TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 15 Mar 2013 20:56 #134808

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Taka kasa ... to faktycznie zaporowa :blink: ale kulka wielka przecież :woohoo:
Skoro decyzja zapadła, a drzewko cieszy ... czego pragnąć więcej :happy4:
Te kosty wysyłki :jeez: masakra jakaś :blink:
Aaaa o opaleniźnie wspomnę :lol: piękna, mnie taka długo nie czeka :devil1: widziałaś moje zaspy :supr:
Ostatnio zmieniany: 15 Mar 2013 20:56 przez pamelka.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 15 Mar 2013 20:57 #134809

  • Nemo
  • Nemo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 386
  • Otrzymane dziękuję: 215
planta wrote:
Swoja droga, ten kto wymyslil pakowanie roslin w te styropianowe kulki, powinien zostac w nich pochowany! :angry:
Polowe czasu spedzilam lapiac je po calym podworku, kiedy powial wiaterek.. :whistle:

A przepraszam, one potrzebne Ci były do czegoś? Toć pierwszy wiatr wywiał by toto do Kanady...
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 15 Mar 2013 21:04 #134811

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Takie kulki to ja do sadzenia sukulentów stosuję ;)
Diano może jakieś aeonia Ci się spodobają :whistle:
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 15 Mar 2013 21:05 #134813

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
ZAAAACHOOOODNI WIAAATR.... :funnyface: zawialby najpierw do sasiadow :rotfl1:

Zaspy widzialam i jestem w szoku! Rzucaj wszystko i przyjezdzaj opalac sie :lol: :hug:
Z tej samej szkolki chcialam swierk Elegantissima, ale sie balam, bo koszt taki sam i wysylki tez, a ponoc raczej wrazliwy na slonce...bede szukac malej sadzonki-przynajmniej tak nie boli finansowo jak padnie :think:
Ta sosna byla kupiona z mysla o formowaniu z dluga galezia nad glowa, gdy bedzie sie przechodzic mostkiem. No ale troche wyhodowanie takiej galezi zajmie, patrzac na tego patyczaka. Predzej sie skurcze o pol metra niz sie doczekam :devil1:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 15 Mar 2013 21:07 #134816

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Doniczkowym kwiatkom mowimy NIE! :lol:
Nie mam ani parapetow ani czasu, zeby podlewac, chyba bym im Sahare zrobila :hammer:
A na zewnatrz, dziekuje bardzo, czeka ciezarowka opuncji do wyrwania :rotfl1:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 15 Mar 2013 21:22 #134822

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Saharę to by one na tarasie miały lub w okolicy domku japońskiego w sezonie letnim ;)
Zimą przy tarasowym oknie takie cudne drzewka, podumaj :whistle:

Opalić się u Ciebie :woohoo: z wielką chęcią, tylko fundusze należałoby zacząć gromadzić na wyjazd :oops:
Może i u nas wkrótce zagości wiosna :flower2:
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 15 Mar 2013 21:47 #134832

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
zamorduje, uduszę :evil: .......u nas zimno, by nie powiedzieć lodowato, a ta paskuda jedna i to baaardzo wredna chwali się opalenizną i upałami.... :evil:
no jak tak można......znęcać się i pastwić nad biednymi zmarźlakami..... :cry3: :sad2:
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 15 Mar 2013 23:55 #134880

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Shirall wrote:
zamorduje, uduszę :evil: .......u nas zimno, by nie powiedzieć lodowato, a ta paskuda jedna i to baaardzo wredna chwali się opalenizną i upałami.... :evil:
no jak tak można......znęcać się i pastwić nad biednymi zmarźlakami..... :cry3: :sad2:


:funnyface: :laugh1:
A tak serio lubisz upaly? :wink4:


Jolu-drzewka padlyby lupem moich psic urozmaicajacych swoja diete lub po porstu w ramach rozrywki. I tak musze za kazdym razem jak mnie witaja latac za nimi i wyrywac rzeczy z pyska. Tak Xena lubi mnie witac z butem w pysku, w ostatecznosci kradnie cokolwiek, nawet dywanik z lazienki :devil1:

A w ogole to dzis pierwszy raz w tym roku wlaczylam klime :lol: . Psice wychodzily na zewnatrz na taras nagrzac sie na sloneczku, a jak juz byly gorace, wracaly do chlodnego domku i sie rozciagaly na podlodze w kuchni :lol:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 15 Mar 2013 23:57 przez planta.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 16 Mar 2013 03:20 #134904

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Jak jedno male w sumie dziecko w godzine potrafi wykonczyc matke Polke...
Jestem zdechla.

Ale przynajmniej ksiezyc jest ladny, widac tylko dolna czesc :search: Noc zaczela sie robic chlodna, choc dalej nie jest zimno-wyszlam w koszulce i spodenkach :lol:

DSCN4103.JPG


:bye:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 16 Mar 2013 04:03 #134905

  • e-genia
  • e-genia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4032
  • Otrzymane dziękuję: 3524
Diano kupujesz przede wszystkim sosny?

U mnie już prawie ranek a ja nie śpię M się źle po czół syn pojechał z nim do pogotowia dostał gorączki i silnych boli w klatce piersiowej , może to jakieś powikłania po poprzedniej chorobie , czekam na wiadomości .
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 16 Mar 2013 10:39 #134951

  • e-genia
  • e-genia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4032
  • Otrzymane dziękuję: 3524
Lekarz stwierdził grypę , coś nie chce mi się wierzyć ,nie ma żadnych oznak grypy .
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 16 Mar 2013 10:43 #134952

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Piękna Luna :bravo: dzisiaj wyglądaj komety C/2011 L4 PanSTARRS ;)
Ostatnio zmieniany: 16 Mar 2013 10:43 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 16 Mar 2013 10:49 #134957

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
ksiezyc jest ładny??To mało powiedziane jest śliczny :) Jak ja lubię takie widoczki i wpatrywanie się w niebo :wink2:
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 16 Mar 2013 10:54 #134959

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
czy lubię? jejku ja kocham upały i słońce! :woohoo: wtedy dopiero czuję, że żyję! :woohoo:
ja zdecydowanie jestem ciepłolubna i uwielbiam się wygrzewać na słoneczku B)
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 16 Mar 2013 13:58 #135009

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
E-geniu-mam nadzieje, ze szybko wyjdzie z tego. W tym roku grypa jest wyjatkowo zjadliwa-Dave kaszle i dycha juz ponad 3 tygodnie. Z tego co wiem, potrafi atakowac serce, moze stad bol w klatce piersiowej? :think:

Co do sosen to dalas mi do myslenia! :lol: Wydaje mi sie, ze mam mniej wiecej pol na pol sosny i swierki. Musze kiedys podliczyc poglowie :wink4:

Jolu-jak tylko pogoda pozwoli bede na pewno! Ktoregos dnia a raczej nocy obserwowalismy stacje kosmiczna, byla najjasniejszym swiatlem na niebie i przesuwala sie do sc szybko, az w pewnym momencie zgasla-widocznie weszla w cien Ziemi. Az szkoda ze nie mialam wtedy aparatu z soba!

Anabuko-ja tez to lubie :woohoo: A im wieksza wysokosc tym powietrze rzadsze i gwiazdy lepiej widac. Nie zapomne Kolorado kiedy gwiazdy blyszczaly tak jasno, jakby kazda z nich byla Wenus :lol:

Shirall-no to pakuj walizki! Bede miala pomoc w kopaniu :devil1:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 16 Mar 2013 21:26 #135135

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
hehe jak uzbieram fundusze i załatwię wizę to przyjadę B)
kiedyś na pewno....bo chcę i tak się wybrać w odwiedziny do cioci :whistle:
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 17 Mar 2013 14:45 #135378

  • oster
  • oster's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 39
  • Otrzymane dziękuję: 12
Witaj :happy3: , Diano!
Strasznie cieszę się, że trafiłam przypadkiem do Twojego wątku :dance:
Tydzień temu narzuciłam sobie reżim polegający na tym, że żadne wątki "uboczne", żadne linki nie mogą mnie odciągnąć
od doczytania do końca Twojej opowieści. Zwykle mam otworzonych ponad czterdzieści innych wątków, (nie mam pojęcia, jakim sposobem :think: ), które skutecznie odciągają mnie od jasno postawionego celu i powodują, że zapominam, skąd przyszłam :jeez: :search: No, nie powiem, że do końca udało mi się nie dać skusić do podczytywanie przekierowań, ale któż jest doskonały :jeez: Skończyłam czytanie po drugiej w nocy, napisałam komentarz i mi go coś wcięło :evil:
Podczas czytania kłębiło mi się w głowie mnóstwo komentarzy i tylko wrodzona :laugh1: :happy: cierpliwość powstrzymywała mne przed dodaniem komentarza, który zamieszczony na końcu wątku byłby raczej od czapy :club2:
Zdjęcia wszelkich technicznych rozwiązań skopiowane do archiwum inspiracyjnego :thanks:
Martwi mnie tylko Twoja pazerność na robotę: zbyt ciężką chwilami i niebezpieczną dla Twojego zdrowia.
No, ale jeśli terapia pracoholizmem jest tym, co Tobie pomaga... :think:
Dzięki raz jeszcze za ten wątek inspirujący, motywujący i niezwykle ciekawy. Kiedy przeczytałam ostatnie zdania poczułam to, co czuję, gdy kończy się niezwykle ciekawa książka: żal że to już koniec. Ale w Twoim przypadku mam tę pociechę, że nadal będę mogła zaglądać i podziwiać wyniki ogromu zapału, z jakim traktujesz wszystko, czego się dotkniesz.
Lubię też wiedzieć, skąd ktoś pisze, a szczególnie z tak dalekich stron. Chyba znalazłam Cię w mapach wujka googla. Obserwuję otoczenie, niezbyt miłe dla oka przyzwyczajonego jednak do innych okoliczności przyrody. Za to słońce przez 11 miesięcy w roku oddałabym wiele, ale te tornada :supr3: Cóś za cóś, ehhh :placze:
Pozdrawiam serdecznie :bye:
(...) wszystko, co chcielibyście, by ludzie wam czynili, wy też im czyńcie podobnie. (Mat.7:12)
Ostatnio zmieniany: 17 Mar 2013 14:48 przez oster.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 17 Mar 2013 15:38 #135390

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Przyjechal maz z zakupow w Ikei. Nareszcie! :woohoo:

Wyslalam go bezproblemowo, bo w Dallas jest park wodny, gdzie mogl troche pobawic sie w wodzie :wink4:

DSCN4106.JPG


Teraz tylko pomyslec, gdzie to wszystko przechowac! W poniedzialek musze zadzwonic do sklepu, gdzie kupilam podloge do pokoju corki, czy juz przyszla i zabieram sie za robote, w przerwach wsadzajac roslinki ktore (nie)cierpliwie czekaja w czesto malenkich doniczkach.

Wczoraj wieczor nieby bylo doskonale ciemne, z wyjatkiem jaskrawoczerwonego pasa tuz nad horyzontem-nie wiem czemu, skojarzylo mi sie z zorza polarna na Alasce :lol:

DSCN4104.JPG


Oster-bardzo sie ciesze, ze tu trafilas i ze lubisz moj blog :hug: Obiektywnie patrzac, przestal byc blogiem ogrodniczym a stal sie blogiem o wszystkim wokol :oops:
Dave motywuje mnie do skonczenia sidingu na poludniowej stronie domu, dokonczenia malowania domku grillowego (to mniej lubiana czynnosc :whistle: ) i dokonczenia tarasu :lol: . Zastanawiam sie tylko kiedy :evil: Musze tez zamowic kolejna palete kraweznika...oj sporo tego bedzie.
A na razie pije druga juz tego ranka herbate i rozkoszuje sie mysla, ze juz nie musze latac na dzieckiem na kazde zadanie, bo ktos inny moze mnie zmieniac. A moze nawet wroce do lozeczka wiecej odespac rozkosze samotnego macierzynstwa przez poltorej dnia.. :whistle:

Hmm...
Sen..
Rozladowanie pikcupa..
pojechanie do dwoch sklepow budowlanych- do jednego po listwe przypodlogowa do pokoju meza, do drugiego po laczniki do nawadniania, bo mi sie skonczyly, przy okazji po psie zarcie do sklepu dla zwierzat obok..
przeniesc duze szafisko z kuchni do pokoju meza, co bedzie wymagalo wywalenia zawartosci i duuuzo cierpliwosci z mojej strony (te wszystkie nowe nieprzyzwoite slowa, ktorych sie ucze :rotfl1: :rotfl1: )...

hmmm... :think: :devil1:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.874 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum