Dobry wieczór
Zauważyliście, że na karty naszych kalendarzy zawitała dziś Pani Jesień? Z pewnością - to był piękny dzień
Osobiście niemal bezwarunkowo kocham tę porę roku... Za co? Pewnie najmniej za przykre szarugi i wiatry, ale najbardziej...
...za szelest liści pod nogami, szum traw na wietrze, niezliczoną ilość otaczających barw, niskie, miękkie światło. Za śliwki, dynie, wrzosy, nalewki, ogień w kominku, skarpety frotte, flanelowe piżamy, tarty z grzybami, sycące zupy. Za mgły, rześkie poranki, diamenty rosy na pajęczynach, dłuższe wieczory.
Przede wszystkim jednak, uwielbiam swój ogród o tej porze roku!
Płonące klony, rdzawe liście borówki, zasuszone kwiaty hortensji, falujące wiechy miskantów, ametystowe i amarantowe wrzosy, rude chryzantemy, koralowe ogniki... czy może być piekniejszy mariaż?
JESIENI droga, wyczekiwana, wytęskniona - WITAJ!
...a Wy? Uchyliliście jej furtkę z radością, czy bez większego entuzjazmu?
Pikutku, dziękuję - wypróbuję to na pewno (w jakiejś reklamie też tak kiedyś gadali
)
Aniu, bardzo mi miło, dziękuję!
Kolorów teraz masa, coraz bardziej intensywnych... lubię spoglądać na przyrodę szkiełkiem
Romeczko, podobało Ci się? Super
W lesie może przez chwilę utrzymają się jakieś rarytasy, tylko czy... pasują do niego?
Ja już się nauczyłam, że niekoniecznie
Taka jestem mądra po paru latach spierania się z przyrodą
Moniko, dziękuję!
Szerokie plany sama lubię bardzo oglądać u innych forumowiczów, jednak detal też jest dla mnie ważny.
Miło mi, że moje spojrzenie na przyrodę z bliska przypadło Ci do gustu
Za życzenia zdrowia dziękuję... do końca tygodnia choruję niestety...
TRadycyjny spacer?