TEMAT: Między nami ogrodnikami

Między nami ogrodnikami 19 Sie 2014 22:23 #292809

  • rispetto
  • rispetto's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3175
  • Otrzymane dziękuję: 1187
To, co piszesz o długości budowy to była w naszym przypadku podstawowa kwestia. Albo szybka budowa, albo mieszkanie w bloku. Mieszkaliśmy w wynajętym M-3, urodziła się Hania i musieliśmy podjąć jakąś decyzję. No i dlatego po 9 miesiącach od wbicia łopaty już się wprowadzaliśmy. Co prawda jako tako wykończony był tylko dół i do domu wchodziło się po paletach, dookoła było morze błota, ale z perspektywy czasu nie żałujemy tej początkowej niewygody :) Ech .. to były czasy :lol:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Między nami ogrodnikami 19 Sie 2014 22:39 #292816

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Ja natomiast zaczynam się już zastanawiać po czorta dwóm osobom (jak dzieci nas opuszczą )
taki dom? Co prawda nie jest duży ,bo to tylko parter ...

Oczywiście mój mąż zupełnie nie podziela moich poglądów :)
A ja mam wrażenie ,że cóś mi życie ucieka ....

Ale to wszystko może przez to ,że rano przytrzasnęłam sobie palec drzwiami własnego auta
i ciągle mnie boli :silly: ;)

A jako ilustracja moich dzisiejszych wpisów - największe oczekiwanie sezonu !
Piwonia drzewiasta ,kupiona za ciężkie pieniądze , która przebywała w podróży cały tydzień,
kwitnąc sobie w pudle.
Wygląda dość smętnie ,wręcz...nieżywo.
I w końcu to ,na co czekałam chyba od czerwca : nowe listki :dance: Ż :dance:


IMG_5868.JPG


IMG_5866.JPG


IMG_5870.JPG
Ostatnio zmieniany: 19 Sie 2014 22:54 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 19 Sie 2014 23:11 #292830

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Zdjęcia "leśne" :


IMG_5820.JPG


To hortensja White Dome ,ta sama ,która tak zachwyca u Romy.
Moja najpierw rosła w pełnym cieniu ,gdzie miała bardzo ciemne liście,ale pokładała
się po ziemi.
Przesadziłam ją więc blizej słońca, oto efekt -zupełnie jasne liście,jak u Annabelli.
Czyżby konieczna była kolejna przeprowadzka?

IMG_5821.JPG


IMG_5826.JPG


IMG_5828.JPG


IMG_5833.JPG
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 19 Sie 2014 23:27 #292833

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Madziuś, wiesz co że u mnie rodzice też się tak zastanawiali czy jest jakiś sens teraz brać jakiś kredyt na trzy osoby i faktycznie się wynieść poza miasto i wziąć domek z ogrodem ale potem mama wpadła na pomysł, że jeśli któreś z nas - Michał albo ja spotkamy drugą połówkę a np. rodzicom się znudzi życie poza miastem to zawsze jest opcja zamiany - my dom a rodzice mieszkanie tej połówki a nawet jeśli nie....to przecież i tak dom jest duży to się pomieścimy B)
na razie to wszystko jest w planach ale jeśli ja dostanę cały etat i to na czas nieokreślony to wtedy ruszamy z poszukiwaniami :cool3:
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 19 Sie 2014 23:47 #292838

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Madzia, fajna ta leśna rabata. Brakuje mi takich miejsc w moim ogrodzie...z oddechem!
Ja przeprowadzki nie żałuję i nigdy nie zamieniłabym mieszkania pod miastem na życie w centrum, jak kiedyś.
Oczywiście to wynika z pasji do ogrodu, jakżeby inaczej ;-)
Jeszcze 4 lata temu nie odróżniałam grabi od wideł, a teraz nie wyobrażam sobie życia w mieście bez ogrodu!
I to powiedziałam ja, mieszczuch z Krakowa, osiedlony od 4 lat na wsi pod Poznaniem :laugh1:

Aaaa, brawa dla piwonii :bravo:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 20 Sie 2014 07:41 #292849

  • terlica
  • terlica's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1093
  • Otrzymane dziękuję: 293
:rotfl1:
rispetto wrote:
No i dlatego po 9 miesiącach od wbicia łopaty już się wprowadzaliśmy. Co prawda jako tako wykończony był tylko dół i do domu wchodziło się po paletach, dookoła było morze błota, ale z perspektywy czasu nie żałujemy tej początkowej niewygody :) Ech .. to były czasy :lol:


Paweł dokładnie taką samą sytuację mieliśmy my! :) Eh! Dokładnie. 9 m-cy.Jak się wprowadzaliśmy,to żyliśmy od pierwszego do pierwszego z długiem w dodatku. Pamiętam swoją pierwszą kuchnię. Niby-szafki zbite z palet. Jakaś "witryna" z desek.Mama mi firanki na "szafki" uszyła,żeby jakoś wyglądało.

Robaczek wrote:
Jeszcze 4 lata temu nie odróżniałam grabi od wideł, a teraz nie wyobrażam sobie życia w mieście bez ogrodu!
I to powiedziałam ja, mieszczuch z Krakowa, osiedlony od 4 lat na wsi pod Poznaniem :laugh1:

Kasiu,moja mama do tej pory się dziwi,jak widzi mnie pracującą w ogrodzie. Jak kazali mi kiedyś warzywnik wypielić,to wyrwałam całą marchewkę,a chwasty zostały.


Magda zapomniałam napisać o najważniejszej rzeczy. Jak już się przeprowadzisz,będziesz miała cudowny ,dojrzały ogród ,z rozrośniętymi krzewami,bylinami. Od razu będzie pięknie!
pozdrawiam - Ewa
Pępek świata
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 20 Sie 2014 07:43 #292850

  • Igor
  • Igor's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4186
  • Otrzymane dziękuję: 2490
Nie narzekaj, nie odcinasz się zupełnie od cywilizacji...wolałabyś mieszkać w lesie, jak Romcia ? ;) to dopiero hardcore
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 20 Sie 2014 07:47 #292851

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
Oj tam, po prostu poszukaj pracy z drugiej strony miasta i pozbędziesz się korków :silly: , a mieszkanie na wsi to naprawdę jest TO :lol:
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 20 Sie 2014 08:35 #292861

  • Roma
  • Roma's Avatar
Magda-myślę,że zamiast szukać kolejnego miejsca dla White Dome spróbuj ją zakwasić.
Częściowo rozumiem Twoje rozterki związane ze zmianą miejsca zamieszkania.Dopóki dzieciaki chodziły do szkoły a my pracowliśmy,trudno byłoby mieszkać w obecnym miejscu.Zupełnie inaczej wygląda to z perspektywy emerytów :P
ale coś za coś, Wy możecie długie lata cieszyć się tym co stworzycie a my? :teach:
Drugi znak zapytania to skąd wiesz,że dziewczyny opuszczą "gniazdo"? a może do niego kogoś sprowadzą :think: Tak więc myślę,że jednak warto choćby ze względu na ogród który zapowiada się na bardzo przyjazny dla jego właścicieli :)
Nawet nie wiesz jaki to komfort móc pić poranną kawę w piżamie na tarasie :dance:
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 20 Sie 2014 22:03 #293028

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Magda, tak czytam o tych rozterkach miejsko-wiejskich i powiem tak... Już trochę na nie za późno, teraz jesteście zakładnikami ;) wcześniej podjętych decyzji... I masz już tam ogród! :happy-old: Rośliny zostały posadzone, kości rzucone, Rubikon przekroczony! ;)
A dziś podane były wyniki badań socjologicznych, teraz dzieci niechętnie opuszczają rodziców :lol:
Piękny ten zakątek leśny z bambusową matą w tle! I tak rano z kawą tam! Bezcenne! :)
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 20 Sie 2014 22:22 #293037

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Jesteście świetni !
Po takiej reklamie kupiłabym od Was wszystko :P

Martusia
Życzę Wam dobrych decyzji , z rodzicami to zawsze jest raźniej.

Kasiu
Widok listków na piwonii bardzo mnie ucieszył, tylko na razie pojawiły się one na jednym pędzie...
Czyżby cała reszta obumarła? :huh:
Nic nie obetnę do wiosny ,będę czekać.

Do "lasku" bardzo lubię zaglądać, szkoda ,że komary też. :angry:

Ewa
Tylko ten ogród ratuje sytuację :) Gdyby nie on ,pewnie wcale nie jeździłabym na budowę.
Właśnie o to chodzi ,że gdybyśmy wprowadzili się tam po kilku miesiącach ,nie powstałoby w mojej głowie miejsce na te wszystkie rozważania :P

Oj, coś mam ostatnio zły nastrój. Nie mam telewizji ,więc na co dzień nie jestem na bieżąco ,a dzisiaj poczytałam sobie o tych wszystkich okropieństwach ,co się dzieją na Świecie i płakać się chce :(

Igor Krótka i zwięzła rada :happy3: Bardzo mi się podoba ,zwłaszcza postraszenie
Jaśkową Polaną :happy3:

Wiesiu
No właśnie ,przecież Ty powinnaś coś na ten temat wiedzieć ,bo też jesteś wciąż dojeżdżająca?

Romka
Tej hortensji faktycznie powinnam ulepszyć ziemię , bo tam sam piach.

Mówisz :kawa w piżamie? Kiedyś pewnie przetestuję :)


No zły mam nastrój ...
Smutne czasy.

Limelight
IMG_5806.JPG


I pozieleniała Annabella
IMG_5801.JPG
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 20 Sie 2014 22:34 #293040

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
artam wrote:
...kości rzucone...

Marta :P
Mój pies niczego nie zakopuje i nie..sadzi w ogrodzie :tongue2:

Masz rację , za późno na odwrót .

Ludzie mają gorsze problemy. :jeez:

No właśnie ,słyszałam o tych nowoczesnych tendencjach u młodzieży...
Ale karmić i opierać też trzeba do czterdziestki ? ;)
Temat został zablokowany.

Między nami ogrodnikami 21 Sie 2014 08:59 #293085

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Magda głowa do góry - dla mnie tylko wieś - ostatnio miałem możliwość przebywać w mieszkaniu mojego taty w Warszawie - normalnie załamka :mad2: .Ktoś puka, coś stuka, to nad moją głową co dziesięć minut pani odkurza mieszkanie i jeździ odkurzaczem po panelach(alergicy)słyszę cały tabun autobusów i samochodów - a przecież tam się wychowałem i tego nie słyszałem :pinch:

Czasami narzekam zimą, by wyjechać do pracy muszę wstać godzinkę wcześniej (4.30) by ,,odszuflować'' wyjazd ze śniegu by przebić się do drogi, mega korki :screem: w Jankach - ale jak wrócę jaka ulga :thanks: :flower2:

Pozdrawiam i Pogody Ducha życzę..... :hug:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): magdala

Między nami ogrodnikami 21 Sie 2014 09:22 #293089

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Magda mieszkanie na peryferiach ma swoje plusy i minusy - jak wszystko ;) . Wiadomo, że człowiek wkurza się dojazdami, czy choćby odśnieżaniem, o którym wspomniał Paweł :jeez: . Ale plusów jest zdecydowanie więcej :teach: . Jak już się przeprowadzicie i pomieszkacie dłużej, to nie będziesz mogła zrozumieć tych obecnych swoich rozterek ;) .

Głowa do góry :hug: . Ogród masz piękny i jego widok codziennie będzie Ci poprawiał humor.
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): magdala

Między nami ogrodnikami 21 Sie 2014 09:41 #293092

  • rispetto
  • rispetto's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3175
  • Otrzymane dziękuję: 1187
chester633 wrote:
Magda głowa do góry - dla mnie tylko wieś - ostatnio miałem możliwość przebywać w mieszkaniu mojego taty w Warszawie - normalnie załamka :mad2: .Ktoś puka, coś stuka, to nad moją głową co dziesięć minut pani odkurza mieszkanie i jeździ odkurzaczem po panelach(alergicy)słyszę cały tabun autobusów i samochodów - a przecież tam się wychowałem i tego nie słyszałem :pinch:

Czasami narzekam zimą, by wyjechać do pracy muszę wstać godzinkę wcześniej (4.30) by ,,odszuflować'' wyjazd ze śniegu by przebić się do drogi, mega korki :screem: w Jankach - ale jak wrócę jaka ulga :thanks: :flower2:

Pozdrawiam i Pogody Ducha życzę..... :hug:

Z tym szuflowaniem to także kwestia podejścia, bo mieszkając w mieście rzadko kto ma garaż i rano przed blokiem mamy towarzyskie odśnieżanie samochodów i skrobanie szyb :lol: Dwa lata temu w bardzo śnieżną zimę pod blokiem moich rodziców dochodziło niemalże do rękoczynów przy zajmowaniu oczyszczonych miejsc na parkingu :lol:
A gdy prznieśliśmy się na wieś to przez pierwsze lata były wręcz kłótnie miedzy nami, bo każdy CHCIAŁ odśnieżać :crazy: :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): magdala, chester633

Między nami ogrodnikami 21 Sie 2014 11:05 #293115

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Ja tak szybciutko bo już muszę pędzić do roboty, ale przeczytałam twoje rozterki o tym po co dwojgu samotnym - czytaj z pustym gniazdem - dom. A po to Madziu żeby wnuczęta miały gdzie przyjeżdżać :happy-old:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): magdala

Między nami ogrodnikami 28 Sie 2014 22:14 #295221

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Bardzo dziękuję Wam za słowa pociechy :) :kiss3:

A Iwonce dziękuję za paczkę z roślinami !
To miała być tylko jedna czy dwie rośliny ,a przysłałaś mi ich chyba ponad dziesięć...
Bardzo dziękuję , wszystko już posadzone.


Od dwóch dni w końcu pogoda wyładniała. Dzisiaj było ciepło i słonecznie,
chociaż ...pachnie już jesienią .


IMG_5903.JPG


IMG_5961.JPG


IMG_5964.JPG


IMG_5955.JPG


IMG_5954.JPG



Wiosna również nie daje za wygraną ... Pierwiosnki kwitną u mnie cały sezon:


IMG_5911.JPG


IMG_5913.JPG
Ostatnio zmieniany: 28 Sie 2014 22:19 przez magdala.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Między nami ogrodnikami 28 Sie 2014 22:26 #295237

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
U mnie pogoda nie do końca wyładniała :angry: . Rano i przed południem jest ładnie, a po południu masakra :hammer: . Podobno zapowiadają piękny wrzesień. Oby, bo tyle mam jeszcze do zrobienia :jeez: .

U mnie azalie tez już zaczęły się przebarwiać. Wrzosy kwitną. Berberysy zaczynają "płonąć". Zbliża się nieuniknione :cry3: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.855 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum