Coś jest... w tym, co napisał
Paweł 
Umęczymy się... upocimy... ale to poczucie spełnienia - nie do opisania!
To prawie jak z seksem 
Pewnie... mamy swoje ogrodowe, lepsze i gorsze dni... kryzysy... momenty wypalenia... ale zawsze do tego wracamy...
Romo... pomiędzy hostami i bodziszkami, rozgościły się berberysy: zimozielony 'Red Jewel' - pięknie przebarwiający się jesienią na czerwono

oraz jakiś zwykły berberysowy "pospoliciak" - owoce wyprzedaży za złotówkę bądź dwie w LM... w połączeniu z pustym terenem do zagospodarowania...
Niejednokrotnie przychodziło mi do głowy, że już mogłabym je gdzieś przesadzić (gdzie?

), ale zaraz potem pojawiała się refleksja, że robią kawał dobrej roboty w momencie, kiedy większość bylin z tej rabaty śpi smacznie pod ziemią...
Mnie osobiście bardzo cieszy bluszcz, wspinający się po pniu gruszy... nawet wczoraj spierałam się z M, że już go tam zastaliśmy... dlatego właśnie sięgnęłam do archiwum...
I rzeczywiście... wychodzi na to, że sama go posadziłam... i muszę przyznać, że ładnie się rozhulał przez te dwa lata...
Kiedy zanikną liście host, będę musiała "pozbierać" trochę bluszczowych macek

z ziemi i podciągnąć je w górę, bo zaczął podążać złą drogą
Marysiu... ja nie robiłam jakoś zdjęć przejętego chaszczowiska... tej pierwszej części... właściwie dopiero forum zdopingowało mnie do prowadzenia dokumentacji fotograficznej, czasami, mam wrażenie, nawet nazbyt wybujałej

Podobnie jak nie mam zdjęć starego... pierwszego ogrodu...
Człowiek skupiał się na cykaniu zdjęć dzieciom... dopiero potem coś się w głowie przestawiło
Marzenko... takie same? Niech Ci będzie

Może tylko trochę dojrzalsze... jak nasze ogrody
Igor... umówmy się: nie jest to najgorsza pasja, jaka mogła nam się w życiu trafić... prawda?
A na Śląsku - pada! Od razu odrzucam reklamacje z tych rejonów, które znów nie doświadczyły łaski opadów - nie mam z tym nic wspólnego!

Ale patrząc z perspektywy ostatnio wykonanych przetasowań - cieszy mnie taki obrót spraw: niech się podlewa solidnie!
Jeśli tylko mogłabym prosić o trochę wyższą temperaturę

bo 12 stopni nie do końca mnie zadowala...
Nie da się? Szkoda...