Forum Ogrodnicze Oaza

Plany fantastyczne. Mam taką podobną rabatę ,jak Twoja północna. Moja zachodnia,ale też wąska z wysokimi krzewami po jednej i ścianą domu po drugiej. Trawnik wąski i nieciekawy. Chyba skopiuję Twoją rabatę i zlikwiduję trawnik.

Agunia,ambitne i ciekawe plany...aż mi w głowie zaświtała myśl,że może cosik pokombinować wirtualnie Nie wiem tylko,czy potrafię ;)Co ja gadam! Wykarmiłam własną piersią, architektkę krajobrazu -to dlaczego nie!?Córeczka nie wtrąca się w moje wizje ogródkowe,bo ...one są moje i już!-mądra jest :)Obecnie jestem bezrobotna,więc mam duużo czasu Hm ...jest to dobra opcja na długie popołudnia i wieczory...I żadnych smutasów!!!

Dobry wieczór... oj, nie lubię tego tygodnia, ale na szczęście już z górki do weekendu
Dam radę, muszę, zwłaszcza, że w piątek urlopuję

Beatko droga, jeśli Ci nudno, a masz przy tym możliwości, to bardzo serdecznie poproszę!
Ja niestety mogę tylko korzystać z kalki, ołówka i swojej średnio wprawnej ręki.
Studiowałam przez rok na podyplomówce projektowanie ogrodów i miałam zamiar zaopatrzyć się w Gardenphilię - Sketchup ani AutoCad mi nie leżą wybitnie - ale w rezultacie nic z tego nie wyszło... Sama rozumiesz, że moje projektowanie dzieje się głównie w głowie. Żałuję, że nie mam odpowiedniego programu, przyjaznego użytkownikowi lekko opornemu, jak ja
Coś byś zaproponowała od siebie do moich przyszłorocznych planów? Może jakieś zmiany w doborze roślinności, kolorów?
Smutasy trochę się rozeszły po kościach
Inuś, dziękuję pięknie za dobre słowo!
Mam nadzieję, że nie zabraknie sił i chęci, a możliwości jakoś się wyrysują, bym była wiosną gotowa do działania...
Bardzo proszę, śmiało zastosuj moje rozwiązanie dla siebie - myślę, że szkoda trzymać trawnik nieciekawy i wąski. Ja próbowałam, ale muszę się go pozbyć.
Pikutku, dzięki! Oczywiście, dosadzę bardzo chętnie jesienne cebulowe... czy bulwy cyklamenów można bez problemu dostać? Kiedy powinno się je wsadzać do gruntu?

Moje, tylko kilka, późnym popołudniem uchwycone, przed zmrokiem, który właśnie zapadł...

Agunia już całkiem klarowne te Twoje plany
Bardzo mi się podobają Twoje wizje nasadzeń i dużo pracy przed tobą
Znając Ciebie będzie cudownie.
Pewnie przed zaśnięciem układasz rabaty kawałek po kawałku. Mam rację

Dorotka, masz rację Przed zaśnięciem jednak robię w głowie tylko krótkie podsumowanie, ponieważ dłużej myśleć się nie da - ponoć zasypiam w locie
Ciekawa jestem jak Ty? Obie wstajemy wcześnie, więc pewnie też szybko padasz?
Tzn., ja późno chodzę spać... więc generalnie snu za mało, ale... szkoda czasu!
Zobaczymy, jak mi się to wszystko ułoży... wszystko zrobimy sami, poza układaniem ścieżki... do tego muszę wziąć fachowca.

Ja też wieczorem padam. Często jestem zmęczona głownie z powodu braku snu. Obiecuję sobie te braki czasami nadrobić w weekend, ale dnia mi szkoda i wcześnie wstaję
Moje córy często zdziwione pukają się w czoło, wolą wypoczywać.
Ja rzadko potrafię tak beztrosko oddać się lenistwu, zaraz myślę co w tym czasie mogłabym zrobić
Dziewczyny się śmieją, że nawet na basenie widać, ze coś obliczam albo podsumowuję

Wszystko co napisałaś - wypisz wymaluj ja
Mogę zapytać o Twój znak zodiaku?

Lew a Twój?

Czyli się nie pomyliłam. .. bo ja zawsze wyczuwam osoby spod mojego znaku (Strzelec) oraz z trygonu ognistego

Nie przywiązuję zbytniej uwagi do znaków zodiaku ale wiem że coś w tym jest
Nie wiem jak rozumieć to, że się nie pomyliłaś i nie bardzo wiem co to znaczy trygon ognisty?

Zupełnie się na tych zodiakalnych sprawach nie znam, ale kiedyś czytając opis swojego znaku w jakiejś poważniejszej prasie, zauważyłam ogromna zgodność z moimi cechami. Znaki są podzielone na trygony: bodaj ognia, ziemi, wody i powietrza. W trygonie ognistym jest Lew, Baran i Strzelec. Tyle mojego bajania

ojej!wirtualnie-miałam na myśli -w mojej głowie Jestem mało skomputeryzowana...zdolności do rysowania też nie mam za wielkich...Skończyłam Technikum Melioracji Wodnych(porażka!)ciągnęło mnie do gleby...Niestety oprócz tego,że do szkoły szłam przez las i było parę fajnych przedmiotów ,to zdecydowanie to nie był dobry wybór,szczególnie dla mieszczucha! Aga ,co do Twoich rabatek ,to wyznaję zasadę mojej córki...Ty wiesz najlepiej...masz taki piękny ogród!!!A lubisz serduszka okazałe?trochę cudnie delikatnego pokroju i koloru do półcienia?

Ale się zmiany szykują
Całkowicie popieram. Faktycznie róże nie pasują do twojego ogrodu.
Czy przy ścieżce posadzisz po drugiej stronie byliny?
Ja też planuję ścieżke jak wiesz po tej samej stronie domu co Ty
Tylko m. nie przeżyłby rabat.
Może kiedyś?
Nadal masz fatalny nastrój?
A ja jakoś nie. Nawet mam zapał do pracy i doskonały humor
Też w piątek mam urlop

Beatko, dzięki! Serduszki uwielbiam, a wręcz mam do nich słabość... Wiosną posadziłam trzy kępy Alby i wiesz co... one kwitły mi w tym moim półcieniu niezwykle długo, ubarwiając to miejsce niesamowicie. A jakiż z nich wdzieczny obiekt do fotografowania!
Będą więc serduszki w nogach dereniowych, między ciemnymi zielonymi hostami, ażurowymi paprociami, zawilcami, tojeściami orszelinowymi...
Dziękuję za pomysł!
A co do projektowania wirtualnego i mojej nadinterpretacji... wychodzi na to, że mój M. ma rację mówiąc, że wielokrotnie dopowiadam sobie to, co chcę usłyszeć Wybacz więc.
Ależ wybrałaś sobie obszar do kształcenia... pracowałaś w zawodzie?
Gosiu, będę się starać, by chociaż na chwilę w piątek udało nam się spotkać
Mam jednak napięte plany, ale mam być medycznie po południu w okolicy A., więc może się uda?
Liczę na to
Nastrój mi się poprawił, bo i pogoda już tak mocno nie doskwiera...
Dzisiaj było nawet trochę przyjemnego słońca!
Widzisz, zmian miało nie być, ale ja nie wytrzymuję bezczynności.... wszak ten, który uważa, że jego ogród jest skończony, nie zasługuje nań! ->> zdaniem pewnego słynnego ogrodnika
Gosiu, musisz nad M. pracować. Jeśli będziesz miała ścieżkę, to ze względów estetycznych, powinna być pięknie z obu stron zamknięta rabatami = to najlepszy efekt przecież. Zgodzi się, a może... ja z nim porozmawiam wiosną?
U siebie dosadzę, a jakże....

Melduję się w trygonie ognia i ja

Pomysł z rabatą północną doskonały i w sumie wydawało mi się, że już rok temu planowałaś rezygnację z trawnika tam i coś w rodzaju ścieżki żwirowej zamiast niego.. W każdym razie ten zakątek na pewno nabierze uroku. Ja nieśmiało doradziłabym jakieś rodusie może.. i zapytanie mam, czy będą ciemierniki ?

Cześć Moniko
Ciemierniki juz tam rosną - 9 albo 12 sztuk - ale niewykluczone, że pojawią się kolejne. Mam do nich słabość. .. Po przeciwnej stronie dosadzic planuję raczej byliny, dla złagodzenia dość mocnego przekazu emocjonalnego rosnących tam w szpalerze irg. Rh najprawdopodobniej nie wezmę pod uwagę - czy mogę liczyć na ewentualne wybaczenie?

No dobra, ciemiernikami dam sie przekupić

Bardzo je lubię i zupełnie nie wiem, dlaczego jeszcze nie mam żadnego

Wolne w piątek..aaaaaale Ci fajnie! Ja w piątek rano wstawiam samochód do mechanika na kilka godzin..na głos nie wymówię godziny, o której muszę się z tej okazji obudzić, a na myśl o powrocie do domu autobusem robię się od razu bardziej chora Nie wiem jeszcze, jak będę w stanie do 20 siedzieć w pracy po boleśnie porannej pobudce, ale że to piątek, to zapewne myśl o nim nieco doda skrzydeł

Aguniada wrote:
Bulwy kupowałam wiosną i tak sadziłam, a jesienią ub roku dokupiłam sadzonki w doniczkach z wyprzedaży i wszystkie mają się dobrze

A do ognistej grupy dołączam i ja bom stary lew