TEMAT: Między kuchnią a ogrodem

Między kuchnią a ogrodem 22 Lis 2022 21:18 #817968

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54392
Ewuś, imbiru nie uprawiałam, choć zamierzam to dla ciekawości zrobić. Kiedyś ;) Ja bym pogrzebała w doniczce :happy: Podobno po sezonie już się do czegoś nadaje ;) Jeśli chcesz przechować, to z tego co wiem, musi mieć porę suchą z temperaturą 10*.
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem


Zielone okna z estimeble.pl

Między kuchnią a ogrodem 22 Lis 2022 21:27 #817969

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54392
Łatka wrote:
......dalej nie widzę kresu robót,
W reszcie ogrodu też nie widzę końca robót :jeez: Jednak warzywnik, to takie pierwsze, drugie i trzecie primo ;)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Między kuchnią a ogrodem 22 Lis 2022 22:01 #817970

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Mnie też korci grzebanie w donicy ale chyba zostawię :lol: eksperymentalnie. Wyniosę na górę by nie utykać na niej i już.
Dzisiaj jeszcze sypałam dolomit, wióry rogowe, ściółkowałam słomą i takie tam, wysypałam też worek wermikompostu w szklarence. Mam jeszcze kilka donic do zadołowania a resztę zostwiam na wczesna wiosnę, chyba...chyba, że grudzień będzie łaskawy a ziemia niezmrożona to cos tam poplewię :think:
Ostatnio zmieniany: 22 Lis 2022 22:01 przez sierika.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina

Między kuchnią a ogrodem 31 Gru 2022 21:52 #819739

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6313
  • Otrzymane dziękuję: 29654
Janko, to jest cytat z Twojego przepisu: "Parę razy trzeba kapustę w garnku poprzekładać, żeby sól rozłożyła się równomiernie. Po ok. 1,5 godz. kapustę dobrze wypłukać w bardzo zimnej wodzie i dokładnie odcedzić"
Dlaczego tę kapustę pekińską posoloną się płucze? Nie podoba mi się ten pomysł, bądź co bądź koreański, bo przecież kapusta w soli "puści soki", to nie uważasz że wypłukujemy z niej to co najcenniejsze? Czy ona zawiera gorycz lub coś co sprawia, że się nie ukisi? Zastanawiałaś się może nad tym? Ja co prawda kucharką nie jestem i podstaw naukowych nie mam, ale pewne rzeczy są oczywiste jak to, że do szałotu warzywa gotujemy w skórce i wrzucamy do wrzątku, aby pory szybko się zamknęły, bo chcemy aby jak najmniej wypłynęło do wody, a jak robimy zupę lub wywar to odwrotnie. Są sytuacje, w których trzeba wylać wodę z gotowania, np. blanszowanie warzyw do mrożenia, ale naszej kapusty posolonej do kiszenia się nie płucze.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma

Między kuchnią a ogrodem 31 Gru 2022 22:33 #819741

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54392
Też się nad tym zastanawiałam. Nawet kosztowałam to co z tej kapusty wypływa :oops: . Ponoć warzywa puszczają tylko wodę. Nie jestem chemikiem, więc nie wiem co jest w tej "wodzie". Z nieskromną satysfakcją jednak dodaję, że mam maturę z chemii. Zdawałam jako jedyna z całej szkoły :whistle: .
To co mnie przekonuje, to to, że całą sól się wypłukuje. Zostaje coś z pewnością w kapuście, bo jest lekko słona, ale jest jej zapewne mniej niż w "naszej" kapuście. W sosie rybnym też jest sól, ale ona daje też smak umami, a nie tylko, jak w naszej kiszonce, sól daje słony smak.
Babcia Ala wrote:
...ale naszej kapusty posolonej do kiszenia się nie płucze.
I całą sól w kapuście zjadamy, bądź wypijamy kwaskę, bo jest dobra.
Myślę, że największa wartość kimchi jest dzięki szczepom bakterii kwasu mlekowego, a nie dla samej kapusty pekińskiej.
Mam nadzieję, że piszę ładnie i składnie. Wypiłam już jednak lampkę wina, więc może być różnie :oops:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma

Między kuchnią a ogrodem 01 Sty 2023 00:32 #819750

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Solenie i płukanie kapusty w kimchi służy temu, żeby pozbyć się części nadmiaru soku, a jednocześnie zachować jędrność
kawałków. Później i tak dodajemy sól w postaci sosów.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 01 Sty 2023 00:34 przez Mamma.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina

Między kuchnią a ogrodem 01 Sty 2023 02:11 #819751

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6313
  • Otrzymane dziękuję: 29654
Nie o sól (soli zawsze pod dostatkiem ;) ), ale o ten sok mi chodzi, czy z nim nie ucieka nam z tej kapusty to co w niej cenne czyli sole mineralne i inne dobroci. Rozumiem, że największe bogactwo niesie fermentacja mlekowa, jednak ona pierwiastków nie wyprodukuje, a ja staram się nie wylewać "takich soków", np. z mizerii nie wylewamy "wody" choć tak mnie uczono. To tak jak z gotowaniem ziemniaków, w tej wodzie jest dużo cennych składników, pomimo że wodę do gotowania solimy, aby zrobić roztwór izotoniczny, co ogranicza przenikanie składników mineralnych z warzyw do wody, a zaczęto o tym mówić dopiero od jakiegoś tam czasu. Teraz będzie mnie to drążyć.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 01 Sty 2023 02:19 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma, JaNina

Między kuchnią a ogrodem 01 Sty 2023 08:41 #819755

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54392
Warzywa, za wyjątkiem tych w zupie, gotuję zawsze na parze. W wodzie przestałam gotować jakieś 25 lat temu.
Co do wylewania „tych soków”, to u mnie jest różnie. Zależy co robię. Jak na przykład tzatziki, to soki wylewam, jak mizerię, to zostawiam. Jak robiłam sałatkę do słoików z cukinią, to te soki odlałam i gotowałam, żeby zredukować ilość. Witaminy szlag trafił, ale smak został.
Teraz przyszło mi do głowy, żeby sprawdzić, ile soków puszcza posolona kapusta pekińska :think: Jakoś nie pamiętam ile tego jest w garze przed płukaniem :oops: Mam jeszcze parę sztuk, to sprawdzę.
Tak sobie jeszcze myślę, że skoro w Korei jada się kimchi codziennie i prawie do wszystkiego, to może jak część „tego dobra” z kapusty wyleją, to im nie szkoda ;)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Ostatnio zmieniany: 01 Sty 2023 08:45 przez JaNina.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Łatka, Mamma, Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 01 Sty 2023 16:33 #819790

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3295
  • Otrzymane dziękuję: 9861
Janinko a trawę cytrynową będziesz siać w tym roku?

Między kuchnią a ogrodem 01 Sty 2023 17:10 #819792

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54392
Nie. Mam zapasy trawy na dwa lata :supr:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, pszczelarz5, Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 08 Sty 2023 09:48 #820232

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54392
Zima to czas zjadania zapasów, które poczyniliśmy sobie w sezonie ;) Ostatnio padło na cukinię i bakłażana. W sezonie przygotowałam sobie takie podpieczone w piekarniku plastry

B6A06533-5DF1-45C2-B1D4-991959FA37DD.jpeg


7081ADDD-DD15-46DC-9F00-9C08E3D348A9.jpeg

Które zamroziłam. Wykorzystałam je do zrobienia lazanii. Dodatkiem były też pomidory ze słoika w lekkiej solance

BBAF8F43-5F21-47AD-AB8F-D29DD8CF66EE.jpeg

Zalałam wszystko własnym sokiem pomidorowym. Że makaron zrobiłam sama, chyba pisać nie muszę ;)

0C1B2152-9827-4626-9DC8-1C0ED2EB368D.jpeg

Nie wygląda tak ładnie jak ze świeżych produktów, ale to był prawdziwy powiew lata :)
Zrobiłam tylko błąd podczas mrożenia, bo zapakowałam cukinię i bakłażana do woreczków i które w efekcie są kuliste i zabierają dużo miejsca. W tym sezonie najpierw zamrożę przygotowane porcje w płaskich pojemnikach, a jak się zmrożą, to dopiero wtedy przełożę je do woreczków.
PS. Na górze lazanii jest mozzarella. Ze sklepu :oops: :happy:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Kaja, Łatka, pszczelarz5, Jaedda, ewakatarzyna, zwykły chłop, Babcia Ala, JaKasiula

Między kuchnią a ogrodem 08 Sty 2023 10:47 #820236

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19985
  • Otrzymane dziękuję: 83413
Janko, nie robisz mozzarelli? Jak to??? :lol:

Przepraszam, podziwiam Cię po prostu, a już robienie płatów lasagne w domu - :supr3: :supr3: :supr3:
Uwierz mi, żadna znana mi osobiście Włoszka tego nie robi, kupują w zaprzyjaźnionym sklepiku.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Kaja, JaNina, ewakatarzyna, Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 08 Sty 2023 11:28 #820240

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54392
Aniu, kupują, bo pewnie mogą kupić świeże, a nie suszone. Mam maszynkę do makaronu, a to jest dokładnie takie samo ciasto jak te na nitki. Całe pasy między bakłażany i cukinie, a reszta pocięta na nitki :whistle:
Mozzarelli nie robię, bo za dużo "babrania" z 4,5 litra mleka :silly: Zresztą bawolicy też nikt na stanie nie ma :happy:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Łatka, ewakatarzyna, zwykły chłop, Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 08 Sty 2023 12:01 #820245

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
I ja mam maszynkę od ponad roku tylko zapomniałam, że ja mam :oops: nawet raz nie skorzystałam :club2:
Za tę wiadomość podziękował(a): Malkar, Marzenka, Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 08 Sty 2023 13:36 #820255

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4743
  • Otrzymane dziękuję: 17537
Oglądałam wczoraj islandzki film.
Mama zaprasza córkę mówiąc:
Przyjdź na kolację, będzie domowa pizza, kupiłam gotowe blaty drożdżowe.
I tak sobie pomyślałam :think:
W świecie, gdzie kuchnie nie służą do gotowania i przypominają labolatoria, gdzie żywność kupuje się na tackach tylko do podgrzania lub jak najkrótszej obróbki, jesteśmy jak dinozaury, niedługo zamkną nas w skansenach i będą pokazywać turystom.

Niemniej ja czytając Twoje przepisy czuję się wśród swoich :drink1:
Ostatnio zmieniany: 08 Sty 2023 19:43 przez whitedame.
Za tę wiadomość podziękował(a): Malkar, franki, JaNina, Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 08 Sty 2023 13:41 #820257

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6313
  • Otrzymane dziękuję: 29654
Proponuję pobierać opłatę od turystów na rzecz mieszkańców skansenu :lol:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina

Między kuchnią a ogrodem 08 Sty 2023 19:44 #820319

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4743
  • Otrzymane dziękuję: 17537
Zostaniesz kasjerką :wink4:
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 08 Sty 2023 19:50 #820322

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54392
Nie, Ala zostanie księgową ;) :happy2:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.762 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum