TEMAT: Mój [nie] wielki kawałek zieleni

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 10 Kwi 2016 11:21 #454375

  • lelumpolelum
  • lelumpolelum's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 456
  • Otrzymane dziękuję: 468
Olu, a ja mam prośbę wielką: zrób tam foteczki w Kórniku i pokaż, coooo?
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 10 Kwi 2016 14:35 #454448

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ewuś, dzięki za info o cyprysiku.Mam nadzieję,że dobrze posadziłam bo ma trochę miejsca.Może nie trzeba będzie przesadzać..kiedyś.
Jeżeli pojadę i będą kwasoluby w sprzedaży to może,może....

Ewa , te tulipanki to Tulipan turkiestański (Tulipa turkiestanica) - dobrze,że etykietę zostawiłam :jeez: chociaż mam wrażenie,że więcej ich sadziłam

Moni , sił co raz mniej ale w rękach a dokładnie w prawej bo o ile kręgosłup po odpoczynku nie boli to ręka ;)
Na bzy czekam bo dla mnie to wstęp do lata,pachnący wstęp :)

Arleta, dziękuję za link :kiss3: wiem jak rozplanować czas i lobbować wyjazd.
I jeszcze jedno , czy Ty o tamta Ty :)

Aniu, już mam, już kupiłam ..kolejny gadżet

126-2.jpg


131-7.jpg


niby proste ale mam problem z wymiana nożyc.Wszystko mocno poblokowane.Ale nie to jest problemem.Myślałam,ze wystarczy trzymać przycisk żeby ciąć a okazuje się,że trzeba trzymać przycisk blokady i przycisk właściwy. :jeez: jestem praworęczna a ta dłoń :hammer: przycięłam bukszpany , fakt szybciej niż sekatorem ale jaka ekwilibrystyka była żeby przytrzymać dwa przyciski i ciąć.Z samym cięciem nie ma problemu.Na szczęście nie tniemy co dzień.Nie próbowałam jeszcze nożyc do trawy tam plus ,że nie trzeba się schylać bo ma rączkę.Czy zda egzamin :crazy:

Beatka, oczywiście ,że jak pojadę zdjęcia będą.O ile pojadę.Mam nadzieję,że na długi weekend nikt się nie zaawizuje do mnie i będziemy mogli pojechać.


Chłodno ale nie pada .Jeżeli już ma być zimno to już mogłoby popadać :whistle: niech by był pożytek ze złej pogody

Na dobry początek kawa w stosownym edukacyjnym kubku :)

069-13.jpg


070-15.jpg


071-27.jpg


i coś do kawy

081-20.jpg


uzbrojona w ciepłą kawę i ciepłe ciastko wyszłam zobaczyć co nowego

Posadziłam 2 rododendrony, pisałam,ze jak zacznę sadzić to przyjdzie błysk

za towarzystwo maja srebrny świerk i forsycję i...bociana.Schowałam go bo jakos nie przemawiała do mnie jako ozdoba a,że to pamiątka i prezent to musi być.W razie gdyby zapytano mnie "Olu a bociana masz jeszcze ? " mogę śmiało powiedzieć,że mam :dance:
082-14.jpg

pomiędzy posadziłam małe iglaki żeby nie było pusto , jak urosną to przesadzę

085-11.jpg


z tyłu posadziłam Cyprysik japoński bo podobno lubi zacisze miejsca

084-12.jpg


wszystko wyliczone obmierzone żeby w przyszłości nie było za ciasno

Kolejny pójdzie przed świerk i między jałowcami.Będzie miał sporo cienia i do południa i w południe

089-9.jpg


reszta też ma już miejsce.Planując na początku zrobiłam błąd gdyż myślałam jak ktoś kto zakłada ogród rododendronowy.A one mają być tylko dodatkiem do reszty

Przy okazji cięcia wierzby zobaczyłam to

123-6.jpg


ona była tak gęsta ,ze ja tego nie widziałam.Sznurek wtopił się w pień.Nie wiem jak mąż go oderwał bo ja nie mogłam sobie poradzić.Przywiązany był do palika .W podobny sposób straciliśmy drzewko owocowe ale tam sznurek był niziutko

124-2.jpg


Mam nadzieję,że teraz już będzie normalnie

Na niebiesko

103-7.jpg


wracając do forsycji- nie bacząc na to,że stanowi latem ptasie schronienie będzie ścięta nie wycięta a ścięta bo ma aż tyle kwiatów.Trzeba ja odmłodzić

120-5.jpg


patrząc na nią chyba nigdy bym nie cięła róż :)
119-4.jpg


ale się naprodukowałam
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15, Łatka, Kasionek, Adela

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 10 Kwi 2016 20:23 #454642

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Olu, forsycja zdecydowanie do odmłodzenia. Wierzbę nieźle oskalpowałaś. Rodki wreszcie się doczekały miejscówek.
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 10 Kwi 2016 21:02 #454681

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
Olu, moje forsycje tez nędznie kwitną, stare są sadzone przez teścia, więc oceniam na jakie 25 lat. Jak bardzo je skracasz? W ubiegłym roku przycięłam wszystkie przekwitłe gałęzie, a młode - skróciłam późnym latem I kicha. Dalej nędzne.
Co do rododendronów - fajnie je ulokowałaś. Co do ich ilości - napiszę tak: miłe złego początki :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 10 Kwi 2016 21:26 #454702

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Bożenko, obiecuję to jej co rok :club2: jak widzę te kwitnące w ogrodach

Aniu,ta forsycja to chyba pierwszy krzew jaki posadziłam wieki temu.Początki miał cudne.Potem już było gorzej.Obcinałam ją kosmetycznie teraz "ciachnę" wszystko równo.Chociaż taka zielona masa odpowiada ptakom.
Myślisż,że pójdę dalej w rodki ?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 10 Kwi 2016 22:29 #454764

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Olu no w coś musisz pójść :rotfl1: skoro róż już nie to właśnie rodki :devil1:

Co do forsycji - jak oglądam w mieście niby żywopłoty z forsycji to zawsze mnie zadziwia ogrom kwiecia już od samej ziemi, a one nie są wcale zbyt wysokie ;) moją tnę każdego roku a kwitnie tylko w górnych partiach :unsure:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 11 Kwi 2016 10:36 #454891

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Majka,mój nawet w górnych partiach nie kwitnie :hammer:
Nie wiem czy jeszcze jakieś "kolekcje" będą.Chyba :jeez:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 11 Kwi 2016 12:39 #454927

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
Witaj Aszka, u mnie forsycja prawie taka jak Twoja. Też muszę coś z nią zrobić i tak się zastanawiam czy ciachnąć od góry wszystko na róno czy powycinać pojedyncze najstarsze gałęzie od samej ziemi :think: A Ty jak będziesz cięła?
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 11 Kwi 2016 14:17 #454947

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Ja swoją forsycję tnę co rok jedna trzecia pędów .Jak najszybciej po przekwitnięciu .Ona wtedy wypuści młode pędy ,na których zakwitnie .Tak więc nie ociągaj się i przytnij staruchę nawet o połowę.
Straszny z niej teraz drapichrust :happy:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 11 Kwi 2016 14:55 #454956

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ewunie,ja mojej wycinałam stare ,przycinałam młode i nic.Teraz zrobię jak z tawułą,na jeżyka.Ptaki muszą poczekać i szukać innego schronienia. Obok mają wielki krzak bzu :devil1:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 11 Kwi 2016 16:17 #454974

  • Adela
  • Adela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pamiętajcie o ogrodach
  • Posty: 325
  • Otrzymane dziękuję: 374
Piękne narzędzie sobie koleżanka kupiła, cacko :woohoo: Ciekawa jestem, jak się sprawdzi i czy będziesz zadowolona?
Może, jak się wybierzesz na magnolie, to się zderzymy w Arboretum? :)
Tak Olu, tamta ta, to ja :oops: Oj, mały ten świat... ;)
Uściski :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Aszka

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 11 Kwi 2016 19:33 #455031

  • jolifleur
  • jolifleur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1973
  • Otrzymane dziękuję: 2664
No to w takim razie, po przekwitnięciu, moja forsycja idzie pod nóż na 1/3 i miejmy nadzieję, że się odwdzięczy. Ptaszki są sprytne, na pewno sobie znajdą inną kryjówkę :) U mnie koło tej forsycji kręci się kos, któy piękne wyśpiewuje trele pod oknem. Mam nadzieję, że pan Kos daleko się nie przeprowadzi :)
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 11 Kwi 2016 22:08 #455148

  • ac1120js
  • ac1120js's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Pozdrawiam :)
  • Posty: 219
  • Otrzymane dziękuję: 159
Witam :dance:
Bardzo dobrze że kupiła sobie Pani nożyce na akumulator ;D Bardzo ułatwi Pani pracę w ogrodzie szczególnie jeśli ma Pani roślinki topiaryczne oraz trawnik ::D często jego obrzeża ciężko ładnie ściąć :D Ja również kupiłem takie nożyce tylko firmy bosch i jestem bardzo zadowolony moja sąsiadka również się zaraziła i również kupiła :D :hug:
....Szczęśliwi Ci którzy mają otwarte umysły....
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 12 Kwi 2016 07:57 #455239

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Arleta,a wydaje się że taki wielki.Może się spotkamy,wypatruj starszą panią z yorkiem ;) myślę że się wybierzemy no chyba że mąż (pracoholik) znajdzie sobie zajęcie

Ewa,trochę mi ręce odpoczną i będę cięła.Bo i chyba Piła do niektórych gałęzi będzie potrzebna.Może zostaw losowo kilka młodych gałęzi.Mnie też ptaki budzą
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 12 Kwi 2016 08:01 #455242

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
ac1120js wrote:
Witam :dance:
Bardzo dobrze że kupiła sobie Pani nożyce na akumulator ;D Bardzo ułatwi Pani pracę w ogrodzie szczególnie jeśli ma Pani roślinki topiaryczne oraz trawnik ::D często jego obrzeża ciężko ładnie ściąć :D Ja również kupiłem takie nożyce tylko firmy bosch i jestem bardzo zadowolony moja sąsiadka również się zaraziła i również kupiła :D :hug:

Dziękuję za pozytywną ocenę gadżeciku.Muszę tylko opanować te przyciski :hammer: Do cięcia mam trochę bukszpanów, delikatnych iglaków
Na nożycach do trawy też mi zależało bo nie wszędzie kosiarka i podkaszarka wjedzie.
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 12 Kwi 2016 08:08 #455247

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Olu, świetny zakup! Takie narzędzie zawsze się przyda.
Ja bukszpany tnę specjalnymi do tego celu nożycami ręcznymi, ale taka maszyneria jak Twoja, też zrobi swoją robotę.
Ślicznie, wiosennie na ogrodzie!
A ja poczęstowałam się tą apetyczną muffiną z patery ;-)
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 12 Kwi 2016 18:29 #455426

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Oj chciałabym taki sprzęt ,przydałby mi się bardzo .Ile zapłaciłaś ? może się okaże ,że i mnie stać .
Skakać po tej drabinie z sekatorkiem ,to już trochę nie te lata .Co innego taki ,wszystko sobie dosięgniesz . :drink1:
Temat został zablokowany.

Mój [nie] wielki kawałek zieleni 12 Kwi 2016 18:35 #455430

  • Aszka
  • Aszka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2491
  • Otrzymane dziękuję: 2655
Ewuś stać cię,uwierz mi ;) ale nie wiem czy nożyce współgrają z wysięgnikiem.On chyba tylko do trawy :jeez:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.565 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum