Forum Ogrodnicze Oaza

Ewo

Azalii ukorzenionych mam aż 12 sztuk I są to porządne korzonki . Bardzo dziękuję Ci za pamięć ,już na pewno nie potrzeba
następnych gałązek.
Na razie mam je w domu , cały czas zraszam ziemię i roślinki ,zastanawiam się co dalej...
Myślę ,że dobrze byłoby na lato przenieść je do ogrodu ,w takie miejsce ,gdzie nie przesycha.
Ale co zimą ? Może kilka zostawię w ogrodzie , przysypię drobną korą , a resztę będę trzymać w domu.

Annabelka :



To chyba kolejna pomyłka, tym razem kupiona na targach jako rozchodnik o kremowych kwiatach i ciemnych liściach.
Coś mi to nie wygląda na kremowe kwiaty ...




Goździczki :

To mogą być kremowe kwiaty......ja trzymam takie sadzonki w cieniu drzew, zimą tę azalię, którą wysłałam trzymam między drzwiami, mają jasno i zimno....dla azalii wrażliwej na mróz to najlepsze wyjście.

Mówisz ,że jest szansa na kremowe kwiaty w tym rozchodniku ? Kiedy go kupiłam ,miał ciemnawe liście ,ale nie aż tak bordowe.
Ściemniał u mnie na słońcu . Ta odmiana miała nazwę na S...

Bardzo bym się ucieszyła ,gdyby rzeczywiście miał kremowe kwiaty ,bo coś za podobnie mi wygląda do wielu rozchodników,
które mam ,a kwitną na różowo.

Co do tej azalii , myślisz ,żeby nie ryzykować w ogóle z zimowaniem sadzonek w ogrodzie?

Zapachniało goździkami... u mnie już przekwitły, zresztą, mam tylko dwie kępki świeżo nabytych, białych...
Imponujące rezultaty w reanimacji Rh - widać, że Twoja opieka mu posłużyła, a i warunki chyba korzystne?
Czy w zaczątkach cygańskiej spódnicy ma swoje miejsce również pontyjka?

Gosiu

Pontyjkę chciałabym wyeksponować jako solistkę Wydaje mi się ,że ostatecznie znajdzie miejsce w części ogrodu,
którą chcę urządzić bardziej parkowo , od drugiej strony domu .

Pod sosnami wylądują azalie wielkokwiatowe i rododendrony ,tylko tam jest diabelsko sucho, w upały kwiaty azalii
zupełnie oklapły.
Chyba nie obędzie się tam bez wężyka nawadniającego po kropelce...

Gartentraume :

Magda, Twoja Gartentraum pięknie różowa, moja bladawiec okrutny w tym roku Nie podoba mi się

Pomysł na pontyjkę pochwalam świetnie wpisuje się w takie parkowe założenia...
A czy ta część ogrodu będzie zasadniczo zielona (w różnych odcieniach)? Bo jednak czas azalii szybko mija...
Co jeszcze tam planujesz?

Gosiu
Tak właśnie chciałabym zrobić - różne odcienie zieleni , zmieści się tam jeszcze kilka drzew .
Hosty , hortensje , koloru raczej mało
Będę miała sporo roboty w tym kolorowym ogrodzie (róże , byliny ,powojniki itp.) więc tam "na dole" niech będzie
"samoobsługowo"

Dorota

Ta róża ma w tym roku fajny chłodny odcień różu ,taki jak powinien być , za to Chippendale ma kwiaty -każdy inny

Rhapsody in Blue stała się wielką różą !
Nie mogę oddać na zdjęciach jej koloru , nie jest taki różowy ,a chłodno fioletowy .









Ciekawa jestem jak wypadnie zestaw : Cardinal de Richelieu - Bonica i .... Nostalgie
Zestawiałam Kardynała z Bonicą ,myśląc ,że Nostalgia kwitnie później ,ale zapowiada się niezłe kolorystycznie trio...
Będzie zgrzyt.
Zdjęcia zgrzytu na razie nie mam.

A to widoki ogólne :

Hortensja pnąca ...






Augusta Louise - ciekawe jakimi kwiatami uraczy tym razem ?



Tutaj Leonardo szykuje pąki ...

Magda... Ty wiesz, że masz już ogród pełną gębą?
Pięknie jest! I zastanawiam się, jak to się ma do tego, co powiedziałś o swoich problemach z utrzymaniem porządku? Bo ja tu nie widzę żadnego bałaganu... żadnej przypadkowości...
Wręcz mam ochotę zaorać Wielokąty i zacząć na nowo

Dzień dobry w nowym tygodniu...
Kurczaki, jak tak sobie oglądam te piękne rabaty, to trochę brakuje mi różanych łanów, ale trudno, wytrzymam i popodziwiam u Ciebie Jak pisze Gorzata, ogród bardzo zadbany. Cudna kula bukszpanowa, którą już kiedyś chwaliłam...
No i to połączenie róż z ostróżkami... urzekające!

Dobrego poniedziałku

Piękny ogród.I tyle kolorów , jak i ja lubię
Róze piękne
O Rhapsody in Blue.Piękna i jaka duża.
Ja posadziłam ja na jesieni.własnie mi kwitnie.
Czyżby i u mnie taka za rok , czy za ile tak urośnie??

Madziu-bardzo dobry pomysł z bezobsługową częścią ogrodu, muszę i ja pomyśleć o takich miejscach bo zaczynam się już nie wyrabiać

Gratuluję pomyślnej reanimacji rh , Twój ogród z dnia na dzień pięknieje i wcale nie widzę leżących piwonii, wszystko wygląda pięknie

Magda, jakie piękne widoki!!! Ogród bujny i coraz okazalszy Zazdroszczę ostróżek, moje nie dość, ze kiepskie to ślimaki im nie dają żyć a tak cudnie się komponują z innymi roślinami.
Dziękuję za koszyk firletek Nie spodziewałam się takiej ilości

Gorzatko , Agnieszko , Aniu , Roma , Wiesiu , Dorotko

Bardzo dziękuję za miłe słowa pod adresem ogrodu
Czerwiec to taki miesiąc ,że rośliny prezentują się najlepiej ,więc i nietrudno o kolorowe zdjęcia

Gorzaciu
Do domu najchętniej zaprosiłabym panią sprzątającą , za to w ogródku nie wpuściłabym w rabaty nikogo .
Ja już dawno doszłam do wniosku ,że w ogrodzie fascynuje mnie zmienność - nawet zmienność bałaganu
Cały proces życia rośliny ....Od nasiona czy sadzonki aż do jesiennego zamierania, a wiosną wszystko od nowa
W mieszkaniu pośród martwych przedmiotów nie ma takiej zabawy , przynajmniej dla mnie

Aga
W czerwcu mam ochotę dokupić dziesiątki nowych róż ,ale w październiku ,kiedy obsypane są czarną plamistością ...
jakoś mi przechodzi
Żartuję Dokupię , bo jednak róże skradły moje ogrodnicze serce .
Przyznaję ,że w tym roku prysnęłam różyczki na robale.I okazało się ,że liście robią tak samo duże wrażenie jak kwiaty.
Są piękne! Niestety ,po zeszłorocznej inwazji śluzownicy różanej ,która z liści zrobiła koronkę ,musiałam sięgnąć
po mocniejsze środki.

Aniu
Mnie też zaskoczyła Rhapsody in blue ...U mnie rośnie trzeci rok ,więc spodziewaj się takich rozmiarów

Romeczko
Tylu pomocników Cię odwiedza ,że z wyrobieniem się nie będzie problemu . Bezobsługowy masz las dookoła

Wiesiu
Różanecznik odrodził się bardzo pięknie i chyba zawiązują mu się pączki kwiatowe ,więc mam szansę za rok poznać kolor kwiatów.
Piwonie leżą , niestety... Wszystkie białe ,no i ta różowo -kremowa.
Jaką odmianę białej masz u siebie ,tak ładnie stoją kwiaty.

Dorota
Fajnie ,że firletki szybko dojechały ,ciekawe kiedy pokażą się kwiatki- na moich jeszcze nie ma.


W ogrodzie bywam dość często , ale nie zawsze "do roboty"
Z tego też powodu chwasty zaczynają chyba myśleć ,że najlepsze dni przed nimi....lipiec. To zawsze dla mnie był
miesiąc zwątpienia.

Róże rozwijają kwiaty, ten rok jest dla nich bardzo dobry, w przeciwieństwie do poprzedniego.
Krzewy rodzą piękne kwiaty , są one bardzo równomiernie rozmieszczone ,takie "wzorcowe" różyczki


Różana Barbie ,czyli Augusta Louise ma ,jak zwykle , każdy kwiat z innej ...parafii

Cichaczem zajrzał Andrzej...

Jak nastroje tuż przed ostatecznymi decyzjami ? Moja córka zaczęła trochę "pękać" .
Chyba za długo trwa to sprawdzanie matur , kiepski pomysł ten obecny system zdawania egzaminów.
W dodatku na niektóre kierunki (np. ASP) już odbyły się wstępne rozmowy i tzw. teczki , a nawet nie wiadomo
czy matura zdana.

Kupuj róże, kupuj, a najlepiej na Lubelszczyźnie
Masz już jakieś typy ?