TEMAT: Jagowe podwórko

Jagowe podwórko 23 Lip 2014 14:41 #285596

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Martusiu bardzo dziękuję za podpowiedź z mlekiem, wypróbuję :P Do pysznogłówki i tak będzie sekator w użyciu, bo po kwitnieniu zawsze ścinam przy ziemi, ale przynajmniej naciesze się kwiatami, jeśli mleko poskutkuje :kiss3:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Jagowe podwórko 23 Lip 2014 14:54 #285599

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Marta, Ty jak zwykle z poradą przybywasz :kiss: W ubiegłym roku floksy rosnące na tej rabacie złapały mączniaka ale już w końcowej fazie kwitnienia więc nie robiłam nic ale w tym roku trzeba działać, bo floksy dopiero zaczynają, szkoda by było.
To mleko to takie zwykłe, 2%?


Aga, dlaczego obcinasz pysznogłówkę po przekwitnięciu? To mój pierwszy rok z nimi i przyznam, że zupełnie nie znam się... :oops:
Temat został zablokowany.

Jagowe podwórko 23 Lip 2014 16:55 #285634

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Jaguś pysznogłówek nie trzeba wycinać, można je tylko trochę przyciąć, wtedy może ponownie zakwitnąć jesienią. Albo tylko usuwać kwiatostany. A można i kwiatostany pozostawić, bo i one bardzo ładnie wyglądają, ale wtedy nie zakwitnie ponownie. Wszystkie chwyty dozwolone , jak kto lubi B) :happy:
Ja pysznogłówkę wycinam po kwitnieniu niziutko nad ziemią, z kilku powodów..... te podatne na mączniaka przeważnie łapały go po kwitnieniu, a tak nie ma tego problemu. Robi się przestronniej na rabatach, bo jak wiesz u mnie nie ma zbyt dużo miejsca i sąsiednie późno kwitnące roślinki mogą swobodnej się rozpychać :P
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): futrzasta, anabuko1

Jagowe podwórko 24 Lip 2014 11:38 #285917

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Jaguś :bye:
Piękne owadzie fotki,ja takie też bardzo lubię :bravo: :bravo:
liliowiec ładniutki.
Już coraz mniej mają kwiatów , bynajmniej u mnie :(
Thunbergia ładnitka,kiedyś ją siałam i miałam,potem zapomniałam o niej i nie mam, ale to nic,po podziwiam u ciebie , ładniutkie kwiatuszki ;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): futrzasta

Jagowe podwórko 03 Sie 2014 10:05 #288734

  • Roma
  • Roma's Avatar
Bardzo chętnie pomęczyłabym się z elektroniką gdyby w rezultacie końcowym wychodziły mi takie fotki.Jak na razie to pstrykam automatyką i kto wie czy tak już nie pozostanie :screem: :( Nigdy dotąd nie obcinałam pysznogłówki ale w tym roku spróbuję,może zakwitnie po raz drugi.
Temat został zablokowany.

Jagowe podwórko 03 Sie 2014 14:04 #288797

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Romo, ja robię zdjęcia ...telefonem, bo mój kompaktowy aparat nie wytrzymał wakacji nad morzem :happy: Nie wiem czy piasek mu nie odpowiadał czy może za dużo jodu w powietrzu ... :happy4:
Teraz znów klops, zdjęcia są ale w telefonie a telefon... cóż nie ma lekkiego życia... muszę go oddać do serwisu. Mogliby robić smartfony bardziej odporne na wstrząsy :jeez:
Jak znajdę metodę to znów coś pokażę, floksy pięknie kwitną :hearts:

Ja pysznogłówki w tym roku nie obcinam i tak nie zobaczę drugiego kwitnięcia. Tylko miesiąc pobytu mi pozostał :( :placze: Stanowczo za krótkie są wakacje....
Temat został zablokowany.

Jagowe podwórko 05 Sie 2014 18:09 #289477

  • aneta72
  • aneta72's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 451
  • Otrzymane dziękuję: 111
WITAM.Jaguś piękne zdjęcia ,ile stworów.BARDZO ŁADNE KWIATY. :flower1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): futrzasta

Jagowe podwórko 06 Sie 2014 19:51 #289750

  • gosiap32
  • gosiap32's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 613
  • Otrzymane dziękuję: 685
Fajne udaje Ci się porobić zdjęcia z motylami. Ja jak rano robię, to są zazwyczaj pszczółki, a ostatnio kiedy podłączyłam baterie do ładowania, to było sporo motyli. Muszę ,,zapolować" następnym razem.

Gosia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): futrzasta

Jagowe podwórko 01 Lut 2015 11:30 #335860

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Jaguś a co tam w ogrodzie, od 3.07 wszystko przekwitło i zapadło w sen zimowy.... :think: :wink4:
Temat został zablokowany.

Jagowe podwórko 02 Lut 2015 22:00 #336479

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Ja też zapadłam w zimowy letarg ;) :laugh1: Szczerze mówiąc to od września ogród widziałam 3 razy - raz przez kilka godzin przy okazji jesiennych porządków, raz w okresie świąt grudniowych no i teraz. Nic się nie dzieje... Nie ma zdjęć, bo wszystko zostało przykryte świerkowymi gałązkami. Poza tym wiem, że do czerwca jestem uziemiona więc i wiosną będzie cisza, raczej. Zakupów nie robię, bo spodziewam się innych, w tej chwili ważniejszych wydatków. Nawet wysiewać nie będę, bo nie mam warunków. Ot, taki okres mi się przytrafił... przejściowy jak najbardziej.
No tak, był jeszcze okres od sierpnia :teach: do września ale wtedy to upały mnie zmogły, potem był jakiś wyjazd i jakoś tak wyszło...
Miło że ktoś zagląda :)
Ostatnio zmieniany: 02 Lut 2015 22:01 przez futrzasta.
Temat został zablokowany.

Jagowe podwórko 18 Lut 2015 21:15 #341546

  • alina
  • alina's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 52
  • Otrzymane dziękuję: 71
Zagląda ,zagląda i z rewizyta wpada ...a tu co ..piękne fotki ..i co z tego że zeszłoroczne .życie w końcu to nie tylko forum ..rozumiem .
ja od czasu do czasu robię odwyk totalny od kompa ...
tojeść orszelinową wypatrzyłam u ciebie , a wiesz że to mój ulubiony kwiat ...jak już duży łan to jest wspaniała
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): futrzasta

Jagowe podwórko 18 Lut 2015 22:51 #341597

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Właśnie zauważyłam to, im jej więcej tym lepiej wygląda a że rozrasta się niemal w oczach to z roku na rok jest jej coraz więcej i więcej... A przecież rośnie u mnie zaledwie dwa lata....Nie wiem tylko dlaczego u mnie się pokłada...


A jednak coś tam zakupiłam - trzy prymulki po przecenie :) Widziałam też cebule lilii w dość przystępnej cenie, tylko nie wiem którą wybrać - trąbkową czy orientalną? które bardziej pachną?
Ostatnio zmieniany: 18 Lut 2015 23:13 przez futrzasta.
Temat został zablokowany.

Jagowe podwórko 18 Lut 2015 23:16 #341605

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Weź jedną i drugą :lol: , pachną obydwie :P
Temat został zablokowany.

Jagowe podwórko 19 Lut 2015 12:01 #341656

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Tak chyba właśnie zrobię... skoro nie mogę się zdecydować na jedną ;) Wiem że któraś z nich jest mniej odporna na mrozy i choroby przez to trudniejsza w uprawie - orientalna? Muszę doczytać...
Temat został zablokowany.

Jagowe podwórko 19 Lut 2015 12:46 #341663

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Mam jedne i drugie w różnych odmianach i nigdy nie wypadła żadna, a nie stosuję zabezpieczeń. Z jednej strony zimy ostatnio mamy lajtowe ;) , a z drugiej nie bardzo sobie wyobrażam jak niby mam zabezpieczyć cebulę pod ziemią :think: . Przecież narzucenie jakiegoś stroiszu na powierzchni ziemi nie zapobiegnie przemarznięciu gleby, jak przyjdzie duży mróz.
Temat został zablokowany.

Jagowe podwórko 21 Mar 2015 22:20 #351207

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Koniec końców, wiosna przyszła też i na moje podwórko... :dance: Co prawda nie zaszczyciła mnie jeszcze kwiatem ale pąki tu i ówdzie są widoczne. Po raz pierwszy zakwitnie hiacynt,różowy. Uważam to za sukces gdyż od lat oglądałam tylko liście. Na dniach rozkwitnie prymulka i miodunka. Szkoda że nie zobaczę tych kwiatów...
Urobiłam się dziś jak nie wiem co a wszystko powolutku, z częstymi i długimi przerwami...a najbardziej bolą mnie stopy - wszystko w kucki :jeez: Ale rabatki przydomowe oczyszczone, wypielone i teraz już czekam na kwiaty B)
Nie dałam rady zrobić zdjęć, jutro spróbuję, może pogoda nie załamie się drastycznie.
Wypadałoby posadzić tych kilka lilii i różę ( no przecież nie mogłam przejść obojętnie obok tych w B...) No i jeszcze powojnik, chociaż ten akurat może jeszcze poczekać... Najbardziej martwi mnie nieprzycięta winorośl ale sorry, nie dam rady tego zrobić :unsure: a P ma inne "zadania bojowe". Cóż, taki rok, taka wiosna...byle do lipca ;) :tongue2:
Ostatnio zmieniany: 21 Mar 2015 22:33 przez futrzasta.
Temat został zablokowany.

Jagowe podwórko 22 Mar 2015 23:02 #351665

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
I pogoda się niestety załamała... Mój pierworodny obudził mnie dziś okrzykiem "mamo, mamy dziś zimę!" :unsure: Faktycznie, było biało... Jeszcze wieczorem leżał śnieg, co prawda znacznie mniej niż o poranku ale leżał. Cóż, w marcu jak w garncu.... Jeszcze kwiecień pewnie poprzeplata i wreszcie nastanie wytęskniony maj...
Różę posadziłam, może nie do końca zgodnie ze sztuką sadzenia róż ale zimno było jak diabli i jakoś nie uśmiechało mi się wiezienie jej z powrotem i trzymanie w donicy na balkonie. Najwyżej nie przeżyje... Lilie wróciły, powojnik też. Mogłam je też posadzić ale ...no zwyczajnie muszę się oszczędzać i kropka. Jeszcze miesiąc :jeez:
Siedzę teraz w cieplutkim mieszkanku i zastanawiam się nad zasiekami na drób sąsiada...Wczoraj niemal płakałam gdy zobaczyłam co zostało z mojej najładniejszej miodunki a bodziszek od Marty praktycznie zniknął :cry3: O wygrzebanych cebulkach tulipanów już nie wspomnę... Już ręce mi opadają... Ja rozumiem, że nie mamy ogrodzenia z jednej strony ale perliczki zwyczajnie sobie przelatują na naszą działkę i robią co chcą... Nikt im skrzydeł nie przycina... normalnie samowolka. Miałam zupełnie inne plany na sobotę ale gdy zobaczyłam pogrzebane rabaty musiałam zająć się nimi. Dlaczego to paskudztwo nie pójdzie sobie grzebać na polu tylko do mnie je niesie? Na pole ma bliżej... Może sąsiad im jakąś hipnozę zarzucił? Pranie mózgu? :crazy:

Eh, tęsknię już za kwiatami, soczystą zielenią, ciepłem... Wiem, nie ja jedna :P Ostatnio rozmawiałam z mamą, mam dostać od niej floksy tylko obie nie pamiętamy jakie już mam. Zabrałam się więc za przeglądanie zdjęć archiwalnych a tam takie widoczki...

floks.jpg


kwiatindep.jpg


rudbekia.jpg


lwiapaszcza.jpg


Lwia paszcza znów przeżyła zimę :dance: ale będę musiała ją przesadzić, bo miniaturce zrobiło się ciasno. A może miniaturka zmieni miejsce? Szkoda by było gdyby paszczka ucierpiała a skoro tam jej tak dobrze, że rośnie już 3 lata to może niech zostanie?

Lipcem mi zapachniało....
Ostatnio zmieniany: 22 Mar 2015 23:13 przez futrzasta.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1

Jagowe podwórko 23 Mar 2015 08:03 #351697

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Bodziszki raczej z tych mocnych ;) , nie powinny byle kurze ulec :happy3: . Nawet z kawałeczka szybko się rozrastają, nie martw się :hug: . W razie czego przyślę Ci znowu :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): futrzasta


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.656 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum