TEMAT: Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 08:42 #677716

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2269
  • Otrzymane dziękuję: 10960
Dalie zmrozone. Ale głównie kwiaty, liście wyglądają w porządku i już tam słoneczko świeci. Mam nikla nadzieję, że może jeszcze nie będę się musiała z nimi żegnać.

Screenshot_2019-10-07-08-39-11-1.png
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, CHI, Betula, Pestka, Agusiak, Nimfa, anaka, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 09:01 #677718

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Szafireku mnie dokładnie tak samo wyglądały o 7, też mam cichą nadzieję że może przeżyły. Choć teraz jak wracałam ze szkoły to liście zaczynają być oklapnięte. Moje kochane dalie jak ja to przeżyje
Ostatnio zmieniany: 07 Paź 2019 09:08 przez sznurki Ani.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Betula, Szafirek, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 09:20 #677720

  • Szafirek
  • Szafirek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2269
  • Otrzymane dziękuję: 10960
Nie strasz Aniu :placze:
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 09:24 #677721

  • gazela
  • gazela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 386
  • Otrzymane dziękuję: 2628
U mnie też rano było -4, teraz świeci piękne słońce. W ogrodzie lecą liście z drzew, a jak tylko zrobi się cieplej trzeba zakasać rękawy i posprzątać dalie i wszystkie kwiaty, które nie przetrwały tej nocy. :jeez: Sporo pracy przede mną. Na szczęście w ubiegłym tygodniu wykopałam mieczyki a wszystkie donicowe: pelargonie, kanny i datury od wczoraj mieszkają w domu i mrozy im nie straszne.
I ostatnie portrety:
IMG_2008.jpg

IMG_2011.jpg

IMG_2013.jpg

IMG_2016.jpg

IMG_2020.jpg

IMG_2015.jpg

IMG_2021.jpg
Pozdrawiam, Małgorzata
Temat został zablokowany.

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 10:53 #677726

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
W nocy było znośnie 3°C. Teraz jest 7°C i słonecznie. Podobno wczoraj nad ranem był lekki przymrozek (nas akurat nie było w domu), szyby w samochodach były zamarznięte, ale żadne rośliny nie ucierpiały, więc pewnie przymrozek był mały lub krótki. A w najbliższy weekend prognozują 20°C w dzień, a 10°C w nocy.
Pozdrawiam
Bea
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Pestka, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 11:15 #677728

  • Pestka
  • Pestka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1624
  • Otrzymane dziękuję: 8497
Noc zimna 3* ,ranek pochmurny,powietrze lodowate.Przed godz.9 krótko padał zamarznięty deszcz .Teraz cieplej ,bez wiatru . Nieśmiało pokazuje się słońce.Termometr pokazuje 8* ,a w suszarce suszą się plasterki jabłek z cynamonem.

20191003_144148.jpg


spokojnego ,pogodnego dnia
pozdrawiam Grażyna

Ogrodnictwo to ćwiczenie optymizmu.
Czasami jest triumfem nadziei nad doświadczeniem
(Marina Schinz)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, Adasiowa, Betula, Agusiak, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 12:28 #677734

  • MagdaH
  • MagdaH's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Uzależnienie roślinne silniejsze jest niż inne
  • Posty: 1791
  • Otrzymane dziękuję: 3088
Właśnie :sad2: moim zdaniem doszło do oszustwa meteorologicznego. Wieczorem sprawdzałam prognozy u mnie i podawali 2stC na plusie. Zadowolona, że na razie mniej wrażliwe wrażliwce mogą pozostać na dworze, a kolejne prognozy aż do 20 października pokazują temp.7-10 w nocy, poszłam na ostatnie siu z chłopcami, a zobaczyłam na moim aucie SZRON! Tak jak Janka piszę, było 2 , ale na minusie :dry: Po powrocie z siu zamiast w piżamkę, wskoczyłam w ciepły dresik i z latarką na czole, do 2:30 znosiłam do domu rośliny, które mogły ucierpieć, wzbudzając zainteresowanie przejeżdżającego patrolu policji :devil1: . Zostały kanny, wpół zjedzone dalie, oliwka, cytrusy i oleandry. Ale te postoją do następnych przymrozków. Szron utrzymywał się jeszcze rano w zacienionych miejscach na trawie, Częsiu spojrzał na to z odrazą, a na mnie z dezaprobatą uważając, że powinnam coś z tym zrobić :bad-idea:
Ostatnio zmieniany: 07 Paź 2019 12:30 przez MagdaH.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, Betula, Nimfa, JaNina, anaka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 12:43 #677738

  • anaka
  • anaka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 9263
Pestko jabłka z cynamonem,pewnie w całym domu pachnie :yummi: .U mnie suszą się znowu grzyby :crazy: .Jesień to dla mnie czas zbiorów warzyw i owoców,suszenia ,mrożenia .Chyba coś jest w człowieku,żeby robić te zapasy,na tzw przetrwanie :happy3: .Zapełnione spiżarki oko cieszą i nie tylko..
Sobota była pogodna,ale dość chłodna,wieczorem na termometrze w samochodzie 3*. Nocka była chyba z przymrozkiem,bo rano o 7.00 jak wyjeżdżaliśmy do lasu było 0,para szła z ust i szyby oszronione.Ogólnie niedziela była piękna,dużo słońca ,tylko termometr pokazywał o 13tej 9 stopni :eek3: .Był sosik z wkładką ze schabu i ciacho,oberwaliśmy dziką różę.
100_3818.jpg

100_3825.jpg

100_3826.jpg

100_3831.jpg


Za to dzisiaj :supr3: jeszcze o 9tej był szron na trawie,szybach,na termometrze tylko 0,5 stopnia.
Remont trwa w najlepsze,kurz itd.,wiecie o co chodzi.Mam nadzieję,że święta będą przy kominku,bo trochę to potrwa jak robi się samemu. :bye:
Naturalne ,niebanalne,własne.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): koniczynka, MagdaH, Krecik stary, bela, Adasiowa, Łatka, Betula, Nimfa, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 15:52 #677756

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43744
Nocka z lekkim przymrozkiem ok.0,5*C.Poranek zimny choć słoneczny,a aktualna temperatura wynosi 12,2*.Jest dalej słonecznie i zimno.Moje wczorajsze zbiory dziś już w słoiczkach.
001-234.jpg

003-154.jpg

Jutro będą nasiona i drzewiaste lilie.
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): koniczynka, bela, Adasiowa, Łatka, rozalia, pouder, Betula, Agusiak, Nimfa, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 16:55 #677760

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1578
  • Otrzymane dziękuję: 12063
Ostatnie większe prace w warzywniku i w tunelu zrobione. Uprzątnęłam warzywa nie lubiące przymrozków, posiałam poplon, zostały jeszcze niedobitki w postaci pietruszki, porów, cykorii, kapusty Pak choi i trochę buraków liściowych oraz sałaty, które skubię do bieżącego zużycia, a które przy niewielkich minusowych temperaturach dają sobie radę. Cynie do niedawna zdobiły ogród, ale już też się poddały. Teraz obetnę im główki i przedłużę ich gatunek w przyszłym roku, bo ładne były.

IMG_20191007_151705.jpg


DSCN0855.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Krecik stary, bela, Jan4, Adasiowa, Łatka, pouder, Betula, Agusiak, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 18:28 #677763

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19992
  • Otrzymane dziękuję: 83456
U mnie podawali +1, ale to temperatura powietrza na wysokości bodajże półtora metra, wieczorem się rozchmurzyło - i byłam przekonana, że będzie przymrozek. Zabezpieczyłam, co dałam radę, jeszcze przed zapadnięciem zmierzchu:





Niestety - w przypadku dalii nic to nie dało. Rano - takie widoki:







Dziś cztery godziny wykopywałam karpy i upychałam zważone badyle do worów, które miały dalie uchronić. Dałam radę mniej więcej 2/3, boli mnie każdy gnatek od schylania - co gorsza, miejsca w piwnicy już prawie nie ma.
Z daliami najgorzej, uchroniła się nawet dipladenia i część begonii na tarasie, ale tam zacisznie i cieplej od ściany. Pelargonie wzruszyły ramionami - i kwitną dalej, nawet pomidory poupychane wśród innych roślin nie do końca zmarzły. A zmrożony karczoch - odmroził się i ma się dobrze, choć raczej nie zakwitnie w tym roku...
Ja rozumiem, że wszystko ma swój kres - tylko że ten spadek temperatury to może 3-4 godziny, a teraz przynajmniej do 20 października ma być relatywnie ciepło. Komu te dalie przeszkadzały? :think:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): MagdaH, Krecik stary, Adasiowa, pouder, Betula, Agusiak, Szafirek, Nimfa, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 18:55 #677765

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21386
Tłukłam się do 4, bo nie mogłam zasnąć. Było +2. O 8-mej było -4 i szron. Nawet pisać mi się nie chce.

Czy ktoś ma prosty przepis na sałatkę z zielonych pomidorów? Do słoików?
Mam full pracy i zero czasu...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, pouder, Betula, Agusiak, Nimfa, JaNina, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 19:05 #677766

  • edek86
  • edek86's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 696
  • Otrzymane dziękuję: 1431
Dzisiejszy przymrozek ostatecznie zakończył żywot ogórków(przedwczoraj zebrałem jeszcze 1kg do chrupania)i cukinii. Dodatkowo zmroziło dalie, cynie i aksamitki.
Pozdrawiam, Michał
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, pouder, Betula, Nimfa, JaNina

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 19:21 #677768

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54394
Nie wiem komu dalie przeszkadzały :ohmy: , mogły jeszcze cieszyć oko, a tu kicha. Moje piękności skończyły tak

20191007_125830.jpg

Przynajmniej wiem, że w przyszłym roku będą złotem ogrodnika, tyle, że czarnym. Przyjemnie mi się dzisiaj pracowało, niby chłodno, ale słoneczko ładnie świeciło. Tylko gołębie mnie denerwowały, bo przyleciały sobie do warzywnika na wysiane żyto i wykę :mad2:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, pouder, CHI, Betula, Agusiak, Szafirek, Nimfa, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 19:22 #677769

  • pouder
  • pouder's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1042
  • Otrzymane dziękuję: 2609
U mnie jak na razie przymrozków nie ma za to pada, pada i pada od paru dni. Mam od sierpnia przymusowy odpoczynek od prac ogrodowych, najpierw prawy kciuk 3 tygodnie w szynie, torebka stawowa poszła, a teraz jak jest lepiej to pogoda nie pozwala. Donoszę, że chwasty mają się dobrze a na północy słońca na razie nie widać.
pozdrawiam Karina
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Iwona M, Adasiowa, Łatka, CHI, Agusiak, Szafirek, Nimfa, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 19:22 #677770

  • sznurki Ani
  • sznurki Ani's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 896
  • Otrzymane dziękuję: 3997
Łatka wrote:
Komu te dalie przeszkadzały? :think:
no właśnie komu. U mnie tak pięknie kwitły i nie ma nic :placze: :placze:

IMG_20191007_163239.jpg


IMG_20191007_163204.jpg


IMG_20191007_163305.jpg





Winogron ścieło

IMG_20191007_163141-2.jpg


Pokrzywka też padła, tylko jedna się uratowała. A ja się zastanawiałam co zrobię z nadmiarem.

IMG_20191007_163543-2.jpg

IMG_20191007_165739-2.jpg



Komarzyca też mało przeżyła. Tylko tą na oknie udało się coś uratować.

IMG_20191007_163523-2.jpg


IMG_20191007_143601.jpg


Od razu próba krzewienia zaszczepek.

1570472610326-1734668898.jpg



W polu też padło. Fasolka, cukinia, papryka.

IMG_20191007_172755.jpg


Za tunelem kilka cyni przeżyło.

IMG_20191007_172333.jpg


W tunelu ogórki zważyło, ale pomidorek jeden nie ruszony dalej kwitnie.

IMG_20191007_172139.jpg


IMG_20191007_172251.jpg


Floks jeszcze żyje.
IMG_20191007_163313.jpg



Jutro muszę wykopać dalie, dziś już nie zdążyłam. Jak ja to przeżyje nie wiem. :placze: :placze: Aż telefon odmawia posłuszeństwa i brzydkich fotek nie chce dodwać.
Ostatnio zmieniany: 07 Paź 2019 20:50 przez sznurki Ani.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, Łatka, pouder, CHI, Betula, Agusiak, Szafirek, Barborka

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 21:56 #677792

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
CHI wrote:
Czy ktoś ma prosty przepis na sałatkę z zielonych pomidorów? Do słoików?
Mam full pracy i zero czasu...

Małgosiu, może takie ?

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...orow?start=72#565719

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/4...orow?start=72#566277
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, CHI

Pogoda w naszych warzywnikach cz. VII 07 Paź 2019 22:16 #677796

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
Jak na razie największy przymrozek był u mnie z soboty na niedzielę -5 stopni. Dziś też był, ale szykuje się noc i chyba będzie sporo w dół, gdyż w tej chwili jest +2,7 więc do rana jeszcze naciągnie.
Grzybów u mnie nie ma, padał deszcz w ostatnich dniach, ale są też temperatury na minusie, więc nie ma co marzyć. Może to i dobrze, bo ciężko by było ogarnąć, słoiki zajęte przez paprykę i pomidory. A końca nie widać. Część zbiorów rozdałam w sobotę, niedzielę i dziś. Ale jeszcze i dla mnie zostało. Jutro chyba pojadę po słoiki do sklepu. Tylko na razie brak regału do ustawiania. Wieczne problemy ogrodnika. :flower:
A sprzątać pewnie będę hm...w listopadzie, bo w dzień są wnuki, a wieczorem nie chce się iść. :tongue2:
Pozdrawiam Alicja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Łatka, pouder, CHI, Betula, bietkae, Pestka, Nimfa, JaNina, anaka, Barborka


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.813 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum