Forum Ogrodnicze Oaza

A ja mogę od siebie tylko dodać, że 'Natasza' bardzo ładnie przyrasta i w zależności od nasłonecznienia różnie się wybarwia. W cieniu mniej, na słońcu więcej. Na razie nie widzę, żeby miała się przypalać od nadmiernego nasłonecznienia.

Iwonko
Ale piękny kolorek powojnika Co to za odmiana??
Azalki śliczne

Taki widok mnie przywitał w piatek



Już mam pomysła Dorotko gdzie ja posadzę - w nóżkach hortensji bukietowej Unique. Będzie tam mieć dużo słonka.

Aniu nie wiem Pytałam Dorotkę, odpowiedziała mi ale je znowu zapomniałam

Dziś cały post dedykuję Basi i Jadzi. Kochane moje dziewczyny taką piękną różę mam dzięki wam

Iwonko, czyli sezon różany możesz uważać za rozpoczęty!
Ta śliczna żółta przy wejściu to Golden Showers?

Tak Dalu to ta róża. Zakwitła także taka malutka czerwona Red Ace


Azalie już przekwitły - szkoda, że tak szybko teraz królują rododendrony Nova Zembla, Roseum Elegans i najpiękniejsza z nich Erato






Ale tak naprawdę to przecież czas piwonii

Władysława

Ursyn Niemcewicz

Karl Rosenfield

Skarlet O'Hara - moja ulubienica.
Reszta piwonii jeszcze w pąkach. A jak pachną. Chwilo trwaj

Iwona, bardzo mnie cieszy Twoja Polka nie Polka u mnie zaczęła wczoraj, a dzisiaj zrobiłam jej ze sto zdjęć jedno gorsze od drugiego ale w realu piękna jest i już chyba znalazło się kilku amatorów jej urody, bo widziałam odłamane gałązki
Cytrynowa Golden też ślicznotka

No i co Basiu - kiedy w końcu przyjedziesz do mnie żeby zobaczyć ja w realu Myśl, myśl, myśl

Cisza jak makiem zasiał


Wszyscy maja powojniki mam i ja

wprawdzie tylko jednego, ale za to jaki piękny - czy to jest może Kardynał Wyszyński?

Czytam, że wszędzie krążą burze u nas w sobotę wyglądało tak

U nas tylko postraszyło i deszczem i piorunami ale Głuchołazy i wsie bliżej granicy zostały podtopione

W trakcie sadzenia nowych krzaczków na pęcherznicy zobaczyłam suchy patyczek, ale jak go chciałam ułamać to już taki such mi się nie wydał

Jako, że nie wiedziałam czy to pożyteczne stworzonko, czy też nie przeniosłam go delikatnie na winobluszcz - jest ogromny zarasta cały płot, nie zauważy nawet ubytku kilku listków. A może wiecie co to może być

Żebym nie wyszła na taką co to nie ma irysów


A tak wyszła rabata na skarpie pod ślwką - szału nie ma

wszelkie kwiecie tam posadzone ma kwitnąć na biało, taka zpapugowana od Marty biała rabata

Krzewuszki kwitną - ciachać je po kwitnieniu? Ile?




Dobrej nocy życzę i pięknych, kolorowych i słodko pachnących snów

Ja też takie czarne chmury obserwuję jedynie jak mnie mijają , czasem spadnie kilka kropel i tyle
Rabacie pod śliwką daj czas chociaż do przyszłego sezonu , zagęści się i będzie szał
Ja krzewuszki tnę na oko , w zależności od tego ile mają przeznaczonego miejsca na rabacie

U nas właściwie deszczu mogłoby być dosyć,piachy podlane ,beczki pełne i trza by było zrobić opryski na te cholerne mszyce a tu ciągle popaduje.
Iwuś-w przyszłym roku też będę się zastanawiać co posadzić pod drzewkami owocowymi w tym roku jeszcze posiana została marchew dla koni.Przypomniałyście mi dziewczyny,że koniecznie przyciąć forsycję,już biegnę
Miłego dnia

Iwonka piękna cytrynowa inauguracja różanego sezonu
U mnie jeszcze posucha, ale mam nadzieję, ze lada chwila się zacznie
Polka- nie Polka cudnie

Mój mąż strzyże krzewuszkę jak bukszpan - formuje w kulkę i nie martwi się, że zbytnio ciacha Nie szkodzi to jej wcale, a wręcz przeciwnie, pięknie kwitnie.
U nas wczorajsza burza skończyła się gradem

Iwo, nareszcie do Ciebie dotarłam! Trochę czasu mi to zajęło , ale jestem i podziwiam .

Sporo masz tych piwonii I co jedna - to piękniejsza. Też lubię ich zapach.

Iwcia dzisiaj widziałam Polkę u Basi szok . 2 przęsła całe w kwiatach cudny to widok był .Nawet porobiłam fotki .Może to larwa jakiejś ćmy ,bo one są takie duże .Fajna nowa rabatka czyli zabieli się tam niedługo

Marto z tego co dziś mówił mi mąż to nas też mijają te straszne ulewy - dziś znów podtopienia w Głuchołazach - a to raptem 6 km od nas

MiłegoRomciuU ciebie też tyle mszycy w tym roku? Normalnie rekordowe ilości i nic na nie nie działa, więc chodzę i je strząsam z krzaczków lub rozgniatam. Te zielone sa całkiem znośne, ale czarne które obsiadły kalinę, trzmieliny i czeremchę to prawdziwe utrapienie

Jolu dziękuję za uznanie dla róż, a ja się nie mogę doczekać na różane widoki z twojego ogrodu.

To samo o rabacie pod śliwą napisała Marta - czy ty też jesteś taka niecierpliwa Iwonko - może to jakaś przywara Iwon

Wow Marysiu - a są jakieś szkody po tym gradzie. Mam nadzieję, że nasz ogród ominą te białe pociski.

Nareszcie Asiu Dzięki za odwiedziny i zapraszam częściej.

Anetko jeszcze na kilka krzaczków piwonii czekam, ale ta czwórka która teraz kwitnie to moje ulubienice.






Prawda Jadziu, że fajny ten "patyczek" Mówisz że to może być przyszła ćma - pamiętasz jak się nazywa ta dziwna ćma z długą trąbka

Dziękuję wszystkim za instrukcje w cięciu krzewuszki Mam problemy z sekatorem - chyba wiecie. O proszę jaki krzaczor Pęcherznicy Diabolo wyhodowałam

pięknie teraz kwitnie

a potem mają takie ładne owoce - więc szkoda mi ją przycinać po kwitnięciu

iwa27 wrote:

Przylepek pomrocznik (Ectropis crepuscularia)

Mam nadzieję, że Andrzej znowu tu wpadnie bo mam kilka zdjęć pod wspólnym tytułem co to jest

Mam tego mnóstwo. W trakcie darniowania wykopuję naprawdę sporo tych larw. Są dość ruchliwe

Zapewne jakieś jajka albo grzyby

Takie czarne żuczki, bardzo ruchliwe i płochliwe mieszkają pod plastrami drzewa. Podnoszę je żeby wytłuc chroniące się pod nimi slimory. Żuczków nie ruszam bo nie wiem co za jedne. Maja czarny, błyszczący pancerz

Na dobranoc

Arthur Bell

Fresia

Graham Thomas

Baronne Prevost

Sympathie

Chippendale

Peace

Kronenbourg

Red Ace

Westerland

Chopin



No i najpiękniejsza z bezimiennych