Witajcie. Wróciłam do żywych.
Uroczystości komunijne za nami. Ufff....
Pogoda niestety się zbiesiła i po sobotnich upałach wczoraj już było zimno. Impreza w związku z tym odbyła się w domu, goście pojedynczo przemykali po ogrodzie by rozprostować kości. Na szczęście nie padało i chociaż dzieciaki miały gdzie poszaleć.
Izka, widziałam, czytałam, myślałam. Ciesze się, ze spotkanie się wam udało.
Glina wiosną długo sie nagrzewa, ale potem wszystko szybko rośnie. Myslę, ze to tez zasługa wilgoci w glebie.
A azalie rozkręcają się coraz bardziej
Zakupiony w tym roku przepiękna 'Jack A.Sand'
i również tegoroczny zakup - 'Kilian'
Ewuniu, o tak, przyroda nadrabia późniejsza wiosnę.
U mnie jeszcze tulipany sie trzymają, choć to już niewątpliwie końcówka a azalie już ostro zaczynają. Zwykle mijały się z kwitnieniem.
A pełne tulipany to priorytet na jesiennej liście zakupowej. Są cudowne.
Basiu, pamiętasz nazwę tego zawilca? To zeszłoroczny zakup u MP. Zaszalał, rozrósł się w sporą kępę. Bardzo lubię zawilce i te wiosenne i jesienne.
U mnie na razie ani kwieciaka ani bruzdownicy na szczęście nie zauważyłam, ale szaleje skoczek i nimułka. O mszycach nie wspomnę. Wybieram się dziś do ogrodu oberwać liście z larwami nimułki. Nie będzie się panoszyć.
Kwitnienie jak na razie zpowiada się wspaniale. Prawdopodobna 'Hyppolite' obsypana pąkami, 'Vilchenblau' tak samo. 'Perenial Blue', która w zeszłym roku zakwitła kilkoma bukiecikami ale wypuściła długasne pędy w tym roku zapowiada się wspaniale. Nawet tegoroczne zakupy - piżmówki pokazują już jakieś maleńkie paczki.
Angielki, zwłaszcza 'Gertrude Jakyll', której długie pędy zakulkowałam też ma masę pąków, będzie się działo
Agunia zapraszam. Miejsce pod lukiem rózanym z widokiem na cygańska spódnicę przygotowane.
Choć dziś troszkę zimno i siąpi deszczyk.
Ale z drugiej strony po ostatnich upałach widać, że rośliny odetchnęły.
Wiesiu, Tomku, Danielo to kwestia dni.
Kasiu, dziękuję. Dla ciebie bukiet wspaniale pachnącego floksa kanadyjskiego.
Przyroda jest tak rozbuchana, że nie wiem w którą stronę kierować obiektyw aparatu. Wszędzie coś nowego wyrasta, rozkwita.
Obudziły sie moje wietlice, które w zeszłym roku spisałam na straty. bardzo mnie to cieszy.
Sezon powojnikowy rozpoczął powojnik z grupy atragene -'Jan Lindmark'
Niestety uwiąd też już zaatakował
Andromeda wycięta