Naprodukowałam się wczoraj obszernych odpowiedzi
, aż przyszła burza, z hukiem mi prąd wywaliło i teraz wszystko od nowa muszę
Misiu tak, ta szałwia jest jednoroczna. Znosi wprawdzie przymrozki, ale nie zimuje. Wyprodukowałam jej w tym roku z 60 sadzonek
i w przyszłym też nie będzie mniej
A powojnikiem Rooguchi zaraziłam się w Ogrodzie Robaczka ( niestety nie mogę wstawić linku
).
Paweł Rooguchi raczej nie rośnie jak krzew
, to powojnik bylinowy z grupy Integrifolia, który najczęściej używany jest do zadarniania, gdyż sam się nie wspina. Ale jest tak piękny, że szkoda, by się po ziemi płożył, więc będę go w tym wspierać
. Inspiracją jest Ogród Robaczka ( kłopot z linkiem
).
Kasia pięknie go eksponuje na żyłkach
Trawę będę usuwać sukcesywnie, pewnie latami
, więc wydatki nie spędzają mi snu z powiek
A Twoja winorośl nie zapominaj rośnie w przeciągu wielkopolskim, a nie na wschodzie
Siberko no oczywiście, że wczoraj podlewałam
Wieczorem troszkę popadało, ale główna burza jak zwykle poszła bokiem
. Przypuszczam, że do wieczora nie zostanie nawet wspomnienie po tej wilgoci
, już mam 31* w cieniu
GreenEvil to masz szczęście, u mnie też jest zwarta, ale właśnie dlatego NIE ODCHODZI
Mówisz przekopać na 50 cm
. Wiesz, ja już mam swoje lata
, kręgosłup już nie ten
i powierzchnia za duża
. Prościej chyba by było wezwać koparę jakąś
Ponieważ nic zrobić się nie da w ten upał, mogę tylko pokazywać fotki nowych kwiatków
Najpierw rzut oka na rabatę pod płotem, już troszkę zarosła, na przyszły rok oczekuję buszu
Nowe lilie
. Tu obstawiam Miss Lily
A to pełna Polar Star, dopiero się rozwija. Będzie piękna
Zakwitł też nowy liliowiec, Siloam New Toy. Śliczne maleństwo
Rozpoczyna budleja Black Knight. Niech no tylko motyle się zwiedzą
A to moje iryski "trawkowe" z Biedronki
. Za 2,50 cała kępa
A to sama nie wiem
, miała być jeżówka Double Decker