TEMAT: OGRODOWE PRZYMIARKI 2013

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 30 Paź 2013 09:11 #201304

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Piękne te Twoje chryzantemy. Jeszcze się zastanawiam, czy nie zaryzykować i nie wysadzić jakiejś nowej chryzantemy w ogrodzie, okrywać ją jak jej 2 poprzedniczki.... które jakoś żyją.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 31 Paź 2013 17:14 #201523

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Porządeczek Martuś jak ta lala trawka ślicznie skoszona ani listka nie zobaczysz .Chryzantemki śliczne szczególnie biała .Śmieszne ,ze Kronenburg tak się odbarwił całkiem jakby nie on . Teraz nawet bratki cieszą
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 31 Paź 2013 17:42 #201527

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Marto, ja też zauważyłam, że ostatnio na forum ruch bardzo mizerny :comp:
Forumowicze chyba zapadli już w sen zimowy, chociaż pogoda - tak jak piszesz- iście letnia! U mnie dzisiaj było tak czyste błękitne niebo, jak, nie przymierzając, w lipcu nad Italią :eek3:
Mój zapał ogrodowy też już jakby osłabł; dzisiaj tylko podlałam kilka rododendronów, bo susza jest okrutna. Już nie pamiętam, kiedy padało...
Współczuję upadku, ale przynajmniej masz pretekst, żeby sobie poleniuchować...Kurcze, dlaczego my nie możemy nic nie robić w ogrodzie bez wyrzutów sumienia???
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 31 Paź 2013 21:32 #201589

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Wy możecie, bo macie już wszystko zrobione :devil1:

Ja, mimo zaległości, też żadnych wyrzutów nie mam, tylko cieszę się po każdym wyjeździe, że udało mi się zrobić kolejny milowy krok w ogarnianiu ogrodu B)
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 31 Paź 2013 21:36 #201590

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Siberko kochana jaki porządek :supr: chciałabym, ale po miesiącu choroby rozgardziasz ogólny :jeez:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 31 Paź 2013 21:52 #201594

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
markita wrote:

Jolu a u mnie ciągle chwasty szaleją :jeez: , ale pod pretekstem, że wczoraj spadłam ze schodów :whistle: , nic dziś nie zrobiłam. Choć akurat najbardziej poszkodowana część mnie ;) do plewienia nieprzydatna :happy3: , to i tak zrobiłam sobie dzień użalania się nad sobą :rotfl1:
Matuś, czytam, że jesteś zmęczona, ale humor Ci dopisuje :rotfl1: .
Przyznam, że mi też już się nie chce :tongue2: .Staram się wykorzystać ostatnie luźniejsze dni przed powrotem od 1-go na cały etat, ale jakoś opornie mi to idzie :tongue2: .
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 31 Paź 2013 21:58 #201595

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
Martusiu nie Ty jesteś jedyna lądująca na schodach ...współczuję..ale jesteś młoda to szybko Ci przejdzie ...najgorzej się rozpieszczać...chryzantemy pięknie Ci rozkwitły...są śliczne..
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 01 Lis 2013 09:25 #201614

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
Współczuję,Marto :bye:
spaść ze schodów to bardzo,bardzo nie fajnie :hug:
Ale chryzantemki masz bardzo ładne,,,i sporo kolorków :)
Ja z nimi dopiero zaczynam w tym roku przygodę ;)
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 01 Lis 2013 22:20 #201729

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
A bratkami nikt się nie zachwyca? ;)
Do czego to się człowiek posuwa, żeby w ogrodzie nic nie robić! :rotfl1: Ale nie idź dalej tą drogą! ;)
A zresztą, co Ty byś miała robić w tym ogrodzie, w którym wszystko zrobione! Jeszcze tylko pożegnanie z kosiarką! ;)
Śmiało możesz się poświęcić rozmyślaniom nad kurhanikiem... :)
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 01 Lis 2013 22:45 #201738

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
No to ja się pozachwycam bratkami - śliczniutkie są . Mam nadzieję, że moja rozsada się przyjmie i w przyszłym roku będę miała bratowe łany :tongue2:
Ze schodami nie ma żartów - odczułam to również i ja na własnej skórze / dokładnie skręconej kostce/ :evil:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 02 Lis 2013 09:13 #201772

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Ja na szczęście na działce mam tylko dwa ale w tym roku też z nich leciałam.
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 02 Lis 2013 09:22 #201776

  • mirdem
  • mirdem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2652
  • Otrzymane dziękuję: 2335
......powiadasz słaby ruch na forum :think: :think: ja np mam lenia , zagladam , czytam i siedzę cicho :think:
Pozdrawiam.....wiosennie przez cały rok ... Mirka :P :P

Kolorowy galimatias Mirki

Kramik -wymienię , sprzedam ( głównie ogrodowe)2015
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 02 Lis 2013 17:25 #201814

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Dorcia ruch na forum ogólnie marny, ale o dziwo u mnie w wątku całkiem spory :woohoo: , a ja szanuję swoich gości i mogę znikać na zbyt długo :whistle: . Swoją drogą mogłabyś coś skrobnąć u siebie :hammer:
Pogoda wciąż zbyt dobra :dry: ,ale ja wierzę w ten deszcz, co go w końcu zapowiadają :wink4: , niech chociaż nawodni :P

Romciu z dziewięciu posadzonych chryzantem ciągle ociągają się dwie, nawet koloru nie widać, nie wiem, czy zdążą zakwitnąć :think: . Reszta, czyli siedem plus jedna niespodzianka zdążyły się zaprezentować :P
Nie nazwałabym swojego podejścia pesymistycznym ;) , to raczej przesilenie jesienne :wink4: , ogólne zmęczenie sezonem przy jednoczesnym braku współpracy ze strony aury :evil: , czyli kolejnej suszy :angry: . ale staram się nie narzekać :silly:

Marysiu na szczęście podczas twardego lądowania na schodach byłam bez okularów :happy3: , strach pomyśleć co by było, gdybym je stłukła :jeez: . A tak siniaki, choć wciąż spektakularne :happy4: , mniej bolą i da się żyć :lol:
Z chryzantem jestem bardzo zadowolona :P , bo marcinki przekwitły już wszystkie, więc na wiosnę zamówię u Tereski kilka kolejnych odmian :woohoo:

Ula skoro masz tak dobre doświadczenia, to pewnie, że posadź :silly: . Ja też mam jedną przed wejściem do domu, już zaczyna przekwitać, też spróbuję wysadzić :P

Jadziu tamte widoki juz dawno nieaktualne :rotfl1: , zwłaszcza określenie "ani listeczka" mocno się zdezaktualizowało :happy3:
Kronenburg ciągle kwitnie swoimi dziwnymi kolorami :silly: , cieszę się, że w ogóle :lol:


DSC_8687.JPG



Dalu ja myślę, że to jeszcze nie sen zimowy tylko przesilenie jesienne ;) i mam nadzieję, że minie, jak się pogoda ustabilizuje, czyli zacznie zbliżać się zima :dry:
U mnie też susza :pinch: , wylałam dziś resztki deszczówki z beczki pod rododendrony i odłączyłam ją na zimę. Nie chciałam powtórki z rozrywki, czyli popękanej beczki po zimie, bo przegapiłam resztki wody :hammer:
Masz rację z tym szukaniem pretekstów do leniuchowania ;) , zwłaszcza pod koniec sezonu, kiedy siły już trochę braknie :happy4:

Siberko jakie wszystko, jakie wszystko :ohmy: :jeez: , dziś kolejne pół dnia ogarniałam i sprzątałam :tongue2: , a to nadal nie koniec :happy4:

Jolu no właśnie ;) , jak nie choroba, to niechciej :whistle: , ale pogoda wciąż sprzyja ogrodowym leniom :happy3: , zdążymy ;) :hug:

Edytko staram się :P widzieć zawsze te jaśniejsze strony życia :fly: , a nawet jak coś nie wychodzi, to potraktować z humorem :funnyface:

Alinko widzę, że spadanie ze schodów to ogólnoforumowa rozrywka :rotfl1: , pewnie, że się nie pieszczę ;) , zwłaszcza, że nie za bardzo mam na kogo liczyć, że mi pomoże. Co zrobić :tongue2:
Chjryzantemki i mnie zachwycają :woohoo: , dokupię wiosną kolejne odmiany :dance:

Aniu dziękuję :hug:
Moje chryzantemy również tegoroczne :P , też zaczynam, też mam nadzieję, że przezimują i zamierzam swoją kolekcję powiększyć :happy4:

Marto ja się swoimi bratkami zachwycam nieustannie :woohoo: . Wszystkie są samosiejkami pochodzącymi od bratków kupowanych do skrzynek balkonowych. W niektórych miejscach siewek mam tyle, że bratki robią za roślinki okrywowe :happy3: i krzyżują się nieustannie :silly: , każdy kwiatek inny :supr:


DSC_8689.JPG



DSC_8693.JPG



Margolciu bratki śliczne i samoobsługowe :lol: , raz posadzone, same dbają o potomstwo, którego przybywa w postępie geometrycznym :tongue2: :happy3:
Ja na szczęście mam tylko rozległe siniaki o niezwykle ciekawej i zmiennej kolorystyce :rotfl1: , ale już nie boli ;)

Mirko ciekawe z czego to wynika, bo nie jesteś jedyna :think: . Mnóstwo osób zalogowanych na forum i ... nic z tego nie wynika :huh: . Ja staram się przezwyciężać swojego lenia, bo miałabym wyrzuty sumienia wobec Was wszystkich, którzy do mnie zaglądacie :oops: :hug:




Bardzo dziękuję wszystkim odwiedzającym mój wątek tak licznie :thanks: :thanks: .
Doceniam tym bardziej, że ogólnie panuje słaby ruch na forum, a ja u siebie tego nie odczuwam :woohoo: :bye: :hug: :dance:

Dziś kolejne pół dnia sprzątałam w ogrodzie, rozsypywałam kompost, mączkę bazaltową pod róże, zbierałam liście, podlewałam zimozielone :tongue2: . Zabezpieczyłam już moją beczkę na deszczówkę przed mrozem, pozwijałam węże kroplujące, które miały się nie łamać :evil: , a łamały się masakrycznie :hammer: :jeez: . No i nieustająco skubię róże :jeez: . Coś ta końcówka sezonu niektórym różom słabo wyszła :huh: , a zwłaszcza moim dotychczasowym terminatorkom, czyli The Fairy i Kentowi :hammer:
Teraz czekam na zapowiadany deszcz :whistle: , ciekawe, czy znów się przeliczę :whistle:

W ogrodzie nieustająco szukam kolorów i kwiatów :happy4:
Nowe chryzantemy
Rose Juice


DSC_8691.JPG


White Green


DSC_8695.JPG


Azarina :supr:


DSC_8692.JPG


Queen of Sweden


DSC_8688.JPG


nie kwiatek, ale kolorowy :P


DSC_8686.JPG
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 02 Lis 2013 17:33 #201815

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Bratki przepiękne :-) Przypomnij wiosną, że jesienią postanowiłam kupić :devil1:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 02 Lis 2013 17:39 #201816

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
Nie ma sprawy ;) , zwłaszcza, że sama pewnie nabędę kolejne :happy4:
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 02 Lis 2013 18:54 #201831

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Jak zdążę to jeszcze dokupię, wybieram się jak znajdę chwilę po niedzieli po jakieś resztki do gościa co sprzedawał chryzantemy, spodziewam się jakiś niesprzedanych niedobitków.
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 02 Lis 2013 19:58 #201847

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Nie mam fotek świeżych, to i skrobać się nie chce :tongue2: . Ogólnie mi się mało chce :tongue2: . Podziwiam Cię, że masz jeszcze tyle werwy :dazed: . Ciągle działasz w ogrodzie - godne to naśladowania :fly: .

Ja jakoś marnie widzę te opady :search: . Znając życie to zacznie padać, jak mi ochota na działanie przyjdzie :tongue2: .


Wczoraj widziałam bazie :eek3: - coraz bardziej mnie te temperatury przerażają :sick: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

OGRODOWE PRZYMIARKI 2013 02 Lis 2013 20:27 #201857

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
U mnie jeszcze trochę różanych kolorów pozostało, ale Gloria bielusieńka wszystkie kolory wypłowiałe jak z Twojego Kronenburga Wczoraj wszystkie pąki Bright as a Button pościnałam niech juz idzie spać .Princ dalej nie rozwinął tych swoich pąków i zastanawiam sie czy mu ich nie obciąć niech się nie męczy
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.574 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum