną. Bagna błotniste i lasy nikczemne, bo na lichym gruncie nawet sosnowe drzewo tępo i licho rośnie" (W. H. Gawarecki Wiadomości o Puszczy Myszynieckiej i jej mieszkańcach).

i tak w przewadze tu jest.
O dziwo zajęcy mamy sporo, często je widuję. Może to rezultat odstrzeliwania lisów :dry:
Wiem, bo widzę czasem, jak płowa zwierzyna potrafi niszczyć uprawy, szczególnie łosie.
Leśnicy muszą sobie jakoś radzić a ogrodzić wszystkiego nie można :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

U Doroty pośród lasu 10 Mar 2016 08:39 #443292

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Cześć Dorociu :wink2: Ten opis historyczny ,jak z horroru .A przecież u Ciebie jest tak pięknie :hearts: Tez bym chciała mieszkać w takim miejscu ,jak Twoje .Czy już w ogródku coś działasz?
A prace ręczne ? czy coś nowego haftowałaś ? Tak ,czy inaczej wirtualnego buziaka Ci zostawiam :kiss3:

U Doroty pośród lasu 10 Mar 2016 09:27 #443304

  • Qra
  • Qra's Avatar
Piękne widoki :) mimo opisu który znalazłaś to ja widzę potencjał podgrzybkowy :P Co do szaraków to wczoraj jadąc do wodopoju aby prosiaka napoić również widziałem zacnego osobnika, siedział przy drodze i zerkał niestety było już prawie ciemno a w jukach przytroczonych do zwierza niestety aparatu nie miałem :( No ale widok super mam nadzieję że jeszcze zobaczę kiedyś takiego osobnika.

U Doroty pośród lasu 10 Mar 2016 09:31 #443307

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dorotko, co tam słychać w Twoim lesie?
Są wiosenne akcenty? Na pewno, a jak ptaki Ci śpiewają!
Skrobnij słówko :kiss3:

U Doroty pośród lasu 10 Mar 2016 12:15 #443385

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Nowinko kochana :hug: , Ty to mnie zawsze wyciągniesz z tej niemocy pisarskiej w swoim wątku. Lubię czytać, oglądać u innych a u siebie … zresztą jak widać :unsure:
Wiem, że u mnie na swój sposób jest pięknie, tylko chciałam pokazać, że lasy tutaj są uboższe i mniej zasobne niż górskie (o których pisała Ania).
W ogródku a jakże, działam. Ostatnie dwa dni szybko po powrocie z pracy (żeby nikt nic ode mnie nie chciał i nie zatrzymał) leciałam na moje leśne ogrody. Praca na powietrzu daje tyle energii że wow, zbawiennie działa po całodziennym siedzeniu przy biurku :) Szkoda, że dziś nic nie podziałam ale za to M zabiera mnie do kina na 7 rzeczy, których nie wiecie o facetach. Ciekawe czego się dowiem :woohoo:
Haftować haftowałam - serwetki wielkanocne, bieżnik z aplikacją „jajkową” teraz męczę się nad poduszkami wałkami. Później wkleję zdjęcia.
Dla Ciebie wielki wirtualny buziak głównie za mobilizację :kiss3: :kiss3: :kiss3:

Ondku dziękuję ale trochę się przeliczyłeś bo do potencjału podgrzybkowaego mam niezły kawałek. Blisko domu grzybów ze świecą szukać.
Ja zające dość często widzę ale jak mam aparat to zwierza nie ma :( Ostatnio jadąc do pracy widziałam spore stadko saren, aparatu nie miałam a jak już go zapakowałam to przez następne dni ani widu ani słychu sarenek.

Aguniu w moim lesie zapowiada się na wiosnę :hearts: Czuję to po kościach i ptaki jakieś weselsze. Choć w Waszych ogródkach już coś tam zaczyna kwitnąć to u mnie jeszcze nie. Przyzwyczaiłam się już do tych opóźnień. Pierwsze ogródkowe kawy już zaliczone, szkoda że jeszcze nie można latać w szlafroku :lol:
Dzisiaj zapisałam sobie na listę zakup miedzianu i parafiny w aptece. Pierwszy raz będę robić takie opryski.

Miłego dnia Wszystkim
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1, wxxx-a, Łatka, zanetatacz

U Doroty pośród lasu 10 Mar 2016 18:01 #443479

  • Roma
  • Roma's Avatar
Pan leśniczy,zarąbisty :bravo: Dorotko,Wasz las jakby całkiem inny niż nasz,taki czysty,przejrzysty.U nas jak nie liście to pełno różnych pozostałości po wycinkach i zrębach.Ludzie przychodzą wyrabiać sobie drewno (gałęziówkę) a te resztki porozrzucane po całym lesie :jeez:

U Doroty pośród lasu 10 Mar 2016 19:26 #443510

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20004
  • Otrzymane dziękuję: 83520
Dorotko, ja tam wcale nie widzę, jakoby Twój las był uboższy od "mojego". Przeciwnie, przecież u nas prawie same skały, uboga zwietrzelina, jeszcze erozja wszystko spłukuje, bo uszkodzone kwaśnymi deszczami świerki "umierają stojąc". Pierwotna bukowo-jodłowa puszcza została na przełomie 19/20 wieku zniszczona, a gdzie raz człowiek wsadzi swoją łapę, przyroda marnie sobie radzi...
A mieszkania w sercu puszczy Ci żywo zazdroszczę.
Co do postępów wiosny - podobno w ostatnich 3 dniach w "mojej" wsi spadło 40 cm śniegu :woohoo: . A ja nakupiłam rododendronów jak szalona :jeez:

U Doroty pośród lasu 11 Mar 2016 21:17 #443860

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Romciu powiem mojemu M, że tak powiedziałaś (no że jest zarąbisty), bo zazwyczaj sam siebie chwali przed lustrem :lol: Nie musi wiedzieć, że chodzi o misia ;)
U nas też las różnie wygląda, zależy gdzie się wejdzie :)

Aniu widzisz a ja sobie wyobrażałam, że górskie lasy to rosłe buki, dęby, jodły czy świerki :dry:
Śnieg i to 40 cm :woohoo: A ja już duchem przygotowana do wiosny, nie chcę u siebie śniegu.
Czytałam o szkodach w Twoich rododendronach :( Dobrze, że jeszcze jest na to lekarstwo czyt. następne zakupy :)
Dzięki za info o irysach cebulowych. Do LM mam 40 km ale akurat jutro będę. Mam nadzieję, że iryski tam będą.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

U Doroty pośród lasu 14 Mar 2016 16:34 #444930

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Dzisiaj od rana marzyłam o pracy w ogrodzie a tu :mad2: śnieg.
Kupiłam rano dwa krzaczki róż i myślałam, że po powrocie z pracy bedę szukała miejsca na rabatę różaną ... :(
Na pocieszenie jest jeszcze hafciarka ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): Zuza

U Doroty pośród lasu 14 Mar 2016 16:53 #444938

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
To tak, jak u mnie maszyna... albo igła z nitką ;)
Wprawdzie dzień słoneczny, ale chłodny, a w nocy i u nas zapowiadają to białe, paskudne :sick:
Pozdrawiam - Gosia

U Doroty pośród lasu 14 Mar 2016 17:11 #444946

  • Zuza
  • Zuza's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 287
  • Otrzymane dziękuję: 327
Dorotko , nie Ty jedna , ja tez do ogrodu sie nie wybrałam :(
Wczoraj była taka piekna sloneczna niedziela i myslalam ze tak kilka dni
te ciepelko będzie :) a tu kicha :juz pada snieg i zrobiło się brzydko .
Korzystajac z lichej pogody wybralam sie do okolicznych sklepow ogrodniczych po bratki , ale najwidoczniej tylko ja myślę o bratkach , bo jeszcze nie mają :( No widzisz , klient jest a towaru nie mają :( ot czasy ...
Pozdrawiam :bye:

U Doroty pośród lasu 15 Mar 2016 18:01 #445390

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Gosiu jak to dobrze, że naszym maszynom pogoda nie straszna :)

Zuzo niedziela rzeczywiście dała nadzieję na ładną pogodę, ale jeszce, jeszcze trochę i będzie ładnie :hearts:
U nas bratki już widziałam. Świetnie wyglądały takie kolorowe plamki na szarym chodniku.
Od przyszłego tygodnia otwierają nasz ogrodniczy. Mam go po drodze z pracy, więc czasem po kiepskim dniu poprawiam sobie humor zakupami :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Zuza

U Doroty pośród lasu 15 Mar 2016 18:24 #445403

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Jakie róże kupiłaś ? Ja wprawdzie już nie kupuję panienek ,ale jakoś zawsze mnie interesują :)
Możesz je spokojnie wsadzić ,tylko o kopczykach nie zapomnij :drink1:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.593 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum