Forum Ogrodnicze Oaza

Reniu rożanka pod oknami dzieci bardzo trafiona, jakie piękne widoki przez okno
Wiosną startują tam cebulowe, później lilie i róże, aby następnie wypełnić się jeżówkowymi kwiatami oczywiście w towarzystwie róż
Budleja zniosła jakoś ubiegłą zimę, ta mam nadzieję będzie jeszcze lepsza dla niej. Wszelkie owady mają tu używanie, stada motyli gromadzą się na kwiatach ciesząc oczy, pszczółki pracowicie się uwijają, to jest widok
Fotka budlei przezimowanej, bardzo proszę



... jak udało się dopatrzeć są także dzielżany

Sylwia rabata wypełniona po brzegi, ubiegłoroczna wielkość ostróżek i ich kwitnienie przeszło moje najszczersze oczekiwania Clematisy z tyłu niewielkie maiły szanse na bujniejszy wzrost, mam nadzieję, ze w tym sezonie wszystko pójdzie po mojej myśli, będzie kolorowo
Jak czytałam w wielu watkach jeżówki doskonale komponują się z różami Moje zaś niewielkie doświadczenie potwierdza ten fakt
oraz inny, dobrze z różami wgląda lawenda, kosmos, driakiew, liatris kłosowa oraz szałwia oczywiście Podobają mi się także róże w połączeniu z clematisami, ale na ten efekt trzeba u mnie jeszcze poczekać nieco
Aniu ostróżki kupowałam u Adriana, za różami rośnie chyba 5 sztuk. Mam nadzieję, że już wkrótce będzie można podzielić się z forumkami, czy dodatkowo się wysieją
Żurawkowa obwódka ma już drugi sezon, zimą wypadły ze trzy, co doskonale widać na zdjęciu. Nie dosadziłam ich jednak /póki co/ bo wygodniej mi dostać się z pelwieniem/pieleniem pomiędzy różyczki. Rabata usytuowana jest na zachodnim zboczu /jak to brzmi zboczu /.
Marta niech sobie Eva rośnie. wiosną straciła spory, dolny pęd Niespodziewanie usechł, dlaczego Później zaś rozłożyła się symetrycznie tak właśnie. Oczywiście zamierzam korygować najniższe gałęzie, ale muszę dać mu czas, aby poszedł w górę.
Iwonka bardzo dobra decyzja Cudnie będzie wyglądała Pirouette na tle ciemnych listków
Daguś jak miło, że znalazłaś czas, aby zajrzeć do różanki
Ciasno mówisz Zupełnie niedawno dobudowałam tę rabatę i wciąż wydaje mi się taka pusta ... może trawy zagęszczają nieco tyły Drzewka pójdą do góry ...
Znając zapędy moich różyczek do budowania krzaków i ich zimotrwałość w moim ogrodzie zapewniam, że się zmieszczą dodatkowe Przynajmniej do czasu

Może nocną porą gorąca czekolada 'Hot Chocolate'

jejku Czekoladka cuudna kolorek ma niesamowity.......

pamelka wrote:
Tak, różanka pod oknami dzieci - zwłaszcza nastolatków ... pod warunkiem, że róże kolczaste



Jolu często zaglądam do tego wątku i podziwiam różyczki . Jeszcze jesienią sobie myślałam, że już więcej róż nie dosadzę, ale teraz już taka pewna nie jestem .

Dorcia złapała "różycę" !!!

To przez Jolę ... lać ją trzeba ... albo dziękować . Zobaczę jak mi róże przezimują i wtedy będę wiedziała, czy z patelnią, czy z bukietem do Joli lecieć .

Martusia to jej pierwszy sezon, w kolejnych liczę na więcej kwiatów Ciekawe, jak Twoja zachwyci w tym sezonie
Dorciu pod oknem jest chodniczek, wiec różane kolce niegroźne zupełnie Ale jaki widok, ile aromatów i owadów
Jak budowaliśmy dom moja starsza córka marzyła, aby pod oknem rósł krzew motyli i rośnie. Rośliny z otoczenia równie skutecznie wabią je zapachem.
Miejsca na różyczki jeszcze u Ciebie sporo, jak pamiętam
Decyzja należy do Ciebie, namawiać nie będę
Reniu, bo ta różyczka zaraźliwa wielce jest
Dorciu o kondycję Twoich różyczek tej zimy raczej się nie obawiam, jeśli zima wkrótce odpuści będzie ok z pewnością
Patelni się nie boję

Chyba się skuszę na Hot Chocolate A może zapomnę Ale tak mi jakoś siedzi w głowie. Boszsz.... ja już nie mam miejscówek...

Izka jakby co, wiesz gdzie nabyć
Zobaczymy co przyniesie kolejny sezon, bo polne krzaki były obfitsze od mojego, niestety

Hot Chocolate i smaczna nazwa i piękna róża

Aniu HoT Chocolate ma taki trudny do uchwycenia kolor, zupełnie nietypowy, jak dla różyczek, cieniowane płatki dodatkowo maznięte tu i ówdzie białą smugą, delikatny zapach - słowem ciekawa.
Muszę jednak przyznać, ze podczas naszych spacerów po różanych polach nie każdej z koleżanek się podobała
Zamówiłam sobie w tym roku Cinco de Mayo, zapewne także nie każdego zauroczy, ale jak dla mnie ma to coś

Ładna jest Cinco - płatuszki jej się "falbankują". Latem czekam na Twoją relację, szczególnie w sprawie jej koloru, bo na zdjęciach bardzo frapujący jest

Reniu właśnie ten jej tajemniczy kolorek
Izka ją ma i w ogrodzie na piasku można było zobaczyć ... że też na żywo nie zerknęłam

Pat Austin - piękna róża wymagająca czasu. Urodziwa już w drugim, ale zachwyca w trzecim i kolejnych sezonach. Jest wówczas dostatecznie wysoka, aby bez wysiłku dostrzec piękno kwiatów i poczuć ich zapach, nawet te zwieszone główki już nie przeszkadzają nadto, bo są wystarczająco wysoko
Cięta po ostatniej zimie do kopca, szybko odbudowała i rozbudowała krzak. Kwitła wystarczająco obficie aby spełnić oczekiwania.

Pat Austin piękna u Ciebie,moja mi wypadła niestety,widocznie słaba była,no trudno będę podziwiała u Ciebie

W ubiegłym sezonie miałam do wyboru w szkółce Cinco czy Outta .Wybrałam jednak Outtę bardziej mi kolorystycznie odpowiada

Aniu Pat pięknieje z sezonu na sezon, mam nadzieję, że i ten będzie dla niej dobry.
Jadziu Outta faktycznie piękna, ale jak wiesz ja mam upodobanie we wszelkiego rodzaju dziwakach

Dzisiaj może Augusta Louise, która w ubiegłym roku pokazała za co można ją polubić



Coraz częściej wybiegam myślami do moich nowo posadzonych różyczek, czy przezimują, jak się pokażą, czy zaspokoją oczekiwania
Wiosna idzie, będziemy weryfikować

Ja tez nie mogę się doczekać.
Przyznam, że bardzo niepokoję sie o sadzoną jesienia Lady of Shalot. Posadziłam, usypałam spory kopiec, ale juz jesienią widziałam, że pędy zasychały. Mam nadzieje, że gdzies tam odbije z niższych rejonów

Dorotka zajrzę do mojej, choć ostatnio wydawało mi się, że raczej te sadzone jesienią mają tylko czubki zbrązowiałe.
Nawet się cieszyłam, że nie będzie cięcia niskiego
Moja Lady posadowiona w towarzystwie herbacianych Pat Austin, Lady Emma Hamillton, Chippendale, Gebruder Grim i ... jak się ostatnio okazało przy przeglądaniu fotek na Rosie ... moja Piccadilly to raczej Lustige

Niestety wiem ,że lubisz nietypowe róże .No cóż ja jestem tradycjonalistką i uwielbiam wielkokwiatowe różyczki z wielkimi tradycyjnymi kwiatami