TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 21 Lis 2015 20:48 #414624

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Nadal nie w sosie... czy telewizję kontemplujesz? ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 13:20 #414683

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Mróweczko.. Cygusiątko ma wiele przezwisk :lol:

Gosiu, sos zagęścił się jeszcze od wczoraj..
Kupiłam uchwyt do powieszenia tv, dokładnie wczytywałam się w opis.. Wczoraj przyjechał elektryk powiesić tv i co się okazało.. Opisy były niezgodne z prawdą, uchwyt zbyt blisko ściany do tego stopnia, że kable się nie mieszczą. Mamy stare dvd na eurozłacze i to ono się nie mieści. Dla pełnego obrazu mojej złości dodam, że nie możemy oddać.. Dlaczego? A dlatego, że Cyguś- zanim zrobiliśmy przymiarkę, zdążył pogryźć opakowanie :mad2: :jeez:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 13:23 #414684

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Czasem zbyt gęsty sos dobrze jest rozcieńczyć winem ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 13:28 #414685

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Hahaha... to Ci się udało :rotfl1: !!

A co poradzić osobie, która nie pije.. :think:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 13:32 #414686

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Meliska? :whistle:
Ja źle toleruję alkohol, więc zdarza mi się korzystać ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 13:36 #414688

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Czekoladka :whistle: ?

Mnie po winie piecze żołądek..jakbym wrzody miała.. :blink: Co dziwne- cola nie daje żadnych złych objawów :silly: Inne alkohole..hmmm..słodkie drinki, likiery kawowe- biorę :woohoo: ale baaaardzo okazyjnie.

Nie jestem tak elegancka, aby sie relaksować przy lampce wina..zwyczajnie mi nie smakuje :rotfl1: Chociaż..chociaż..miałam jakieś upatrzone słodkie wino w sklepie- podobno idealne do deseró ;) i musze je w końcu kupić na próbę :whistle:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 14:26 #414701

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Tylko czekolada na gorąco :kiss3: :kiss3:
Rzeczywiście kłopot z powieszeniem tv, coś wymyśliliście? Biedny Łabądek, pewnie na niego warczeli, a to przecież nie jego wina: wszystko, co na trasie zębów należy pogryżć i zmiękczyć :hearts:
Jestem kosmicznie niewyspana, zimno i buro. Psiaki śpią, a ja idę, nieszczęsna, do ogrodu, do roboty :placze: :placze:
Muszę posprzątać, bo we wtorek ostatnie w tym roku wywożenie zielonych odpadów. Eh, logika ogrodnika :happy:
Miłego odpoczywania :hug:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 14:53 #414705

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Monika-Sz wrote:

Nie jestem tak elegancka, aby sie relaksować przy lampce wina..

Ohoho ...
W takim razie mogę się poczuć super - elegantką :happy3: :happy3:
Ja wino uwielbiam , półwytrawne i wytrawne ,głównie czerwone.
I naprawdę relaksuję się przy nim. No chyba ,że to już uzależnienie :supr:

Co do psich imion i przezwisk , nasz też miewa ich sporo : mój mąż czasem powie do niego "synek",
a za dawnych czasów pani w psiej szkółce mówiła do uczniów " rybeńko" ... :happy4:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 18:31 #414747

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Mi też kieliszeczek nalewki lub lampka wina dobrze robią na umysł i ciało :lol:
... i lubię

Dzisiaj byłam na wycieczce, żeby zobaczyć nowy zakup kolegi czyli grunty. Byłam całkiem ciepło ubrana, ale jak zwykle było mi zimno ... i tu kieliszek nalewki podziłał rozgrzewająco. Pomogło na dobre pół godziny :)
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 19:21 #414768

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Hmmm... Moniś... jeśli Cię to pocieszy, ja też na winach się nie znam i zupełnie nie doceniam, lubię słodkie, ewentualnie półsłodkie, tylko dlaczego zazwyczaj, według jakiejś niepisanej reguły, trafia mi się... to drugie pół? :evil: :rotfl1:
M lubi sobie nalać szklaneczkę krwistej cieczy o posmaku takim, że mnie wykręca od samego patrzenia, ja natomiast czasem skuszę się na tokaj... albo chorwacki proszek B) jednak zdecydowanie bardziej podchodzą mi delikatne likiery: fantastyczny, nugatowy, zdarzyło mi się jakiś czas temu kupić w Lidlu, od tej pory zaglądam przy każdej bytności w tymże sklepie - może kiedyś znów się trafi?
Pamiętny rozłam forumowy w 2012 przetrwałam przy zdrowych zmysłach wyłącznie dzięki Amaretto :devil1: przy czym możecie być spokojni o moją wątrobę, bo zaczętą wówczas butelczynę skończyłam dopiero tej jesieni :happy3:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 19:46 #414779

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Haniu, gorąca czekolada to jest to! U mnie na podorędziu jest kakao..też daje radę ;)

Łabądek, mimo że zeżarł nam opakowanie od uchwytu i tym sposobem nie możemy go oddać.. :hammer: nie oberwał od nas nic a nic.. Samo sobie jesteśmy winni, bo pozwoliliśmy mu ogryzać- wiesz, jaki spokój mieliśmy :silly:
To po pierwsze moja wina, że kupiłam taki a nie inny..a po drugie, że odpakowalismy a za motaż wzięliśmy się ok 3 godz później i dopiero kapnęliśmy, że nie pasuje. :mad2: Do tego czasu pudełko w połowie zmaltretowane już było :hammer:

Aaaaale sie u Ciebie dzieje :woohoo:

Madziu..dajesz radę pić wytrawne :blink: Jakież to gorzkie jest!! Faktycznie- elegantka :funnyface:

Dorotko.. ja się rozgrzewam pod kocem lub w bardzo gorącej kąpieli. Ale poodbno kieliszeczek też potrafi zdziałać cuda :lol:

Gosiu..drugie pól czyli pół-gorzkie :rotfl1:

Ja alkoholowo jestem mało rozpustna :P Likiery- najchętniej kawowe.. Bardzo lubię Sheridan's, Baileys i drinki na słodko.. np Malibu, Curacao, Pasoa z dodatkiem soku ananasowego.. phhhhh :whistle:

Ja w 2012 na forum jeszcze nie byłam, więc nie mam złych wspomnień ;)

Smaku sobie narobiłam tym wpisem do Ciebie..coś bym sobie drinknęła :silly: Szczególnie dziś :hammer: :hammer:

Cóż za cudowny weekend.. :angry: :angry: :angry: Nie dośc, że uchwyt kupiłam zły a Cyguś zmasakrował pudełko i oddać nie mogę..

A propos- może ktoś chce kupić uchwyt do tv :think: Świetny pod warunkiem, że nie ma się sprzętu na eurozłącze..Nie mieści się między ścianą a obudową..

Kontynuując dobrą passę.. Od prawie roku miałam pęknięty dotyk w telefonie, fragment ekranu nie działał. Dało się używać, ale np smsy musiałąm pisać bokiem, żeby litery wypadały na działającej części, nie działał w ogóle guzik "wstecz".. Miałam tego dosyć i poprosiłam elektryka, żeby kupił nowy ekran i wymienił. Wczoraj wymienił i jest ogromna różnica.. Dziś przestał działać w ogóle :mad2:


Ja się chyba zastrzelę. Pechowa jestem na maxa!

Nie wiem, czy nie będę musiała pokombinować coś z telefonem, bo mnie cholera bierze. Stąd pytanie- jakieś opinie nt Sony Xperia Z3 i iPhona 5s..? :think: :think:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 19:53 #414785

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Raczej "kwaśne" pół ;)
Słodkie drinki też są ok, aczkolwiek nigdy nie pokusiłam się o montowanie ;) takich w domu... raczej w okolicznościach urlopowych... wiesz... słońce grzeje... lazur Adriatyku przed oczami, a człowiek zapada się w wygodne siedzisko pod parasolką i kontempluje B)
Achhhh... ja chcę już mieć wakacje!
W kwestii telefonów nie mam wiele do powiedzenia, ale chętnie podczytywać będę opinie, bo mój ostatnio zrobił się humorzasty: ja go miziam delikatnie, a on się zastanawia... czy w ogóle ma ochotę :P
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 20:04 #414792

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Nie mogę czytać o Waszych upodobaniach alkoholowych :sick: Tylko wytrawne wino nadaje się do picia :woohoo: a wszelkie likiery są ohydnie lepkie i słodkie, brrr :tongue2:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 20:05 #414793

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Jestem amatorem win wytrawnych i stanowczo protestuję, aby nazywać ich smak gorzkim :hammer: , może są nieco cierpkie, czasem bywają kwaśnawe ;) , ale gorzkie - nigdy :teach:
Dodam jeszcze pewną obserwację z własnego doświadczenia, kiedyś z przymusu zaczęłam pić gorzką kawę i herbatę, trwało to tydzień i ... już nigdy nie wróciłam do słodzenia :woohoo: . Tak samo było z winem, kilka razy spróbowałam wytrawnego, a potem każde słodkie wywoływało odruch... :happy3: . Za to słodki drink może być :drool:

O telefonach się nie wypowiem, bo używam Lumię, czyli trochę gorszy sort :happy3:

Edit: Marysiu piąteczka :woohoo:
Ostatnio zmieniany: 22 Lis 2015 20:05 przez r-xxta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 20:06 #414795

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Marysiu... zawsze podejrzewałam, że któregoś dnia okaże się, że nie jestem ideałem! :woohoo:
Herbaty nie słodzę, kawę tak, niecałą łyżeczkę na kubek - ale za to umiem już pić bez mleka! :happy3:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 20:09 #414798

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Gosiu,Jakimś wyjątkowym barmanem to ja nie jestem, ale chlapnąć alkohol do soku potrafię i swojego czasu często tak robiłam z okazji piątku :silly: CHyba muszę wrócić do tej miłej tradycji..życie może zacznie być bardziej kolorowe ;)

Twój się jeszcze zastanawia..mój już w ogóle gadać nie chce :pinch:
Serio mówiąc to cholera mnie strzela..i ze złości się też popłakałam dziś :oops: Jest jakaś nadzieja na definitywne rozwiązanie kwestii..czyli inny tel.. Tylko który? Mam nadzieję, że się ktos odezwie z opiniami :whistle:

Marysiu- wszystko co słodkie jest dobre :lol:

Martuś.. gorzkie, cierpkie i piecze w żołądku. Za to słodkie..hmmm :whistle:
Herbatę słodzę, kawy nie..ale co to za kawa- rozpuszczalna z mlekiem :silly:

Ja też mam Lumię i bardzo ją lubiłam.. Teraz trudno i jakieś lepsze uczucia w momencie, gdy tel nie działa :mad2: :mad2: Zresztą- mam ją już 3 lata więc sama rozumiesz, że to mocno przechodzony związek :rotfl1:



Na rozładowanie atmosfery... Nie tylko ja mam kiepski dzień. Zobacz- jak się Łabądek w zabawie zapamiętał.. Bawił się moim paskiem od szlafroka i tak się w nim zaplątał.. i ta mina niebożątka pt "Miśka, ratuj" :lol: oczywiście po sekundzie się oswobodził, ale tak uroczo nieporadnie wyglądał
WP_20151122_007.jpg


tu aniołek do mnie przytulony w łóżku. On swoje legowisko uznaje tylko do zasypiania.. w nocy ładuje się nam do łóżka i budzę się z psem wtulonym :hearts: Na głowę upadł- zawsze moje psiaki leżały w nogach na kołdrze, albo na poduszce..ale jeszcze rzaden pyszczkiem nie rył pod kołdrą i nie spał całkowicie w niej zakopany :blink:
Wiem..wiem..skandal, niehigienicznie itp.. ale jak odmówić takiej kruszynce o gapciowatym spojrzeniu ;)
WP_20151119_001.jpg


no słodziak normalnie- nikt by nie powiedział, że to taki diabelec :jeez:
Ostatnio zmieniany: 22 Lis 2015 20:14 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, chester633, Adasiowa

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 20:11 #414801

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
;) Nie słodzę ani kawy ani herbaty od czasów licealnych i wkurza mnie jak ktoś mi wmawia, że słodki alkohol jest 'damski' :wink4: Uwielbiam czekoladę... najlepiej lubię gorzką :rotfl1:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie cz. 3 22 Lis 2015 20:13 #414803

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Gorzka czekolada to zdecydowanie oksymoron! :crazy: :happy3:
No, chyba że ze skórką pomarańczową, albo użyta do brownie ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.530 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum