TEMAT: Ogrodowe pasje Gosi.

Ogrodowe pasje Gosi. 30 Kwi 2013 23:14 #151318

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Właśnie zajrzałam w nadziei,że skrobniesz coś o podłożach,rozsadach itp.I nie zawiodłam się,a ta porządna fura nawozu naturalnego :bravo: ja też należę do miłośnków Wielkiej Kupy :dance: Marzy mi się taki porządny biohumus do moich pomidorków............Prac tyle w ogrodzie,że brakuje dnia,tygodnia i sił.U mnie takie upały w ubiegłym tygodniu,że rosliny rosną jak wściekłe,oby wszyscy zimni ogrodnicy omijali mój ogród.........3 lata miałam odpuszczone.Po takich afrykańskich upałach powojniki,róże i cała reszta są wysoko w górze,w piatek o 7-mej rano 20 stopni...
Melduję,że mam kajecik na Twoje mądrości i wszystko jest skrzętnie spisane,żeby nie tracic czasu na szukanie w eterze.
O tym,że masz ładne roslinki nie mówię,to oczywiste. :happy4:
Ostatnio zmieniany: 30 Kwi 2013 23:28 przez sierika.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogrodowe pasje Gosi. 01 Maj 2013 00:19 #151334

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Witaj Izo nie wiesz co to automatyczne sito. :think: :happy4: Bo to jest tak, wszystko u nas jest najpierw poruszane siłą mięśni, czyli jak na początku mieliśmy głównie trawnik to mąż kupił mi kosiarkę taką zwykłą spalinową co to musiałam użyć siły by ją przed sobą pchać. Po kilku latach się zbuntowałam i oddałam tę przyjemność mężowi, po dwóch koszeniach w ogrodzie pojawiła się nowa kosiarka samojezdna z którą się spacerowało po trawniku a nie pchało z całej siły. :happy4: Kiedy zainwestowaliśmy w dżdżownice kalifornijskie i nagle spore ilości kompostu się pojawiły to przesiewałam go na taczkę przez sito budowlane. Oczywiście mówić nie muszę, że praca była czasochłonna, żmudna i nie najlżejsza. Dwa lata temu więc odmówiłam pracy i zostawiłam przesiewanie mężowi. Mąż po przerzuceniu kilku łopat zniknął w warsztacie na pół dnia po czym pojawił się z sitem z napędem elektrycznym. Dziś podłączmy do prądu i się przesiewa. :happy4: Każdą pracę którą musi mąż wykonać natychmiast automatyzuje. :wink4:
A wysiewane dżdżownice nie są bo ich tam po prostu nie ma, kiedy dokładnie przerobią pryzmę tak, że już przesiewać nie ma co, czyli jeść też nie mają co, to same przechodzą do kolejnej świeżej pryzmy układanej tuż obok tej poprzedniej, wystarczy tylko cierpliwie poczekać i zabrać potem przerobiony kompost. :happy:

Małgosiu zupełnie zapomniałam, że taka doniosła uroczystość Cię czeka. W takim razie spokojnie szykuj się do tego ważnego dnia a potem zapraszam na odstresowanie. :wink4:

Aniu o pomidory jestem spokojna, te rosną w tunelu foliowym i raczej o plony nie muszę się martwić. :wink4: A co do reszty warzyw to tu też liczę na spore plony, bo w tej kwestii jesteśmy samowystarczalni, to znaczy sieję i sadzę tyle by wyżywić rodzinę przez cały rok. :lol:

Romeczko cała przyjemność po mojej stronie. Od razu już wczoraj wiedziałam, że taka ilość biohumusu to na Twoje piachy będzie za mało i dlatego szykowałam dwa baniaki, pech chciał, że Mirkowi załadowali samochód po brzegi i do dyspozycji został mu tylko schowek a ile tam się zmieści to sama widziałaś. Może gdyby nie sadzonki to ten drugi by też spakował. No nic następna dostawa przy kolejnej trasie. :wink4: :happy4: On w każdym razie na kawę chętnie wstąpi. :silly:

Ewo jeśli tylko na coś Ci się te moje wywody przydadzą to zapraszam częściej. :flower2: a co do biohumusu, to mąż w podkarpackie też jeździ, kwestia tylko tego jak daleko mieszkasz od głównych dróg, bo Roma to niemal przy drodze głównej. :wink4: :happy4: Można też wysłać kurierem ale to już koszty wysokie bo taki baniaczek to jednak swoje waży, najlepiej przy okazji trasy męża. ;)
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.

Ogrodowe pasje Gosi. 01 Maj 2013 06:11 #151343

  • Cebulla
  • Cebulla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 647
  • Otrzymane dziękuję: 206
Gosiu, mój kompostownik gotów na przyjęcie kalifornijek. Po długim weekendzie się wprowadzają. Pojadę też po koński obornik. W jakich ilościach można go dodawać do kompostownika z kalifornijkami? Przekładać warstwami z materiałem kompostowym, czy wymieszać?

Ogrodowe pasje Gosi. 01 Maj 2013 09:07 #151371

  • kasia
  • kasia's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 110
  • Otrzymane dziękuję: 33
Gosiu śliczny ogród. :bravo: Roślinki zdrowiutkie. Piękne zdjęcia. Jestem pod wielkim wrażeniem. :thanks:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...32091-ogrod-w-gorach

Pozdrawiam serdecznie i cieplutko. Kasia.

Ogrodowe pasje Gosi. 01 Maj 2013 09:12 #151372

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Dagmaro piękne w moim prowadzeniu ogrodu jest to, że nic nie muszę odważać aptekarską wagą, nie ma znaczenia jak i ile podam obornika końskiego do pryzmy kompostowej. Pełna dowolność. Możesz dodać tyle ile Ci się uda zdobyć. Możesz też kalifornijki hodować w samym oborniku, taki biohumus oczywiście będzie się różnił składem, ale w każdym z nich będzie to o co przy jego produkcji chodzi, będą żywe mikroorganizmy. Możesz mieszać obornik z innymi resztkami, tylko komu by się chciało :wink4: albo przekładać warstwami co jest dużo wygodniejsze. :lol: Życzę powodzenia w hodowli i dużych ilości biohumusu.

Kasiu ślicznie dziękuję. :flower2:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.

Ogrodowe pasje Gosi. 01 Maj 2013 20:14 #151499

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Gosiu nie chciałabym obarczać Twojego Małżonka a mieszkam przy samej drodze z Warszawy,dokładnie na pw podam.No tak obarczać nie chcę ale żądza....... :hammer: kobieta mówi nie czyli tak :rotfl1: Mam też pytanie za 100 punktów,czy po dyniowatych mozna sadzić pomidory?Praktyka tylko mnie interesuje i czy nie zaszkodzi pomidorom grzęda na której składowałam obornik?Narazie tyle,reszta pytań w sezonie...Mówią,że nie ma głupich pytań ale czy faktycznie?
Ostatnio zmieniany: 01 Maj 2013 20:19 przez sierika.

Ogrodowe pasje Gosi. 01 Maj 2013 21:31 #151553

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Ewo Pw. :lol:
A jeśli chodzi o pytanie za 100 punktów, to muszę przyznać, że dość ciekawe pytanie. Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ponieważ pomidory uprawiam w tunelu foliowym a dyniowate w odsłoniętym gruncie. Wyraźna wszędzie pisana zasada mówi, że pomidorów nie wolno sadzić po roślinach psiankowatych, o dyniowatych tam ani słowa nie ma. Jednak kierując się logiką i znaną mi wiedzą o uprawie współrzędnej roślin z której jasno wynika, że pomidory źle znoszą, a wręcz nie tolerują towarzystwa ogórków wnioskuję, że posadzenie pomidorów po dyniowatych może nie być najlepszym pomysłem. Ponadto przeciwko przemawia dla mnie jeszcze jedna rzecz, wysokie wymagania pokarmowe obu gatunków. Jeśli poprzedniego roku rosły dyniowate to dla pomidorów już niewiele w ziemi składników odżywczych zostało, trzeba by więc silnie nawozić. A grzęda po oborniku? Jeśli obornik był przekompostowany i już jakiś czas go tam nie ma to myślę, że będzie to wymarzone stanowisko dla nich, tyle żarełka. :wink4: :happy4: Faktycznie nie ma głupich pytań, tylko czy ta odpowiedź jest mądra? :think:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.

Ogrodowe pasje Gosi. 01 Maj 2013 21:36 #151555

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Gosiu, chcę wrócić do tego zdjęcia z kupką ;) biohumusu... Czyli kompostu przerobionego przy udziale dżdżownic...Tak? Takiego czarnego kompostu to ja w życiu nie widziałam... Nie, widziałam jednak! W workach z kompostem, które kupowałam... Niesamowite... A ja się dogrzebałam do mojego pseudo-kompostu... ;) Coś jednak się zrobiło... No nie takie! Ale coś... ;)
I o to przesiewanie chciałam spytać... Czy ono na pewno jest konieczne? Jak ktoś nie ma czasu? ;) :lol: Przecież jak coś się jeszcze nie przerobiło, to się przerobi już na miejscu... ;)
Oj siła musi być w tym kompoście Twoim, skoro narcyzy te pełnokwiatowe, ciężkie sterczą dumnie... U mnie tego typu żałośnie się zwieszają, łodyga nie daje rady...

Ogrodowe pasje Gosi. 01 Maj 2013 21:39 #151557

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
U Gosi wszystko w ogrodzie wygląda jak nie z tej Ziemi. :rotfl1:
Ja na swoich glinach piaszczystych to będę 500 lat lać biohumus i nawozić kompostem a takiej gleby mieć nie będę. Ale i tak coraz lepiej i już czasem mam się czym pochwalić. A poza wszystkim to zazdrosna przecież nie jestem... :crazy: :rotfl1: :crazy: :rotfl1: ;) :P

Ogrodowe pasje Gosi. 01 Maj 2013 22:15 #151584

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
to same przechodzą do kolejnej świeżej pryzmy układanej tuż obok tej poprzedniej, wystarczy tylko cierpliwie poczekać

Sprytne te dżdżownice... Mężowi nie ujmując... pracowitości :)

Pozostanę przy sicie budowlanym :jeez:

Ogrodowe pasje Gosi. 01 Maj 2013 22:33 #151593

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Martusiu, dla mnie to tak normalny widok (mówię o kolorze ziemi kompostowej, że trzy razy czytałam Twój wpis, żeby zrozumieć co Cię tak zaskoczyło. :wink4: Jak nie zapomnę to zrobię jutro zdjęcie nawiezionej rabaty, gdzie widać różnicę między tym co nawiezione, a nie nawiezione jeszcze. :lol:
Co do przesiewania, to zależy od tego czy bardzo Ci będą przeszkadzały resztki roślinne nieprzerobione na rabatach, mi nie przeszkadzają, w ramach więc oszczędzania prądu w tym roku nie przesiewałam. :happy: A z tymi narcyzami to mi zabiłaś ćwieka, moje zawsze sterczą sztywno, nawet nie wiedziałam, że potrafią się zwieszać, ile to się człowiek dzięki forum dowie. :think:

No tak to trzeba Danieli przyznać, że zazdrosna nie bywa. :lol: Danielo gleby takiej może jak u mnie mieć nie będziesz, ale dzięki swoim działaniom efekt w postaci dorodnych roślin już u Ciebie widać i z całą pewnością masz się czym pochwalić. A wracając do mojego ogrodu, to na pewno jak nie z tej ziemi wygląda u mnie plantacja (bo inaczej już tego nie nazwę) pokrzywy w sadzie, jutro całość idzie na gnojówkę a kłącza po przesuszeniu na kompost. Za chwilę nie będę miała jak dojść do uli przez te łany pokrzywy. :happy4:

Izo sprytne i pracowite. :wink4: :happy:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.

Ogrodowe pasje Gosi. 01 Maj 2013 22:43 #151595

  • piotrek_ns
  • piotrek_ns's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1433
  • Otrzymane dziękuję: 1228
Gosia wrote:
Piotrze tę przylaszczę Ci kiedyś dawałam czyżby Ci nie rosła?

Niestety, chyba nie umiałem jej stworzyć dobrego stanowiska, bo nie przyjęła się. :(

A co do siania kompostu to jeszcze nie wiem czy będzie potrzebował przesiewania ale mój raczej tak, bo wrzucałem na kompost takie rośliny, które widziałem, że dżdżownice nie przerobiły. Ale jak to będzie z tym przesiewaniem zobaczę w sobotę jak pogoda pozwoli.
Pozdrawiam wszystkich gorąco.

Piotrkowe działkowanie
Skalniak i kamienie

Ogrodowe pasje Gosi. 02 Maj 2013 08:43 #151636

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Piękna wiosna u Ciebie-jak ty ,,kobito''dajesz radę to wszystko ogarnąć. :jeez: :think: .

Ogrodowe pasje Gosi. 02 Maj 2013 09:36 #151666

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Piotrze to szkoda, że się nie przyjęła, bo to choć krótko kwitnąca- piękna roślina. Jak się u mnie rozrośnie to mogę podesłać jeszcze raz, na razie nie ma czym dzielić, tyle chętnych na nią było, że okrojona została do granic możliwości. :wink4:

Pawle, szczerze to w tym roku nie daję rady ogarnąć przez tak późne nadejście wiosny. Dlatego pomidory powinny już rosnąć w tunelu, a posadziłam zaledwie kilka sztuk, reszta czeka, cebula też powinna być już wysadzona na rabatę warzywną, a jeszcze dwie odmiany w pojemnikach są. Trawnik już do koszenia a w ogóle w tym roku nie był wygrabiony, zabrakło czasu. I tak mogłabym wymieniać jeszcze kilka zaległości. Ale żywopłot przycięty (a jest go trochę), róże też przycięte, rabaty nawiezione, opryski zrobione, gnojówka z pokrzywy nastawiona, kompostownik przygotowany. Z warzyw marchew, pietruszka, pasternak, buraki czerwone, sałaty, koper, rzodkiewka wysiane, część cebuli wysadzona. Można powiedzieć, że jestem w połowie prac wiosennych. Nie jest źle, choć mogłoby być lepiej. :wink4: :happy4:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727

Ogrodowe pasje Gosi. 02 Maj 2013 10:09 #151677

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Gosia wrote:
PiotrzeTrawnik już do koszenia a w ogóle w tym roku nie był wygrabiony

Mam aerator elektryczny mogę ci pożyczyć :bad-idea: .

Ogrodowe pasje Gosi. 02 Maj 2013 12:33 #151711

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Gosiu, poproś M., żeby wygrabił trawę :whistle: Znając jego zamiłowanie do mechanizacji pracy, szybciutko kupi fajne urządzenie elektryczne, które się z tym zadaniem w mig upora :)My mamy dwa w jednym aerator i wertykulator - aerator napowietrza, a wertykulator nacina i zbiera suchą trawę :garden:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Ogrodowe pasje Gosi. 02 Maj 2013 19:07 #151804

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Popieram pomysł Dali,na pewno Twój mąż nie odmówi.Wracając do poszukiwań miejsca na pomidory stwierdzam,że najlepszym rozwiązaniem będzie oddać je sąsiadce :rotfl1: Potwierdziłaś tylko moje obawy no chyba,że zastosuję eksperyment hodowlany z góry skazany na niepowodzenie. :jeez: Teraz Asahi-zakupiłam bo czytałam dużo dobrego na forum,a przed chwilą trafiłam na opinie zupełnie przeczące.Już,już miałam opryskać cisy nowoposadzone tzw. balotowane a tu zagwozdka :club2:

Ogrodowe pasje Gosi. 03 Maj 2013 11:39 #152099

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Pawle i dopiero teraz mi o tym aeratorze mówisz? :P No nic u mnie trawnik pełni już tylko rolę użytkową w postaci ścieżek, a nie ozdobną to damy radę, po moich zabiegach pielęgnacyjnych jako tako będzie wyglądał. :wink4:

Dalu żeby to było takie proste, ale mój Mirek kupuje tylko w ostateczności, jak brak materiału, czasu i możliwości na wykonanie sprzętu, czy narzędzia samemu. Szczególnie, że w tych działaniach budowy maszyn ma silne wsparcie syna, który praktykuje w domu to co uczy się na studiach. Jak możesz sobie wyobrazić to trochę trwa, kiedyś jeszcze od pomysłu przez projekt do wykonania zajmował się tylko mąż. Dziś pomysł jest burzliwie dyskutowany przez obu panów, projekt robiony już przez syna z poprawkami tatusia (który ma w tym kierunku wykształcenie, choć nigdy w zawodzie nie pracował), i dopiero wykonanie męża. Na ewentualny sprzęt przyjdzie mi teraz czekać pewnie z pół roku jak nie dłużej, gdzie kiedyś trwało to ok miesiąca. :happy4: Na aerator na razie nie mam co liczyć, bo prace projektowe trwają nad rozdrabniarką gałęzi, bo kupno gotowej godzi w honor obu panów i podjęli się sami budowy. :happy4:

Ewo a możesz mi na pw podać namiary gdzie i na jakie opinie trafiłaś? Jestem bardzo ciekawa tych opinii. :lol:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.507 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum