Forum Ogrodnicze Oaza

Marto, Jola musi mieć sporo jeszcze miejsca do obsadzenia. Jeżówki nie są małymi bylinami i wyrastają na spore krzaczyska.

Aniu nooo już jakby nie mieszczę Będą wykopki zdecydowanie.
Róże w takiej masie stwarzają sposobność, aby dokładnie zaobserwować ich urodę, zachowanie, zdrowotność, wigor, kolor i kształt kwiatów. Co kilkanaście /-dziesiąt/ krzaków to przecież nie jeden
A u mnie liliowce rosną tu i ówdzie. Nie mam lilowcowej rabaty.
Moim zdaniem kiedy kwitną są tak piekne, że poradzą sobie w pojedynkę, kiedy zaś przekwitną lepiej aby nie były w grupie
Małgosiu święta prawda
Daluś korzystać trzeba, bo pogoda bardzo zmienna jest ostatnio. Kilka miesięcy zimy, nieco upałów, a teraz u nas znowu jak w jesieni Noce zrobiły się już bardzo zimne
Trzeba sie z domu ruszyć, bo znowu długie miesiące nas czekają jesienno-zimowe
Róże zachwyciły jak zwykle, kondycja krzaków na polu jest bardzo dobra w tym roku.
Ale przecież i liliowcowe łany podziwialiśmy i hostowe, kulkowe, żurawkowe, trawowe uczta dla ducha, mówię Ci
Iwonka nowsze odmiany jeżówek mają spory problem z rozrastaniem, zupełnie inaczej niż te zwykłe, które się krzewią i sieją do woli. Większość kęp u mnie już w pełni kwitnienia, choc są i rekordzistki z jednym kwiatem
Marta Green Jawel jest zachwycająca, widziałaś przecież jak się rozrosła. Może to i prawda, ze trzeba ją odmłodzić Teraz zakwitłą również Green Envy, ale oczywiście w ferworze prac wszelakich nie zrobiłam wczoraj fotek
Dobrze, że wspomniałaś o siekierze, załaduję do bagażniczka
Czy mogłabym wziąć małą łopatkę na rudbekię 'Cherokee Sunset'
A kiedy to wybieramy się w końcu na liliowcowe zagonki, wiemy?
Danuś Jola miejsca ma już niewiele ale taką jezówkę zawsze się gdzieś upchnie przecież. Zupełnie inna sprawa ze sporymi kępami, ale te przecież można dzielić

Swego czasu obraziąłms ie nieco na hostki, bo porosły szalone i zarosły zupełnie skarpę Ale co tam dokupiłam dwie kolejne, w tym 'Praying hands' - jaka to jest cudna hostka

Trzeba nieco ograniczyć bylinki i się zmieści ...
Takie języczki dajmy na to




Rudbekia wschodnia 'Green Wizard' (Rudbeckia occidentalis) domaga się sporej korekty, będę zdecydowanie ograniczała


... próbuje zdominować guzikowca






Gailardie trzeba podwiązać i będą kolejne miejscówki
Muszę skoczyć po bambusy, bo wczoraj wszystkie zakupione ostatnio wykorzystałam dla róż


No i hostki, co by tu Panie z nimi Najpierw chyba jednak wytnę kwiatostany
Nie karmić hostek nie karmić nigdy więcej



Pisałam już wcześniej, że 'pożerają' kulki



Nie wspomniałam chyba, że kwitną dalie







Canny zaś nie mogą się wciąż zebrać

ale języczki,u mnie to oseski z porównaniu z Twoimi,,,ale i te mnie cieszą...za kilka lat ,to i u mnie będzie gęsto ,bujnie i wielgachnie Poczekam sobie
Dalie ładniutkie
uzikowiec już u mnie zaczyna przekwitać,,szloda,bo bardzo lubie jego białe kuleczki
A hostki masz też ładne ja też zawsze usuwam przekwitłe kwiatostany,,,bo te badyle nasienne już tak ładnie nie wygladają :dr

'Nie karmić hostek' - ja nie karmię, co roku przetrzebiam i o tej porze roku rabata hostowa przy wejściu wygląda identycznie

Hosty nie pożerają kulek, tylko już je pożarły
Nie wiedziałam, że masz takie piękne dalie

A ja pójdę dalej i zapytam, po co te piękne dalie? Miejsce zajmują innym... Podobnie jak języczki, słoneczniczki i inne takie... Jola, radykalne wykopki! Żebym nie słyszała w Krzywaczce, że miejsca nie masz...
A do podziału tej rudbekii się przymierzałam, nie jest to prosta sprawa, siekierka na pewno nie jest odpowiednim narzędziem , raczej nożyce chirurgiczne! Masz?

U mnie hostki bez karmienia wielkie, więc naturalną drogą poszły sobie za płot
Pięknie u Ciebie, codziennie zaglądam to się w końcu wpiszę, bo ostatnio zupełnie nie mam na to czasu

wszyscy zachwycają się kwiatami a ja twoimi rabatkami iglakowymi.
Muszę dokupić sobie 'Hnizdo' /sosna hakowata/
Zazdroszczę spotkania. Chyba jednak w tym roku nie uda mi się przyjechac

Aniu ja by, chyba wolala, żeby było normalnie, nie wielgachnie Niektore roślinki i owszem, ale dlaczego większość tak wyrosła
Pawełku, że wspomnę ubiegłoroczne zdjęcie ...


... a niby kupowałam hosty co najwyżej w rozmiarze medium

Markito mam kilkanaście dalii.
Zimą straciłam wszystkie wcześniejsze bo zapomniałam wykopane z garażu przenieść do domu Trochę dokupiłam.
Marto z jakim zdziwieniem zauwazyłam, że nie wspomniałaś o cannach Zapewne dlatego, ze jeszcze nie kwitły i zapomniałś, że zajmują sporą część rabaty
Kilka ze wspomnianych bylin wypadnie zdecdowanie, ale będą to miejscowki na ... róże Jak wiesz kulki rosną w innych lokalizacjach
Nooo może w miejsce języczek zmieściłoby się z ... pięć
Dalie zajmują miejscówkę pod paulownią i tulipanowcem, więc sama rozumiesz, że ... będzie narzekanie na bak miejsca jednak
Rudbekię już dzieliłam łopatką nożyce chirurgiczne ... dlaczego?
Igorku miło, że zaglądasz Ja do Ciebie również i wciąż czekam na rozszyfrowanie kulkowych zakupów
Margoś iglaste rabaty mają swoj niebywały urok i spokój Urozmaicone dodatkowo liściastymi, trawami i wrzosami stanowią doskonały pomysł na zagospodarowanie ogrodu
Jednak życie jest bardzij skomplikowane i natura obdarzyła nas taką masą pięknych roślin, że chciałoby się mieć również te kolorowe, pachnące, wabiące stada motyli i pszczół.
Wybór nie jest prosty, dlatego u mnie strefy są podzielone, spokoje i krzykliwe, pachnące żywicą i słodkimi aromatami różanymi, czy liliowymi
Szkoda, ze nie dojedziesz

Senny dzień dzisiaj u nas, bardzo senny i pochmurny
Deszcz wisi gdzieś w powietrzu, ale nie może się zdecydować.
Mam nadzieję na chwilowe choć opady, bo inaczej znowu czeka mnie podlewanie.
Wczorajszy wiatr wysuszył do wieczora rano podlane donice nawet

Jest jeden plus całego tego pogodowego marazmu - wywiało komary Nareszcie da się wyjść do ogrodu i wrócić bez ukąszeń

Dzisiaj takie tam z archiwum ...

Tradycyjne już chyba zdjęcie Acer shirasawanum /klon Shirasawy/, jak widać nieco podrósł.


Fagus sylvatica 'Rohan Obelisk' /buk pospolity/


Metasequoia glyptostroboides 'Little Creamy' /Metasekwoja chińska/ się rozrasta, czy aby nie trzeba będzie przesadzać


Pinus densiflora 'Burke's Red Variegated'/sosna gestokwiatowa/ - trzeba było już w tym roku kombinować ze skracaniem przyrostów


Imperata cylindrica 'Red Baron' doskonale sobie radzi, zaś berberysy jeszcze łyse po ataku obnażaczy kwaśnicówki


... oraz dawno nie prezentowane clematisy
'Królowa Jadwiga'


'Summer Snow' i 'Gipsy Queen'


'Purpurea Plena Elegants' i 'Gizela'




'Josephine'


'Rooguchi'

Bujnośc Twojego ogrodu mnie oszołomiła Wszystko takie zdrowiuśkie, cudo! Ja wczoraj wróciłam i... oj, czeka mnie ogrom pracy w ogrodzie. Mój klon Shirasawy chyba odchodzi... Liście już wcześniej opadły, teraz widzę gałązki czernieją

Kiedy byłaś w Krzywaczce? Też udało mi się tam być, nabyłam nawet pięć maluszków (ale chyba jeden, po przeszło dobie spędzonej w aucie, został poparzony )

Jolu, zajrzyj na pw.

jeżówki są cuuudne u mnie to poszaleli z cenami...byłam dziś w centrach ogrodniczych i za odmianowe chcieli....20 zł no i te powojniki i kloniki
hehe a widziałaś nową różę u Harknessa (katalog też możesz zamówić)
www.roses.co.uk/bush-roses/512-pride-and-prejudice.html

Jolu, bo ta rudbekia jest inna... Tam łodyżki z jednego miejsca wyrastają... Nóż!
Komary wywiało? Jutro wrócą!
Skoro już o przesadzaniu i wyrzucaniu mowa, to ja się pytam, co tam jeszcze robi pięciornik? Czeka, aż przyjadę?
A tej lawendy to nie za dużo?
Powojników też dużo, ale zostawiamy! One wciąż kwitną? Niesamowite!

Powojniki jak najbardziej muszą zostać .Są niesamowite, ale też podłoże marglowe im służy Jak będziesz odchudzała rośliny nadwodne ,to pamietaj o mnie

Anetko wróciłaś nereszcie Wakacje na górskich szlakach cudne zapewne były
Klon pewnie jakąś grzybową chorobę złapał pamiętam, że miałaś z nim problemy jeszcze przed wyjazdem
W Krzywaczce byłam w sezonie monsunowym wielce nic nie kupiłam, bo strugi deszczu zdecydowanie utrudniły mi zakupy
A w moim ogrodzie, jeśli wkrótce nie popada .... będzie niewesoło Wczoraj kolejny dzień trzeba było uruchomić nawadnianie.
Danuś dziekuje jeszcze raz
Shiralciu u nas jezówki po 10 zł, większe niewiele drożej kupowałam. Tak więc można sobie pozwolić na taki wydatek raz w roku
Róże ogladałam katalogi zamówione miejscówek w ogrodzie ... niedostatek jednak
Marta skąd wiedziałaś, że komary powrócą z wietrznej migracji
Wczoraj żarły, jak oszalałe
Pięciorniki zostaną póki co jednak szykuje im się spore cięcie korekcyjne. Jak ja lubię sekator
Odnośnie lawendy nie za dużo, za duża zaś
Clemki wciąż ukwiecone, cudne
Witaj Ewcia Masz rację, powojniki wszelkie być muszą w moim ogrodzie. Nadwodnych roślinek nie mam niestety, bo nie mam żadnego zbiornika wodnego w ogródku ... jeszcze

Miały być fotki, ale padły baterie więc tylko kilka, które udało się zrobić.
Hortensja 'Bobo'


hortusie cd.
Pinky Winky


La Vesterival-Great Star




'Vanilla Fraise'


Zaczynają kwitnąć ketmie pąków cała mas, dobry to będzie sezon dla tych krzewów.




Kupiłam kiedyś jedną kulkę z siewką klona Esk Sunset i ... klon sobie rośnie


Może pora przesadzić go od kulki

Piękne klemki

Grześ zakwitły także wilce od Ciebie ale nie zdążyłam z aparatem dojść, bo baterie padły