TEMAT: Od zera

Od zera 11 Sty 2016 12:31 #423922

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
A moja barbula też w tym sezonie nie okryta .Kompletnie o niej zapomniałam ,bo była przesadzana w inne miejsce .A kwitła pięknie .Co roku dostawała kopczyk ,a na wiosnę cięta razem z różami .
Jutro wybieram się ze swoim kolanem do lekarza .Ciekawe ,czy wyśle mnie dalej ,czy sama coś przepisze
Wiosna przyjdzie a ja okulawiona i nieprzydatna w ogrodzie :jeez:A jak u Ciebie ? Dzieciątko zdrowe?


Zielone okna z estimeble.pl

Od zera 11 Sty 2016 13:11 #423936

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Witaj Nowinko :kiss3: już się martwiłam, że coś Ci się stało.
Kuruj kolano, bo przyjdzie sezon a Ty będziesz MUSIAŁA odpoczywać :rotfl1: a może to i dobrze jakbyś tak sobie trochę odpoczęła ;)

U mnie wszyscy zdrowi. No prawie, bo Majka z alergią na roztocza walczy. Ale to jakoś da się wytrzymać.

Na dworze chlapa. Śnieg topnieje a za 2 tygodnie ferie :dry: Co te dzieci będą w domach robiły? :think:

Od zera 11 Sty 2016 13:51 #423947

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Ferie podobno mają być zimowe .Bidna ta Twoja Majulka .Czy jest szansa ,z ona z tej alergii wyrośnie ?
Ostatnio zmieniany: 11 Sty 2016 13:52 przez wxxx-a.

Od zera 11 Sty 2016 16:47 #424000

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Z alergiami to często jak z totolotkiem- jak będiesz miała duże szczęście to wygrasz :happy: tzn uczulenie samo zniknie.
Chcę ją spróbować odczulić terapią biorezonansową. Podobno skuteczna :think: Bo dziecko mi walczy od września do marca z roztoczami, a potem załapuje się na kwitnienie traw - bo też uczulona, i prawie okrągły rok coś ją męczy :(

Od zera 12 Sty 2016 17:13 #424375

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Zbłądziłam dziś do sklepu ogrodniczego. Całe 2 ściany z nasionami :woohoo: Chciałam kupić aksamitki ale było tyle rodzajów, że nie wiedziałam na któe się zdecydować więc przyszłam do domu z miną :whistle: Z takiego sklepu nie da się wyjść z niczym. Ciekawe czy w tym roku wzejdzie :think:

Tęskni mi się za kweciem, na sianie jeszcze za wcześnie więc zrobiłam sobie kwiecisty wazon :)

DSCN2739.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, IwOnagn

Od zera 12 Sty 2016 17:57 #424393

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
A ja jeszcze w ogrodniczym nie byłam .Jak wyleczę kolano ,to może obadam ,co w trawie piszczy :fly:
Po dzisiejszej wizycie u lekarza ,okazało się że mam naciągnięte wiązadła boczne w kolanie ,cokolwiek to znaczy :wink4: Torba lekarstw powinna załatwić sprawę ,tak że nadzieja we mnie wstępuje ,że do wiosny będę jak nowa :drink1:

Od zera 12 Sty 2016 18:15 #424403

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Ja jeszcze ogrodniczych nie nawiedzałam, więc spokojnie śpię nie dręczona nasionami :lol:

Joli wazon przeeeeeeeeepiękny :woohoo:

Od zera 13 Sty 2016 09:42 #424592

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Ewuś - dobrze, ze to nic poważnego :hug: teraz musisz się oszczędzać, chorej kończyny nie nadwyrężać, więc spokojniej będziesz spała, jak nowinek sklepowych nie dane Ci będzie oglądać :rotfl1: Upss... :bad-idea: zapomniałąm o internecie :whistle:

Dzięki Dorotko, teraz kończę koszyk do ogródka, na takie tam podręczne rzeczy, które się w pasie nie mieszczą jak nasionka i takie tam :) Koszyk właściwie mam, ale moja mała ogrodniczka zawsze potrzebuje go wtedy, kiedy ja, więc zrobiłąm sobie drugi :) Jeszcze tylko lakierowanie.

Tak jak Nowinka przewidziała na dworze robi się biało, pada śnieg grubymi płatami i znowu mają nadejść mrozy :unsure: Dzieci się cieszą, roślinki przykryte ale jak widzę śnieg za oknami, to do wiosny wydaje się taaak daaaleko :( ;)

Więc dla poprawienia nastroju troszkę kolorów lata by się przydało :)
To są dalie, któe udało mi się wyhodować z nasion z mieszanki. Kwitły od razu w tym roku, w któym zostały wysiane i zawiązały po kilka małych bulwek. Próbowałam je przechować ale niestety się nie udało.

DSC04847.jpg


DSC04850.jpg


DSC04854.jpg


DSC04857.jpg


DSC04858.jpg


DSC04862.jpg


DSC04875.jpg


DSC04877.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Dorota15, Amarant, Krzysia, Łatka

Od zera 15 Sty 2016 17:00 #425356

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
A wiesz Ewciu ,że te dalie można przechować przez zimę ,a potem znowu do ziemi i rosną .Próbowałam kiedyś ,jak jeszcze miałam miejsce w ogrodzie.Czyli dawno temu :devil1: Śnieżek u mnie pada z czego bardzo się cieszę .Niech pada jak najwięcej .Co porabiasz ?

Od zera 15 Sty 2016 17:15 #425361

  • dorcia7
  • dorcia7's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 390
  • Otrzymane dziękuję: 698
U mnie też śnieży,ale drobniej niż wczoraj,dalie śliczne,mam też kilka i na tym poprzestanę bo nie mam gdzie przechowywać

Od zera 15 Sty 2016 19:20 #425400

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
witajcie :bye:

Nowinko - ja się chyba źle wyraziłam. Ja te dalie wykopałam i próbowałam przechować w piwnicy ale za mocno przeschły i wiosną nic nie puściły. A wysokie dalie przechowuję w piwnicy i nieźle to znoszą. mam tylko obawy do tych, które kupiłam w zeszłym sezonie. Były strasznie małe, pojedyncze bulwy i w sezonie prawie wcale nie przyrosły :( Jutro do nich zajrzę jak się mają ale aż się boję :huh:

U mnie ze śniegu zrobiła się ślizgawka :happy:

Sen zimowy chyba już mi przechodzi i zaczyna mnie nachodzić chęć działania, tylko jeszcze nie wiem na co :rotfl1: A jak kolano? Działają leki?

Dorcia7 - śnieg ode mnie przeniósł się do Ciebie ;) U mnie ślizgawka i nieźle trzeba się natańcować, żeby równowagę utrzymać :rotfl1: Te dalie na zdjęciach to już przeszłość ale trochę nowych nakupiłam i ciekawa jestem czy zakwitną. Bo latem to tylko próbowały przetrwać i wypuściły pojedyncze kwiatki i to tylko niektóre.
W tym roku planuję mniej nowych miejsc tworzyć a lepiej zadbać o to co już mam. Ciekawe jak to się uda :happy:

Takie dalie leżą w piwnicy. A przynajmniej drugie tyle nie zakwitło.
DSC01771.jpg


DSC01773.jpg


DSCN1430-3.jpg


DSCN1504.jpg


DSCN1678-2.jpg


DSCN1827-2.jpg


DSCN1844-2.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Dorota15, Amarant, Krzysia, Łatka

Od zera 16 Sty 2016 17:01 #425698

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Dalie śliczne zwłaszcza ta pierwsza .Moje na strychu spoczywają ,ale też się o nie trochę martwię .
Zostało mi tylko kilka takich ,których nie chciałabym stracić.Jeśli chodzi o kolano ,to trochę mniej mnie boli .Leki grzecznie biorę .Apteka mi się powiększa ,chorób przybywa .A co to będzie za parę lat to aż się boję pomyśleć .Ale póki co nadzieja we mnie wstępuje ,że do wiosny kondycja będzie mi dopisywać :hug:

Od zera 16 Sty 2016 17:27 #425713

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Ta pierwsza dalia została mi podarowana. Była u mnie pierwszy rok. Też uważam, że śliczna, bo taka inna. Miałąm dzisiaj je obejrzeć ale jakoś nie wyszło. Jutro już na pewno zerknę jak się mają. Dzisiaj bawiłam się z pudełkiem na chusteczki, żeby pasowało do wazonu. Miałam jeszcze zrobić motyla do ogrodu ale nie zdążyłam.

Jak grzecznie leki bierzesz, to kolano grzecznie powinno wyzdrowieć ;) A na wiosnę będziesz biegać jak rusałka pomiędzy grządkami :)

Od zera 16 Sty 2016 18:02 #425728

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Joli a gdzie rezultaty tej pracy? ;)

Od zera 16 Sty 2016 18:36 #425750

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Schnie :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15

Od zera 17 Sty 2016 15:58 #426031

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Pudełko już wyschło i wstawiłam je tutaj:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/2...osc?start=504#426026

A dzisiaj z rana było trochę odśnieżania, nie za dużo, tak na rozruszanie, żeby się mięśnie nie zastały :happy: Potem prace ręczne, a teraz po obiadku chwila dla mnie :comp: :coffe:

Pooglądałam katalog p. Pajdy i oczywiście swoje zdjęcia lilii, żeby się upewnić, że naprawdę kwitły. Sama nie mogę uwieżyć, że przez tyle lat nie chciałam ich mieć :think: Pięknie wyglądają, czasem też pięknie pachną i do tego długo kwitną. Same zalety :)

DSCN0598-4.jpg


DSCN0603-2.jpg


DSCN0878-2.jpg




DSC01633malutkaodJarka.jpg


DSCN1534-2.jpg


DSCN1554.jpg


DSCN1893-2.jpg


DSC01627.jpg
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 17 Sty 2016 16:28 przez jolifleur.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1, Amarant, VERA, Krzysia

Od zera 17 Sty 2016 16:08 #426034

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83484
:hearts: :hearts: :hearts:
Mnie można łatwo kupić, parę lilijek i już ;)
Z tym, że od azjatek i orientalnych wolę trąbkowe (tylko że to wrażliwce), a w ostatnich sezonach kompletnie zbzikowałam na punkcie drzewiastych. Dla ich siły i odporności. Wyrazistych barw i zapachu.
Ta na przedostatnim zdjęciu to też drzewiasta, prawda? Są chyba 2 lub 3 podobne odmiany, pamiętasz, jaka to?
W zasadzie nie mam gdzie wsadzać, ale znając słabość swojego charakteru...
Ostatnio zmieniany: 17 Sty 2016 16:10 przez Łatka.

Od zera 17 Sty 2016 16:39 #426043

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Ta przedostatnia lilia zakwita najpóźniej ze wszystkich , jest średnio wysoka i ma dosyć mały kwiat. Miała być całkiem inna, więc pojęcia nie mam co to za odmiana. Ale jest fajna bo zakwita, jak już wszystkie przekwitną :)

Trąbkową mam tylko jedną.

10DSCN1352.jpg


I jeszcze takiego uroczego maluszka znalazłam. Ma malutkie kwiaty, rośnie wysoka ale ten kwiatek to dla mnie koronkowa robota :) Śliczny.
Mister cas.
19DSCN1478-2.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, VERA, Krzysia, Łatka


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.766 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum