TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 16:14 #412378

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Martuś, długość mojej wypowiedzi jest barometrem samopoczucie.. Poniekąd prawda ;)
Wczoraj humor miałam pod psem.. Dziś silę się na uśmiech, ale to co działo się za oknem zbytnio nie nastraja.. Jak się obudziłam to aż sprawdzałam godzinę, czy przypadkiem nie przespałam całego dnia :silly: .. tak ciemno było :crazy:

Jestem już po wypadzie na miasto, zaraz zbieram się do następnego. Ogródek podziwiam jedynie przez okno a trawy nadal nie związane :lol:

Haniu..ogrodowałaś dziś- szczerze podziwiam :blink:
Ja nic a nic.. Zakupy odbębnione, Męża muszę podrzucić do mechanika -zdziercy, robię strategię na popołudniowe sprzątnie domu i generalnie snuję się po domu bez celu. A przepraszam- w turbanie się snuję, bo odżywka na włosach leży ;)

Cygusia humorek nie opuszcza i tylko biedna psina nie rozumie, dlaczego nie chcę się z nim na ogródku bawić- a zaprasza mnie co chwilę.

Gorzaciu- u nas też mżawka od przedpołudnia siąpiła, więc od razu się rozgrzeszyłam w porządkowych planów :happy:
Dziś na kuchni pyrkotać będzie wałówka od Mamy.. :oops: ..ale jutro zamierzam się wykazać osobiście :whistle:
Wstyd ale w końcu nie zrobiłam tej zupy dyniowej :hammer:

******
Co u Was słychać.. Pewno się wszyscy zaszyli w głebi domu, palą w kominku, robią na drutach i gotują ;) Ja może wreszcie po raz pierwszy w tym sezonie w kominku napalę.. Nie z potrzeby ciepła, bo tego nie brakuje..ale dla rozjaśnienia listopadowej ponurości.
Zaczynam znowu ciepło myśleć o świeczkach- znak, że głęboka jesień nastała :lol:

Pozdrawiam!
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 16:21 #412380

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Na zupę dyniową jest zawsze dobra pora (w Tesco można kupić mrożoną dynię w kostkach, ale przecież jeszcze są świeże w sklepach ;) )... w sam raz na takie słotne dni... znów w tym tygodniu gotowałam... pycha: z grzaneczkami i podprażonymi pestkami! :lev:
W ogóle przy takiej pogodzie to jadłabym i jadła... nie mogę wręcz wyjść z podziwu dla samej siebie, że w ubiegłym roku właśnie w listopadzie zaczęłam odchudzanie :blink: teraz wydaje mi się to zupełnie niemożliwe... a znów by się zdało :oops:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 16:44 #412383

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
A otóż właśnie nie ogrodowałam :oops: Zamiar był szczery, ale zrobiło się tak nieprzyjemnie, że nie dało rady. Podobno jutro ma być cieplej, a ponieważ moje prace nie dopuszczają użycia ciepłych rękawiczek, mam nadzieję, że prognozy będą trafione. Nie masz pojęcia, jak czekam na deszcz, żeby tak lało całą noc! Tylko u mnie, oczywiście :happy:
:hug: :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 16:54 #412384

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
U mnie zupa z dyni naprzemiennie z grochówką i szarlotką królują... :yummi: obawiam się o wagę łazienkową czy nie pęknie :hammer: :hammer:
Ależ nas słońce w tym roku rozpieszczało B) a teraz raptem trzy dni za chmurami a jak trudno nam je przeżyć :devil1:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 18:25 #412389

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Pocieszę Cię, że i u mnie paskudnie :evil: , a rano słoneczko dawało złudne nadzieje :jeez: . Potem się rozpadało i choć przestało, to ja nie cierpię pracować jak mi kapie za kołnierz. Zatem kanapa, książka, kominek i konsumpcja niestety :hammer: . Wszystko na "k" :happy3:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 19:33 #412409

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Gorzaciu, kusisz tą zupą kusisz.. Ja mam szczęście, że P o niej zapomniał, bo był bardzo zapalony do tego pomysłu ;)
Ja też ciągle coś jem i już po spodniach to czuję Niecierpię takiego stanu a wziąć się w garść o tej porze trudno. Początek diety w listopadzie podziwiam :blink:

Haniu, oczywiście, że tylko u Ciebie :funnyface:
U nas dziś mżyło, mglisto było cały dzień i nawet się nie siliłam za usprawiedliwianie siebie przed samą sobą- wystarczyło przez okno wyjrzeć ;)

A co za precyzyjne prace szykujesz :think:

Mróweczko- ja kocham słońce a bez niego od razu humor klapnięty. Jak do słońca dołączymy upały, to ja już jestem zachwycona, szczególnie gdy zbiega się to z wolnym dniem :lol:

Mnie ten rok rozpieścił bardzo pogodowo, jedynie brak klimatyzacji w domu nieco doskwierał- bo jak na zewnątrz lubię ukrop, tak w domu, szczególnie do spania, wolałabym mieć chłodniej.
Liczę na to, że kiedyś i klimatyzacji się dorobimy ;)

Martuś..wszystko na "k"..podoba mi się taki zestaw :rotfl1:

*******
Oświeciłam dziś P, że forum mi uświadomiło, jak wyglądać może spotkanie Cygusia z choinką :dazed: Ciekawa jestem, jak to będzie. Jeszcze chwila i trzeba będzie szukać ozdób..
W ubiegłym roku nie mieliśmy choinki :oops: a że dom młody to i żadnych ozdób nie mamy gromadzonych latami. Większość zostaje u Mamy- tam przecież też choinka jest..więc my musimy zacząć gromadzić swój własny zestaw. Powoli, z biegiem lat na pewno uzbierajmy kilka zestawów kolorystycznych. Biję się z myślami czy w tym roku iść w świąteczną tradycję złoto-czerwoną, czy po linii serca- w srebrzystości i fiolety.
Lubię mieć takie "problemy" :funnyface:

Cygusia kilka dni temu nauczyłam komendy leżeć..robi ją ślicznie ale pomerdało mu się wszystko i teraz na hasło siad też często robi leżeć :rotfl1: CHyba mu się wydaje, że jak coś chce dostać to dostanie szybciej, jak usiądzie i od razu się położy..moja pierdoła :happy3:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 20:18 #412418

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
markita wrote:
Zatem kanapa, książka, kominek i konsumpcja niestety :hammer: . Wszystko na "k" :happy3:
To, co rośnie, nie na "k" :silly: nooo... chyba że... kuper ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 20:34 #412425

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
:rotfl1: :rotfl1:
Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2015 20:56 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 20:55 #412431

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
To wcale nie jest śmieszne :evil: , zwłaszcza, że w kontekście prognoz na najbliższe dni, obawiam się, że dzisiejszy scenariusz może się powtarzać :angry:
Ja już w zeszłym roku nie mogłam uwierzyć, że można zaczynać dietę w listopadzie. To znaczy zaczynać można, ale żeby ją kontynuować z sukcesem :eek3: , do dziś nie mieści mi się to w głowie :jeez: . Dla mnie niestety okres jesienno zimowy jest pod tym względem porażką i wygląda na to, że tym razem nie będzie inaczej :devil1:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 20:56 #412432

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Dla mnie porażką jest fakt, że ze zrzuconych od tego czasu trzynastu kilogramów, trzy wróciły :oops:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 20:58 #412433

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Trzynastu zrzuconych :eek3: , zostało coś z Ciebie :devil1: ? Te trzy kilo przy życiu Cię trzyma :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 20:58 #412434

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Dziewczyny, nie załamujcie mnie rozmowami nt kilogramów i diet.. Ja w taką pogodę jak dziś leżę pod kocem ze słoikiem nutelli.. Jak to dobrze, że śniadania nie jadłam, to zawsze jakieś wyrównanie ;)

Gosiu- mocz włosy przed wyjściem z domu, żeby Cię wiatr nie porwał :funnyface:



Właśnie przeczytałam na Onecie zestawienie, jakie zrobili Amerykanie nt najbardziej szkodliwych zawodów, przeanalizowali 974 profesje.. Zgadnijcie, jaka jest na pierwszym miejscu :jeez:

Kiedyś przeczytałam, w jakich grupach zawodowych jest największy odsetek samobójstw :blink:

a Wy się dziwicie, że duże drzewa kupuję nie chcąc czekać, aż urosną.. z tak "dobrą prasą" to normalnie skrzydła rosną :hammer:

A przy okazji skrzydeł- niedawno wyczytane na fejsie.. Urodziłam się aniołem, ale los podciął mi skrzydła, więc teraz latam na miotle :rotfl1: :rotfl1:
Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2015 20:59 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mrówa

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 21:00 #412436

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
A mówiłaś, że odpuściłaś porządki ;)

Tiaaaa... raczej znów zacznij dietę, chciałaś powiedzieć :blink:
Ale nie drążmy już tego tematu, bo wiecie, że ja długo potrafię...
Jestem mentalnym grubasem w rozmiarze 36...
Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2015 21:03 przez gorzata.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 07 Lis 2015 22:18 #412452

  • Krzysia
  • Krzysia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1466
  • Otrzymane dziękuję: 1569
Moniko, czytałam o Twoich rozterkach kompostowych :rotfl1: Ty estetka jesteś, nie powinnaś mieć w ogóle kompostownika :devil1:, szkoda jednak tego co przez zimę w kuchni się uzbiera, może niech M. dokłada, żebyś nie musiała cierpieć z powodu takich widoków :devil1:.

Mam dwa komplety ozdób choinkowych, jeden stary wielokolorowy, a drugi złoty, tak mnie kiedyś wzięło na złoto, ale nie lubię takiego wypolerowanego, raczej stare, a teraz mam chęć na zmianę. Będę własnoręcznie przygotowywać białe ozdoby, w różnych odcieniach bieli z dodatkiem srebra lub złota. Mam już trochę frywolitkowych śnieżynek, teraz kupiłam szklane bombki transparentne, wydziergam ich koronkowe sukieneczki, zrobię trochę karczochowych bombek na styropianowych kulach, może coś jeszcze, mam dużo czasu ... do następnych świąt, bo teraz nie zmieści mi się choinka :jeez: tylko malutka.

Dziś tęskniąc za konewką :rotfl1: wylałam wodę z beczki pod iglaki i rh, planowałam uprzątnąć trochę liści, ale zmarzłam, więc połaziłam tylko po ogrodzie, pozaglądałam w różne zakamarki i zostawiłam bałagan.

Nie mam silnej woli i nie potrafię się odchudzać, ale po tegorocznym lecie kupiłam spodnie o dwa nr mniejsze niż dotychczas, obawiam się jednak, że niedługo potrzebne będę większe :devil1: siedzenie w domu prowokuje do sięgania po coś do chrupania :devil1: .
...Bo marzenia się spełniają tylko tym, którzy je mają...

Próbuję spełnić jedno z nich
Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2015 22:22 przez Krzysia.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 08 Lis 2015 07:45 #412473

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Czasy kiedy chciało mi się ubierać choinę, ba nawet nie dopuszczałam do tej zabawy nikogo :woohoo: szczęśliwie już za mną ;)
Niestety pojawił się inny problem nie mogę znaleźć chętnego, który zastąpiłby mnie przy tej żmudnej pracy :evil:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 08 Lis 2015 08:54 #412485

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Moniś przepraszam że w twoim ogrodzie , ale jak czytam otych kilogramach :devil1: , odchudzaniu....to......

Kobiety :woohoo: , Anioły , z czego Wy się chcecie odchudzać chcecie straszyć czy być piękne jak teraz..... :kiss3:

aha już wiem :bad-idea: chcecie tak wyglądać..... :laugh1:


chude-modelki-21194655.jpg



ktoś zapyta jak powinna wyglądać , a tak ...

comment_IjOH8HLG7JG27SkhGDeMz5U8haBaVr7t.jpg



aby był to temat ogrodowy to czy pani z fot.1 miałaby siłę latać z szpadlem jak wy..... :dazed: :think: ...chyba tylko na miotle ale też nie koniecznie bo siła ciągu by zdmuchnęła taką pięknotę z miotły.... :rotfl1: :wink4:

Monia sam się ukarzę :club2:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 08 Lis 2015 09:31 #412489

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Paweł... widzę, że mamy całkiem rozbieżne wizje ;)
Ale wiesz, co Ci powiem? Kobiety nie odchudzają się, żeby się podobać mężczyznom: one to robią... aby dążyć do jakiegoś ideału... niekoniecznie przez panów wymyślonego ;)
Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 08 Lis 2015 09:31 przez gorzata.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 08 Lis 2015 11:07 #412490

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Cudowny dziś dzień!! Słońca mało, wiatr wieje bardzo silnie.. nic to!!
Wstałam dziś, przekonana, że jest poniedziałek, juz w głowie układałąm sobie dzień.. Na szczęście P przy śniadaniu zapytał, jakie na dziś mam plany- jak wygłosiłam, co zamierzam robić przed pracą- parsknął serdecznym śmiechem informując, że dziś niedziela :woohoo:
Dostałam więć extra wolny dzień w prezencie :dance:
Ostatnio taki numer zrobiłam sobie w podstawówce, gdy w niedzielę szykowałam się do szkoły :rotfl1:

Gorzaciu, mentalny grubasie :kiss3: chcesz wiedzieć, jaki ja mam rozmiar?!? Nie wkurzaj mnie bo się okaże, że ja powinnam przestać jeść na jakieś kilka miesięcy :crazy:

Krzysiu- do kompostownika muszę wrzucać sama, a jeszcze Mąż by coś źle wrzucił :funnyface: Jestem czasem ofiarą myślenia, że nikt nie zrobi tak dobrze, jak ja sama :silly:
Z kompostem może się w końcu pogodzę ;)

Choineczka wystrojona w koroneczki brzmi uroczo! Koniecznie będziesz musiała wstawić zdjęcie ubranej..nawet tej malutkiej.
My uparcie będziemy chcieli wstawić dużą- wiesz..to będzie nasza pierwsza choineczka i mimo Cygusia chcemy spróbować :wink4:

Ja nie podolewam, wczoraj cały dzień był bardzo wilgotny, mżyło przed południem, a o 4 nad ranem padał rzęsisty deszcz- tak więc ogródek zajmuje się sam sobą.
Może z ciekawości i z nudów rozkopię diagnostycznie dołek na rabacie, żeby sprawdzić głębokość nawodnienia :P

Ja niedawno wyciągnęłam z szafy swoje stare spodnie, w których chodziłam na studiach i sprawdzałam, czy się mieszczę. :lol:

Mróweczko, mnie też kiedyś bardzo bawiło ubieranie choinki, rozbieranie jakoś mniej.. OD pewnego czasu w ogóle mi sie nie chciało tego robić i wkręcałam w to Siostrę- tym bardziej, że zawsze jak ubrałam to się okazywało, że źle :silly:
Teraz to będzie pierwsza nasza w domu, więc siłą rzeczy jakaś to atrakcja będzie- jedynie ozdób będzie niewiele, ale od czegoś trzeba zacząć :oops:

Paweł, wybacz, ale się nie znasz :rotfl1:
Dziewczyna na zdjęciu w falbaniastej spódniczce trochę chuda, ale już to zdjęcie w sukience dobre- tak właśnie bym siebie widziała!! Talia, bioderka, szczupłe nogi.. tak, to jest dobre i wniosek jest jeden- czas rzucić czekoladę :hammer: .
Ta w ciemnym bikini jest za gruba, ale faceci pewno tego nie widzą, bo im widok biustu wszystko zasłania :funnyface:

GOś, ale trochę się chyba Mężowi chcesz podobać.. czy M nie ma głosu w tej sprawie :silly: :happy3:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.524 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum