Forum Ogrodnicze Oaza

jejku śliczne masz Aguś hortensje
Pinky Winky - jejku cuudo

Aguniu, też mam te odmiany i ciągle mi mało. Zakochana jestem w hortensjach ogromnie. Jutro jadę do Pęchcina po następne. Życz mi udanych łowów.
A jeszcze jedno. Twoja Phantom jakby bardziej wypełniona. MOja raczej ażurowa. Troszkę inna. Ale w ogóle to uważam ja za jedną z ładniejszych odmian.

Martuś.... no właśnie....po tej paskudnej zimie zastrajkowały i w tym roku są tylko zielone krzaczory. Mam nadzieję, ze w przyszłym sezonie będzie lepiej ...
Mnie przesadzanie bukietówek czeka wiosną

Marysiu moje bukietówki mają 3 lata. Teraz zamówiłam sobie jeszcze 4 krzaczki, ale dowóz dopiero w przyszłym tygodniu One szybciutko się rozrastają, więc w przyszłym roku i Twoje zachwycą pięknymi bukietami

Martuś Pinky Winky faktycznie jest cudna....jak najwspanialsza ażurowa koronka i cudnie się przebarwia...od dołu, góra pozostaje bielutka

Wandziu z całego serducha życzę Ci wspaniałych hortensjowych łowów Na jakie odmiany polujesz, czy wiesz, czy będziesz decydowac na miejscu??
Ja właśnie zamówiłam sobie 4 nowe krzaczki. W przyszłym tygodniu dostawa
Moja Phantom ma taki pełny dół kwiatu a idąc do góry coraz mniej większych kwiatuszków...góra taka ażurowa... Ja też bardzo lubię tę odmianę....zresztą ja chyba lubię wszystkie....poza Limelight, która jest bezapelacyjnie na pierwszym miejscu inne lubię równie mocno....i te pełniejsze i te koronkowe.....wszystkie mnie zachwycają

Agnieszko, ja znów będę próbować z hortensjami. Twoje są zachwycające. Czym je okrywasz na zime? Czy je przycinasz przed, czy po zimie?

Agnieszko, chcę kupić Wim's Red, Bounty oraz moją drugą hortensję piłkowaną ForgetMeNot (ma być niebieska). Jesli chodzi o tę ostatnią, to nie wiem jak z mrozoodpornością.
No i chyba sobie jeszcze kupię jedną Limelight, bo mają po 10 zł.

Agnieszko- piękne hortensje i ja od jesienie jestem posiadaczką 6-ciu hortensji bukietowych i na pewno nie powiedziałam ostatniego zdania w tym temacie.Wszystkie obficie kwitną.

Lucynko hortensje bukietowe nie potrzebują okrycia na zimę, bo kwitną na jednorocznych pędach. Można zrobić tylko kopczyki z kory....ale ja nawet tego nie robię... Obcina się wiosną , zanim jeszcze zaczną wypuszczać nowe pędy. Ciąć powinno się krótko, co roku o kilka cm wyżej. Jeśli ktoś chce mieć duże krzaki to można przycinać mniej....ale niskie przycinanie pięknie je zagęszcza i kwiatostany są większe. To całkowicie niekłopotliwe krzewy i co roku niezawodnie kwitną

Wandziu bardzo ciekawe odmiany, Wim's Red bardzo mi się podoba, ale cena w sklepie internetowym 45 zł to dla mnie zbyt drogo jak na hortensję. Zastrzeliłaś mnie ceną Limelight, ja kupowałam po 28 zł, a teraz trafiłam po 19....Co do piłkowanej to miałam wielką ochotę zamówić Blue Bird, ale zrezygnowałam, bo ona podobnie delikatna jak ogrodówki, trzeba opatulać na zimę...chociaż naprawdę jest piękna...

Romciu jestem pewna, ze na Twoim wielkim obszarze jeszcze nie jedna bukietówka zamieszka.....a może spróbuj porobić sobie sadzonki ze swoich ....zawsze troszkę grosza zostanie na inne roślinki

Aguś wpadłam z rewizytą ogródek cudny kolorowy tyle roślinek że cho cho żurawki hosty przecudne ja dopiero mam po jednej kiedy się doczekam tylu gatunków co Ty masz ale myślę że pomalutku będę kupować może ktoś na forum tez będzie miał do sprzedania właśnie czekam na dostawę sadzonek od Ewci z forum w przyszłym tygodni powinny dojść Hortensje ma piękne ja mam jedną i nie wiem jaka odmiana a na dodatek nie zakwitła mi w tym roku Pozdrawiam

No to odwzajemniam wizytę. Widzę, że masz bardzo 'dojrzały' ogród - lata ogrodowania, jak sądzę. Ja nawet jednej hortensji nie mam, nie licząc pnącej, ale to jednak co innego. I mnóstwo roślin, kwiatów, bogactwo wielkie.
Kamienna rabata piękna.

Joasiu pomalutku nazbiera Ci się mnóstwo roślinek, ja jestem taka sroka i trudno mi się oprzeć wielu zieleninkom Twoja hortensja na pewno pięknie zakwitnie w przyszłym roku....jaka by nie była odmiana, one wszystkie są piękne

Debro, bardzo mi miło, że zajrzałaś do mnie Ogródek faktycznie mam wiele lat.....praktycznie zawsze Uwielbiam kolorowo, wesoło i buszowato i taki właśnie jest mój ogród
Hortensje bukietowe poznałam dzięki forum, mam je dopiero 3 lata, wcześniej znałam tylko ogrodówki, które niestety w tym roku nie zakwitły...

Piękny zbiór hortensji Aguś, a u mnie nie mam gdzie sadzić, a też bym chciała je mieć u siebie ,bo są takie piękne. Mam tylko ogrodową i chociaż każdego roku mi kwitnie ,to marzy mi sie Pinky Winky ,czy Limeleight

Witaj Agnieszkopiękne hortensje u mnie też już się przebarwiają , ja wole jednak takie białe .
W tym roku będę we wrześniu przekopywać pod płot .

Jagódko właśnie jadą do mnie jeszcze 4 krzaczki ja jestem niereformowalna....już i tak bardzo ciasno, ale nie potrafię się oprzec roślinkom....cóż....będę przerabiała rabaty bez końca Ogrodówki są prześliczne i bardzo je lubię, mam 5 krzaczków, ale w tym roku nie zakwitł żaden

Geniu ja bardzo lubię hortensje jak są białe ale i strasznie podobają mi się jak różowieją One zachwycają mnie w każdej fazie....nawet zimą , kiedy ze śniegu wychylają się takie ususzone wiechy
Ja też muszę przesadzic kilka krzaczków, ale to już wiosną...

Aga, dobrze rozumiem? cztery krzaki hortensji???? No ty rzeczywiście niereformowalna jesteś

Agnieszko, piękna kolekcja hortensji O tej porze hortensje królują w ogrodach, zwłaszcza te niezawodne - bukietowe Ja mam kilka odmian, ale ani skrawka wolnego miejsca, więc nowych już nie będzie Wiosną kupiłam tylko krzaczek hortensji piłkowanej Blue Bird i właśnie ślicznie mi kwitnie
U mnie dzisiaj okrutny upał, a hortensje baaardzo tego nie lubią

Dorotko no właśnie jestem .....ale....gdzieś się upchnie

Daluś na Blue Bird zachorowałam.....jest przepiękne....była w sklepie w którym zamawiałam teraz pozostałe, ale jednak zrezygnowałam, bo ona delikatna podobnie jak ogrodowe, które u mnie są problemowe... Ale wciąż mnie strasznie kusi...
U mnie też dziś upał, siedzę w domku, bo nawet nie ma mowy o pracy w ogródku, a mam troszkę sadzenia....

różności
Języczka pomarańczowa


Rudbekia błyskotliwa


rozczochrany iglaczek


lawenda


Clematis Comtesse do Bouchaud


rozchodnik


Wilczomlecz mirtowaty


czosnek


przetacznik


rozchodnik


wejgela




jeżówka

A ja tam na zdjęciu szałwii widzę lawendę!
Aga, jak pięknie Ci wajgela powtarza kwitnienie! Generalnie nie jest u Ciebie źle z kwitnieniami!
A co masz do posadzenia?

Martuś no widzisz jaka gapa ze mnie, dzięki już poprawione
Faktycznie kolorków jest jeszcze trochę
A co do posadzenia....wczoraj odwiedziła mnie Tajka z M i dostałam kilka ślicznych roślinek . Dostałam 2 przetaczniki, bardzo się cieszę, ze bo choruję na te roślinki do towarzystwa różom Cieszyniankę i dzwonek brzoskwiniolistny niebieski, bo ja mam tylko biały. Mam też do posadzenia 2 kępki kostrzewy sinej