Forum Ogrodnicze Oaza

Majka, Marta, Marek,
dziękuję wszystkim za spostrzeżenia z własnej uprawy lilii. Będę informowała na bieżąco w jakim stanie są posadzone cebule. Sadziłam już cebule lilii na wiosnę i na jesieni i muszę napisać, że lepiej rosły te sadzone na wiosnę. Natomiast te z jesiennego sadzenia często nie wyrosły na wiosnę.
Aniu, co do PH ziemi to masz rację. Muszę powtórnie zweryfikować, która cebula potrzebuje zakwaszenia ziemi. Nie brałam tego pod uwagę. Co do zimnych nóżek i ciepłych główek to tak mają. Wyściółkowane przekompostowaną korą a słoneczko świeci na pędy.
Co do aktualnych kwitnień ogródkowych, to rośliny zrobiły sobie na razie wakacje Kwitną tylko hortensje ale słonko zaczęło mocno przygrzewać i są lekko powiędnięte. Musiałam wyrzucić część płotków aby posadzić liliowce i irysy. Natomiast zauważyłam, że część żurawek bardzo zmarniała podczas upałów. Może odbiją po ostatnich deszczach Zdjęcia z nowych nasadzeń wrzucę w sobotę jak będzie dobre światło do zdjęć.

Bozi wrote:
Piękny liliowiec Znasz może nazwę?

Jaguś, to Bella Lugosi. W zależności od warunków świetlnych ma różny kolor. Rano zazwyczaj ma taki kolor, jak na tym zdjęciu. Później robi się trochę jaśniejszy.
Piękna Lugosi w całej krasie







Wieczorem w słoneczny dzień kolor jest już trochę wypalony.

Liliowce mogłyby trochę dłużej trzymać kwiat .Niby kwitną po kolei ,ale gdy skąpo ,to tylko przeleci i koniec kwitnienia :(Lubię takie ciemne liliowce .Twoja Lugosi bardzo urodziwa

Ewo, Lugosi już przekwitła. Wczoraj podczas burzy ładnie podlało ogródek. Na szczęście obyło się bez strat.

Zaczyna kwitnienie hortensja Pink wonder. Tej wiosny trochę podmarzła i jest niska. Kiepsko rośnie.


Pink Annabelle już zaczyna przekwitać. kwiaty zaczynają zielenieć.



Kwiaty Anabelle wciąż rosną, są ogromne jak na trzeci rok życia hortensji.




Niezbyt wysoki Eucomis...


Nowe nasadzenia irysów, z prawej na wprost.


... i nowe nasadzenia liliowców przy byczkach (aksamitkach)i cygance (gailardi).

Z tymi cebulami to chyba zalezy od wielkości
Sadziłam wiosną i część wyrosła przepięknie, część marnie
Ale i te sadzone jesienią nie wyglądają najlepiej.
Myślę, że w tym roku trzeba brac poprawkę na suszę
Przynajmniej u mnie

Bella Lugosi piękna.Moja w tym roku.Zakwitła tylko dwoma kwiatkami
A liliowce tak maja.że zależy od pory dnia i słońca, światła.To odcienie ich kwitnień są różniące się trochę , prawda ?
Piękne te Twoje Anabelki, I ta biała i ta różowa

Bożenko
Odwiedziłam ostatnio stronę internetową "cebule kwiatowe" polecaną przez Anię Anabuko; oferta rzeczywiście szeroka, wybór wielki, nie wiadomo, na czym najpierw oko zatrzymać, ale i tam jednym z sugerowanych terminów sadzenia jest np. lipiec
Wiedziona ubiegłorocznym doświadczeniem wysadzę nowe cebulki tak, jak ostatnio, we wrześniu ...
Zaszalejesz z nami ?
W Poznaniu na aksamitki mówimy turki, ale że gailardia to cyganka, nie wiedziałam .... bardzo mi się ta nazwa podoba.
Czyżbym wypatrzyła obok rozchodniki szykujące się do kwitnienia?

Poznajesz jegomościa?

pozdrawiam cieplutko

Aniu, ja już zaszalałam, kupiłam w tej firmie i posadziłam. Pisałam o tym kilka postów wcześniej. Cebule mają duże.
Ten dzwonek się ładnie rozsiewa
Rozchodniki mają wiechy kwiatowe ale niskie urosły w tym roku. Aż takiej suszy i one nie lubią.

Bella - znaczy piękna właściwa nazwa dla Lugosi. Nie mam tej odmiany Ciekawi mnie co nowego posadziłaś, jakie odmiany liliowców?

Marysiu, Bellę Lugosi w ubiegłym roku nabyłam od Very.

Posadziłam liliowce:
Janice Brown
Canadian Border Patrol
Pardon Me
Strawberry Candy
Mauna Loa
Mini Pearl

Ten ostatni zamiennie za co innego.
Najbardziej mi się podoba Canadian Border Patrol. Ma fajną kolorystykę
Janice Brown w tym roku już nie zakwitnie bo widać, że ma przycięty pęd kwiatowy. Reszta zobaczymy jak szybko urośnie i jakie będą temperatury.
Dokładną listę zakupów podawałam dwie strony wcześniej.

Bożenko
Przyznaję, miałaś rację z tą mydlinicą! Wczoraj uzupełniłam zasoby ziołowe i zerwałam kilka okazów mydlnicy w pełni kwitnienia - kwiaty pachną oszałamiająco.... miodem, pełnią lata, słodkawy i lekki jednocześnie ten aromat. Nawet dzisiaj, już podwiędnięte, są niezwykle pachnące.
Ten dzwonek jest roślinką z mojego dzieciństwa - pamiętam go doskonale z ogródka Babci - rzeczywiście tworzył sporą, zgrabną kępkę. Rozumiem, że po przekwitnięciu zostawić zaschnięty pęd na roślinie ?
A na koniec słowa zachwytu nad Twoimi podopiecznymi
pozdrawiam cieplutko ....

Aniu, zapach mydlnicy to jeden z piękniejszych zapachów, przynajmniej dla mnie
Zostaw łodygi dzwonków aby dojrzały nasiona i się rozsiały.

A teraz róża Monika.Pięknie pachnie. Kupiłam mamie na 80 urodziny.

Monika ,to ma kolorek Też ją mam ,ale zastanawiam się nad jej wysiedleniem ,bo ma chyba z 15 lat i trochę to już po niej widać.Nie mniej jednak ,to piękna zdrowa róża .Ja w tym roku chyba przystopuję z cebulowymi .Po takim lecie ,jak teraz połowę lilii zeżarły robale i nie będę im więcej sadzić.Nawet mój eukomis się zbuntował i nie zakwitł .Dobrze ,że choć liście ma ładne

Ewo, u mnie również cebulowe podżarte.

Bożenko, ależ piękne róże kupiłaś mamie
Ten ciemny liliowiec bardzo jest efektowny! Czy u Ciebie liliowcom też już żółkną liście...U mnie tak, ale ja porządnego deszczu nie miałam od ...już nawet nie pamiętam kiedy

Dalu, przy liliowcach jest trochę uschniętych liści ale to jest raczej związane z suszą. Myślę, że po ostatnich deszczach jeszcze będą kwitły.

Pięknie kwitnie CI anabel moja na wiosnę ładnie wystartowała i nie wiadomo co zaczęła usychać i padła