TEMAT: Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza.

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 28 Lip 2015 08:48 #391941

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Ale cudna ta róża Monika.I ten kolorek,umm :)
I fajnie mieć mame ja juz kilkanaście lat ani mamy ani taty nie mam.To tak smutno samemu :(
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi


Zielone okna z estimeble.pl

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 28 Lip 2015 09:05 #391952

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Jadwigo, może jakaś choroba grzybowa zmogła twoją Annabelle :think: U mnie rośnie od południowej strony i daje radę. Oczywiście muszę zawsze pamiętać o podlaniu i o nawozach. Hortensje lubią rosahumus.
Aniu, rzadko spotykany kolor ma Monika. Niestety w wazonie nie stoi długo. A szczególnie w te upały, które były w sobotę.
Za tę wiadomość podziękował(a): anabuko1

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 28 Lip 2015 09:07 #391955

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 390
Róża Monica była ostatnio nawet jako jedna z wystawienniczych odmian w Końskowoli na Święcie róż:)

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 28 Lip 2015 13:52 #392021

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Piękny kolor ma ta róża :supr3: Lubię taki pomarańcz :flower2: Mama na pewno się bardzo ucieszyła :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 28 Lip 2015 14:43 #392030

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
A ja tam nie przejmuję się robalami
W tym roku jest ich więcej, bo zimy nie było
Może będzie mniej w przyszłym roku.
W dodatku, co za problem pozbierać?
A lilie są cudne, a jak pachną :hearts:

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 28 Lip 2015 21:22 #392101

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Gosiu, ale ciężko zbierać te siedzące w ziemi na cebulce bo ich nie widać ;)
To czego słońce nie spaliło...

DSC05212.jpg

hortensja bukietowa ale nie pamiętam jaka bo znacznik wrony buchnęły...

DSC05213.jpg

Gailardia sobie kwitnie...

DSC05217.jpg

słoneczniczek szorstki...

DSC05216.jpg

dzielżan...

DSC05219.jpg

ogólny bałagan na rabatce hortensjowo- chryzantemowej...

DSC05222.jpg

i trochę żurawek,

Tak sobie myślałam o tegorocznym lecie i wymyśliłam, że przerobię rabatki.
Ponieważ od południowej strony dobrze rosną irysy i liliowce a posadziłam ich ostatnio sporo, zrobię na najbardziej słonecznych miejscach nasadzenia z irysów i liliowców :think: Pomiędzy nimi były by nasadzenia wiosennych cebulowych. Jeszcze nie mam konkretnych zarysów.
Kwitnienie by wyglądało tak od wiosny;
cebulowe np. tulipany, później kitnienie irysów a następnie liliowców. Pytanie co po liliowcach?
Ostatnio zmieniany: 28 Lip 2015 21:40 przez Bozi.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 30 Lip 2015 15:12 #392470

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Może jakieś późne lilie? U mnie jeszcze niektóre lilie są w pąkach a liliowce powoli kończą kwitnąć.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 30 Lip 2015 18:48 #392512

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
A po liliowcach dalie i marcinki ,a i floksy długo kwitną .U mnie wszędzie gdzie się da rosną floksy.
choroba floksowa trwa u mnie bardzo długo ,a teraz osiągnęła apogeum .Dziś wyautowałam krzewuszkę będę miała miejscóweczkę na azalię i może floksik się zmieści .Liczę na jakieś zacne łupy z wystawy :dance:
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 30 Lip 2015 18:53 #392514

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Nowinko, a za cóż to się krzewuszce dostało ?? :sad2: One tak ładnie kwitną :flower2:
Dalie za bardzo tam być nie mogą, bo w ścisku irysy będą choróbska łapały. Musi być coś co kwitnie a mało liści daje. Lepsze chyba floksy od dalii.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 30 Lip 2015 21:07 #392554

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Nowinko, irysy nie mogą mieć zacienionych kłączy. Co do liliowców to muszę sobie odświeżyć warunki jakich wymagają :think:
jolifleur, lilii mam już wystarczającą ilość na rabacie różanej.
Ogólnie pomysł z floksami i marcinkami jest niezły bo mam jedne i drugie, wystarczy wszystko poprzesadzać. Ponieważ floksy teraz kwitną i liliowce również to raczej te rabaty będę szykowała na wiosnę. Muszę się przespać z tematem. Pooglądam ogrody na forum. Może coś mi wpadnie w oko.
Cały czas chodzi mi po głowie ogród bezobsługowy. Dawno, dawno temu oglądałam w angielskim programie relację z bezobsługowego ogrodu w Niemczech. Niestety nie pamiętam nazwy ogrodu ani miejscowości. Były takie nasadzenia grupowe, które tworzyły barwne plamy z roślin , które nie wymagały nakładu pracy. A były nimi z tego co pamiętam: czosnki ozdobne , jakieś wiosenne kwiaty, irysy, liliowce, trawy, chyba rozchodniki...Wszystko było tak skomponowane, że zawsze coś kwitło.Między nasadzeniami wiła się alejka dla odwiedzających. Usiłowałam kiedyś odszukać ten ogród w internecie ale bez powodzenia. Pamiętam, że w tym ogrodzie była również różanka.
Ostatnio zmieniany: 30 Lip 2015 21:12 przez Bozi.

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 30 Lip 2015 21:34 #392569

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Bożenko, coś nie bardzo wierzę w ten ogród bezobsługowy :think:
Byliny, cebulowe i do tego różanka ? Toż to mnóstwo pracy - pielenie, nawożenie, przycinanie przekwitłych kwiatów, walka z chorobami (róże), wykopywanie i wkopywanie cebul, w przypadku liliowców skubanie przekwitłych kwiatków, wycinanie suchych liści, irysy - co 3,4 lata odmładzanie...
Według mnie nie ma ogrodów bezobsługowych, są tylko zaniedbane ;)
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 30 Lip 2015 21:49 #392576

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Dalu, różanka stanowiła odrębny ogród, przed wejściem do dużego ogrodu-łąki.
Cały zamysł ogrodu był oparty na projekcie naturalistycznym, z tym, że z udziałem mało wymagających roślin ogrodowych. Prace w tym wielkim ogrodzie były prowadzone chyba tylko na wiosnę. Były wycinane zaschnięte badyle po zimie. Biorąc pod uwagę np tulipany, to później ich części nadziemne zasychają. Jeżeli wyrosną obok inne rośliny to je zasłonią.

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 31 Lip 2015 09:33 #392659

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Myślę, że taki PRAWIE bezobsługowy ogród jest możliwy do zrobienia. Trzeba tylko dobrze zaplanować. Mi się tak udało na małym kawałku. Są tam głównie rośliny okrywowe a do tego irys, żurawka, wiązówka i krzak tawuły i trochę cebul. Nie jest to całkwicie bezobsługowe miejsce ale zdecydowanie najmniej wymagające pracy.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 31 Lip 2015 11:26 #392685

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
W Wojsławicach liliowce były "odgrodzone" pasem z okazałych rozchodników właśnie :think: Może to jest pomysł co po liliowcach - rozchodniki i marcinki :bad-idea:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Ostatnio zmieniany: 31 Lip 2015 11:36 przez olibabka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 31 Lip 2015 14:07 #392709

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
To ja mam taki bezobsługowy ogród, nie licząc róz, które tak naprawdę wymagają tylko przycięcia po kwitnieniu
Poza tym ogród musi sobie radzić sam, nie mam czasu
Ale takiego bezobsługowego całkiem ogrodu nie ma
Trzeba co jakiś czs pielić, a i podlewanie jest ważne
A to ostatnie u mnie zajmuje najwięcej czasu
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 01 Sie 2015 15:38 #392935

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
jolifleur, przy cebulowych, żurawkach i tawułach nie ma dużo pracy.
Marusiu, w ostatnich nasadzeniach liliowcowych mam w pierwszym rzędzie liliowce przeplatane aksamitkami, w drugim rzędzie są rozchodniki.
Gosiu, przynajmniej na wiosnę i na jesieni trzeba coś zrobić w ogrodzie. W środku lata również. Najbardziej jednak w tym roku dało się we znaki podlewanie. Stąd moje rozważania. Nie pomogło ściółkowanie. Do tego każdy ogrodnik jest z roku na rok coraz starszy a to nie dodaje mu siły.

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 01 Sie 2015 16:00 #392941

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Jak czytam o Twoich zamysłach na ogród bezobsługowy ,to mi się chce śmiać .Bo mój kiedyś też miał być taki .A skutkiem tego nie mogę się z niego wyrwać ,jak już wlezę ,to muszę obsługiwać cały czas :rotfl1:Bożenko , zielsko zawsze będzie rosło ,a Tobie co chwilę spodoba się jakaś roślina ,którą koniecznie musisz mieć . :flower2:

Przyblokowy ogródek Bozi - mała oaza. 01 Sie 2015 16:11 #392944

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Ewo, to prawda że ogrodnik nie stoi w miejscu. Jak już urządzi ogród to spodoba mu się coś innego i chce go zmienić :) Jednak trzeba próbować zdobyć więcej czasu aby napawać się jego pięknem. Kiedyś myślałam, że w małym ogródku powinny rosnąc małe rośliny. Nic bardziej mylnego. To właśnie duże rośliny wyglądają dobrze w małym ogródku a małe powinny być tylko dla nich tłem. A tak naprawdę do tych rozważań zainspirowała mnie lektura licowo-sierpniowego wydania "Świata ogrodów". Nawet nie wiedziała, że jest drukowane po polsku.
Ostatnio zmieniany: 01 Sie 2015 16:15 przez Bozi.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.734 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum