Forum Ogrodnicze Oaza

Ha! Doczekałaś się wiosny! Teraz to już co i rusz coś będzie rozwijało pąki i kwitło

Jaguś-mam nadzieję,że wiosna znajdzie i do nas drogę Wczoraj widziałam klucze powracających gęsi.

Piękne ranniki, takie żółciutkie słoneczka Dlaczego ja ich nie mam?

Romo, znajdzie drogę na pewno. Daj jej czas na odnalezienie tak pięknego miejsca na leśnej polanie

Romciu, pięknie Ci przezimowały rodki
Będą kwitły, że aż miło! Troszeczkę im w marcu specjalistycznego nawozu dorzuć i będą szczęśliwe (tu chyba sam obornik nie da rady, ale pewna nie jestem ).
A wiosenka i do Ciebie dotarła, a przecież to dopiero początek marca....

Ranniki jednak najranniejsze są i tylko wyglądają słoneczka! Ale, że róże tak Ci ruszają... U mnie na szczęście śpią.

Za to gęsi latają stadami, żurawie gęgolą zawzięcie, tylko boćków jeszcze nie widziałam.

Marysiu-rannika mm tylko jednego a szkoda,muszę to nadrobić.
Jguś-chyba już się zbliża krokusy zaczynają wychodzić.
Dalu-może jakaś podpowiedź? co mogę dać oprócz obornika?
Lucynko-trochę martwię się tymi różami,też wydaje mi się,że to trochę za wcześnie.
Dzisiaj odkryłam moje hortensje ogrodowe,wiem,wiem, to za wcześnie ale nie mogłam już patrzeć na te chochoły.Na noce zakładam na krzewy duże wiadra.

Roma wrote: To się Romciu nabiegasz .U mnie już wszystko odkryte i rozkopcowane, ale śledzę prognozy pogody. W razie co ma przygotowane w pogotowiu pudełka .

Chyba nie będę dzwonił bo jakoś późnawo..... Roma to do wieczora - dzyń,dzyń....

Ja jeszcze wszystkie różyczki trzymam pod kopczykami jeżeli nadal będzie ciepło to rozgarnę swoje w piątek

Edytko-wolę biegać niż patrzeć na te strachy na wróble
Pawle-tym razem Twoją wiadomość przeczytałam dopiero dzisiaj,jakoś po tych intensywnych pracach ogrodowych oczy same mi się zamykają już około 23:00
No to do pogadania wieczorkiem

Romcio, tak narzekałaś że wiosny nie ma a tu proszę parę dni wystarczyło i przyszła Teraz już chyba będzie coraz lepiej

Też już ze swojej hortensji odgarnęłam kołderkę. Cała w zielonych pąkach stoi.. Nie wiem co myśleć o tej wiośnie..

Romuś widzę że i do ciebie wiosna przyszła ,co się od wlecze to nie uciecze Ja już ruszyłem pełną parą aby tylko zima nie wróciła

.

Adrianie,Paulo,Tomku-Nie wiem co się stało ale ni widzę dzisiaj mojej odpowiedzi do Was Chyba jakiś chochlik grasuje w Oazie
Grzesiu piękny bukiet,jesteś pierwszy

Romcia jak znam życie to sama "posprzątałaś" .

Jak tam dziś z pogodą u Ciebie - bo u mnie zapowiada się piękny dzień .

Co do wrzosów to Pawełek okazał się - moim zdaniem - zbyt wyrywny .

Wiosna jak nic u Ciebie. Ja już mam wszystko posprzątane i tylko podziwiam teraz krokusiki.
Słoneczka życzę!!

Dorotko-toć tym razem nie ja
Pogoda dzisiaj u nas iście wiosenna ale co z tego jak ani 5 minut nie byłam na dworze Dzieciaki na obiad chciały pierogi a do tego zrobiłam 12 słoików pasztetu i przygotowałam mięsa do "białej słoikowej" i pieczeni w foremkach cały dzień przy maszynce do mielenia.Wolę jednak prace ogrodowe niż przy garach.
Tosiu-u mnie jeszcze daleko do wysprzątanego oj daleko