TEMAT: Nasze zwierzaki małe i duże!

Nasze zwierzaki małe i duże! 07 Lip 2015 13:10 #386293

  • rutek46
  • rutek46's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 16
  • Otrzymane dziękuję: 9
To bernikle białolice.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Nasze zwierzaki małe i duże! 07 Lip 2015 13:13 #386294

  • rutek46
  • rutek46's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 16
  • Otrzymane dziękuję: 9
Malkar wrote:
rutek46
co to za ptaszki na zdjęciu z poprzedniej strony: dwa dorosłe i trzy maluszki? Stadko na trawniku pod drzewem.
to bebernikle białolice.
Temat został zablokowany.

Nasze zwierzaki małe i duże! 11 Lip 2015 20:39 #387482

  • Roma
  • Roma's Avatar
Nareszcie,po kilku upalnych dniach, mogliśmy wyjść sobie na dłuższy spacer


Ciekawe kto tu był przed nami :think:


Może tym razem uda mi się im zwiać :P


Nie bądźcie tymi co ryją i poczekajcie na mnie,przecież wiecie,że mam krótkie nóżki :(


To jest to co tygryski lubią najbardziej :)


Zmęczeni wracamy do domu :bye:
Ostatnio zmieniany: 11 Lip 2015 20:40 przez Roma.
Temat został zablokowany.

Nasze zwierzaki małe i duże! 11 Lip 2015 22:58 #387523

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19281
  • Otrzymane dziękuję: 79792
Romo, zazdroszczę widoku złai swobodnie spaacerującej po lesie - i tak zdyscyplinowanej! Dla mnie nie do pomyślenia.
A widok szczęśliwego bernisiowego pycholka - bezcenny.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma

Nasze zwierzaki małe i duże! 12 Lip 2015 13:04 #387581

  • Barbaara
  • Barbaara's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 301
  • Otrzymane dziękuję: 474
Cudny widok :hearts: aż chciałoby się wytarmosić, a ta maludę wziąć "na opka" :wink4:
Pozdrawiam serdecznie - Basia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma

Nasze zwierzaki małe i duże! 12 Lip 2015 15:40 #387595

  • Grinka
  • Grinka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 356
  • Otrzymane dziękuję: 435
Pięknie ,aż miło popatrzeć.
Pozdrawiam Małgosia.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma

Nasze zwierzaki małe i duże! 12 Lip 2015 17:13 #387616

  • babaewa
  • babaewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 1458
Czy nie przydałoby się choć trochę kontrastu np. Dalmatyńczyk lub arlekin :P ? Jak jest ciemno to się psa nieraz woła i rozgląda za nim :search: a on siedzi przy nodze i nie wie o co chodzi .Mam cztery kury jarzębiate i też kupiłem dwa kurczaki [brojlery ] ,teraz szybciej je lokalizuję .Nie był to dobry pomysł ,robią zbyt dużo szkód w roślinach ale myślę że zrekompensują to w rosole.
sezon-2015363.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, futrzasta, chester633, beatazg

Nasze zwierzaki małe i duże! 17 Lip 2015 14:10 #388926

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19281
  • Otrzymane dziękuję: 79792
Lucia - starsza inspektorka budowlana nadzoruje remont mojego wiejskiego tarasu :)



I zmęczone ciężarem odpowiedzialnej pracy :P


Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, dala, Jo37, chester633, hanya, beatazg

Nasze zwierzaki małe i duże! 17 Lip 2015 22:26 #389045

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Burza myśli, że jej nie widać...

16.07.15031-2.jpg
Temat został zablokowany.

Nasze zwierzaki małe i duże! 18 Lip 2015 00:23 #389073

  • futrzasta
  • futrzasta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1752
  • Otrzymane dziękuję: 603
Roma wrote:

Zmęczeni wracamy do domu :bye:

gęsiego :happy:

Przedstawiam wam Stefana. Jak na kanarka to dość inteligentny ptaszek, już wie kto w domu jedzenie wydaje - oczywiście pani a kilka dni temu nawet z ręki mi jadł smażoną rybkę z chlebem :dazed: . Kurcze, nie wiedziałam że kanarki jedzą takie rzeczy. Nawet cukier z cukiernicy wyjada :rotfl1: Codziennie jest wypuszczany z klatki a ostatnio lata sobie po prostu po całym mieszkaniu. Klatkę ma otwartą więc wraca do niej kiedy chce ale noce przesypia na najwyższej półce. Cudownie wygląda gdy śpi, taka mała puchata kuleczka.
Właściwie Stefan jest prezentem dla mojego 6-cio latka na dzień dziecka, sam go wybrał w zoologicznym i sam nadał mu imię.
Tu "na spacerze" ;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma, Jo37

Nasze zwierzaki małe i duże! 24 Lip 2015 22:25 #390888

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
Obiecałam niektórym forumkom zdjęcia mojej psiej gromadki, bardzo proszę.
Stan na dzień dzisiejszy :hearts:
DSCF3637.jpg


DSCF3625.jpg


DSCF3603.jpg


DSCF3579-2.jpg


DSCF3599.jpg


DSCF3674.jpg


DSCF3659.jpg
Załączniki:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): artam, piku, chester633, Bozi, hanya, Barbaara, beatazg

Nasze zwierzaki małe i duże! 24 Lip 2015 22:49 #390898

  • Jo37
  • Jo37's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 563
  • Otrzymane dziękuję: 251
Ale fantastyczna gromadka.
Pozdrawiam,Joanna
Temat został zablokowany.

Nasze zwierzaki małe i duże! 24 Lip 2015 22:55 #390902

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Ale słodziaki :woohoo: :hearts:
Uciekinier się znalazł :dazed: ?
Temat został zablokowany.

Nasze zwierzaki małe i duże! 24 Lip 2015 23:07 #390910

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
Dziękujemy dziewczynki :lol: gromadka cudna, pracochłonna, czasem nader krzykliwa, ale kochana :hearts:
Piesek się odnalazł dzisiejszego popołudnia, dodam, że dzięki Martowemu bratu i bratowej :woohoo: :thanks:
Taka sytuacja B)
Ostatnio zmieniany: 24 Lip 2015 23:08 przez pamelka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Nasze zwierzaki małe i duże! 25 Lip 2015 07:51 #390974

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19281
  • Otrzymane dziękuję: 79792
A możesz mnie, nowej w tym miejscu, przedstawić swoją sforę?
Jesteś hodowcą szpiców? (przepraszam, pytanie może głupie, ja się często śmieję słysząc podobne, gdy idę z moimi dwiema sterylnymi sukami :P )
Temat został zablokowany.

Nasze zwierzaki małe i duże! 25 Lip 2015 11:54 #391029

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2381
No nie Aniu nie jestem hodowcą :silly:
Zaczęło się od jednego pieska dla mojej córci, takiej puchatej kulki :hearts: ale ta rasa jest tak wdzięczna, że wkrótce pojawiła się koleżanka dla naszego Karusia :lol:
Widok bawiących się razem psiaków, szczęśliwych, biegających, czasem przytulonych, jak tego nie kochać :hearts:
Rasa jest przytulaśna bardzo, ale jako rasa stróżująca także bardzo krzykliwa :happy3:
Nooo i pojawiły się malutkie, taka była decyzja, choć wiem, że społeczeństwo nawiedzonych pewnie za te słowa mnie zlinczuje :lev:
Wiem, wiem, nie kupuj, adpotuj, nie rozmnażaj bezdomności to wszystko są święte słowa, ale życie czasem inaczej się plecie :lev:
Poza tym one są bardzo przywiązane do właścicieli i teraz tak się złożyło, że ja jestem mamusią tych starszych, a Pan M zajmuje się dzieciakami dopóki ja jestem poza domem :happy4:
Najpiękniejszym zaś widokiem jest psia rodzina w komplecie.
Nigdy nie miałam sposobności doświadczenia takich chwil, obserwowania, jak ojciec pies dzieli z psią mamą opiekę nad maluchami, uczenie ich psich zachowań :woohoo: bezcenne chwile.
Maluchy /no jeden może :silly: / wkrótce znajdą nowy dom, wiem, że kolejnych już raczej nie będzie :oops:
Suczki nie są od nieustannego rodzenia słodkich kuleczek przecież :teach:

O tyle o szpicach po krótce :)
Dodatkowo staramy się pomagać bezdomniakom, porzuconym, zaniedbanym, tym młodym i starszym ze schronisk i psich organizacji :wink2:
Dajemy dom tymczasowy kolejnym psiakom z całej Polski, choć zaczynało się bardzo lokalnie.
Taka to nasza krotka historia, ktora rozpoczęła się po odejściu po 10 latach naszego kochanego amstafa Rufusa :unsure:
Wcześniej ze względu na typ rasy, która średnio toleruje /nasz tolerował niby, niby, czasami, ale zawsze było ryzyko :whistle: / innych psów i kotów nie mieliśmy takiej możliwości :lev:
3-2.jpg


2-2.jpg


7.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): artam, Roma, dala, r-xxta, piku, chester633, Bozi, MagdaH, hanya, Barbaara, beatazg, Łatka

Nasze zwierzaki małe i duże! 25 Lip 2015 19:59 #391162

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Byłam ostatnio na szkoleniu... jak zachowywać się przy niebezpiecznych psach i prowadząca szkolenie (wraz z pomocnikami: 2 amstaffy, owczarek szkocki i golden retriever) powiedziała, że amstaffy w przeszłości były psami do pilnowania dzieci, rodzice w polu, a pies pilnował, by nikt i nic nie zagroziło dzieciakom bawiącym się, np. przy lesie. W/g tej pani najgroźniejszym jest golden retriever, tylko nikt o tym nie pisze, nie ma mięśni szczęki takich jak te opisywane groźne i nikt nie bierze "gryzonia" poważnie,nie czyni swoją szczęka straszliwych szkód.

Zdjęć moich "psiaków" nie mam, ale złapałam uciekające kaczki (płochliwe są):

25.07.15236.jpg
Ostatnio zmieniany: 25 Lip 2015 20:00 przez XYZ.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, beatazg

Nasze zwierzaki małe i duże! 26 Lip 2015 00:55 #391300

  • MagdaH
  • MagdaH's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Uzależnienie roślinne silniejsze jest niż inne
  • Posty: 1791
  • Otrzymane dziękuję: 3088
Dorka wrote:
[...] prowadząca szkolenie (wraz z pomocnikami: 2 amstaffy, owczarek szkocki i golden retriever) powiedziała, że amstaffy w przeszłości były psami do pilnowania dzieci, rodzice w polu, a pies pilnował, by nikt i nic nie zagroziło dzieciakom bawiącym się, np. przy lesie.
Sorry...ale skąd się prowadząca wytrzasnęła? Rys historyczny rasy wzięłam z rasy-psow.com/content/view/28/6/ "Historia rasy
W wyniku skrzyżowania na początku XIX w. w Anglii buldoga i kilku ras terierów, powstał aktywny, muskularny i bardzo wojowniczy z natury Staffordshire Bull Terrier. Gdy sprowadzono tego psa do USA, amerykańscy hodowcy, zwiększyli jego masę i uczynili go wyższym, o jeszcze bardziej potężnej głowie. W ten sposób powstał American Pit Bull Terrier ( w skrócie APBT lub pitbull), większy i cięższy od swojego brytyjskiego kuzyna.

Bardzo popularny w USA pitbul jest bezspornie kojarzony z krwawymi walkami psów, których był on niekwestionowanym bohaterem, dzięki wrodzonej nieustępliwości, zwinności i sile. Był on również używany przez amerykańskich farmerów do ochrony swojego dobytku, polowania, chwytania pół-dzikiego bydła czy świń, tępienia gryzoni oraz jako pies towarzyszący. Rasa została zarejestrowana przez UKC w 1898 r.

Po wprowadzeniu w 1900 r. zakazu organizowania w USA walk psów, grupa hodowców American Pit Bull Terriera postanowiła odciąć się od mrocznej przeszłości rasy i mieć możliwość wystawiania swoich psów pod auspicjami AKC (związek kynologiczny nietolerujący walk psów i uznawany przez FCI). W ten sposób powstała druga, bliźniacza rasa - American Staffordshire Terrier. Została ona zarejestrowana przez AKC w 1936 r., podczas gdy American Pit Bull Terrier pozostał "pod skrzydłami" UKC, organizacji "przymykającej oko" na odbywające się wciąż nielegalnie walki psów.

Pomimo faktu, że American Pit Bull Terrier i American Staffordshire Terrier są przedstawiane jako dwie osobne rasy, i że są pomiędzy nimi różnice w wyglądzie (i tak stosunkowo nieduże, w stosunku do różnic w wyglądzie poszczególnych egzemplarzy tosa inu czy buldoga amerykańskiego) to należy przyjąć, że jest to ten sam pies, tylko pod różnymi nazwami i w nieco innym typie. AKC traktuje American Staffordshire Terriera jako oddzielną rasę od American Pit Bull Terriera, podczas gdy UKC zarejestruje oba psy jako American Pit Bull Terier. Czyli każdy amstaf może być pitbulem, ale pitbul nie może być amstafem. Ponadto często następują krzyżówki pomiędzy obiema "rasami". Należy podkreślić jednak, że standardy dotyczące amstafa są znacznie bardziej sprecyzowane, niż w przypadku pitbula, który np. może ważyć od 10 (!) do 50 kg.

Osobną kwestią jest fakt, iż jest praktycznie niemożliwe posiadanie w Polsce rodowodowego American Pit Bull Terriera. UKC nie jest uznawana przez FCI, do której należy Polski Związek Kynologiczny i nie ma możliwości uzyskać rodowodu dla szczeniąt. W praktyce jedyną możliwością posiadania w Polsce pitbulla jest import z USA.

American Staffordshire Terier jest dziś głównie używany jako pies obronny i towarzyszący." Ale z pewnością nie jako niańka do dzieci. Mój Biszkopt jest mieszańcem amstaffki i labrador retrievera, jest psem kontaktowym, teraz już starszym (10lat), ale w przeszłości zdarzyły mu się agresywne incydenty z człowiekiem. To psy jednego opiekuna, wymagające łagodnej stanowczości i konsekwencji. Każdy incydent jest szeroko opisywany w mediach, bo to "medialne", a w agresję labka jakoś trudniej uwierzyć...O brytyjskich staffikach (Staffordshire Terrier) hodowcy piszą jako o psich niańkach, ale i tak uważam, że psie zabawy z dziećmi powinny być pod nadzorem dorosłych. Za płotem mam Jack Russel terriera...Dobrze, że dzieci sąsiadów podrosły i nie dają się gryźć, ale byście widzieli, co ten pies wyrabia...Ja palucha przez płot nie wtykam.
Dorka wrote:
W/g tej pani najgroźniejszym jest golden retriever, tylko nikt o tym nie pisze, nie ma mięśni szczęki takich jak te opisywane groźne i nikt nie bierze "gryzonia" poważnie,nie czyni swoją szczęka straszliwych szkód.[...]
Właśnie...Moda nastała, bo tak ślicznie i słitaśnie wygladał w reklamie papieru toaletowego...a to w końcu jednak pies mysliwski, jak się nie wylata i nie wyszumi to energia moze mu w agresję się obrócić...
Ostatnio zmieniany: 26 Lip 2015 01:00 przez MagdaH.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): piku, chester633


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.526 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum