TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VI

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 10 Cze 2019 20:08 #661798

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Współczuję mieszkańcom Środkowego Wybrzeża i Zatoki Gdańskiej

IMG_1503.jpg
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2019 20:09 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, grzesiek59, Adasiowa, Betula, Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 10 Cze 2019 21:16 #661808

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Mietku, zaniepokoiłam się tą prognozą. W Gdańsku mieszkają nasze dzieci.
Niestety spalone plecy zaowocowały gorączką, palą niemiłosiernie. Dziś upał, ale troszkę popadało, choć nie za wiele.
Teraz jest bardzo przyjemnie i bezwietrznie. Siedzimy na ławce i kontemplujemy uroki lata...
Nasza droga dojazdowa.

IMG_20190610_210606695.jpg

Zapasy na zimę

IMG_20190610_210533852.jpg

Psiska pilnują

IMG_20190610_210621024.jpg
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2019 21:32 przez Mamma.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Adasiowa, Łatka, Marlenka, Biotit, Betula, Agusiak, MARRY, Nimfa, JaNina, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 10 Cze 2019 21:30 #661811

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Dostałam sadzonki pelargonii. Jedna z korzeniem to wiem a druga bez. Doradzi jakaś dobra duszyczka czy ta bez korzenia od razu do ziemi? Czy dodać jakiś ukorzeniacz? Czy może w wodzie zostawić i czekać na korzonki?
1560194707238-2043313358.jpg
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2019 22:02 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 10 Cze 2019 21:45 #661815

  • hakul
  • hakul's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 129
  • Otrzymane dziękuję: 297
Najpierw lało, teraz są upały. U mnie zaczęła się plaga komarów. Dawno ich tyle nie było. Macie jakich sposób na pozbycie się larw komarów np. ze zbiornika na deszczówkę? Chodzi mi o jakieś środki ekologiczne .
Pozdrawiam Halina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, sznurki Ani

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 10 Cze 2019 21:45 #661816

  • Biotit
  • Biotit's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 974
  • Otrzymane dziękuję: 2359
Marlena, kup Panthenol w piance i zapomnisz o bolących plecach.

O temp nie będę pisał, bo Wszyscy ją odczuwamy. U mnie wróciła susza.
Dobrze, że większość warzyw mam pod grubą agro. Deszcz jest potrzebny od zaraz. Ptaki mają na działce poidło i jak widzę kolejka jest.Nawet owady podlatują. O 7 rano na działce było 24 C w cieniu.
Na Woli do woli

pozdrawiam Piotr
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2019 21:57 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Baptysja, Krecik stary, Mamma

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 10 Cze 2019 21:57 #661819

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Aniu - kiedyś sadziłam bez korzonków, bez ukorzeniacza, przyjęło się 90 %, masz szansę.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, sznurki Ani

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 10 Cze 2019 22:02 #661821

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Pelasie i begonie ukorzeniam zazwyczaj w perlicie lub mieszance ziemi z perlitem i zawsze roślinki ukorzeniają się bez problemów. O tej porze roku ów proces powinien przebiec szybciej niż np. w listopadzie, kiedy pobieram sadzonki wierzchołkowe.
Obecnie trzymam kilka odnóżek begonii w samej wodzie z aspiryną - zobaczymy, co przyszłość przyniesie.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Marlenka, Betula, Agusiak, najemnik, Mandorla, hakul, sznurki Ani

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 10 Cze 2019 22:05 #661822

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Jeśli chodzi o pelargonię - o tej porze ukorzeni się i w wodzie, i wsadzona po prostu do ziemi, byle miała wilgotno. Chyba, że to jakiś cymes-delikates, nie wiadomo jaka szlachetna odmiana.
Mamy tu na forum wybitnych znawców tematu, najlepiej takie pytania zadawać w wątkach poświęconych konkretnej roślinie, pelargonie znajdziesz tu

To przy okazji - rozkwitająca Australian Pink, bardzo dobrze przezimowała. W tej chwili ma gabaryty prawie śródziemnomorskiego krzaczora ;)



O ósmej wieczór we Wrocławiu było 27 stopni. Mimo przeciągających chmur nie spadła ani kropelka.
Dobrej - i trochę bardziej rześkiej - nocy
Ostatnio zmieniany: 10 Cze 2019 22:07 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Marlenka, Betula, Agusiak, Zielona, UllaM, Mandorla, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 10 Cze 2019 22:35 #661832

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Dziekuje za odpowiedź. Łatka właśnie wątku nie mogłam znaleźć. :-)
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 10 Cze 2019 22:48 #661838

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2647
  • Otrzymane dziękuję: 7780
Podjechałam po południu na działkę popodlewać, i przy okazji niesamowitą frajdę urządziłam ptakom. Najpierw całe stado szpaków, a potem wróbelki kąpały się jak szalone pod "prysznicem". Te pierwsze w dowód wdzięczności mogłyby darować sobie obskubywanie mojej czereśni :drink1:
Ciepło dziś bardzo, ale zupełnie niemęcząco, bo z przyjemnym wiaterkiem.
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Łatka, CHI, Betula, Agusiak, UllaM

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 10 Cze 2019 23:31 #661849

  • Iwona M
  • Iwona M's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 609
  • Otrzymane dziękuję: 2337
pomodoro wrote:
Współczuję mieszkańcom Środkowego Wybrzeża i Zatoki Gdańskiej

IMG_1503.jpg
W Pucku nie było tak źle jak zapowiadano. Nawet dostałam SMS-a z alertem RCB. W dzień nie było wcale gorąco, maksymalnie 20°C.Przed 20-tą jak wracałam z działki zaczęło lekko padać, trochę się deszcz nasilił ok. 21-ej i w oddali było słychać grzmoty. Parę razy uderzył piorun dosyć blisko, deszcz był niezbyt obfity. Teraz po 23-ej tylko lekko kropi, w oddali błyska. Myślę że działkę ładnie podlało. Jutro ma być ok. 27°C, ale to raczej przesadzona prognoza.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): grzesiek59, Adasiowa, Łatka, Marlenka, Agusiak, UllaM

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 11 Cze 2019 07:41 #661857

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Noc była ciepła 19°C. Przed nami pierwszy dzień z afrykańskimi upałami. Jeśli ktoś jest kamikadze i zdecyduje się dziś na pracę w ogrodzie niech pamięta o nakryciu głowy :)
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jadwiga, Krecik stary, bela, CHI, Agusiak, UllaM, hakul

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 11 Cze 2019 08:01 #661859

  • podjadek
  • podjadek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 4765
Już wróciłem :) (bez czapeczki) troszkę pokropiło w nocy, podlałem pomidorki w folii i po robocie.
Piotr :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, Agusiak, hakul

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 11 Cze 2019 08:37 #661865

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Ja też już wróciłam z ogrodu, do wieczora przerwa. Wczoraj wieczorem podlewałam parę zagonków i dzisiaj wykorzystałam to, że jest mokro i wyplewiłam. Zrobiłam parę zdjęć i uciekłam. Wczoraj jak kosiłam trawnik, to musowo musiał być kapelusik :) Zaczynają kwitnąć ostróżki.

1F067E3A-FBDD-4C63-A1BE-5486B86706F6.jpeg
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Łatka, Betula, UllaM, Szafirek, hakul, Termaj

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 11 Cze 2019 09:27 #661875

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Kocham ostróżki, ale zawsze jak kupuję trafiam na jednoroczne. Czy da się jakoś odróżnić wieloletnie od jednorocznych?
Janinko! Piękny przedogródek. Lubię takie lekko rustykalne klimaty.
U mnie już 26°C. Dziś skupiam się na pracach w domu. Piorę co się da, bo w tych temperaturach wszystko schnie w 2-3 godz. Do ogrodu wyjdę wieczorem. A robić jest co, bo pomidory rosną tak szybko, że znów muszę je podwiązywać (a podwiązywałam w ubiegłym tygodniu) i błyskawicznie nowe wilki tworzą.
Z powodu upału dziś wegański obiad, pochodzący z rejonów gdzie takie temperatury panują przez pół roku, czyli falafele z humusem. Do tego warzywa (marchewka, ogórki, pomidory) przyprawiane na sposób arabski lub dalekowschodni.
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 11 Cze 2019 09:29 przez Betula.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Agusiak, UllaM, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 11 Cze 2019 09:36 #661878

  • Adriаn
  • Adriаn's Avatar
Straszne upały, teraz 29 w cieniu, a o 13 ma być 35, ale za to truskawki te gruntowe też się zaczęły. Pierwszy owoc zerwałem wczoraj. Reszte zerwę jutro. San andreas ma lepsze owoce niż inne odmiany, a przy tych upałach ma tak jak w Hiszpanii, a stamtąd ta odmiana pochodzi.
20190610_212340.jpg
Ostatnio zmieniany: 11 Cze 2019 10:25 przez Betula.
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 11 Cze 2019 10:13 #661894

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
Przed chwilą przyszłam z ogrodu, więcej nie dałam rady. W domu temepatura 24 a na zewnątrz 28 stopni i cały czas rośnie. Muszę jeszcze wyskoczyć na moment i złapać miętę i rabarbar. Do tego cytryna. Czas zrobić coś orzeźwiającego do picia.
Koty się pochowały, pies wlazł do piwnicy. Afryka. :)
Pozdrawiam Alicja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): bela, Agusiak, UllaM, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. V 11 Cze 2019 10:15 #661895

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
Bea, oczywiście, że się da odróżnić - te o grubych łodygach i mięsistych liściach to wszystko ostróżki wyniosłe, Delphinium elatum, wieloletnie - przynajmniej teoretycznie. Również je uwielbiam (niebieskie!), ale długie lata marnie mi z nimi szło. Podejrzewam, że po części to wina robionych przemysłowo sadzonek. Ale generalnie, wsadzone do przepuszczalnej, ale żyznej ziemi mają się lepiej.
Ostatnio zamawiam w tak zwanych "pewnych źródłach" i nie rozstają się ze mną po zimie... Przynajmniej nie wszystkie ;)
jak lubisz ostróżki, wpadnij do ich wątku.
Naprawdę gorąco. Pewnie już teraz blisko 30 stopni. Dodatkowo wiatr - łagodzi wrażenie duchoty, ale wysusza rośliny na równi z słońcem. Bez lania wody ani rusz (w sensie dosłownym).
Aniu Adasiowa, po zeszłorocznej akcji siania groszków pachnących została mi taka pamiątka:





Co ciekawe - to samosiejki, więc nasiona potrafią przezimować w glebie, przynajmniej u mnie. Niestety, nie są w moim ulubionym kolorze, "zapatrzyły się". ;)
Ostatnio zmieniany: 11 Cze 2019 10:28 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Betula, Agusiak, Zielona, UllaM, JaNina


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.723 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum