Forum Ogrodnicze Oaza

A to jest prawdziwy żonkil

Ale przyznacie pewnie, że przez całe życie wbijano nam do głów, że to są właśnie żonkile... te z dłuższymi trąbkami (a już z pewnością to, co w wersji sztucznej króluje w supermarketach przed Wielkanocą )...
Do niedawna narcyzy to były dla mnie tylko te... babcine z kremowymi płatkami i przykoronkiem (?) w kolorze żółtka z jaja wiejskiej kury

........cóż człowiek uczy się całe życie

Bezpieczniej więc wstawić taką fotkę i niech ogladający decyduje co to tam Najwiażniejsze, ze ładne

Nie no, o słońce chodzi Ziemia jak ziemia a narcyz jak narcyz

Najfajniejsza jest ta dziura

Gruba łoza by w nią weszła

Witaj Martusiu moje hiacynty też są takie słabiutkie , oczywiście te starsze, a te posadzone w tamtym roku mają solidne pąki, one chyba tak mają, im starsze tym mniejsze kwiatki.

Marto,

wrócę do tych kretów, czy próbowałaś łapać w rurkę na krety ,ja używam od 2lat i na prawdę jest skuteczna

I ... nic o tak mile spędzonym dniu nie czytam

Gosiulu, u mnie zryte jest dokładnie, oprócz dziur występuje też plątanina korytarzy... U mnie w podziemiu występują zarówno siły dobra, jak i zła... Niestety, jest zróżnicowanie... Choć w tej kwestii wolałabym gromadzić tylko jeden gatunek... Krety, oczywiście!
Grześ, póki pamiętasz , to powiedz, co zrobiłeś?
Werbeny na razie nie widać, ale obserwuję i jak tylko wyjdzie, dostarczę!
Igor, płakać z tego powodu nie będziemy, widać irysy nam niepisane! Glina pod irysy to niedobrze, a nie możesz rozluźnić piaskiem? Ja tak robiłam... Tobie by się żurawki nie ukorzeniły!
Mirka, przemoc to niemoc! Ty wiesz, że ja to wiem... Już wyjaśniam... Wróciłam wtedy i czułam się jak wrak człowieka... Byłam poddawana nieludzkim torturom przez moich sąsiadów, którzy przy dźwiękach muzyki wykonywali jakieś wiosenne porządki... Gdybyś musiała przez 5 godzin słuchać disco polo , gwarantuję Ci, że też popełniłabyś jakąś pomyłkę! Nie ma co narzekać, trzeba wykopywać!
Gosia, ja też byłam wychowywana w takim przekonaniu! I pamiętam, jak się zdziwiłam, że jest inaczej, gdy zaczęłam się ogrodniczo rozwijać...
Jolu, najważniejsze, że ładne te żonkile!
Paweł, Ty, zdaje się, wolisz takie dziury na szczycie kopców?
Gosiulu
Małgosiu, ano tak mają... Albo się do tego przyzwyczaimy, albo przyjdzie nam wykopywać, przesuszać... Zawsze w kwietniu, maju, mam postanowienie, że wykopię, a w czerwcu już nie...
Moniko, a dlaczego miałabym łapać moje krety? Ja je kocham i hoduję! Podoba mi się, ale ja nie muszę mieć nieskazitelnego trawnika, toleruję nawet lekkie rycie na rabatach... Bo szanuję bardzo krecią robotę! Wbrew pozorom, mówię to poważnie... U mnie zmorą są pędraki... I wszystko jasne!
Jolu, może dlatego, że nic nie napisałam?

No to napiszę... Ostatnio uprawiam szkółking towarzyski... Miłe towarzystwo potrafi no do pewnego stopnia zrekompensować to, ze nic nie ma... Wczoraj też prawie nic nie było...
Za to dziś na Martowym było! Dwa cudowne nowe kwitnienia! Od nich zaczynam...

Jeffersonia dubia



Asarum maximum 'Giant'



Zakwitło też pierwsze z berlińskich epimediów!

Epimedium grandiflorum var. thunbergianum



I inne kwitnienia...

Sanguinaria canadensis'Multiplex'



Narcyzy!!!



Tulipany?



Uvularia grandiflora



I na koniec...

Sanguinaria multiplex?? dużo jej masz i pięknie wygląda
To chyba Tulipan botaniczny 'Pulchella Persian Pearl'

'Giant' rzeczywiście gigantyczny!
A te tulipanki (?) to ja chyba też mam... a jak nie takie, to podobne
Szkółking towarzyski - oj, mam zamiar uprawiać, za czas jakiś

Asarum maximum 'Giant' wielce ciekawskie i sangwinaria także
Jakże to towarzysko tylko wspominam jedne takie zakupy, gdzie koleżanka wiodła prym w wyszukiwaniu cudeniek jakby nie te moje czarne trawki

Martulu, są rzeczy, które nie śniły się filozofom...Sanguinaria pięknie się rozrasta- a stanowisko wydaje się być suche... Uchyl rąbka tajemnicy, proszę

A to Przepani epimedium Koji
Tego co wygląda jak wyleniała gipsówka nie znalazłam... jeszcze

Jaka piękna ta Jefferonia dubia ,kolorek , a ja nawet nie wiem co to jest ............. czas się podokształcać , może nie stanie się nowym chciejstwem

Śliczności same.
Martuś, w Jeffersonia Ci "s" zjadło.

Cieszę się na razie ze zwykłej sangwinarii Później upoluję pełną.
Kret mi namieszał z siewkami sasanek-część zakopał, inne przesunął i jednak go nie lubię. Trawnika ma dużo

Zielona Ania wrote: Pewnie nornica!