Dorotko, nie śmiałabym Ci zawracać głowy, ale dziękuję serdecznie za chęć pomocy
Wiem, że stojaki mogą być ozdobne, ale mój nie jest oszałamiająco piękny
do tego jest metalowy, więc nie chcę go stawiać bezpośrednio na drewnianej podłodze, a wolałabym na jakimś ręczniku.. trzeba to więc ubrac w spódniczkę
COs sobie może wymyślę
Zapału do ogrodu i ja nie mam.. W niedzielę świeciło słońce i na mózg mi się rzuciło
Kamienie trzeba było przenieśc, Mąż mówił, że zrobi to sam, ale ja takiego powera dostałam, że wręcz z nimi biegałam. Mięśnie mnie teraz tak bolą, że szkoda gadać- a mi samej chce z siebie śmiać
gorzata wrote:
U mnie, po okresie zachłystywania się relatywnie dużym salonem i kupowania adekwatnie dużego drzewka, ...
Daj nam się też trochę pozachłystywać, to będzie nasza pierwsza choinka
W domu rodzinnym zawsze była choinka po sam sufit, wiesz jak dziwnie było, jak rok temu Mama postawiła niewysoką na stoliku
Oczywiście stolik ozdobiłam udrapowanym materiałem świątecznym, ale to nie to samo. Ja w głębi duszy dzieciak jestem
Marysiu- pomysł z posadzeniem drzewka po świętach do ogrodu doskonały..pod warunkiem, że ma się na to miejsce
U mnie już się dawno skończyło
Madziu- pomysł z dekorowaniem traw wstążkami nie jest mój. Podpatrzony jakiś czas temu na innym forum
a widzę, że przyjął się szeroko. To fajna ozdoba- moje trawy niektóre nie nadają się jeszcze bo mają raptem 3-4 ździebełka, ale te co bardziej pękate już mogę dekorować
Kukuryku na głowie i ja miałam
Cyguś wygląda jak koza..albo sarenka- jak kto woli
niestety między pręty ogrodzeniowe się mieści. Zamierzamy dokarmiać go odżywkami białkowymi na budowę masy
*****
Poszukuję jakiś fajnych podkładek i bieżnika świątecznego. Ponieważ wszystko albo mi się nie podoba, albo jest za drogie- wpadłam na pomysł, że sama uszyję. Jeszcze nie wiem, czy coś z tego wyjdzie.
Znalazłam u Mamy w piwnicy moją starą zabawkową maszynę do szycia.. Maszyniątko raczej- ale Singer, więc jest szansa, że jeszcze działa
Jeśli Mąż kupi baterie, to sprawdzę, czy to cudo jeszcze pracuje- zrobię próbę na jakimś prześcieradle a jeśli sie uda, to będę się bawić z materiałem świątecznym.
Na razie jestem bardzo rozbawiona swoim pomysłem
Ależ dziś lało przed południem- nawadnia się przed zimą, że aż miło..
Czyż poniedziałek nie wydaje się milszy, jeśli środa jest wolna