TEMAT: Choroby i szkodniki Rh i innych kwasolubów

Chore Rododendrony 24 Kwi 2013 23:36 #149040

  • TOMEX
  • TOMEX's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1240
  • Otrzymane dziękuję: 512
Nie da się ukryć że zdrowe to one nie są ,podlał bym provicurem i oberawł chore liście a pózniej czekał z miesiąc co będzie dalej mając nadzieję że się wykurują ,wygląda mi to na fytoftorozę w stadium do uratowanie . jest jeszcze jedna możliwość mogły bardzo przemarznąć to też by tak wyglądały . Trzymam kciuki za RH :drink1:
Za tę wiadomość podziękował(a): madzia


Zielone okna z estimeble.pl

Chore Rododendrony 25 Kwi 2013 16:59 #149243

  • madzia
  • madzia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 902
  • Otrzymane dziękuję: 1815
Dzięki Tomku
Mam nadzieje że to nie fytoftoroza :( a tylko przemarznięcie.
Obcięłam jedna gałązkę i w środku jest czysta.
Podleję previcurem i będę obserwować.
Pozdrawiam
Magda
Ostatnio zmieniany: 25 Kwi 2013 16:59 przez madzia.

Chore Rododendrony 12 Maj 2013 19:52 #155937

  • madzia
  • madzia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 902
  • Otrzymane dziękuję: 1815
Tak teraz wyglądają moje RH Cunnighams White. Wydaje mi się,że im nic nie jest. :think:

P120513_12.57.jpg

Nawet pszczółka skusiła się na nektar :fly:

P120513_12.56.jpg
Pozdrawiam
Magda
Ostatnio zmieniany: 12 Maj 2013 20:18 przez madzia.

Chore Rododendrony 17 Cze 2013 00:03 #169839

  • TOMEX
  • TOMEX's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1240
  • Otrzymane dziękuję: 512
Madzia widzę że rododendronki wykurowały się ,super bardzo ładnie kwitną ja raz albo dwa razy w sezonie polewam prowicurem tak profilaktycznie . Pozdrawiam :bravo:

Chore Rododendrony 05 Mar 2014 22:20 #231315

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Liście moich RH są z jasnym unerwieniem jak na zdjęciu, co może im dolegać. :think:


SDC10070.JPG

Chore Rododendrony 05 Mar 2014 23:18 #231337

  • waldek727
  • waldek727's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1273
  • Otrzymane dziękuję: 864
Paweł.
Ja na fotce widzę ciemnozielone unerwienie żółknących liści charakterystyczne przy nadmiarze wapnia. Musisz się zabawić w szewczyka Dratewkę i nafaszerować glebę siarką.
,,OGRÓD KTÓRY ŻYJE W ZGODZIE Z NATURĄ, ŻYJE PEŁNIĄ ŻYCIA."
mój wątek-OGRÓD W HARMONII Z NATURĄ

"www.twojapogoda.pl/polska/mazowieckie/warszawa

Chore Rododendrony 05 Mar 2014 23:38 #231342

  • TOMEX
  • TOMEX's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1240
  • Otrzymane dziękuję: 512
Tak jak pisał waldek musisz zakwasić glebę jest kilka sposobów na to i proponuję podać nawóz do rododendronów i wymieszać z ziemią bo takie blade liście i widoczne nerwy mogą być objawem braku składników pokarmowych :bye:

Chore Rododendrony 06 Mar 2014 08:14 #231350

  • Gosia
  • Gosia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa 6b
  • Posty: 1397
  • Otrzymane dziękuję: 1284
Pawle ponieważ znam Twój ogród, to wiem, że nie brak w nim składników pokarmowych, a przenawozić łatwo. Popieram Waldka, stanowczo trzeba zakwasić podłoże.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia
Ogrodowych pasji Gosi

Wszystkie treści wraz ze zdjęciami, ilustracjami zawarte w moich postach na stronie forumogrodniczeoaza.pl/ chronione są Ustawą z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, oraz międzynarodowym prawem autorskim. Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakikolwiek materiał zawarty w moich postach na w/w stronie nie może być wykorzystany w całości lub w części bez mojej pisemnej zgody.

Chore Rododendrony 06 Mar 2014 10:46 #231395

  • marusmk
  • marusmk's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 189
  • Otrzymane dziękuję: 143
Ja pod kwasolubne nie daję żadnych nawozów doglebowych poza siarczanami.
Wiosną amonu, potem fosforu i przed zimą potasu.
Wszystkie je za to pryskam Florovitem- wezmą go sobie tyle ile potrzebują
Same plusy i w dodatku wychodzi o wiele wiele taniej- marketingowcy nie zarabiają na mnie :)
Na azot teraz zdaje mi się za wcześnie, możesz za to prysnąć chelatem żelaza
Objawy niedoboru żelaza:
Najbardziej charakterystyczny objaw niedoboru żelaza to chloroza objawiająca się tym, że młode liście początkowo stają się jasnozielone, następnie żółkną i bieleją. Nerwy liściowe i tkanka do nich przylegająca pozostają zielone. Chloroza rozpoczyna się od najmłodszych liści i stopniowo obejmuje liście starsze.

Dodane:
Rododendrony i azalie są mało wymagające co do ilości składników pokarmowych, często szkodzi im za to przesadne nawożenie.
No i woda- jeśli bardzo twarda to i siarkowanie nic nie da (zbyt wolny rozkład siarki).
Ostatnio zmieniany: 06 Mar 2014 10:49 przez marusmk.

Chore Rododendrony 06 Mar 2014 11:31 #231401

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Ja bym zaczęła od dolistnego oprysku
Jest już wiosna.

Chore Rododendrony 06 Mar 2014 12:00 #231406

  • marusmk
  • marusmk's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 189
  • Otrzymane dziękuję: 143
Siberia wrote:
................
Jest już wiosna.
Mówisz?
No nie wiem czy po tych anomaliach ostatnich można wierzyć w pory roku :evil:
Sam nie wiem co robić :)

Choroby i szkodniki Rh i innych kwasolubów 30 Kwi 2014 21:59 #250250

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7967
Mam problem jedna z azali posadzona jesienią nie rozwija kwiatów... pąki są ale przed rozkwitnięciem je zrzuca, nie wiem co jest przyczyną :lev: pomóżcie.

Choroby i szkodniki Rh i innych kwasolubów 30 Kwi 2014 22:45 #250283

  • Adrian
  • Adrian's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 997
  • Otrzymane dziękuję: 1031
Imienniku mój ;)
pąki są brązowe - suche? Musiały Ci zmarznąć (styczeń był długo ciepły a potem przyszły dni z kilkunastostopniowym mrozem). Pocieszę Cię, że azalii wyjdzie to na korzyść bo wszystkie siły od razu poświęci na wydanie nowych przyrostów (które w przyszłym roku Cię zachwycą :))

Choroby i szkodniki Rh i innych kwasolubów 01 Maj 2014 12:20 #250487

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4067
Moje azalie posadzone jesienią albo nie kwitną wcale, albo mają po jednym kwiatku :)
Ale w pierwszym roku po posadzeniu to jest normalne, azalia musi się dobrze 'zadomowić' i urosnąć ' w siłę'. Za to w przyszłym roku, tak jak pisze Adrian, powinna już pokazać na co ją stać :flower2:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019

Choroby i szkodniki Rh i innych kwasolubów 01 Maj 2014 18:26 #250560

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7967
No właśnie nie, u mnie z mrozami dużych problemów nie ma, pąki są wybarwione tylko nie chcą się otworzyć i opadają :hammer:

Choroby i szkodniki Rh i innych kwasolubów 01 Maj 2014 20:25 #250636

  • Adrian
  • Adrian's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 997
  • Otrzymane dziękuję: 1031
Adrian,
a dałbyś radę zrobić zdjęcie będąc na działce - może coś pomoże?
Jeśli nie przemarznięcie do którego się skłaniałem(pąki kwiatowe są pierwsze do "odstrzału" w przypadku dużych mrozów lub huśtawki temperatury - po prostu nie rozwijają się i są suche) to jest jeszcze ew. choroba grzybowa - zamieranie/gnicie pąków (przenoszona przez jeden z gatunków skoczka) - po oberwaniu takich pąków powinno się przeprowadzić 2-3 x opryski krzewu prep. miedziowymi (by nie przedostał się na pędy).

Choroby i szkodniki Rh i innych kwasolubów 07 Maj 2014 20:25 #254785

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3225
  • Otrzymane dziękuję: 7967
Tak to wygląda

n007.jpg

Choroby i szkodniki Rh i innych kwasolubów 07 Maj 2014 22:27 #254930

  • Adrian
  • Adrian's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 997
  • Otrzymane dziękuję: 1031
Adrian,
i one już dalej nie chcą się otworzyć?? Naprawdę dziwne bo wyglądają na "tuż, tuż przed otwarciem", zwłaszcza ten po prawej :think:
Na pewno nie zasuszyłeś ani nie zalałeś rośliny bo przyrosty normalnie rosną.
Nie widzę aby były jakiekolwiek uszkodzenia mrozowe.
Na myśl przychodzi mi tylko to, że azalia jest jeszcze za młoda/słaba by utrzymać tyle kwiatów aż do ich otwarcia (bo widać, że ma sporo kwiatów w stosunku do widocznych przyrostów). To na pewno nie jest choroba. Możesz jeszcze poczekać lub zostawić tylko po 2-3 pąki kwiatowe by azalia się nie wysilała (powinno jej to wyjść na dobre).


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka
Wygenerowano w 0.557 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum