TEMAT: Gorzatkowe wielokąty

Odp: Gorzatkowe wielokąty 09 Sie 2012 18:02 #60334

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
Będzie dobrze, :P jak uśmiercisz co co najwyżej dostaniesz wyrok w zawiasach :rotfl1:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Gorzatkowe wielokąty 09 Sie 2012 18:11 #60335

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Nie wiem, czy Marta będzie tak wyrozumiała... :oops: ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 09 Sie 2012 20:06 #60345

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
O, pierwsza hojka! :woohoo: Kiedy będą następne? ;) Żyje u Ciebie fittonia, to hojce dobrze wróży! :lol:
Bruki bardzo profesjonalne, sama nie wiem, który ładniejszy! A M. który się bardziej podoba? ;)
No wyszłaś już z tej depresji pourlopowej? Okna umyłaś... To chyba tak...
Teraz pada, a nie mogło podlewać, jak Cię nie było? :evil: Mina lobata padła... Tyle wspomnień z tą miną lobatą... :lol:
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 09 Sie 2012 20:58 #60362

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Martuś... mina lobata żyje... tak jak żyją wspomnienia ;)
Tylko trochę ją trzeba było otrzepać :rotfl1:



Dla Ciebie dodatkowo stary znajomy...



Co do okien... małe dementi: ja pracuję, ale nieoceniona druga połowa ma jeszcze w tym tygodniu urlop :whistle:
A co się robi, kiedy się ma urlop? Ja zawsze okna myję :rotfl1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 09 Sie 2012 21:03 #60366

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
M już biedny siwieje, a tu okna każą myć :silly:
Oj dobrze masz z tym swoim szczęściem :lol:
U mnie lobata zakwitła trzema kwiaty dotychczas :whistle:
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 09 Sie 2012 21:15 #60372

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Zdjęcie w okularach, Joluś, czy wcześniejsze obserwacje? :rotfl1:
Przepraszam... ja też siwieję... to kto te okna umyje? :silly:

Moja mina też nie szaleje, burzy kwiatów nie doczekałam... to chyba moja pierwsza i zarazem ostatnia przygoda z tym pnączem...

W przerwie między jednym a drugim deszczem (tak, tak... a pod wieczór nawet ochłodziło się do 17 stopni) pobiegałam po ogrodzie z aparatem...









Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 09 Sie 2012 21:25 #60379

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
No ze zdjęcia obserwacje oczywiście ;)
WOW :supr3: jaka trawka katalogowa :thanks:
U mnie suszona bardziej :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 09 Sie 2012 21:45 #60400

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
To samo chciałam powiedzieć co Jola :rotfl1:
U mnie też trawka suszona :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 09 Sie 2012 21:58 #60404

  • Roma
  • Roma's Avatar
Szukam i szukam ale jakoś tej suszy u Ciebie zauważyć nie można,wszystko pięknie kwitnie a trawa wzorcowa.
Bardzo podobają mi się te maty na ogrodzeniu całkiem ciekawie to wygląda.Chyba wiosną zafunduję sobie i wreszcie zasłonię tę paskudną siatkę.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 09 Sie 2012 21:59 #60405

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Mój trawnik - chwastnik ;) był skoszony przed wyjazdem, a potem musiał jakoś sobie radzić bez podlewania... z czego wnoszę, że jakieś opady musiały w tzw. międzyczasie ;) się pojawiać, bo nie zastałabym go w tak dobrej formie...
Daleko mu do ideału, ale taki mi wystarcza :garden:

Romo... maty zasłaniają u mnie tzw. obiekty gospodarcze, tj. garaż i szopkę narzędziową ;)

Ten post będzie miał jednego bohatera... różanego...
Cokolwiek by nie mówić o tej róży, obecnie to właśnie 'Jubilee du Prince de Monaco' jest gwiazdą mojej różanki :hearts:











Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 09 Sie 2012 22:00 przez gorzata.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 09 Sie 2012 22:27 #60422

  • trzynastka
  • trzynastka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Każdy dzień nawet najgorszy wart jest przeżycia
  • Posty: 653
  • Otrzymane dziękuję: 238
Wchodząc do ciebie zawsze dostaje oczopląsu widz,ac ja cudnie masz w ogrodzie, zdjęcia zachwycają a te z okularami rewelacyjne hihi hoja na tym parapecie powinna czuć się dobrze dasz radę zobaczysz a potem będą następne zielone ':)
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 09 Sie 2012 22:48 #60429

  • Roma
  • Roma's Avatar
Potwierdzam u mnie tak samo to właśnie ta róża króluje w ogródku.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 09 Sie 2012 23:46 #60439

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
U mnie też trawnik pięknie na fotkach i jak się z daleka patrzy- a z bliska chwast na chwaście :rotfl1: :rotfl1:
Tylko po co z tym walczyć jak może go za rok nie być, ścieżki ze żwiru walnę :rotfl1: To już by była oczywiście ostateczność, jak bym się nie mógł pomieścić, ale może nie będzie tak źle.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Sie 2012 07:53 #60446

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Romo... no i jak tu się cieszyć z czegoś "swojego", jak inni zaraz pokażą, że u nich lepiej? :placze: ;)
Mój krzaczek niestety nie jest tak zdrowy, ogólnie różanka lekko pożołkła: zasługą jest nie tylko plamistość, ale również niedobory wody podczas mojej nieobecności - jednak róże to nie trawnik, wymagania mają większe...

Celinko... coś tam u mnie na pararetach rośnie, nawet ma się nieźle ;) ale zapędów kolekcjonerskich nie mam...

Igor... opcja, którą sugerujesz, jest mi bardzo bliska :rotfl1:
Z tym, że trawnik, który ja zastąpiłam ścieżką żwirową, nawet nie zasługiwał na to miano :tongue2:
U Ciebie sprawa wygląda nieco inaczej...
Powiem Ci tak: patrząc teraz na mój ogród, myślę sobie, że trawnik daje bardzo fajny efekt... i troszkę tęsknię za jego brakiem w starej części :oops:
Tę część ogrodu czekają zresztą w najbliższej przyszłości spore zmiany :whistle:



Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Sie 2012 08:31 #60451

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Zmiany będą w "starej" części?
Kurcze, co to jest, że jak nam trochę zarośnie ogród to zaraz planujemy przesadzanie :happy3:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Sie 2012 08:41 #60456

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Gosia a ja dla odmiany wygladam tego 'lepiej' i myślę, może się zdarzy, oby się zdarzyło ;)
Nie wygladam rh i azalii, bo wiem, że te u mnie kiepsko :blink:
Mam taką refleksję od wczoraj - wracając do trawki .... nieźle popadało u Was od czasu do czasu :woohoo: że chwastnik? zupełnie nie widać, ale zielony jest cudnie :bravo:
Różyczka się postarała ;)
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Sie 2012 08:58 #60459

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Ech... jak sadziłam, to modliłam się, żeby zarosło jak najprędzej :happy4: ale nie spodziewałam się aż takiej skuteczności moich modłów :rotfl1:
Chaos... to własnie mogę powiedzieć o tej części ogrodu...
Tendencja do kupowania po jednej sztuce rośliny.... bo jeszcze nie mam... odbija się czkawką :sick:
W nowej części starałam się już jakoś komponować rośliny...

Oczywiście, trzon w postaci ścieżki i drzew zostaje, podobnie nasadzenia z krzewów wzdłuż ogrodzenia...
Stare hostowisko wymaga w zasadzie tylko drobnych korekt...
Ale reszta jest do przemyślenia i przeorganizowania (dobrze by było w tej kolejności :rotfl1: )...
Na zdjęciu tego nie widać, ale przestrzeń pomiędzy łukiem ścieżki od strony wejścia, a badziewiastym z drugiej strony, to obecnie krajobraz po bitwie :crazy:
Po przejęciu Westerplatte znaczy się :rotfl1:
Jakby tak na to spojrzeć trzeźwo... kawałek z możliwościami... tylko jeszcze nie wiem z jakimi...
Biorąc pod uwagę gęstość moich nasadzeń, powinnam go zapełnić "sposobem gospodarczym" (przypomina mi się słynna "pogazownicza" Doroty :P )
Tylko jak to zrobić, żeby było ładnie?
Nie wiem... i dlatego czekam...
Na natchnienie :rotfl1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 10 Sie 2012 16:17 #60527

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Gosiu, natchnienie ma to do siebie, że przychodzi w najmniej spodziewanym momencie (u mnie na ten przykład - nad ranem, gdzieś pomiędzy snem a jawą), a czasem - nie przychodzi wcale...
Ale dla Ciebie z pewnością Muzy bywają łaskawe :idea2:
Ja tam nie wiem, co Ty chcesz zmieniać, bo na fotkach to wszystko bardzo fajnie wygląda ;)
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.489 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum