TEMAT: Gorzatkowe wielokąty

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Wrz 2012 20:49 #69853

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ja swojego M. nawet za kosiarką nie widzę, a co dopiero obrywającego chore listki różom :rotfl1:
Zaprawdę szczęśliwa z Ciebie ogrodniczka :silly:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Wrz 2012 20:50 #69855

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Jola... ja tam nie wiem, o czym mówisz :silly: ale taki dowód uznaję za wystarczający ;)
Porządek? Noooo... porządek musi być! :P

Dorota... na pewno masz jeszcze trawnik... w przeciwnym razie oznaczałoby to niemożność wykrawania nowych rabat, a tego przecież nie chcesz, prawda? :lol:
Co mam do zarzucenia mojemu trawnikowi? Oprócz pewnej, niemałej zresztą, zawartości chwastów, nad którą przechodzę powoli do porządku dziennego?
Ech... jakieś takie suche placki się ujawniły... i trawa po dosiewkach łaciata :angry:
Ale co zrobić, skoro już... no właśnie...





Marta... spokojnie... i Twój M dojrzeje do tego ;)
A co do szczęścia - nie zaprzeczę :oops:
Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 16 Wrz 2012 20:52 przez gorzata.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Wrz 2012 21:19 #69871

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Masz jabłonkę? Nie pamiętam jej. Ale widoki ogólne z wielokątów pokazują jak bardzo się zmieniło u ciebie od mojej ostatniej wizyty, a o pierwszej to już o lata świetlne
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Wrz 2012 21:26 #69875

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Mam jabłonkę... i gruszę... i śliwkę - węgierkę... i wiśnię...
Do tego po dwa drzewka agrestowe i porzeczkowe...
Czyli jeszcze będą ze mnie ludzie :rotfl1:
Jabłuszka latoś bardzo przyzwoite, bo różnie to drzewiej bywało :happy-old:

A ostatnia Twoja wizyta przypadała chyba na jakiś zimowy miesiąc, prawda? I tylko hiacynt nam na stole pachniał :flower2:
Zapraszam... trawnikowi aeracja nie zaszkodzi :funnyface:

Wracając do moich ogrodowych zamierzeń... teraz pozostaje mi poszukać sprawdzonego źródła liliowców, nie ukrywam, że rozsądne ceny też byłyby atutem...
Macie jakieś pomysły? :think:
Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 16 Wrz 2012 21:31 przez gorzata.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Wrz 2012 21:35 #69879

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Martowe pole? ;)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Wrz 2012 21:42 #69885

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Nadrobiłam zaległości.
Straszliwie podoba mi się rabata pod matą.
Czytam, że nowa w planie za bujaczką?
Nie doczytałam za to czy bujaczka znika?
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Wrz 2012 21:44 #69886

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Gosiu, u mnie koncepcja powstała kilka dni temu :idea2: , a dzisiaj to już miała miejsce REALIZACJA! A w tzw. międzyczasie zamówienie i dotarcie paczki z : liliami, tulipanami i piwoniami.
Jak się dzisiaj narobiłam to pisać nie będę, dość powiedzieć, że bolą mnie nawet ...palce i ledwo stukam w klawiaturę :happy4:
Mój M. chyba mnie nie kocha, bo zamiast kopać w kamienistej ziemi, grał sobie w tenisa :evil:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Wrz 2012 21:48 #69889

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Dorota... ja tam bym nie śmiała ogałacać Martowego, nawet jeśli wiązałoby się to z rekompensatą pienieżną :oops:
Bo wiem, że nasza Marta nie ma głowy do interesów :rotfl1:
Ale źródełko zacne... nie można zaprzeczyć B)

Margoś... huśtawka na razie zostaje, choć zarastające trawą placki ziemi pod jej siodełkami wskazują na fakt, że w tym sezonie moje dzieci niezbyt często z niej korzystały...
Już chyba częściej nam... starszakom... zdarzało sie odrywać od ziemi :lol:
Nowa rabata planowana jest w starszej części ogrodu...

Dalu... czytałam o Twoich dzisiejszych wyczynach... imponujące! :bravo:
A M Cię kocha... dlatego nie chciał Ci przeszkadzać :silly:
Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 16 Wrz 2012 21:50 przez gorzata.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Wrz 2012 21:52 #69892

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Ochłonęłam z pierwszego szoku :eek3: spowodowanego widokiem wymuskanego ogrodu i dopiero po godzinie się wpisuję ;-)
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Wrz 2012 21:55 #69895

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Wcale się nie dziwię, że korzystacie z huśtawki :)
Dzieciaki teraz mają dużo ciekawsze zajęcia niż bujanie się.
Chociaż mam sąsiadkę, która teraz jest na 2 roku studiów, sprowadzili sie jakieś 5 lat temu.
Ojciec zbudował jej huśtawkę. Całe dnie słyszałam trzeszczenie sznurków.
Chyba cały czas gdzieś w środku zostajemy małymi dzieczynkami.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Wrz 2012 22:00 #69898

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Siberko... jak coś marnie rośnie, nie jest trudno to okiełznać :oops:
Ale faktem jest, że maniakalnie wręcz pożądam porządku ;) i jego niedostatek spędza mi niejednokrotnie sen z powiek...
Upodobanie do ładu powoduje jednocześnie, że bardzo trudno jest mi zdecydować się na grubsze przeróbki, które, jak wiadomo, nie skończyłyby się w ciągu jednego popołudnia i wymusiłyby pozostawienie rozgardiaszu na kolejny dzień... a może nawet kilka...
Przyznaję się bez bicia :oops: że przed wyjściem z ogrodu, miotłą zamiatam kamyczki z plastrów drewna na ścieżce :silly:
A potem odlatuję :devil1:

Margoś... fajnie tak się siedzi we dwoje na huśtawce... ja mam tylko jeden problem: bujając się, nie mogę odrywać nóg od ziemi, bo nieuchronnie kończy się to zawrotem... żołądka :oops:
Co dziwne, bo kiedy sobie przypomnę moje nastoletnie czasy, to większość wieczorów spędzaliśmy na osiedlowych huśtawkach, zwolnionych w końcu przez młodsze dzieciaki...
I tylko okoliczni mieszkańcy niekoniecznie byli zachwyceni skrzypieniem i zgrzytami dochodzącymi z podwórka... że o naszych słowiczych głosikach nie wspomnę :funnyface:
Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 16 Wrz 2012 22:05 przez gorzata.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Wrz 2012 22:03 #69899

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
gorzata wrote:
Porządek? Noooo... porządek musi być! :P
W rzeczy samej :woohoo: musi :funnyface:
Muszę mojego M zapytać, czy zająłby się różyczkami :whistle:
Myślisz, że to będzie dowód wystarczający :lol:

Gosia te czarne chmury od Ciebie także nie dotarły :think:
No nie wiem zupełnie w którym kierunku się udały :jeez: nie do nas :mad2:
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 16 Wrz 2012 22:22 #69910

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Jola... myślę, że Twój M wystarczająco uwiarygodni gorące uczucie, targając co wieczór i co rano tarasowce do domu :lol:

Na dobranoc, coś na dowód, że jednak można wyjechać na dwutygodniowy letni urlop, pozostawiając donice bez podlewania :funnyface:





Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 17 Wrz 2012 17:35 #70053

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Byłam na tych Targach. Szału nie było - rano w sobotę było trzech szkółkarzy, ale Targi trwały jeszcze cały dzień no i w niedzielę, to może przyjechało ich więcej, nie wiem. W każdym razie ja wróciłam zadowolona z hortensją Limelight i dwoma ślicznymi jeżówkami pod pachą.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 17 Wrz 2012 20:10 #70070

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Widziałam, widziałam ;) i tę poszerzoną rabatę też...

A ja... ja dziś dałam sobie w kość, ale w bardzo satysfakcjonujący sposób, czyli robiąc przegrupowania roślin na jednej za rabat... roboczo nazwijmy ją "okołosumakową" ;) choć sięgałam również szpadlem w stronę "podjabłonkowej" :lol:
Tym, co miałam, zapełniłam mniej więcej jedną trzecią powierzchni... pokusiłam się również o wykonanie obwódki z sadzonek żurawki drżączkowej: mój stary okaz popadł w zapomnienie, więc po wykopaniu nadawał się wyłacznie do podziału ;)
Mam nadzieję, że jeszcze się przyjmą, a jak nie - wielkiej straty nie będzie...
Nadal brakuje mi materiału, ale M obiecuje zakupy... byle pogoda dopisała... na razie weekend zapowiada się nieciekawy :dry:

Trochę rozgrzebałam... ale wielkiego pobojowiska nie ma... liczę na to, że wkrótce dokończę...
Póki co, wykonaną pracę dość dotkliwie odczuwam w nadgarstku prawej ręki :oops:

No tak... pewnie się już domyślacie, że skoro pracowałam, to zdjęć nie robiłam...
I macie rację...
Żeby jednak ten post nie był taki... goły :lol: pokażę Wam coś, co ostatnio wprawio mnie w zadowolenie: nie dość, że od ostatniej jesieni nie uśmierciłam fittonii, to jeszcze zakwitła!
I tylko nie mówcie, że to desperacki akt, w celu wydania potomstwa przed całkowitą zagładą! :rotfl1:



Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 17 Wrz 2012 20:18 #70075

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Gosia, fitonia po prostu broni się przed przesiedleniem (tzw. koszodycją :rotfl1: ) - robi co może, żeby się Paniusi przypodobać :happy: . A tak poważnie to piękny okaz :woohoo: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 17 Wrz 2012 20:24 #70079

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Zachwycająca :woohoo: , a ja nawet nie słyszałam o takiej roślinie :oops:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 17 Wrz 2012 21:32 #70106

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Gosia, popracowałaś, ja też. nareszcie, bo nie miałam okazji ostatnio.
Moja rabata bedzie do przeróbki wiosną, bo nie chce teraz rózy przesadzać. Jakoś mam obawy, że nie przetrwa zimy po takiej przeprowadzce.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.494 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum