TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 06 Gru 2013 16:50 #208460

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Na sniezyce lubie popatrzec-z okna cieplego domu, z kubkiem goracej herbaty w reku :lol: . No i potem pojezdzic samochodem po takim sniegu, czysta frajda! :woohoo:
W tej chwili -11C i nawet psice nie chca wyjsc na dwor. Uzywaja, skubane, ich drzwi jako okna, zeby wystawic nos i sprawdzic czy dalej tak zimno :devil1:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 06 Gru 2013 18:29 #208468

  • Roma
  • Roma's Avatar
U nas dzisiaj zadyma jakiej długo nie było.Wieje bez litości.Temperatura w okolicy zera ale wydaje się o wiele zimniej.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 06 Gru 2013 19:05 #208476

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Tym bardziej trzeba zostac w domu :wink4:

A ja w kponcu wyslalam paczke do rodzicow na swieta-prawie miesiac czekalam na porcelanowe lalki z limitowanej serii, w recznie szytych indianskich strojach :woohoo: Wczoraj dostalam (w koncu! :angry: ) i moglam zapakowac, co nie jest latwe-mierza 60 i 70 cm wysokosci :lol:

"Ognista Chmura"
doll1.jpg



"Duch Pustyni"
doll2.jpg


Zeby tylko nie potlukly sie po drodze!! :sick:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 06 Gru 2013 22:18 #208526

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Diano, :hug:
bardzo ładne te lalki.
Od razu przywodzą moje wspomnienia ze spotkania z polskim Indianinem Sat-Okhiem (zn. "Długie Pióro" czyli Stanisławem Supłatowiczem). Miałam wtedy 17 lat i z rodzicami gościliśmy w jego mieszkaniu we Wrzeszczu. Bardzo barwna postać, ciekawie opowiadał i w jego mieszkaniu znajdowało się mnóstwo wyrobów z plemienia, z którego pochodził. :)
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 06 Gru 2013 22:58 #208555

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Spotkalas go osobiscie?! :eek3:
Ja mialam wszystkie Jego ksiazki i znalam je na pamiec...
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 06 Gru 2013 23:32 #208571

  • TOMEX
  • TOMEX's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1240
  • Otrzymane dziękuję: 512
A ja mam gdzieś dwie książki które podpisał sam Tony Halik na spodkaniu autorskim w Lesznie
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 06 Gru 2013 23:34 #208572

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Diano, :hug:
Oczywiście! On pływał z moim ojcem w Polskich Liniach Oceanicznych, był motorzystą, a mój ojciec oficerem mechanikiem. Lubili sobie dogryzać nawzajem, np. mój tata nazywał go nie Sat-Okh, a "Ślepy Pew" (miał bardzo słaby wzrok, czasem w pracy nie widział, że coś jest do zrobienia B) ). :rotfl1: Byliśmy w jego domu w latach siedemdziesiątych, wręczył mi wtedy swoją książkę na pamiątkę. Niestety nie miał "Ziemi Słonych Skał" po polsku i dostałam wersję bułgarską. Napisał mi dedykację:

Miłej Średniej Pelagii*,
córce mojego Białego Brata,
"jeszcze nie oskalpowanego",
wspomnienia z lat młodości.

Sat Okh
Stanisław Supłatowicz
____
* Matka mojego ojca miała na imię Pelagia, tata z lubością swoją żonę i dwie córki nazywał Pelagiami. ;)
Ja druga po mamie, czyli średnia.

Książkę naddarła najpierw moja młodsza siostra, a potem moje dzieci też nabroiły. Nie mogę jej znaleźć. Jeszcze nadzieja, że przed remontem znajdzie się na strychu.
W jego domu było mnóstwo książek, jego "Ziemia Słonych Skał" była w tamtym czasie przetłumaczona na 49 języków, mało który polski pisarz mógł się pochwalić podobną popularnością.
Miał piękne obrazy przez siebie malowane, musiały to być jakieś akwarele podkreślone piórkiem - przepiękne konie i Indian w różnych strojach i sytuacjach. Miał fajki, buty, torby, sakwy, stroje, wyszywane drobnymi koralikami w kolorowe wzory, wielki pióropusz (wodza) i futrzaną czapę z rogami (czapa szamana, a rogi chyba bizona). Pamiętam, że mój ojciec przymierzał je i w tej szamańskiej wyglądał jak prawdziwy diabeł, było przy tym wiele śmiechu. Nie mieliśmy przy sobie aparatu, żałuję że się wtedy nie zrobiło zdjęć. Opowiadał, że niektóre rzeczy wyrabiał sam, inne przywiózł z Kanady, ze swoich podróży. Było tam na co popatrzyć!

Niedawno znalazłam stronę, gdzie jest prezentowana praca biograficzna jemu poświęcona www.indianie.eco.pl/litera/sat-okh1.html

Pamiętam, że wiele lat po spotkaniu z nim gdy wspominałam komuś, że go znam - mało kto wierzył w to, że jest Indianinem. Ludzie raczej traktowali to jak przebieranie się za Indian.

Znam opowieść pewnej mojej koleżanki z dawnej pracy, mieszkała niedaleko jego domu. Opowiadała, że był taki dziwny, bardzo zakochany w swojej żonie, potrafił chodzić za nią jak cień. Zupełnie jakby ją śledził. :search:

Dla osób spoza Gdańska mogę dodać, że tramwaje w Gdańsku mają swoich patronów - osoby zasłużone dla miasta. Swingiem (Pesa Bydgoszcz) o imieniu "Sat Okh Stanisław Supłatowicz" często jeżdżę do pracy. To poza Pesą Krzysztof Klenczon drugi mój ulubiony tramwaj. :)
Ostatnio zmieniany: 06 Gru 2013 23:36 przez Daniela.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 07 Gru 2013 17:04 #208656

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
No to jeszcze, kto znal osobiscie Szklarskich, Wieslawa Wernica czy Karola Maya? Bede miala komplet ze swojego dziecinstwa :woohoo: Zazdroszcze ,moje dziecisntwo bylo nudne i zwyczajne.. :pinch:

Tony'ego Halika usilowalam zebrac komplet-zawsze bylam zafascynowana jego opowiesciami i programami TV. Do dzis pamietam jego metody, jak uprac ubranie-wlozyc z woda i proszkiem/mydlem do wielkiej puszki i wybrac sie na jazde po wertepach; czy smazenie miesa na silniku :lol:
Sat-Okh byl bohaterem mojego dziecinstwa i tez chcialam mieszkac miedzy indianami, ech...

Niejako marzenie sie spelnilo -jestem w Ameryce, choc Indianie , ktorych spotkalam, wygladali jakk zwyczajni ludzie-no, z wyjatkiem jednej kobiety z plemienia Apaczow, ktora byla wyzsza ode mnie o dwie glowy i miala ramiona jak moje uda-gdyby chciala, moglaby te nedzna blada twarz machnac i rozplaszczyc na scianie :wink4:

Heh, malo ogrodniczo-ale...maz podeslal mi nasze zdjecie zrobione w warsztacie, gdy konczyli robic Rosomaka :wink4:

WP_20130920_10_33_32_Pro.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 07 Gru 2013 17:17 przez planta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Anielska

Domek na prerii 08 Gru 2013 22:08 #208850

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
A dzis pojechalismy cala rodzina (no, bez psic :P ) szukac choinki. Jako ze te same nedzne zywe byly wystawione przed sklepami juz ponad miesiac temu, zdecydowalismy (znaczy ja :devil1: ) na sztuczna. Przy okazji odkrylam ze sa dwie kategorie sztucznych choinek; tansze, z kawalkami zielonej folii owinietej spiralnie na drutach, pocietej na strzepy i imitujacej igly opraz dwa razy drozsze, ktore rzeczywiscie wygladaja bardziej jak iglaki :wink4:
Po odwiedzeniu czterech marketow w koncu udalo sie kupic cos z tej drugiej kategorii, a co nie kosztowalo reki i nogi (280 dolarow za choineczke? :hammer: :jeez: ). Do tego 7 zestawow lampek LEDowych i lecimy z tym koksem! :lol:

( a jak noga przestanie bolec, to wybiore sie po wiecej bombek ;) :woohoo: ).

A jak u Was? juz choinkii stoja? :hug:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 09 Gru 2013 11:38 #208889

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Ja najpewniej swoją ubiorę dopiero w wigilię, a czy uda mi się kupić żywą to jeszcze nie wiem
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 09 Gru 2013 16:52 #208902

  • Jo37
  • Jo37's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 563
  • Otrzymane dziękuję: 251
Ja też ubieram w Wigilię. Mam zawsze żywą.
Pozdrawiam,Joanna
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 09 Gru 2013 19:36 #208919

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
ja tak samo....kupujemy żywą choinkę a ubieramy ją w Wigilię B)
zamierzam w tym roku sobie kupić do pokoju taką małą w doniczce B)
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 09 Gru 2013 23:02 #208934

  • Ela
  • Ela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 449
  • Otrzymane dziękuję: 244
Diano- fajne zdjęcie z Rosomakiem-pasujecie do siebie jak Piękna i Bestia :wink4:

Co do choinki ,to ja mam taką żelazną zasadę,ze ubieram ją dopiero,jak wszystkie tzw "kąty" są posprzątane-okna umyte,firanki pozmieniane,meble wyczyszczone,w szafkach poukładane itp...I zanim zabiorę sie za świateczne pichcenie.W tym roku,zaplanowałam,że ubiorę ja w piątek-ten ostatni przed świętami. Od paru lat kupuję choinki ekologiczne w doniczkach . Takie nieduże,ok 1,50-1,70 cm. Zaraz po nowym roku rozbieram i wystawiam na dwór,jak pogoda pozwala,to sadzę do gruntu. Nie wszystkie się przyjmują,ale 3 szt rosną,jedna ,sprzed 2-ch lat jest bardzo ładna i sporo urosła. Miałam nawet pomysł,żeby ją wykopać na świeta w następnym roku po posadzeniu ( czyli zeszłoroczne) ,ale się nie dała :wink4: Trzeba było kupić nową :P
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 10 Gru 2013 00:41 #208938

  • Roma
  • Roma's Avatar
Mimo,że mieszkam w lesie to przyjdzie mi postawić w domu sztuczną choinkę :jeez: :jeez: Na święta będzie u nas maluch (3 miesiące) i trzeba będzie palić w kominku a wtedy niestety choinka nie wytrzyma :( Ustroimy żywą na dworze przed domem.
Dianuś- może i dzieciństwo miałaś szare i nudne ale za to teraz nadrabiasz stracony czas :P (i tak trzymaj)
O lalkach się nie wypowiadam i Ty dobrze wiesz dlaczego :hammer: :devil1:
Ostatnio zmieniany: 10 Gru 2013 00:42 przez Roma.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 10 Gru 2013 01:03 #208940

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Ulo-ja tez chcialam zywa, ale w donicy. W zeszlym roku kupilam piekna sosne, mojej wysokosci, w donicy...i przy sadzeniu okazalo sie,ze korzenie zostaly odrabane i burlap okrywa ich nedzne resztki przy pniu, a wszystko razem zamaskowane, zeby wygladala na doniczkowana. I za to zaplacilam stowe :angry: w poprzednich latach mielismy w doniczkach, ktore poszly do gruntu, ale mam dosc sprzatania igiel, ktore wchodza w psie lapy :whistle:

Shirall-ostatnio widzialam takie male araukarie z brokatem. W sumie lubie araukarie, ale nawet nie mam gdzie postawic jako rosline doniczkowa-parapetow niet :wink4:

Elu-ja to Bestia, a Rosomak to ten Piekny!! :devil1: :rotfl1: :rotfl1: Ech, jakbym ja tak usilowana sprzatnac na blysk, to chyba musialabym non stop. Ale podziwiam to u innych! :hug:

Romo-i nic nie mow-zamowilam jedna dla Ciebie, tylko zajmie im ze dwa -trzy togodnie, bo to reczna robota z szyciem ubran. Tak wiec dostaniesz po swietach! :lol: :silly:
A zywe przed domem mielismy, w zeszlym roku. Po czym nastepne pol roku jeszce zbieralam ozdoby, bambki i resztki lancuchow po calej okolicy, tak wiatr rozwial! :devil1:

Za to mniej wiecej sprzatnelam dzis kat, w ktorym stanie choinka. Dobre i tyle... :wink4:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 10 Gru 2013 11:22 #208958

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
Lalki sa piękne. Na tych samych książkach sie wychowałam. Ostatnio z bolem serca oddalam stosy książek do antykwariatu. Musiałam uporządkować mieszkanie i nie miałam z nimi co zrobić. Na makulaturę szkoda było wyrzucić.Byłam i jestem maniakiem książek, ale teraz mniej kupuje. Końskich mam ok 400. Ksiązki zbierałam cale życie i niestety musiałam większość oddać. Młodzi teraz nie czytaja więc ksiażki nie sa im potrzebne.

Przy Rosomaku wglądasz jak mróweczka.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 10 Gru 2013 11:39 #208962

  • e-genia
  • e-genia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4032
  • Otrzymane dziękuję: 3524
planta wrote:
:woohoo: Zazdroszcze ,moje dziecisntwo było nudne i zwyczajne.. :pinch:

Dianko jak wielu z nas , moje do tego jeszcze bardzo, bardzo pracowite/można powiedzieć ponad siły dziecka / ,jedyną radością było czytanie nocami książek , choć innych niż Ty. za to teraz wszystko jest bardziej ciekawe , kolorowe , wesołe.

Kiedyś czytałam dużo , ale ostatnio ze względu na problemy ze wzrokiem nie czytam już wcale .

Na święta zazwyczaj mam sztuczną choinkę, chciałam w tym roku kupić prawdziwą , ale chyba jednak zostanę przy sztucznej .
Ostatnio zmieniany: 10 Gru 2013 11:42 przez e-genia.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 10 Gru 2013 12:59 #208971

  • Roma
  • Roma's Avatar
Diano-jeszcze jeden taki wybryk a przestanę odzywać się w Twoim wątku :P
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.724 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum