Dorotko dzięki
Jak dla mnie taka pogoda mogłaby pozostać
, a zwłaszcza w kwestii temperatur
, bo deszczyk już mi się trochę znudził
Komary u mnie tak samo zajadłe
Margolciu żebyś wiedziała
. Na zdjęciu tego nie widać, bo musiałam zrobić zbliżenie, ale ona kwitnie na dwóch 15 cm pędach
Łukasz niestety nie mam zdjęć plam, bo wszystko oberwałam i wyrzuciłam, ale mam pewną teorię
. Zachorowały hortensje, które rosną na rabacie dwukrotnie w tym roku podtopionej (najniżej położone miejsce w ogrodzie
). Myślę, że to było przyczyną, bo bardzo ucierpiały też różaneczniki tam rosnące
Natomiast przyjrzałam się młodym i wyobraź sobie jest przędzior
. Czekam na ustabilizowanie pogody i wezmę się za niego, bo na różach też grasuje
Roma ja podziwiam u Ciebie, a Ty u mnie
. Bobo szukałam od roku, aż Łukasz się zlitował
, dostałam też od niego inną małą hortensję Bombshell
Aniu codziennie pojawiają się nowe liliowce
, dziś na przykład zakwitł taki od Marty
Tylko nie wiem który to
, Summer Vine, czy Mulberry Vine
Albo ten
, przypuszczam, że następny gratisik
Dokończyłam wreszcie dziś odchwaszczanie
i pojechałam do ogrodniczego po nowe rękawiczki i ziemię do sadzonkowania żurawek. A ponieważ wczoraj wysadziłam całą poczekalnię
, musiało się coś przykleić
No zobaczcie jaki cudny majtkowy floksik
A w ogrodzie rozkwitają nowe lilie
NN, w tamtym roku była delikatnie morelowa
Triumphator
NN z pojedynczej łuski wsadzonej w zeszłym roku
, myślałam, że od Nympha
jakieś trąbkowe, które w zeszłym roku skosiłam kosiarką
i taki duecik
, kwitnąca bukwica od Łukasza z liliowcem Destined to See