TEMAT: Ogródek Robaczka

Ogródek Robaczka 16 Sie 2015 23:52 #396115

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Marta, już piszę się na siewki! :idea1: Nie wiem czy mój przetrwa, ale wiem na pewno, że chcę go w przyszłym roku :happy4:
A rachunku za wodę naprawdę nie chcesz znać ;) Zdecydowaliśmy, że będziemy wiercić studnię :tongue2:
Melduję przy okazji, że Twoja werbena daje radę! Cześć siewek padła niestety, usmażyła się, ściślej rzecz ujmując, ale reszta jest i mam nadzieję, że zdąży się wysiać :lol:
A jeśli nie, to oczywiście z przyjemnością wiosną zrobię kolejne zakupy :kiss3:
Monia, czytałam, że Pan Tomek zachował się z klasą i dał solidny upust! Super, takich sprzedawców nam trzeba! Rozmawiałam z nim o ambrowcach, będą po 15.10 z gruntu, więc może się jeszcze raz wybiorę w Twoje okolice ;-)
Moje drzewiaste nabytki szcześliwie bez szwanku przeżyły wichurę, a u sąsiada za płotem posadzone kilka dni wcześniej platany nieco powyginało... :unsure: Na szczęście to silne, młode drzewka, dały radę! Już się cieszę za widoki za płotem i tło dla rabaty :dance:
Do zobaczenia w sobotę nocny marku :kiss3:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 16 Sie 2015 23:56 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Robaczka 17 Sie 2015 02:17 #396126

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Czytam, że obie się szykujemy na październikowe zakupy u p Tomka- wybrałabyś się po drzewo :woohoo: Nieźle.. a ze mnie się niedawno śmiał, że po drzewo jechałam do Piaseczna- na przedmieścia z drugiej strony Wawy, bo u nich nie było odmiany.. Teraz już mają, więc stoi moje cudeńko u nich obwiązane czerwoną kokardką (dosłownie :P ).
Ja mam też na połowę października zamówienie- hortensje bukietowe.. może się spotkamy przy kasie :silly:

Cieszę się, że tak fajnie podszedł do sprawy. Pod Jego nieobecność rozmawiałam z kobietą tam pracującą- z cynicznym uśmiechem stwierdziła, że odpowiedzialności za pogodę brać nie będzie :angry: zresztą rozmawiałyśmy o tym.. "jest pani klientką Tomka (na szczęście), niech On decyduje".. jednak z facetami znacznie fajniej robi się interesy.. :whistle: Poza tym p Tomek jest po prostu fajnym wesołym człowiekiem i zwyczajnie lubię z nim rozmawiać.
Ostatnio mocno sie obśmiałam, bo zamawiałam te bukietówki a On mnie uprzedza, że "niech sie pani nie spodziewa nic extra, to będą mizerne sadzonki młode". Wybuchnęłam śmiechem, że umie zachęcić :lol: co skwitował, że to czysty marketing w jego wykonaniu.

Ambrowiec- jakie to piękne drzewo :woohoo: :woohoo: Kasia- nie dobijaj mnie, bo ja już miejsca nie mam. Powinnam się chyba z forum wylogować :rotfl1:

Fajnie masz z takim widokiem za płotem..i dobrze, że przetrwały drzewka wichurę. U nas też się widok poprawił- sąsiad się zlitował i przyjechał na budowę skosić metrowe chwasty :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 17 Sie 2015 08:39 #396162

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Kasiu strasznie się czyta takie doniesienia :unsure: . Cieszę się, że Wam nic się nie stało i że zniszczeń poważnych nie odnotowaliście :hug: :hug: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 17 Sie 2015 10:41 #396195

  • Emiszek
  • Emiszek's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 9
Kasiu, u nas w zeszlym roku byl taki orkan, ze drzewa polamalo. Wygladalo jak po wojnie, normalnie plakac sie chcialo. Dobrze, ze cali i zdrowi jestescie.Zdjecia jak zawsze fantastyczne:)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 17 Sie 2015 11:02 #396200

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Kasiu, dokładnie wiem co przeżyłaś, bo u nas dokładnie tak samo było. Brzozę i świerki wiatr zginał prawie do ziemi. Doniczki poprzewracane a stara wierzba na pniu leżała. na szczęście nie wyrwało jej z korzeniami i dostała nowy palik. Ogólnie wielki bałagan ale strat niewiele. W okolicy też dużo wielkich starych drzew leży.
Ogród z przed burzy piękny a znając Twoje możliwości po burzy tak samo wygląda. :hearts:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 17 Sie 2015 20:22 #396270

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Kasiu, całe szczęście, że nic Wam się nie stało. Ogród przepięknie się prezentuje zważywszy na to jakie były upały :hearts: Wiem, że zdjęcia sprzed burzy i pewnie trochę potargany po nawałnicy ale szybko dojdzie do siebie. Nad Małopolską nawałnica przechodziła wczoraj. Nas na szczęście wzięła bokiem i tylko mieliśmy zwykłą burzę z porządnym deszczem ale bez wiatru i potopów.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 17 Sie 2015 23:11 #396341

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Monia, Pan Tomek mówił, że może zdarzyć się transport do Posen, wtedy skorzystam :-) Gdyby jednak się nie udało, to kto wie... :whistle:
Wiesz, ja jednak trochę szurnięta jestem :tongue2:
Doczekasz się ogrodu za płotem :hug: Ja też przez 4 lata miałam tylko chaszcze, w dodatku nie koszone :jeez:
Teraz jest ogród i nawet aleja drzew :woohoo:
Dorciu, dzięki za troskę :hug:
Dzisiaj miajałam po drodze do pracy tyle połamanych drzew, że aż serce pęka..takich zniszczeń jeszcze nie widzieliśmy w okolicy odkąd tu mieszkamy :ohmy:
Emiszku, tutaj było podobnie, choć nie wiem jaką kategorię miał ten wiatr. Podejrzewam, że lokalnie był bardzo silny, w Poznaniu nie wiało aż tak mocno jak u nas.
Przy Twoim drzewostanie silne wiatry to faktycznie poważna sprawa, oby omijały Was te wszystkie niszczycielskie siły natury...
Pozdrawiam serdecznie!
Ino, zawsze bałam się burzy, ale w sobotę to dopiero miałam w oczach blady strach :blink:
Dobrze, że na strachu się skończyło...cieszę się, że u Ciebie też obyło się bez poważniejszych zniszczeń :hug:
Moni, dzięki za wsparcie :hug:
Ogród znosi upały całkiem dobrze, ale lanie wody odbija się boleśnie po kieszeni...co zrobić, takie mamy upalne lato! Zimą pewnie zatęsknimy do takich temperatur, ale tera z z ulgą przyjmuję zapowiedzi delikatnego ochłodzenia B)
A co u Ciebie? Oszczędnie nam dawkujesz ogrodowe zdjęcia... :flower1: A wrzeciona wciąż kręcisz? A może co innego?
Jeszcze raz dziękuję za fantastyczną inspirację :kiss3:

Na dobranoc... :bye:

Nasze nowe żabki na huśtawce :lol:







I foty na leniwca - z tarasu :lol:



















Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 17 Sie 2015 23:15 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, VERA, eda_s, Krzysia

Ogródek Robaczka 17 Sie 2015 23:33 #396345

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
Moje spacerki u Ciebie kończą się zazwyczaj takim odczuciem: :hearts: :hearts: :hearts:
Wszędzie pięknie, wydmuchane, wychuchane, kolorowo i w obfitości. Hmmmmm :think: ..... czy mogłabym stąd nie wyłazić?
Jednakże, ponieważ kocham żabki wszelkiej maści (dlatego mam ją w awatarku), to ta fota w radości wielkiej przyprawiła mnie o szybsze bicie serca. :hearts: :hearts: :hearts:

Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 17 Sie 2015 23:44 #396347

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Krysiu, bardzo mi miło :kiss3:
Ja też bardzo lubię żabki, zwłaszcza te żywe ;-) Odkąd mamy mini oczko przy tarasie, częściej nas odwiedzają :dance:





Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amarant, VERA, edulkot, eda_s

Ogródek Robaczka 17 Sie 2015 23:52 #396348

  • Forumowa Żabula
  • Forumowa Żabula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8500
  • Otrzymane dziękuję: 3492
No to macie fantastycznie! Kocham żaby i żabiątka. W związku z tym, poproszę o więcej takich ujęć. :hearts: :hearts:
Dobrego dnia. Pozdrawiam.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Robaczek

Ogródek Robaczka 19 Sie 2015 13:41 #396599

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Takiej nawałnicy boję się najbardziej, cieszę się więc że nic poważnego się u Ciebie Kasiu nie stało. Twoje prace lawendowe podziwiam nieustannie ale również ogrodowe dodatki w postaci żabek czy innych żyjątek :woohoo: Sowa po prostu super :woohoo:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 19 Sie 2015 21:16 #396655

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Kasiu, cały czas siedzę i obmyślam co zrobić w tym moim ogródku.
Martwię się, że przyjeżdżasz w najmniej odpowiednim momencie.
Prawie nic nie kwitnie, a rośliny wyglądają jak wyglądają
No, ale trudno
Najwazniejsze że się spotkamy.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 19 Sie 2015 21:54 #396680

  • Lisi Ogon
  • Lisi Ogon's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 51
  • Otrzymane dziękuję: 13
Dobry wieczór Kasiu!

Bardzo dziękuję za piękne zdjęcia Geoffa Hamiltona. Będę go swatać z Grafiną.
Nie lubię wichur, boję się ich, więc wyobrażam sobie co przeżyliście w ten upiorny wieczór. Najbardziej szkoda byłoby drzew, których ostatnio sporo przybyło w Twoim ogrodzie.
A w ogóle.... w tym roku Twój ogród jest inny, trochę tak jakby nie było w nim róż.... A może pokazujesz go inaczej?

Pytasz, "co jeszcze tam masz?"
Długo by gadać. Jest część krajobrazowa z malowniczym bajorem, są wielkie drzewa, trawy, zagajniki floksów, kilka kotów...
Najlepiej zobaczyć to wszystko na własne oczy.
A może byś tak, przy okazji wizyty u Constancji, porwała ją do samochodu, podjechałybyście te parę kilometrów dalej i odwiedziły moje Księstwo?
Byłoby mi niezmiernie miło Was gościć.
Tylko błękit wciąga nas
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 20 Sie 2015 00:23 #396711

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Margo2 wrote:
Kasiu, cały czas siedzę i obmyślam co zrobić w tym moim ogródku..

Dziś ustaliłam z Kasią, że ja maluję trawę na Wasz przyjazd, żeby było ładniej.. przebijesz to :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 20 Sie 2015 08:23 #396737

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Kasiu - dopiero dziś z przerażeniem przeczytałam, jaka nawałnica Was dotknęła! Całe szczęście, że tak się skończyło.
O nadejściu tej nawałnicy słyszałam w Trójce i zaraz dzwoniłam do syna, czy nic mu się nie stało i gdzie w ogóle był w tym czasie, ale na szczęście był w domu i pozamykał okna.

Żabki są przecudne (ŻŻ czyli Żelazne Żabki!) :) Czy Pan z fajką a Pani z parasolką?
U mnie w ogrodzie też są żabki i ropuchy; mimo suszy one sobie zawsze znajdą jakieś bardziej wilgotne miejsca w tych mniej uczęszczanych, a bardziej zarośniętych rejonach ogrodu. A wieczorami skaczą po trawie i po ciemku trzeba ostrożnie chodzić :)
Ostatnio zmieniany: 20 Sie 2015 08:23 przez Ma Gorzatka.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 20 Sie 2015 23:25 #396925

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Dobry wieczór!
Wiesiu, witaj!
Po ostatniej burzy bałam się tego, co mogę zastać w ogrodzie, ale na szczęście nic poważnego się nie stało...nikomu nie życzę takiego stresu, ale na szczęście tylko na strachu się skończyło. A jak u Ciebie? Podlało chociaż?
Dzisiaj zauważyłam jeden rdest wysiany z Twoich nasion! :woohoo: Chyba zbyt mocno przysypałam ziemią i wschody nędzne, ale może coś się uchowa :flower1:
Lawendowe robótki sprawiają mi dużo radości, już czekam na kolejne kwiaty!
Dziękuję za odwiedziny i serdeczności :bye:
Gosiu, jadę przede wszystkim się z Wami spotkać :dance:
A o ogrodzie pomyślimy i pogadamy razem :drink1: Wiem, że sierpień to nie najlepszy moment w ogrodach, zwłaszcza po takiej suszy, ale przecież jadę z rewizyta towarzyską, a nie na kontrolę jakości ;-) Wyluzuj :kiss3:
Lisisco droga, bardzo dziękuję za zaproszenie! Mam nadzieję, że uda się skorzystać i odwiedzimy Cię razem z Constancją :dance:
Ogród na pewno jest inny w tym roku i to nie tylko za sprawą większych i dojrzalszych krzewów różanych. Może zabrzmi to zbyt szumnie, ale chyba z czasem zmienia mi się nieco optyka ogrodowa, dojrzewa gust i poczucie estetyki. Może już powoli wiem, co mi się podoba najbardziej? Z czego powinnam i potrafię zrezygnować, a co stanowi o charakterze ogrodu. A przynajmniej, chciałabym myśleć, że tak jest ;-)
Czerwcowy ogród kipiał różami, teraz naturalnie inaczej rozkładają się akcenty, może stąd to wrażenie? Pewnie jest to też zasługa nowych nabytków - drzew i zimozielonych.
Wciąż jednak pokazuję podobne "obrazki" bo chociaż gimnastykuję się z obiektywem, rzeczywistości nie oszukam i to wciąż ten sam, mały ogródek :oops:
Pozdrawiam serdecznie!




















































Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 20 Sie 2015 23:25 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margo2, chester633, Amarant, VERA, eda_s

Ogródek Robaczka 20 Sie 2015 23:25 #396926

  • Madżenka
  • Madżenka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 105
  • Otrzymane dziękuję: 33
Wesołe żaby :)

Czy w terakotowej donicy masz laura wawrzynolistnego?
"Madżenie ogrodnika" w innej przestrzeni wirtualnej
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 20 Sie 2015 23:35 #396931

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Monia, nie prowokuj, bo jeszcze dziewczyny się rozmyślą :P
Małgosiu, to żabi król więc ma koronę i berło :silly: Tylko czemu królowa z parasolką? :think: Hmm....
U nas też mieszkają na stałe 2 żaby brunatne, chyba trawne - widuję je niemal codziennie, w okolicy oczka. Mają charakterystyczne ubarwienie i literkę "V" na grzbiecie :lol: Uwielbiam obserwować takie ogrodowe stwory - żaby, jaszczurki, ptaki...mamy nawet swojego jeża! Ma na imię Klemson :cool3:
Madżen, w donicy jest drzewko cytrusowe, kumkwat. Mamy go od 4 lat, od małej sadzoneczki i już rozrósł się porządnie, więc z daleka przypominać może wawrzyn, ze względu na duże błyszczące liście. Wielkością jedna nie przebije Twoich wawrzynów w donicach! Piękne masz okazy :bravo:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 20 Sie 2015 23:37 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ma Gorzatka


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 1.037 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum