TEMAT: Podwójne życie i psy ogrodnika

Podwójne życie i psy ogrodnika 01 Lip 2023 09:42 #836847

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19988
  • Otrzymane dziękuję: 83434
Bobka wrote:
Jak to dobrze Aniu ,że masz dwie działki ;)

Na razie dobrze, głównie dlatego, że mam gdzie się schronić, jak zmartwienia mnie opadną. Choć jak patrzę na zarastający pokrzywami, powojem i wszelkim chwastem ogród mojej bardzo, bardzo miłej sąsiadki z drugiej połowy bliźniaka (pani koło 90), to wiem, co się stanie z moim ogrodem - gdybym żyła jeszcze ze 20 lat. Rododendronowo wróci po prostu do natury, niektóre, słabsze krzewy "wypadną", duże i mocne będą rosły nawet w chaszczach. Chyba że ktoś zniweluje zbocze i postawi tam domki pod wynajem, jak tuż za terenową drogą do mojego azylu.

Bogusiu, z tymi różami nie tak wesoło, w górach nie powinnam mieć ich raczej wcale, nie z powodu surowszego klimatu, lecz cienia zawłaszczającego mój kawałeczek świata. Właśnie ewakuuję ostatnie spod wschodniego płotka, z bólem serca wycięłam kilka sadzonych 20 lat temu świerczków i wpuściłam tą metodą trochę światła od południa.

O tyle się usprawiedliwiam, że przy zmianach klimatu, jakie zachodzą, świerki i tak w Karkonoszach niedługo pousychają. Nie są drzewem rodzimym, w przeciwieństwie do buków i modrzewi.

Z różnych powodów ten weekend będzie miejski, po czerwcowym występie róż powoli robi się liliowo i liliowcowo, jeżówki też myślą o kwitnieniu.

Mój aparat nadal leży na kredensie na wsi, zdjęcia belejakie. :jeez:



















Jeszcze przedwczorajsze zdjęcie mojej jubilatki - dziesięć lat, a w rudej główce pstro. Nieznajomi czasem mnie pytają, czy ona jest "szczeniaczkiem tej drugiej" :rotfl1:

Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI, bietkae, Carmen, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula, EwG


Zielone okna z estimeble.pl

Podwójne życie i psy ogrodnika 01 Lip 2023 10:59 #836859

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 912
  • Otrzymane dziękuję: 2927
No no, i kto to mówił że ma byle jakie lilie. Piesio słodziak :lol:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Podwójne życie i psy ogrodnika 03 Lip 2023 22:20 #837115

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6965
  • Otrzymane dziękuję: 25480
Aniu cóż ,nic dodawać do Twojej wypowiedzi się nie da .
W samo sedno o przyszłości naszych ogrodów ,działek i działeczek.
U nas dokładnie byłoby to samo w pierwszym roku nie bycia na działce córki .
Ma przyzwolenie ,ba wręcz nakaz sprzedać jak najszybciej (jeśli nie zamieszka tam )
By wartość jeszcze mogoły podnieść nasadzenia różne .
Jak zamieszka ,radzę (wykopać wszystkie ) i sprzedać .
Ona już mówi, tylko trawnik i parę ozdobnych krzewów :wink2: np
Jedna sosna na pniu :flower:
Takie to wszystko wygodne ,to inne pokolenie .
Ja juz myślę o zagospodarowaniu balkonu ,umiejętnie
w parę roślin ,ponieważ nie wiem jak długo
będziemy na wsi .
Życie ,po prostu .
Piękne zdjęcia Aniu np w moim tablecie te Twoje teraz . :bravo:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 03 Lip 2023 22:33 #837116

  • Perełka
  • Perełka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Tak wiele, w tak krótkim czasie
  • Posty: 1137
  • Otrzymane dziękuję: 4781
Napatrzeć się nie mogę na ostróżki ,trzeba przyswoić kilka nazw.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, ewakatarzyna, Bobka

Podwójne życie i psy ogrodnika 04 Lip 2023 06:43 #837123

  • Bea612
  • Bea612's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1183
  • Otrzymane dziękuję: 4636
Aniu, pelaśki od Ciebie zaczynają kwitnąć
PXL_20230704_043640653.jpg


PXL_20230704_043451673.jpg

Trochę zbyt późno je obudziłam, ale tworzą ładne krzaczki i myślę, że będzie z nich pociecha :hearts:
Zielono mi i kwietnie
Pozdrawiam
Beata
Ostatnio zmieniany: 04 Lip 2023 06:44 przez Bea612.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, ewakatarzyna, EwG

Podwójne życie i psy ogrodnika 04 Lip 2023 23:13 #837212

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19988
  • Otrzymane dziękuję: 83434
Beatko, bardzo mnie cieszy, że nie jesteś zawiedziona "rosebudami". Jasna to Apple Blossom, jeśli na drugim zdjęciu jest żywo szkarłatna z jaśniejszym rewersem płatków - - Scarlet Rambler.Elektronika pokazuje chłodny cyklamen. :ohmy:
Wcale nie późno, to nie są wcześnie kwitnące odmiany. U mnie w zasadzie też ledwo ledwo zaczynają. Chyba odnalazła się i trzecia, Australian Pink, jeśli Ci się spodoba i będzie dostatecznie duża - możesz i ją mieć. Czuję lekkie wzruszenie widząc u innych rośliny rozmnożone z moich - jakbym spotkała rodzinę. B)

Bogusiu
, gdy byłam w wieku Twojej córki (prawdopodobnie koło 35-40?) to mi absolutnie nie postała w głowie myśl o dobrowolnej pracy w ogrodzie. :rotfl1: Tak więc tego, różnie się może sprawa rozwinąć, dobrze, że w ogóle wspomina o ogrodzie. :lol:

Beato-Perełko
, z tymi ostróżkami marnie, sklepy, gdzie je kupowałam (np. Fuchsiahybrida), raczej już ich nie sprzedają (choć niby oferta jest, tylko cóż, "niedostępne"). Sama bym chętnie dokupiła, gdyż nie są to byliny zbyt długowieczne. Chciałabym się podzielić tymi, co mam, cżó, one bardzo źle na to reagują, jak i na przesadzanie. Tak straciłam część i na razie wolę ich nie ruszać.

Jestem w rododendronowie. Teraz krzaki wyglądają...nieszczególnie, przydałby mi się mały zastęp pomocników z zręcznymi paluszkami, by oczyścić różaneczniki z resztek kwiatów. Niektóre odmiany radzą sobie same, inne ustrojone w zrudziałe, zeschnięte resztki naprawdę przedstawiają żałosny widok. Ale to tylko kwestia estetyki, gorzej, że ciepły, dość mocny wiatr tak wysuszył wszystko, że delikatne, młodziutkie przyrosty "klapły" i trzeba było przeprowadzić akcję reanimacyjną przy pomocy węża. To samo hortensje, zwłaszcza nowo posadzone, te, co mają zastąpić róże.
Natomiast róże mają tu swój czas.

Augusta Luise - rozpadła mi się w ręku,na razie jedyny kwiat na jedynym pędzie.



Natalie Renaissance, która tak pięknie kwitła 10 dni temu, już prawie po pierwszym rzucie:





Eden Rose



Gentle Hermione - ale pachnie!



Anna Ancher Renaissance



Claire Austin



Nadal Constance Spry :hearts:





Niesłychanie kwitnie Sophia Renaissance







Nina Renaissance - jeden kwiat, ciekawe, czy zobaczę rozwinięty.



Palais Royal - ku mojej radości wypuszcza śliczne, czerwoniutkie pędy od dołu.



Pierwsze pączki Lady Emmy Hamilton



i Princess Anne, obie młódki zeszłoroczne.



Fenomenalne kwiaty Schöne Maid, doprawdy, imię odpowiada aparycji.







Playful Rokoko stała się wielkim krzaczorem, wiatr nieomal ją wywrócił. :jeez: Ma mnóstwo pąków.



Kochana New Dawn





Przez okno o zmierzchu



Przy podporze tarasu - Elfe z Julką Correvon.







A to poglądowe zdjęcie, jak rośnie mój Amadeus; kubeł celowo w kadrze, jako odnośnik wielkości.



i reszta towarzystwa włażącego na taras.



Niedawno pisałam, że wszystkie rododendrony przekwitły. Prawda, ale nie do końca. Pojedyncze kwiatuszki na Creamy Chiffon.





Jutro muszę wrócić do miasta, więc od rana - skubanie i co tam jeszcze będzie trzeba.
Ostatnio zmieniany: 05 Lip 2023 08:31 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI, bietkae, Carmen, JaNina, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 05 Lip 2023 20:27 #837316

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6315
  • Otrzymane dziękuję: 29658
Łatka wrote:
Właśnie ewakuuję ostatnie spod wschodniego płotka, z bólem serca wycięłam kilka sadzonych 20 lat temu świerczków i wpuściłam tą metodą trochę światła od południa.

O tyle się usprawiedliwiam, że przy zmianach klimatu, jakie zachodzą, świerki i tak w Karkonoszach niedługo pousychają. Nie są drzewem rodzimym, w przeciwieństwie do buków i modrzewi.

Jeden z moich, prawie czterdziestoletni, w tym roku wziął i usechł :cry3:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 05 Lip 2023 20:28 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, bietkae, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 07 Lip 2023 14:43 #837466

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19988
  • Otrzymane dziękuję: 83434
Alu, niestety, czarno widzę przyszłość świerków, może z wyjątkiem wysokich partii gór. Przy ich płytkim systemie korzeniowym padają ofiarą suszy, potem wichur i szkodników. To się dzieje na moich oczach, w "moim" parku wrocławskim, także w okolicznych ogrodach, a również w Karkonoszach.

W miejskim ogrodzie zamiast świerka mam jedną całkiem sporą jodłę koreańską, a także dwa cedry, atlaski i himalajski. Zwłaszcza ten pierwszy to teraz drzewo że ho ho. Sądząc z moich włoskich doświadczeń, to one będą się miały dobrze. Można dyskutować, czy to fajnie, ale zmiany klimatu raczej będą nieodwracalne, oby nie nazbyt tragiczne, nie za życia naszego i naszych bliskich.
Między innymi dlatego nie bacząc na stronę ekonomiczną przestałam korzystać z gazu - i mam prawie wyłącznie prąd z niebiańskiej elektrowni. Wiem, wiem, skala nie ta, by coś wskórać, ale lepiej zrobić coś małego dobrego, niż nic, w to wierzę.

Miejski ogród lekko przygaszony, zwykle o tej porze szał liliowy, tego lata jak pisałam już, lilii mało i w marnej kondycji. :placze: :placze: :placze:

W porannym słońcu - coś tam kolorowego...





















Ostatnio zmieniany: 07 Lip 2023 20:17 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI, Carmen, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 10 Lip 2023 22:18 #837792

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19988
  • Otrzymane dziękuję: 83434
Po południu wróciłam do rododendronowa - słuszna decyzja, cały tydzień nie padało, a temperatury podobno niewiele ustępowały tym wrocławskim. Dla niektórych roślin, w tym niedawno sadzonych hortensji, jutro mogłoby być za późno.
:(

Podlewałam przez godzinę - po czym spadł dość rzęsisty deszcz, lecz podlewania nie żałuję. Tego deszczu tyle, ze pod drzewami nadal sucho.

Róże zrobiły lekki progres, dwie musiałam już mocno przyciąć.

Gentle Hermione





Starsze kwiaty robią się nieomal białe, tylko wspomnienie różu.



Playful Rokoko - krzaczor z dziesiątkami malutkich kwiatków





Schöne Maid - nadal jestem pod jej urokiem; jak widać kwiaty są bardzo trwałe, utrzymały się przez tydzień nieomal niezmienione, i to w gorącu.





Princess Anne, stare kwiaty zimno różowe, młode w ładniejszym odcieniu





Claire Austin, dowód na to, że róże nie potrzebują ani bardzo żyznej gleby, ani nawet dużo wody, tylko słońca. Ta róża wegetowała wiele lat, przesadzona metodą "na żywca" - proszę!



Oczywiście Constnce Spry - "pożegnanie z tytułem", na rok tylko, mam nadzieję. To jedna z tych ogolonych prawie na zero.



A Lady Emma Hamilton dopiero zaczyna - i to jak!






Ta jest starsza i dużo wyższa, ale wcale nie wygląda bardziej krzepko; jedna "noga" ponad półtora metra, na niej na końcu te dwa kwiatki :( Carolyn Knight.





Podobnie wygląda Mathilda Renaissance, ale kwiatek jeden. :jeez: Cieniują ją...lilie.



Sophia Renaissance nadal piękna



New Dawn coraz piękniejsza





To balustrada tarasu z girlandą Flammentanz



Eden Rose po cienistej stronie niestety nie kwitnie zbyt hojnie. :(



Pierwsze lilie - Corsage; z liliami i tu katastrofa, odpada jeden pąk po drugim. :placze:



Cytra się tym w ogóle nie przejmuje, głupolek jeden.



Pozdrawiamy wszystkich tu zaglądających!

Ostatnio zmieniany: 10 Lip 2023 22:22 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI, bietkae, Carmen, JaNina, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Darotca, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 11 Lip 2023 10:26 #837831

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21386
Aniu - "Dama w różach" jest super :bravo:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Podwójne życie i psy ogrodnika 13 Lip 2023 15:49 #838086

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19988
  • Otrzymane dziękuję: 83434
Co prawda Cytra to wszystko, tylko nie dama, ale dzięki, Małgosiu.

Jesteśmy w mieście. Troszkę popadało rano, kondycja roślin od razu inna. Cały ogród pachnie szaleńczo, to szczyt kwitnienia lilii, mających marny rok, niestety. Już robię "listę utraconych", oczywiście nie będę kupować za wszelką cenę takich, b=co mnie wcale nie chcą, a nie są w ścisłej czołówce mojego liliowego rankingu. Ale to wszystko i tak dopiero wiosną, a raczej pewno zimą przyszłego roku - jak doczekamy.

Zdjęcia z rana, przy burzowej pogodzie.















Zaraz się zacznie pora hortensji.



Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, CHI, Carmen, JaNina, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Darotca, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 17 Lip 2023 18:34 #838471

  • Darotca
  • Darotca's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 198
  • Otrzymane dziękuję: 504
Aniu, podpowiedziane przez Ciebie obejmy do roślin sprawdziły przy piwoniach, a teraz nadają "elegancji" liliowcom. Dziękuję :)
Pozdrawiam Dorota
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Podwójne życie i psy ogrodnika 22 Lip 2023 22:44 #838913

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19988
  • Otrzymane dziękuję: 83434
Dorotko, tych obejm już nakupiłam, jak szalona i służą również do innych wysokich roślin, nawet do lilii. Wytrzymują na pewno dłużej, niż rok - sądzę, że i trzy lata.
A propos lilii - już niedługą będą pięknym wspomnieniem, więc...

Po różowej stronie - Albaretto, ale jakieś dziwne



Empoli



Yasmine - pojedyncza OT. To nowo kupiona lilia, myślałam, że takie zwierzą nie istnieje, że ktoś mnie naciął,
jednak - holenderski hurtownik je sprzedaje.





Sensi - z tego samego źródła



Anastasie - moja słabość.





Te niby Albaretto przy Anastasii jak karzełki



To też stamtąd - ma być Marengo; jeśli nawet, to wirus w gratisie



Piękna Scheherazade i straszliwie zawirusowane Palazzo





Tarasowe - Pretty Woman



Dizzy



Fenice z wirusem(?)



I "ogniste" - Hotel California



Henrysie





Valverde





Exotic Sun



Mister Pistache

z takim cudnym gościem





Liczę, że w górach też już są jakieś lilie.
Ostatnio zmieniany: 22 Lip 2023 22:51 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Carmen, MARRY, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Darotca, JaKasiula, EwG

Podwójne życie i psy ogrodnika 26 Lip 2023 08:39 #839190

  • Carmen
  • Carmen's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1884
  • Otrzymane dziękuję: 3204
Aniu, wszystkiego najlepszego :hearts:
Zielono pozdrawiam Iwona
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 26 Lip 2023 14:16 #839204

  • Bea612
  • Bea612's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1183
  • Otrzymane dziękuję: 4636
Aniu :hearts: wszystkiego, co najpięknie
PXL_20230722_201020778.NIGHT.jpg

jsze
Zielono mi i kwietnie
Pozdrawiam
Beata
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 26 Lip 2023 16:26 #839215

  • Darotca
  • Darotca's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 198
  • Otrzymane dziękuję: 504
Najlepszego :)
20220813_103000.jpg
Pozdrawiam Dorota
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna

Podwójne życie i psy ogrodnika 26 Lip 2023 19:04 #839226

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19988
  • Otrzymane dziękuję: 83434
Ile pięknych kwiatów dostałam!
Dziękuję, kochane dziewczyny. :kiss3:

Nie wiem, czym podjąć Gości, może to?



Przy okazji - moje tarasowe słonka tropikalne.











Ten ostatni nazywa się New Apollo i chyba może sprostać swemu imieniu. B)
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 26 Lip 2023 19:53 #839227

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 912
  • Otrzymane dziękuję: 2927
Aniu kochana:



Wszystkiego kwitnącego !!! (Również zdrowia :wink2: ).
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Babcia Ala


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.769 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum