TEMAT: Ogród Dali

Odp: Ogród Dali 15 Lis 2012 22:16 #88650

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Grzesiu, jak zazwyczaj pracuję sama w ogrodzie, to czasem pragnę odmiany.
Chociaz przyznam Ci rację, że w samotności mozna wiele rzeczy obmyślić
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Ogród Dali 16 Lis 2012 10:46 #88783

  • Poll
  • Poll's Avatar
Grzesiu wrote:
A ja jak już pracuję na działce to wolę sam,,,mam wtedy czas na łażenie bez celu...oglądanie...podglądanie, skubanie

Dokładnie Grzesinku , mam tak samo ...A jak ktoś stoi nade mna i gada...gada...gada....to płonę ze złosci.Sama robię to, co uważam za stosowne i wg mnie jest najlepsze, ale przyznam,ze przydałby mi sie ktos do prac pomocniczych: pielenia, sprzątania po mnie ( doniczki, opakowania)itp.

Dalu, w jakie kondycji sa Twoje rożaneczniki? Ja moje na potegę podlewałam, chyba troche zbyt sucha ta jesień ... Ty masz lepszą glebe, byc moze dłużej przechowująca wilgoć, ale u mnie jest zbyt przepuszczalna, zimą i na przedwiośniu zawsze mam problem z 'niedopojeniem' Rh. :jeez:
Ostatnio zmieniany: 16 Lis 2012 10:47 przez Poll.
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 19 Lis 2012 13:29 #90315

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Polu, na moje oko różaneczniki są - jak na razie - w niezłej kondycji. Ja swoich roślin nie rozpieszczam - staram się jak najmniej podlewać, nie okrywam na zimę (w tym roku chyba nawet róże nie dostaną kopczyków - warstwa liści musi im wystarczyć), z roku na rok coraz mniej nawożę (tylko kompost i gnojówka), nie pryskam wcale chemią. To jest moja filozofia naturalnego ogrodu, bardzo bliska podejściu naszego forumowego Waldka. Tym samym mam nieco mniej pracy, zahartowane rośliny, zdrową,urodzajną glebę, mało chorób i szkodników, a te rośliny,którym się to nie podoba - muszą wypaść. Nic na siłę ;)
Fakt, że u mnie i gleba odpowiada różanecznikom, i zaciszne miejsce, ale zawsze jak oglądam te w parkach i lasach Dolnego Śląska to myślę sobie, że nikt ich nie dogląda, nie podlewa, nie nawozi, a one takie piękne, zdrowe i dorodne :)


Jeśli chodzi o kolektywną pracę, to są w ogrodzie czynności po prostu, literalnie za ciężkie dla niewielkiej kobietki i w takich sytuacjach pomoc męża i synów jest bardzo wskazana.Mam na myśli n.p. zbieranie liści i jabłek - pracę w moim ogrodzie ciężką, mozolną i zabierającą wiele czasu. Ale w innych sytuacjach tak jak Ty i Grzesiu też wolę sama zajmować się ogrodem, sama podejmować decyzje, choć skłamałabym, gdybym napisała, że czasami nie konsultuję się z M. To też jego ogród i on też powinien czuć się w nim dobrze...

Gosiu, czyli najczęściej lubimy być sam na sam z naszymi roślinkami, ale czasami męskie ramię się przydaje :whistle:

Martusiu, myślisz, że u mnie się kwapią? Ale mama każe i nie ma gadania! W końcu jakiś pożytek muszę mieć z moich facetów B) Ja sprzątam, piorę, gotuję, prasuję, to oni niekiedy muszą mi cięższe prace wykonać!
Co do drzew - ja się nie waham, zdecydowanie wybieram wysokie drzewa :hearts: Kulki będę sobie oglądać w forumkowych ogrodach :funnyface:

Grzesiu, moja nowa rabata dopiero się rodzi (w bólach) :silly: To ta za bukszpanowym płotkiem. Wyrzuciłam z niej zioła i warzywa (poszły bliżej domu) i zamarzyła mi się bujna rabata kwitnąca cały sezon. Na razie posadziłam tam tulipany (akurat różowe :happy3: ), piwonie, lilie, pysznogłówki, marcinki, kilka host i traw... W trakcie sezonu będę dosadzać; może m.in. irysy?

Agnieszko, od dwóch tygodni utrzymuje się piękna, słoneczna pogoda, to i ogród jeszcze cieszy kolorami. Sowy w tym roku pojawiły się tylko raz, ale dzisiaj rano ucieszył mnie widok ślicznego dzięciołka na jabłoni!

Iwonko, pracując teraz w ogrodzie mam takie poczucie, że oszczędzam sobie pracy wiosną...Może złudne, ale jakoś tak lubię porządek w ogrodzie, również jesienią...

Świeże, listopadowe fotki:

P1050828_2012-11-19.JPG



P1050823_2012-11-19.JPG



P1050821.JPG



P1050827_2012-11-19.JPG



P1050825_2012-11-19.JPG
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 19 Lis 2012 22:38 #90557

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Dalu, Pracuję sama w ogródku, więc marzy mi się to czego nie mam, ale pewnie po pewnym czasie zaczęłoby mi to przeszkadzać jak pisali poprzednicy, bo w ogrodzie odpoczywam nie myslę, czasem o niczym, albo tylko o roslinach, co mam jeszcze do zrobienia itp. To bardzo mi pomaga przetrwac stresującą pracę.
Gdyby bez przerwy ktoś był i coś do mnie mówił pewnie nie zrelaksowałabym się w takim stopniu
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 19 Lis 2012 22:46 #90562

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Dalu... czyżby dziś słonko nad Sobótkę zawitało? Jakże zazdroszczę... u mnie cały dzień bury i senny, choć dość ciepły :whistle:
Ogród - zdecydowanie w pojedynkę, ewentualnie w wariancie: razem, ale osobno... czyli każde z nas ma swój zakres prac do wykonania i nie wchodzimy sobie w drogę ;)
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 20 Lis 2012 10:06 #90627

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Gorzatko podobnie u mnie.
N ajlepiej gdy - jestem sama. Jak z M, to już nam ciasno. W dodatku on nie wpada w natchnienie, że jeśli ja kopię szpadlem w ciężkiej ziemi że mógłby za mnie to zrobić, dopiero jak ja poproszęęęęęęęęęęęe lub jak on sam jak wczoraj już nie umie se wymyślić innej pracy. Skopałam pół rabaty jak podszedł (a zbierał po kątach różności do piwnicy chował) i mnie wymienił. No chyba dla mnie byłoby lżejsze zbieranie dupereli:D:D ale przywykłam.
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 20 Lis 2012 11:21 #90656

  • Misiula
  • Misiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • WROCŁAW
  • Posty: 627
  • Otrzymane dziękuję: 2173
Witaj Dalu!
U Ciebie jak zwykle niezwykle pięknie.
Z Twoim ogrodem najbardziej kojarzy mi się winobluszcz na elewacji :)
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Poszukuję krzyżówek Kozuli o nr: 19, 91, 94 i 233

Krzyżowanie pomidorów w teorii i praktyce

Mój BLOG: ProjektPomidor
Mój Instagram: ProjektPomidor
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 20 Lis 2012 17:03 #90768

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Daluś w Sobotce jeszcze jesiennie i słonecznie, cudnie :)
U nas inne oblicze jesieni szare, mgliste i pochmurne :( Moje trawy już związane w snopach, obawiałam się, ze z nadejściem opadów nie zdążę :think:
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 20 Lis 2012 19:20 #90846

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Jolu, jeszcze wczoraj było ładne słoneczko, a dzisiaj już tez szaro, chociaż nadal ciepło :)
Ja w tym roku postanowiłam nie zabezpieczać roślin - warstwa liści na rabatach musi im wystarczyć ;)

Magdo, rzeczywiście winobluszczy ci u mnie dostatek - i pięciolistkowy mam, i trójklapowy...
Bardzo je lubię i nie wyobrażam sobie domu i ogrodu bez pnączy B)

Uleńko, nasi M. zazwyczaj są mało domyślni :whistle: Im to trzeba łopatologicznie :dry:

Gosiu, ja najczęściej w pojedynkę pracuję w ogrodzie, ale jak już namówię M. to wtedy 'wespół wzespół' i jest bardzo fajnie, bo się uzupełniamy. To znaczy ja pokazuję co trzeba zrobić, a on... robi :happy4:

Margo, 'ktoś' w ogrodzie pewnie by mi przeszkadzał, ale własny M. - nie! To fajny facet, a ja po prostu lubię z nim być :hearts:

Dzisiaj wyczytałam u Martusi, że jestem Pierwszym Antyiglakowcem Forumowym :happy3:
No i tu muszę zaprotestować: mam iglaki w ogrodzie! A na dowód fotki:


0309.JPG



0133.JPG



P1040450.JPG





0205.JPG


Iglaki wprawdzie najzwyklejsze, ale zdrowe i dorodne (nie mam kulek!). No i jeszcze cedr i sosna czarna w rzedogródku:

P1030665.JPG
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 20 Lis 2012 19:24 #90849

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
I w ten oto sposób przyczyniłaś się do tego, że z Pierwszego Antyiglakowca, zostaniesz przemianowana na Pierwszego Antykulkowca :lol:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 20 Lis 2012 21:23 #90917

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Dalu, no i zadałaś kłam stereotypom! ;) Ja tam nie chcę nic mówić, ale do tych dużych jakieś małe kulki na przedzie by się przydały! :rotfl1: Bo jak Gorzatka zauważyła, wyróżniamy antyiglakowców i antykulkowców! To dwa odrębne gatunki, choć bywa, że łączą się czasem w jednym osobniku... Bywa też tak, że osobnik jest nie jest antyiglakowcem, ale jest antykulkowcem...I tu bym Ciebie, Dalu sytuowała... :rotfl1: Najbardziej cenne jednak ;) są osobniki łączące w sobie cechy prokilkowców i proiglakowców zarazem! :happy4: :happy4:
A już zupełnie niespotykanie w świecie przyrody jest to, że czasem osobniki takie przechodzą taką metamorfozę pod wpływem różnych czynników zewnętrznych ;) i z antykulkowca stają się prokulkowcem... :rotfl1: I tak jakoś samo mi się napisało, że Pawła nam trzeba koniecznie! :woohoo: :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 20 Lis 2012 21:43 #90932

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
a przynajmniej psychiatry :crazy: :happy4:
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 20 Lis 2012 21:48 #90933

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
gorzata wrote:
I w ten oto sposób przyczyniłaś się do tego, że z Pierwszego Antyiglakowca, zostaniesz przemianowana na Pierwszego Antykulkowca :lol:
:woohoo: :happy3: :happy3: :happy3:
Co prawda, to prawda ;)
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 20 Lis 2012 21:49 #90934

  • rm27
  • rm27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2676
  • Otrzymane dziękuję: 2903
Dalu, ja tam w zabobony nie wierzę. Niezwykle dostojnie wyglądają te ptaki i są pożyteczne. Może pomogłyby mi w walce z gryzoniami. Nie musiałbym się martwić wtedy o hostowe ubytki.
Cedra pamiętałem, a tu okazuje się, że innych odmian iglaków też masz całkiem sporo.
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 20 Lis 2012 22:15 #90950

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Znów z radością zajrzałam do Twego ogrodu Dalu .Jak zwykle mnóstwo mądrych rad można wyczytać ,ale liści nie zazdroszczę chociaż to kompost i ciepełko dla roślinek .U mnie dopiero dzisiaj azalia przebarwiła się na całego .Ślicznie wygląda w tej purpurze .Czy Kermesina właśnie tak się przebarwia ,gdyż jak na razie mojej nie zidentyfikowałam .
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 22 Lis 2012 10:51 #91555

  • evluk
  • evluk's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 80
  • Otrzymane dziękuję: 27
Daluś-mimo wszystko całkiem przyjemne te Twoje iglaczki :whistle:
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 22 Lis 2012 13:41 #91642

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Ewuś, dziękuję, tym bardziej, że iglaki to akurat nie jest to, co tygryski lubią najbardziej, ale doceniają ich zalety, zwłaszcza zimą :whistle:

Jadziu, ja mam trzy Kermasiny - właściwą, Rose i Alba; muszę to jeszcze sprawdzić, ale mam wrażenie, że moje przebarwiają się na żółto :)
Z liśćmi walczę od jesieni do wiosny, ale -masz rację- szczelnie otulają mi roślinki na rabatach, a potem część się rozkłada i wzbogaca glebę, więc w sumie - sporo z nich pożytku B)

Romku, ja niby też nie wierzę, ale...Tak czy siak, lubię moje sowy i troszkę się martwię, że w tym roku pojawiły się tylko raz :(
Iglaczków mam kilka, głównie na mojej rabacie iglakowej, gdzie grają główną rolę; oprócz nich posadziłam też śliwę ozdobną Hessei dla urozmaicenia kompozycji :)

Jolu, Pierwszym Antykulkowcem mogę od biedy zostać, bo -przyznaję się bez bicia- nie mam w ogrodzie anijednej kulki :oops: Ale wszystko przede mną :happy4:

Martusiu, jak przyjrzysz się mojej rabacie iglakowej, to z pewnością zauważysz, że z przodu rosną niższe iglaczki, więc już na kulki nie ma miejsca :placze:
A tak na serio - jakoś mi idea kulek zupełnie nie pasuje do natury mojego ogrodu i mojej własnej :silly: Ja lubię ogrody raczej w stylu angielskim - bujne, nieco rozwichrzone, falujące rabaty, z dużymi, przenikającymi się plamami roślin, duże drzewa, obficie kwitnące krzewy, mnóstwo bylin i cebulowych...

P1000814.JPG


Siberko, eee, lekarz tej specjalności chyba nam jeszcze nie jest potrzebny :silly:

Gosiu, no, dobra mogę już zostać tym Antykulkowcem, ale nie wojującym, bo u innych z przyjemnością oglądam :funnyface:

Chciałam uprzejmie przypomnieć, że o tej porze, oprócz iglaków, ogród zdobią rośliny zimozielone i nie tracące listków:

P1040676.JPG



P1040677_2012-11-22.JPG



P1040679.JPG



P1040681.JPG



P1040691_2012-11-22.JPG



P1040690.JPG
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Ogród Dali 22 Lis 2012 14:42 #91657

  • Cebulla
  • Cebulla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 647
  • Otrzymane dziękuję: 206
Oj- toto ostatnie bardzo fajne, a nie kojarzę... Co to jest? Pierisy i kalmie okrywasz na zimę? Ja w tym roku zamierzam mojego pieriska zostawić bez okrycia. Trzecia zima w gruncie- powinien się juz zahartować.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.630 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum