Dobry wieczór!
Po upalnym dniu po południu się zachmurało, ale z wielkiej chmury spadł drobny deszcz. Wystarczyło jednak, żeby moje plany wzięły w łeb, bo mokrej lawendy ciąć nie będę
Lawendokosy zatem znowu przesunięte w czasie, ale tylko do jutra
Przy okazji obchodu po deszczu zauważyłam, że sporo róż zaatakował przędziorek…trzeba będzie zadziałać
Kasiu, a czemu dopiero teraz "odpalasz" oczko? Działa tylko sezonowo?
Każda okazja do spotkania z Forumkami jest dobra, a to u mnie było spontaniczne, po wizycie w Rosarium
Iwonko Majowa, dziękuję, choć to jeszcze nie "TO", ale takie "prawie"..na miarę moich możliwości
Mam nadzieję na prawdziwy efekt w przyszłym sezonie, pod warunkiem, że jęczmień przetrwa...
A jeżówki uwielbiam
Soczewko, to odmiana 'Glowing Dream'. Gdy rozkwita ma karminowy odcień, z czasem koralowy, a potem purpurowy!
Constancjo, jak poyślę, jakie Ty mogłabyś zrobić foty jęczmienia…to mam ciarrryyyy
Romantyczna zwiewność to nie moja zasługa, te kłosy tak mają...
Mówisz, że żabki lgną do piaskownicy? hahaha, a mówią, że ja jestem czarownicą
Monika, wiesz, że sama nie mogę w to uwierzyć jak szybko donicowe bajoro stworzyło naturalny ekosystem? Ta czysta woda, kwiaty, ważki, robaczki, a teraz żabcia!
To niesamowite, jakie siły drzemią w naturze! wystarczy trochę pomóc
Ewa, patrzę na nią z tarasu i oczu oderwać nie mogę
Witaj
Mariuszu, bardzo miło mi Cię gościć, zapraszam! Dziękuję za serdeczne słowa pod adresem ogrodu i pozdrawiam
Kaniu, ciekawa jestem tych wizualizacji, to fajny trening "na sucho". Ja korzystam sporadycznie z Gardenpuzzle, ale to amatorski program.
Ja powoli odkrywam urok naturalistycznych nasadzeń i chętnie widziałabym u siebie więcej taki rabat, ale niestety z braku miejsca mogę tylko nieudolnie przerabiać istniejące.
Ty zaczynasz od początku, więc możliwości masz znacznie ciekawsze! Trzymam kciuki za udany projekt
Monia, aromaterapia przy takich żniwach bezcenna! Nie wierzę, że narzekasz…
Julek, a miałaś właśnie grzywiasty? Przezimował?
Aguś, upalnie ufff…pod wieczór się ochłodziło po lekkim deszczu i teraz jest przyjemniej, ale na jutro znowu zapowiadają tropiki
Hortensje powoli zakwitają, ale mam wrażenie, że zdecydowanie wolniej w tym roku niż Twoje..nie są też tak dorodne, przynajmniej na razie. Może się rozkręcą
Doris, na inspiracji była inna odmiana, w zgaszonym różu, ale akurat jak kupowałam to nie trafiłam tamtej i wybrałam inną. Jestem zadowolona z efektu, ale możliwości na zestawienia jest znacznie więcej…warto testować, spróbujesz?
Januszu, Aga napisała wszystko co istotne w temacie cięcia lawendy i jak czytałam, już się z tym uporałeś
Pewnie zapachniało w domku?
Aniu, dziękuję, lilie pachną upojnie, ich intensywna woń unosi się w całym ogrodzie
Małgosiu, jak miło, że napisałaś. Któż inny miałby doradzać, jak nie właścielka prywatnej Prowansji w Małopolsce?
Januszu
Monia, to odmiana ozdobna, jęczmień grzywiasty. Podejrzewany o bycie jednoroczną trawką, mimo zapewnień producenta, że zimuje
Agnieszko, bardzo mi miło, że zaglądasz. Jak zwykle Twój wpis sprawia mi wiele radości, tyle serca wkładasz w to, co piszesz… dziękuję
Jutro będą świeże fotki, a dzisiaj mówię już dobranoc