TEMAT: Ogródek Robaczka

Ogródek Robaczka 08 Cze 2014 18:07 #270078

  • Jonatanka
  • Jonatanka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 172
  • Otrzymane dziękuję: 279
Kasiu pomimo chorób jakie dotknęły twoje róże wyglądają znakomicie.Ten rok będzie trudny dla nas i dla roślin.Większość moich róż to NN ,ale zauważyłam ,że te które były pryskane mają się gorzej.Na jednej czarne plamy na liściach i spora ilość uschniętych ,zaczyna robić się "łysa",inna na wpół rozwinięte kwiaty ,właściwie jeszcze pąki usychają ,a liście zdrowe.W ubiegłym roku z tą różą był podobny problem. Na jesień planowałam obsadzenie rabatki różanej, ale wstrzymam się do wiosny następnego roku.Będę dalej podpatrywać u Ciebie i powiększać listę pomimo tegorocznych "plag". Każda roślina ma jakiś minus nawet taka jak tuja ,bo przecież brązowieją. :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Robaczka 09 Cze 2014 23:18 #270712

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Witajcie!
Po upalnym weekendzie, burza wisiała w powietrzu..pogrzmiało, powiało, niebo pociemniało….i przeszło bokiem. Nad Poznaniem widać było ciemne chmury, solidnie lało, a u nas tylko lekko pokropiło. Musiałam podlać niektóre rośliny, a donice nawet dwukrotnie. Na tarasie miałam dzisiaj 39.7 stopni :woohoo:

Róże wyglądają na umęczone słońcem, ale…niech się męczą :evil: Wolę lekko zwiędłe kwiaty... niż z szarą pleśnią i grzybem na liściach :pinch:
Choroby na razie opanowane, inwazji ogrodnicy częściowo zatrzymana, codziennie tłukę kolejne, ale po ostatnich opryskach jest tego dziadostwa trochę mniej :jeez:

Poza tym dzisiaj rano wstałam wcześniej i wyszłam z kawą do ogrodu przed pracą :)
To niesamowite ile pozytywnej energii na cały dzień daje taki spacer! Od razu mi lepiej :dance:
Po południu zrobiłam też sporo zdjęć, ale niestety ładowanie, pomniejszanie i tagowanie zajęło mi prawie 3 godziny :blink: Więc odwiedziny u Was nadrobię jutro.

Tomku, czy masz na myśli ten powojnik?


To Ernest Markham, obrasta kutą parasolkę. Mam go 3 rok i dopiero teraz pokazuje na co go stać :lol:



Aniu, ogród bez bylin byłby jednak zbyt smutny…wnoszą tyle barw, faktur i różnorodności! Z łubinów się bardzo cieszę, chciałabym kolejne ;-)
Ostrogowce rosną bardzo dobrze, to niewymagające, wdzięczne roślinki. Dla Ciebie:



Dana, …czyli jakie? ;-) Pozdrawiam i zapraszam :bye:
Dorotko, specjalnie dzisiaj poszłam na ogród obfocić Francois, bo zaczęła kwitnąć i wygląda przecudnie! Bardzo mi się podoba ta różyczka, pod każdym względem i czekam, aż się rozrośnie. Udanego wypoczynku poza miastem! Po powrocie pewnie nie poznasz ogrodu :woohoo:









Edytko, cieszę się, że jesteś! Łubiny odkrywam ponownie, dzięki wystawie ;-) Nie widziałam dla nich miejsc dotychczas, ale posadziłam w weekend koło ostróżek i róż i zobaczymy jak sprawdzi się taki zestaw. Myślę nad jakąś ciekawą aranżacją z ich udziałem, ale ciężko wkomponować roślinki w istniejące rabaty.. :think:
Myślę B) A tymczasem, kolejna inspiracja z Chelsea - tojeść purpurowa 'Bojoulais' z ostnicą cieniutką i turzycą 'Frosted Curls'.
To jeszcze maleństwa, sadzone kilka dni temu. Za rok, dwa…będzie widać efekt ;-)





Jonatanko, sezon zaczął się nieciekawie..widać, ile zależy od pogody w kondycji zdrowotnej róż. Są odmiany bardziej i mniej podatne na choroby, ale np. na mączniaka rzekomego niewiele było odpornych w moim ogrodzie, mimo iż sadzę głównie odporne i zdrowe odmiany (większość z ADR). Jako pierwsza zachorowała ta najzdrowsza, New Dawn.
Nie ma mocnych na taki rok i musimy chyba zaakceptować, że do końca sezonu lekko nie będzie…ale gdy wreszcie zakwitną, chore liście opadną, a szkodniki dadzą nam chwilę wytchnienia - wiem, że było warto :oops:



























Ramblery wchodzą na altanę - Lykkefund, Iceberg, Bobbie James, Perennial Blue i Rambling Rector :woohoo:















Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 09 Cze 2014 23:31 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 06:42 #270740

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Rajskie widoki :thanks: :thanks: :thanks:

Ostrogowce mają jedno wymaganie, słoneczne stanowisko. Zacienione (nawet bylinami) leżały na ziemi!
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 07:21 #270750

  • olamateola
  • olamateola's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 45
  • Otrzymane dziękuję: 82
Witam :)
Masz nie tylko fantastyczny ogród i wspaniałe rośliny, ale także przepiękne zdjęcia. Widać talent do jednego i drugiego.
Z przyjemnością będę do Ciebie zaglądać, podpatrywać kompozycje, pomysy i nowości.
A'propos - pierwszy raz widzę taką purpurową tojeść. Proszę, zrób jej jeszcze trochę zdjęć z bliska :)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 08:40 #270780

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Kasiu, cudownie :dance:
zestawienie tojeść purpurowa 'Bojoulais' z ostnicą cieniutką i turzycą 'Frosted Curls' obok cisów już daje niesamowity efekt a co dopiero za jakiś czas :supr3: Ernest piękny i taki bujny i super wygląda w zestawieniu z różami przy fontannie. Altanka cudnie zarasta. Ja co prawda nie jestem zadowolona z perennial blue u siebie ale ładnie wygląda w zestawieniu z lykke. Niesamowicie rosną Ci jarzmianki - jak długo je masz ? Ja zakupiłam wiosną kilka ale stoją jak zaklęte. Mak ma niesamowity kolor - bardzo mi się podoba. Ostrogowce też super. Ja mam 1 białego, też bida tegoroczna.
Kasiu co to za piękna jasno różowa róża na obelisku na ostatnim i trzecim od końca zdjęciu ?
miłego dnia :bye:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 08:47 #270785

  • Monika
  • Monika's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 107
  • Otrzymane dziękuję: 14
Kasiu, śliczna ta Twoja Francois - jak u niej z odpornościa na plamistosć?
Zauważyłam nowe podpory - piękne! Kijki z kulkami na czubku to dla mnie hicior wart podpatrzenia - idealne do ostróżek i podpięcia niektórych róż :)
Piękny też ten obelisk z różą na czubku i parasolki :supr3: Podziwiam :thanks:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 09:20 #270798

  • Keetee
  • Keetee's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1021
  • Otrzymane dziękuję: 128
Kasia dzięki za Francois :hearts: Przepiękne pomponiki....no nie zrezygnuję na pewno z tej róży....jest rewelacyjna :hearts:
Jesuuuu jak u Ciebie przepych....cudownie :jeez:
Przypomina mi się ta nieszczęsna pani architekt krajobrazu....gdzie ona miała oczy :happy4:
Tojeść z tą delikatna trawą bajka :hearts:
Miłego dzionka ,latte zostawiam :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 10:10 #270817

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Kasiu.....jejciu jakie widoki :hearts: :hearts:
no coś pięknego.....i ostrogowce i jarzmianki no i róże....jej :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 11:27 #270845

  • Julka
  • Julka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 57
Kasiek mialam troche czasu na lepsze wczytanie sie, takie jak to opisujesz dosc pokarbowane ala zgniecione liscie tworza sie przewaznie jak roslina cierpi na ubytek wody. Dzieje sie to raz z przenawozenia czyli gdy jest zasolenie ziemi ale tez jak sie stacza batalie chemiczne z chorobskami i na lisciach jest duzo chemi. Tkanki liscia nie sa zdolne juz do przewodnictwa wody i niestety tak to wyglada... wiesz, to tak jak nieraz wygladaja liscie ktore przezywaja za szybkie zmiany temperatury w dzien cieplo w nocy za zimno.
Ja osobiscie bardzo rzadko stosuje sie do zalecanych sposobow uprawy rozyc - u mnie one sie poprostu nie sprawdzaja - moze cos zle robie ze mi one nie wychodza ale juz 4 sezon mam roze i jak chce zrobic jak zalecaja, to zawsze zrobie sobie kuku. To tyczy sie jesiennego sadzenia i to samo jest z podlewaniem ... no szlag mnie trafil dzisiaj :angry:
Juz od dawna zauwazylam, ze moje roze zaczynaja lapac plamistosc jak susza przychodzi i zaczynam podlewac. I co jest ciekawe, jak podlewam zraszaczem wszystko jak leci, roze trzymaja mi sie zdrowe do konca sezonu a jak tylko zaczynam im robic dobrze, bo przeciez roze podlewa sie od dolu, zeby czasem mokre nie byly, to jest jak dzisiaj ... gdzie przez dwa dni podlewalam pod krzaki i juz zaczynaja mi dostawac plam na dole. No to dzisiaj o 7-ej rano wlaczylam zraszacz :devil1:

I niech Cie reka Boska broni wywalac roze... pamietasz jaka mialam zalamke po pierwszej zimie jak mi 20 roz padlo? i mialam takiego focha na nie jak nie wiem co i mialam Cale MINI iglakami zaflancowac?
Dobrze, ze tego nie zrobilam i sie odbrazilam, bo ladnie jednak z rozycami jest :dance:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 14:18 #270924

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Kasiu - czy Twoi sąsiedzi nie mają ogrodu? Wygląda tam za siatką, jakby tylko trawa została posiana i tyle. Może Ty powinnaś ustanowić jakąś odpłatność, bo przecież wąchają i podziwiają Twoje kwiaty?... :happy4:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 17:55 #270988

  • katja
  • katja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1562
  • Otrzymane dziękuję: 552
Kasiu, dziękuję za świetną relację z Chelsea :thanks: :thanks: :thanks: .
A Twój ogród wygląda bajecznie :bravo: . Róże :hearts: i byliny cudnie podkreślające ich urodę :eek3: :eek3: :eek3:.
Pozdrawiam
Kasia

Ogród Kasi
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 21:15 #271125

  • Adrian
  • Adrian's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 997
  • Otrzymane dziękuję: 1031
Kasiu,
chyba muszę przewertować słownik żeby nie powtarzać epitetów pełnych zachwytu, które tu padają pod adresem Twojego Ogrodu, Roślin oraz Fotografa :rotfl1:
Póki co najbardziej trafnie mój stopień zachwytu oddają poniższe emotikony:
:woohoo: :supr3: :eek3: oraz :thanks:
Na marginesie - aż nie chce mi się uwierzyć, że przy tylu różach masz jeszcze tyle bylin towarzyszących - przecież one też potrzebują troszkę przestrzeni by nie wchodziły na róże :think:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 21:15 #271126

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Kasiu, oglądając twoje róże umacniam się w przekonaniu, że dobrze zrobiłam, rezygnując powoli z róż...
Takich, jak u Ciebie na pewno nie będę miała, nie ta strefa, nie ta ziemia, no i nie taka fascynacja, co może najważniejsze ;)
Stworzyłaś przepiękne miejsce! Róże i podkreślające ich urodę, skromniejsze byliny, to wszystko razem sprawia, że ogród jest wysmakowany, subtelny, lekki mimo tych różanych potworów ;)
No i jeszcze te angielskie inspiracje! Łubin, właśnie! Brakuje mi widoku łubinów w naszych ogrodach, a kojarzą mi się z dzieciństwem :) To taka zapomniana roślina u nas, a w Anglii jest taka szkółka specjalizująca się w łubinach...
Tojeść purpurową 'Beaujolais' miałam, u mnie nie przetrwała, ale u Ciebie to zupełnie co innego ;) , sadź, ponoć daje samosiewy w sprzyjających warunkach, czyli u Ciebie da! :)
A czy znasz jakiś sposób na te podłe ogrodnice prócz "mechanicznego" zwalczania? Obrzydliwość!
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 21:28 #271138

  • Aga1973
  • Aga1973's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie mów nigdy.. :)
  • Posty: 326
  • Otrzymane dziękuję: 144
Ale pięknie... :) Nie jestem na bieżąco :oops: , mam pytanko: skąd koncepcja na taki układ roślin?
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 10 Cze 2014 21:44 #271157

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Kasiu,przyglądając się Twoim rabatom,widzę jak ważne jest towarzystwo dla róż. Byliny pięknie uzupełniają rabaty i jak widać nie muszą to być jakieś wyszukane rośliny ,tylko nasze ,swojskie. :)
Nowa tojeść cieszy się coraz większą popularnością . Faktycznie fajnie wygląda z trawami. Muszę o niej trochę poczytać,bo chyba do tej pory jej nie znałam. Możesz ją pokazać z bliska ?
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 11 Cze 2014 09:15 #271289

  • Ana-art
  • Ana-art's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 2
Kasiu doradź proszę, chce posadzić róże przed płotem w kolorze jasnego i ciemnego różu, myślałam o pnących Giardina czy to dobry wybór? jeśli nie to doradź proszę jakie wybrać jasny i ciemny róż :)
Ana
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 11 Cze 2014 09:33 #271306

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Nie wpisałam się wczoraj :search:
No nie :dazed: zapatrzyłam się na różane cuda, zamyśliłam, i zapomniałam :rotfl1:
No to dzisiaj jestem :bye: trwam w podziwie :woohoo:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 11 Cze 2014 23:35 #271610

  • nifredil
  • nifredil's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 27
  • Otrzymane dziękuję: 6
Kasiek, jeśli bardzo zależy ci na białym łubinie to nie dokupuj innych kolorów :teach: . One jakimś cudem się zapylają i na pierwszy ogień giną właśnie białe i żółte. Przerabiałam to u siebie. W większości pozostały mi różowe i miejscami fioletki. Biały to rarytasik na cały ogród jeden malutki egzemplarz..pewnie za rok będzie różowy :cry3:
Sabina
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.885 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum