TEMAT: Ogród Dali

Odp: Ogród Dali 07 Lis 2012 11:13 #85153

  • Ewelina
  • Ewelina's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 881
  • Otrzymane dziękuję: 979
No i przypomniało mi się zaraz : " Dzięcioł w drzewo stukał, dziewczę płakało..." :whistle: Mam nadzieję,że Ty, słysząc go, nie chlipiesz ?
U mnie w ogrodzie czasem słychać tego jegomościa przy pracy , ale jeszcze nigdy nie udało mi się go wypatrzeć wśród gałęzi drzew , ani sfotografować .
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Ogród Dali 07 Lis 2012 20:14 #85330

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Ewelinko, u mnie ów jegomość bywa częstym gościem. Najbardziej upodobał sobie starą jabłonkę :)
I jak go widzę, to wcale nie płaczę, wręcz przeciwnie - szeroko się uśmiecham B)

Marysiu, spróbuj przyciąć porządnie swoją szeflerę - z pewnością ładnie się zagęści :idea1:
Jeśli chodzi o sowę, to co roku w okolicach października, listopada kilka lub kilkanaście sów siedzi na drzewach w moim przedogródku. Są wśród nich osobniki duże, średnie i małe - jakby całe rodziny :eek3: Wyglądają niesamowicie, a jak gapią się na mnie tymi swoimi wielkimi oczami, czasami czuję się dosyć nieswojo...

Wiesiu, ja też bardzo się cieszę, że na swój dzienny wypoczynek wybierają właśnie mój ogród !



01012.JPG



Iwonko, mam wrażenie, że na wybarwianie się jesienią listków wpływ ma pogoda. Jeśli jesień jest ciepła, długa i słoneczna wybarwienia są ładniejsze i intensywniejsze :wink2:
Mój dzięciołek (to nie zdrobnienie - ptaszek na fotce to właśnie dzięciołek lub inaczej dzięcioł mały) jest zawsze taki zajęty stukaniem w drzewo i wyszukiwaniem swoich robaczków, że spokojnie mogę robić mu zdjęcia :whistle:
Romuś, obserwowanie ptaszków zawsze jest pasjonujące , a we własnym ogrodzie ma jeszcze dodatkowy smaczek.
Ta sowa to sowa zwana uszatką - w moich okolicach jest ich sporo, chociaż w tym roku widziałam tylko jedną :(

Jeśli chodzi o sowy, to podzielę się z Wami moją sowią historią. Opisywałam to już kiedyś na innym forum, ale pewnie nie wszyscy czytali...
Otóż w 2005 roku, niedługo po zamieszkaniu w moim domku, w październiku, kiedy listki zaczęły się przebarwiać na złoty kolor, na mojej wielkiej brzozie w przedogródku wypatrzyłam kilka wspaniałych sów z uszami. Jednego dnia siedziały trzy, innego cztery, a maksymalnie 6(ta cyfra jest ważna). Zaczęłam wertować Internet i atlasy i już wiedziałam, że to uszatki. Ja i mój M. obserwowaliśmy je z zainteresowaniem, bo było to nasze pierwsze tak bliskie spotkanie z sowami, zresztą nie tylko my - przechodnie też zadzierali głowy do góry...W naszej świadomości było utrwalone przekonanie, że sowa to symbol mądrości, nauki, zdobywania wiedzy. Ale mój M. zajrzał tu i ówdzie i -ku naszemu wielkiemu zdziwieniu- okazało się, że w wielu mitologiach sowa jest symbolem ... śmierci :ohmy: I w pierwszej chwili specjalnie się tym nie przejęłam, ale od tego pamiętnego października w ciągu kilu miesięcy byłam na 6 pogrzebach. Pochowałam kilka osób z rodziny i przyjaciela, który zginął w wypadku samochodowym. Nigdy przedtem, ani potem w ciągu kilku miesięcy nie musiałam uczestniczyć w tylu pogrzebach. Przypadek? Chcę wierzyć, że tak, bo sowy pojawiają się co roku i nigdy więcej nie miałam takich sytuacji, ale coś tam z tyłu głowy mi siedzi. Wiem, że to bez sensu, zasadniczo nie jestem przesądna, ale...

No, to taka listopadowa historyjka, nieco makabryczna, ale najprawdziwsza w świecie!

Tak wygląda w "sowim" czasie mój przedogórdek:

0015.JPG
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Ostatnio zmieniany: 07 Lis 2012 20:15 przez dala.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Amlos

Odp: Ogród Dali 07 Lis 2012 20:34 #85343

  • vita
  • vita's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 707
  • Otrzymane dziękuję: 242
dala wrote:
01012.JPG

...pomyślałam, przeliczyłam, coś może być na rzeczy, z tymi sowami.
Raz miałam puchacza, na sosnie, tuż pod oknem sypialni. Nigdy wcześniej i jak dotad, jeszcze nie. Pogrzeb w rodzinie był. Ale nie ma co bać się takich wizyt, niecodziennych, nawet jak mogą zwiastować to, co nieuniknione.
Dala...nie opuszcza Cię jeszcze jesienny spleen? Zrób coś z tym :hug:
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 07 Lis 2012 21:14 #85373

  • mag
  • mag's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 1176
Dalu, jak napisałaś o tych sowach... też miałam podobną sytuację w dzieciństwie :think:
Dawne wierzenia były oparte na ludowych mądrościach, ale z drugiej strony w ten sposób powstają też zabobony. Może, gdy umiera ktoś nam bliski, to wcześniej trzykrotnie przejeżdża koło nas niebieski samochód, albo kos inaczej śpiewa, chmury układają się w sobie tylko wiadome kształty, tylko nie zwracamy na to uwagi. To piękne ptaki i bez względu na to, czego są symbolem, uwielbiam je :)
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 07 Lis 2012 21:55 #85394

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Dalu i może w wizytach sów tkwi wyjaśnienie, dlaczego u Ciebie nie ma gryzoni? B)
Jedne i drugie prowadzą nocny tryb życia... Kiedy Ty śpisz... ktoś "czuwa" nad bezpieczeństwem Twoich roślin :happy4:
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 08 Lis 2012 19:24 #85651

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Witaj Dalu.Masz magiczny ogród i przepięknie go fotografujesz.Jeśli pozwolisz będę u Ciebie częstym gościem.
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 09 Lis 2012 22:31 #86230

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Historia z sowami dość przejmująca...Zaczynam odczuwać ulgę, że nie mam u siebie dużych drzew... ;) A przecież chcę! Ach, ta ambiwalencja! :lol:
Ale cedra takiego to bym chciała nawet z sowami! :rotfl1: Tfu...odpukać!
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 09 Lis 2012 22:54 #86256

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
dala wrote:

Iwonko, mam wrażenie, że na wybarwianie się jesienią listków wpływ ma pogoda. Jeśli jesień jest ciepła, długa i słoneczna wybarwienia są ładniejsze i intensywniejsze :wink2:

A mnie się właśnie wydaje, że to, iż w tym roku jest długo dość ciepło - u nas właściwie, prócz tych dni gdy spadł śnieg, to nie było jeszcze mroziku. A nawet wtedy raptem było w porywach - 2.

Poczytałam trochę na ten temat w googlach. Nie ma jednej teorii na ten temat, ale najwięcej się pisze o tym, że z powodu coraz krótszych dni roślina przestaje produkować chlorofil, a zaczyna nadprodukcje żółtej ksantofil i pomarańczowego karotenu

www.mowimyjak.pl/fakty/nauka/15-pytan-o-...o-bywa,25_47169.html
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 12 Lis 2012 21:54 #87434

  • peonia
  • peonia's Avatar
Witaj, Dala!
Przyleciałam tu z wątku o piwoniach i jestem oczarowana twoim ogrodem, a te ptaki szczególnie,zazdroszczę tak bliskiego kontaktu z naturą i ten cedr... :lev:
Ostatnio zmieniany: 12 Lis 2012 21:54 przez peonia.
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 12 Lis 2012 22:14 #87450

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
Nigdy nie widziałem sowy w naturalnym środowisku :huh:
Widoczki jesienne bardzo optymistyczne, takie kolorowe :) u mnie już dawno liście opadły.
Muszę posadzić trochę karłowych berberysów, będzie dłużej kolorowo ;)
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 13 Lis 2012 21:13 #87820

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Dalu, zgubiłam wątek.
Ale już nadrobiłam zaległości.
Jesień w Twoim ogrodzie wygląda cudownie.
Fakt, że masz mnóstwo pracy z grabieniem, ale jak widać na fotkach z tego też można czerpać radość.
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 14 Lis 2012 08:43 #87922

  • Bea
  • Bea's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 141
  • Otrzymane dziękuję: 42
Faktycznie Dalu trzeba trochę czasu, by przebrnąć przez twój wątek... ale warto...
Pozdrawiam cieplutko
Gadzinówka

Ciapanie-malowanie
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 14 Lis 2012 20:58 #88176

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Vitusiu, jest już zdecydowanie lepiej! Parę spraw się wyprostowało, więc i humor lepszy :) Pogoda też ostatnio - ciepła i słoneczna - wpływa pozytywnie na samopoczucie ;)
A sowy? Cóż, można wierzyć lub nie w ich symbolikę, a prawdopodobnie co ma być ...to będzie :whistle:

Magdo, zgadzam się z Tobą, że sowy to piękne i nieco tajemnicze ptaki, więc bez względu na to, co się im przypisuje i na moje doświadczenia - bardzo się cieszę, że wybrały mój ogród na miejsce swojego dziennego wypoczynku. Chociaż w tym roku widziałam tylko jedną i to jeden raz :placze:

Beatko, witam Cię w moim ogrodzie i miło mi, że przejrzałaś cały wątek :kiss3:

Małgosiu, generalnie ja lubię pracować w ogrodzie, więc i grabienie nie jest zbyt wielkim utrapieniem...Czasami jestem tylko po ludzku zmęczona, ale jak M. i syn mi pomagają to robota idzie sprawnie, można pośmiać się, pogadać i jest ...po prostu fajnie!

Igorze, ja całe życie mieszkałam we Wrocławiu, więc dopiero od niedawna mam okazję obserwować z bliska niektóre zwierzątka. Oprócz sów mam w ogrodzie mnóstwo innych ptaszków; fajnie się je obserwuje!
U mnie jeszcze nie wszystkie liście opadły - fotki robiona wczoraj:

P1050834.JPG



P1050824.JPG


...faktycznie, berberysy mają teraz swoje 5 minut:

P1050830.JPG


Peonio, cieszę się, że Ci się u mnie podoba! Mam również kilka piwonii, niektóre stare, kilkunastoletnie, kilka dokupiłam ostatnio. Dwa najnowsze nabytki to Prima Vera i White Wings - zostały posadzone na nowej rabacie, która będzie w tonacji żółto-niebieskiej.
Dla Ciebie:

P1000915_2012-11-14.JPG


Iwonko, to ja już nic nie wiem...Jesień faktycznie jest dosyć ładna i długa, ale u mnie roślinki są wybarwione B)

Martusiu, "o, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa"! Ja moje kocham i nie wyobrażam sobie bez nich ogrodu, ale chętnie się z Tobą podzielę :silly: Nawet cedrem, chociaż akurat sowy siedzą na brzozie lub sośnie, a cedra omijają...

Margo, ja uwielbiam gości i wszyscy są mile widziani! Furteczka do ogrodu jest szeroko otwarta. Zapraszam!

Dzisiaj był kolejny ładny, listopadowy dzień, chociaż w nocy troszkę przymroziło, a ranek przywitał mnie nastrojowymi mgłami...Mogłam sobie jeszcze godzinkę popracować w ogrodzie - znowu wycięłam kilka bylinek na jednej z rabat i wygrabiłam troszkę liści, ale - nie wszystkie! Pozostałe mają chronić korzenie przed mrozem. Póki pogoda pozwoli będę tak sobie ścibolić - zawszeć to mniej pracy będzie wiosną.
Załączniki:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Ostatnio zmieniany: 14 Lis 2012 21:13 przez dala.
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 14 Lis 2012 22:07 #88229

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Też lubię "ścibolić" jesienią :P Fajnie się teraz plewi, bo wszystko tak łatwo wychodzi z wilgotnej ziemi :flower:
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 14 Lis 2012 22:53 #88275

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Dalu, mój syn jeszcze w wieku nastoletnim, nie garnie się do pomocy.A M. bez przerwy wyjeżdża.
Niestety sama pracuję w ogrodzie, ale i tak to uwielbiam.
Chociaż taka praca z całą rodziną bardzo by mi odpowiadała.
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 15 Lis 2012 10:17 #88355

  • AGNESS
  • AGNESS's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2186
  • Otrzymane dziękuję: 431
Daluś te Twoje sowy są niesamowite....piękne, ja kiedyś nocą widziałam lecącą ogromną sowę.....powiem szczerze, ze się jej zlękłam, w pierwszej chwili nie wiedziałam co to jest :ohmy: Takie 2 mniejsze latami przesiadywały u mnie na świerkach, świerków już niestety nie ma więc i sów również....
Jesienne zdjęcia przepiękne, tak kolorowo jeszcze i radośnie w Twoim ogrodzie :P
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 15 Lis 2012 18:08 #88514

  • Grzesiu
  • Grzesiu's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Życie jest piękne
  • Posty: 715
  • Otrzymane dziękuję: 213
A ja jak już pracuję na działce to wolę sam,,,mam wtedy czas na łażenie bez celu...oglądanie...podglądanie, skubanie
Jakoś lepiej mi się robi samemu, rodzice mi bardzo dużo pomagają, i najlepij efekty ich pracy wolę oglądać już PO...
Sowy bardzo piękne.
I widzę że szykuje się rabata żółto-niebieska,a cóż to będzie się na niej znajdowało?
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 15 Lis 2012 21:12 #88613

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
dala wrote:
"o, cóż jest piękniejszego niż wysokie drzewa"!
Nisko szczepione kulki? :woohoo: Oj, sama nie wiem... :lol:
Dalu, a mnie jakoś jesień, zwłaszcza taka późna nie nastraja do prac w ogrodzie... Ja też zawsze sam artam ;), nawet to lubię jak Grześ, nie wiem, może bym polubiła wspólne prace, ale jakoś moje dziewczęta ;) się nie kwapią... Nie mam szansy sprawdzić... ;)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.595 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum