Forum Ogrodnicze Oaza

Elu spokojnych Świat.

Elu, chciałabys mieć pokazowego ogrodu?
Bo za dużo gości?
Bardzo chciałbym go kiedyś zobaczyć
Dla mnie jest wyjątkowy

Wszystko co pokazujesz sprawia,że moje serce mocniej bije
Taka porcja zdjęć z rana powoduje,że się chce "coś" robić .

Piękne zdjęcia w ponury dzień to jak miód na moje oczy ,,,,stroiki świąteczne piękne jak i choinka w domu.za życzenia dziękuję ..Tobie życzę spełnienia marzeń w Nowym nadchodzącym Roku i spełnienia marzeń...

Elu jak już odpoczniesz po Świętach to ja cichutko proszę o przepisy

Witam miłych gości
Mój kochany Mikołaj zaszalał i zrobił mi wspaniały prezent
Ależ on mnie cieszy , tony energii mi daje
Trzy cebule już nawet posadzone , pozostałe dwie za tydzień gdzieś
Bo nie chciałabym , by mi na raz wszystkie zwartnice zakwitły
Muszę dbać o zdrowie psychiczne i troszkę dozować przyjemności





Fotka może nie oddaje wielkości
ale wierzcie mi , cebule napakowane jak granaty
A takie okazy zakwitły mi akurat na święta





Dorotko za życzenia dziękuje
acz nie były to cudowne święta
ale jedne chyba z najgorszych ech zapomnieć , szybko zapomnieć

Proszę przepis na serniczek
Może ktoś jeszcze skorzysta , polecam
Spód:
100 g czekolady mlecznej
100 g czekolady gorzkiej
2 łyżki masła
Masa:
500 g serka mascarpone
250 ml kremówki 36%
3 łyżki cukru pudru
3 łyżeczki cukru waniliowego
Karmel:
1 / 2 puszka karmelu
1 łyżka masła
150 g orzeszków ziemnych niesolonych
Polewa:
100 g czekolady mlecznej
100 g czekolady gorzkiej
250 ml kremówki 36%
Dno tortownicy, o średnicy 20 cm, wyłożyć papierem do pieczenia i wstawić na kilka minut do zamrażarki. Czekolady podzielić na cząstki i roztopić w kąpieli wodnej z masłem. Lekko przestudzić i wylać na dno torownicy. Przy pomocy szpatułki szybko i równomiernie rozprowadzić po dnie formy. Ponownie wstawić do zamrażarki aż czekolada zastygnie.
Kremówkę ubić mikserem na sztywno, pod koniec ubijania dodać cukier waniliowy, odstawić. Mascarpone utrzeć z cukrem pudrem na gładką masę, dodać ubitą kremówkę i połączyć. Gotową masę wyłożyć na czekoladowy spód. Na wierzch ułożyć orzeszki ziemne i lekko docisnąć. Całość wstawić do lodówki. Karmel rozgrzać z masłem do uzyskania gładkiej, jednolitej masy. Całość wyłożyć na ciasto przykrywając orzeszki. Dobrze schłodzić.
Czekolady podzielić na cząstki i roztopić w kąpieli wodnej, w tym samym czasie, na małym ogniu podgrzewać kremówkę, cały czas mieszając ( nie zagotować ).
Śmietanę dodać do masy czekoladowej i szybko wymieszać do uzyskania gładkiego kremu.
Gdy dobrze ostygnie , ubić !!!!!!
Masą czekoladową pokryć warstwę karmelu na cieście. Schłodzić w lodówce.
Świeczki zrobiłam z głowy , także przepis kombinowany
Upiekłam cienki biszkopt jak na roladę , cienką literatką wycięłam krążki
Lekko nasączyłam i przełożyłam je bitą śmietaną usztywnioną żelatyną . Na wierzch spływająca polewa i cały migdał w środek
Do wiosny już tylko 82 dni uff....







Kasiulku odwzajemniam



Gosiu Margo
Gości to Ja mam , całe lato mój ogród nawiedzają .
Pokazowy nie , to wynika z mojej skromnej natury
Jestem za spontanem , nic na pokaz
Jak będziesz we wsch. podokolicach Olsztyna to zapraszam
Jak trzeba będzie, to adres udostępnię na pw.
Wpadaj i tu by się przydał jakiś emotek z samochodzikiem











Aszko , cieszę się że mogę kogoś z rana zmotywować
bo czasami i ja usilnie też tego potrzebuje
Odliczam dni do wiosny i już planuje by powoli uzupełniać magazynek
w nawozy i takie tam ogrodowe kosmetyki . Zamówienia kwiatowe też będą
bo nie byłabym sobą a i mąż by pomyślał że coś nie tak zemną



Alinko
U mnie wszystkie te dni jakieś ponure , bez wyrazu
co chodzi o pogodę
Na szczęście mam kwitnące storczyki i hipeastra
to mam gdzie oczy cieszyć .
Za życzenia dziękuje i wzajemnie Alinko
Tobie też życzę spełnienia marzeń



Dla uspokojenia koloru






Życzę udanej zabawy sylwestrowej
i wszelkiej pomyślności w Nowym Roku 2017

Elu wpadłam na chwilę, bo jestem w pracy.
Za przepis serdeczne dzięki Już skopiowany.

Mieszkasz w okolicach Olsztyna To ja mam do Ciebie blisko.

Życzę Ci aby Nowy Rok przyniósł same dobre rzeczy, wiarę, zdrowie, energię i duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo zieloności

Ps. Zdjęcia są przepiękne i takie energetyczne

ELU Wszystkiego dobrego w Nowym Roku, dużo radości z ogródka i dużo, dużo wspaniałych fotek (to takie moje pobożne życzenie). A cóż to za przemiła roślinka (takie małe drobne niebieskie) kwiatuszki, przypominają mi troszkę len

Pomyślności w Nowym Roku

słodkie świeczki wyglądają bardzo smacznie
super prezent od mikołaja
pomyślności w nowym roku

Elu, prezent wskazuje na to, że ktoś Cię dobrze zna - i kocha, bo bardzo chce Ci sprawić prawdziwą radość. Te kwitnące hipeastra tez wielkiej urody - ciekawe, jakie piękności wyłonią się z cebul.

Przepis według mnie nie na sernik, a na bombę kaloryczną, cztery tabliczki czekolady + karmel + mascarpone... a ja jednak dostałam tę nową sukienkę, i jest hm, może nie ciasna, ale na styk...

Jestem zaś słabego charakteru, i mając takie pyszności w domu nie poprzestałabym na jednym maleńkim zuchelku

Eluniu, o liliach to na razie nawet nie śnię, jeszcze szmat czasu. Na zdjeciu z Tygryskami Złote Konchy? I Friso?
Ale lepiej póki co myśleć o narcyzach, jak tak dalej pójdzie, te najwcześniejsze wyjdą z podziemia za jakieś dwa miesiące... A te ze śnieżycami - piękny kolor, co to? Jakieś późne, sądząc po śnieżycach... Wiesz, unikam tak ciężkich przykoronków, bo mi się łamią łodygi - Tobie nie? Choć np. Wave ubiegłej wiosny stały dość sztywno, sama nie wiem...
Elu, niech nadchodzący rok będzie przynajmniej taki, byśmy nie żałowały tego, co odchodzi, niech nas obdarzy spokojem i dobra pogodą.

Witajcie w Nowym Roku , dobrym Nowym Roku ...oby , oby
Sylwestra spędziłam jak kotka , w kąciku poczytując prasę ogrodniczą i chrupiąc, co nieco słodkiego
Na huk petard nie zwracałam uwagi , telewizji nie oglądałam i tak chyba trzeba ,
bo czuje się zrelaksowana , wyciszona po prostu super

Za to z rana mnie dziś nosi , ta pogoda tak kusi by za worek z ziemią łapnąć i coś tam posadzić.
I tak właśnie zrobię , zaraz idę po ziemię do ogrodniczego i wysadzę resztę zwartnic 2x
Zakwitną nie omieszkam się , by Wam pokazać .
Wiecie , że do wiosny już tylko 76 dni . Blisko , coraz bliżej


Dorotko wzajemnie i dziękuje za życzenia
Blisko , to mamy : tak , tak ...

Bożko , domyślam się że chodzi Ci o roślinkę w doniczce
to jest to Lobelia , u mnie co roku kwiatuszek balkonowy
Za życzenia dziękuje i wzajemnie

Aszko , z wzajemnością

Żeberko
Po świeczkach został tylko dym
Mimo że moim domownikom ciast na co dzień nie brakuje
Czasami mają dość , ale świeczki podczas świąt na prawdę im posmakowały
Prezent ach ... arcy super , takie to prezenty najbardziej lubię
ale kto nie lubi ?
Ooo , nikt się nie zgłasza , wszyscy lubią
Pomyślności Tobie też życzę

Łatunio moja droga
Ucieszyłam się na wieści , że sukienka dotarła do Ciebie i pasuje jak ulał , na styk
jakie to zadowolenie , jak coś nowego w szafie zawiśnie , prawda ?
Ja z ciuchami nie szaleje , raczej dodzieram to , co mam .
Kasę odkładam na zakupy kwiatowe .
Już dwa zamówienia złożyłam , w Peonymax i E-clematic
Obecnie zastanawiam się nad Bylinowym Rajem pl., co by tam wybrać ?

Lilie na fotce z tygryskami hm , hmm sama nie wiem , co tam rośnie ?
Friso ? może i Friso ale ta żółta to pojęcia nie mam .
Koleżanka późną jesienią kupiła mi na wyprzedaży takie ostatnie nie zidentyfikowane resztki
i dziwie się , że coś tam z nich jednak wyrosło , acz nie wszystko .
Aniu , narcyz z fotki to chyba Rosy Cloud .
Kwitnie bardzo późno i dlatego zbiega się z kwitnieniem śnieżycy .
Dziwny to narcyz , bo nie dość że późny to jeszcze strasznie łamliwy .
Na rabacie wygląda miernie ,bo ciągle połamany i ziemią pobrudzony . Efekt praktycznie żaden
Ale trzymam go , akceptuje jego wady , podziwiam
Ścinam go do wazonu i w ten sposób eksponuje jego piękno ,
bo inaczej się nie da a kwiat ma piękny , taki niezwykły , kojarzący mi się z konwaliami .
Staram się nie zdobywać pełnych narcyzów bo podpieranie ich nie zawsze pomaga utrzymać kwiat .
Wkurza to , zniechęca do nich strasznie .
Jednak kilka pełnych mam , kiedyś tam kupionych , przyzwyczaiłam się do nich i muszę o nie zadbać i pomóc
by nie straszyły na rabatce a raczej zdobiły.

Często wygląda to tak :



Za życzenia dziękuje i wzajemnie , niech to będzie zdrowy i spokojny rok
Żółta trąba z dedykacją dla Ciebie



Te robale to utrapienie . Grasują całe lato w moich kwiatach
No jak tak można litości nie mają



















Miłego , sympatycznego dzionka życzę

Potrzebne są nam teraz kolory .Patrząc od razu cieplej się robi

Elu, dzięki serdeczne za cudną lilię, jak miło rano dostać kwiaty
Widzę, że znalazłaś zastosowanie dla kubełka na szampan U mnie rośliny pokojowe graja zdecydowanie drugie,a nawet trzecie skrzypce, ale może zwartnice są pomysłem, jak przychodzi okres, gdy nie można zapewnić im opieki - usypiamy towarzystwo i do piwnicy. Tylko że jak dotąd rzadko udaje mi się doprowadzić do kolejnych kwitnień, pewnie z takiego powodu, że kupowałam podpędzone marketowe, czyli niewielkie cebule. I mimo wystawiania na taras, a potem przesuszania - cebulki karlały, a nawet jak nie, to produkowały często same liście. Nie do końca wiem, czemu.
Wrócę do narcyzów. Te o wielkich, pełnych kwiatach są właśnie głównie atrakcyjne na etykietach, nie mogę sobie pozwolić na podpieranie kilkudziesięciu. A tak po prawdzie, moim absolutnym faworytem jest narcissus poeticus , skromniutko wygląda, ale jego zapach jest jednym z tych, które jeszcze docierają do mojego mózgu.... Z innych powodów lubię te najwcześniejsze, po prostu wyglądam każdej oznaki budzącej się wegetacji jak kania dżdżu - i złote dzwonki budzące wiosnę są mi szczególnie miłe. Nawiasem, Niemcy nazywają te żółte narcyzy o długim przykoronku, jak "Carlton" i podobne - Osterglocken, czyli wielkanocne dzwonki. Ładnie, prawda?
Ale to nie one zaczynają u mnie, tylko co roku botaniczne, Jetfire. Kocham je za to i regularnie dosadzam.
Rozmarzyłam w śnieżny ranek

elu pięknie i kolorowo
a te robale w liliach wyglądają uroczo

Również i ja życzę wszystkiego najlepszego w Nowym 2017 Roku.
Piękny prezent dostałaś więc cieszę się Twoja radością.
Ja od wielu lat trąbie o tym co chciałabym dostać i też dostałam
piękny mały cyprysik a ponieważ mieszkam w 7 strefie więc mam nadzieję, że okryty
przetrwa zimy.
Za "kolorki" ślicznie dziękuję bo od razu poczułam ciepło bijące od kwiatów.

Ależ piękne kwiecie, aż na serduchu radośniej.Fajne wykorzystanie chyba szuflady ? a może się mylę ? Rozmarzyłam się ...tak cudnie i kolorowo a za oknem wieje strasznie i pada deszcz ze śniegiem.

Same śliczności u Ciebie W taką pogodę raj dla oczu i serca . Z przepisu na serniczek ja też chętnie skorzystam, tak apetycznie wygląda.
Piękne narcyzy na tym zdjęciu że śnieżycą. A piwonia nie wiem może już pisałaś czy to Sarah Bernhardt? Piękna....