Właśnie skończyłam po godzinie sylabizowanie długaśnego posta na zastępczym komputerze i wcięło
Dorcia może i mogłabym tego ciemiernika potraktować
awansem , ale mam tez dodatkowe kłopoty z komputerem, na którym trzymam zdjęcia (nie korzystam z hostingów, bo nie umiem
), więc raczej myślę, co by raczej zamknąć niz otworzyć...
co do jesiennego szkółkingu, to nikt nie wie, że data była "pod Ciebie" , chyba , będziemy próbować jakoś się dogadać
Gorzatko powiedzmy, że na chwilę obecną oboje rzeczywiście macie trochę
pod górkę , ale przeciez nie będzie to trwało wiecznie
Marto nie podejmuję się zacytować żadnej użytej przez Ciebie nazwy
, ale z tego, co kojarzę jedna z nich jest paskowana
, a moja miała być zielona
, wiesz już wszystko
?
O śladach nornic nawet mi nie mów
. To tylko wczorajsze nowe odkrycia
Mnóstwo korytarzy kończy się w różach
, jeszcze żadnej wiosny tak źle nie było
Piotrze Twoją wiosnę podziwiałam
, jesteś pionierem
Śnieg niestety nie tylko roślinki ochraniał, jak widać na powyższych fotkach
Magdo jutro albo pojutrze wyślę Ci sadzonki, dobrze kojarzysz
, będą to świeżo pobrane sadzonki do samodzielnego ukorzenienia
Jolu moja katalpa, to katalpa katalpa
, kupiona bez nazwy, pewnie gatunek. Ma duże zielone liście i rośnie dość szeroko, a także jak sie okazuje szybko
W tym roku przycięłam ją po raz pierwszy.
Co do wiosennego szkółkingu, to jeszcze żadne ustalenia nie zostały poczynione, więc wszystko może się zdarzyć
Jaguś mówisz, że nie zakwitła
, zupełnie nie wiem czemu
. Ale skoro wciąż ją masz, mam nadzieję, że się zrehabilituje
Beatko rabata z jeżówkami to moja pierwsza
i jak na debiut uważam całkiem udana
A bodziszki uwielbiam wszystkie bez wyjątku
Mało się ostatnio udzielam, bo mam kłopoty techniczne
, ale w ogrodzie działam
Sprzątam i sprzątam i sprzątam i... końca nie widać
Zdjęć wiosennych brak z powodów jak wyżej
, może jak uda mi sie cos dzis opublikować, to jutro może coś dodam
Jestem wykończona pisaniem wszystkiego drugi raz, muszę odpocząć