TEMAT: Ogród Doroty '2014

Ogród Doroty '2014 17 Maj 2014 11:37 #260409

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Dorotko, trzymaj się! Mam nadzieję, że będzie dobrze, a może już przestało padać?
U mnie dalej pada - taka upierdliwa mżawka :angry: Na szczęście u mnie gleba przepuszczalna, a dom stoi na górce, więc nic mi nie grozi. W takich chwilach, tak jak Gosia, cieszę się, że najbliższą rzeczkę, czy potok mam daleko, daleko...
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Doroty '2014 17 Maj 2014 13:32 #260444

  • r-xxta
  • r-xxta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7727
  • Otrzymane dziękuję: 2600
U mnie też ogród na spadku, ale woda z najniżej położonej rabaty nie ma gdzie spłynąć, bo płot i utwardzenie drogi są nieprzepuszczalne :cry3: i woda stoi :cry3: . Na trawniku też stoi, ale trawnik się pozbiera. Zdaje się, że pozbyłam się problemu nadmiaru siewek jeżówek i liatry, wszystko utonęło :sick:
I pomyśleć, że jeszcze wczoraj było jako tako, dzisiejsza nocna ulewa przepełniła czarę :placze:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 17 Maj 2014 13:54 #260454

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Dorotko trzymam kciuki,żeby nie było za dużo strat. U nas też zaczęło padać ale na moje piachy deszcz się przyda.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 17 Maj 2014 19:28 #260607

  • Monik
  • Monik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 104
U mnie też od czwartku leje deszcz. Niedawno przeszedł grad. Co jakiś czas biegam i oglądam roślinki i na szczęście nic nie zniszczone. Chyba, że nadmiar wody da o sobie znać po jakimś czasie.

Dorotko mam nadzieję, że u ciebie też obejdzie się bez strat.
Ściskam cieplutko
Monika

Mój ogród moje marzenie
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 18 Maj 2014 09:23 #260851

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Nareszcie deszcz sie trochę uspokoił. Wczoraj tylko jedna ulewa, i to dziwnie, bo u mamy (jakieś 3km od mojego domu) ulewa okropna, taka że ulicą rzeka płynęła a u nas dużo spokojniej.
Ranek przywitał mnie słońcem, ale znów się zachmurzyło, podejrzewam, ze cały dzień będzie taki w kratkę
Ziemia jest tak nasiąknięta, ze wczoraj zapadłam się po kostki w błocie na rabacie. Trzeba czekac az troche obeschnie. Z kolei jak przyjdą takie upały to z tej mojej nieszczęsnej gliny zrobi się beton :blink:
No ale dość juz narzekania na pogodę. Dziś mam rocznicę komunii mojego małego, a po południu planuję leniuchowac z książką. No może opryski zrobię jak tylko nie będzie padać.

Moniko, Ino, Martuś, Dalu, Iwonka, Goś, Marysiu, dziękuję Wam Kochane :hug: Będzie dobrze. Trzymam kciuki za Wasze ogrody. Teraz musimy ruszyć do walki z grzybami i chwastami.

Dorcia, zorientuje sie co u nas w ogrodniczych i dam znać, może skorzystałabym z Twojej uprzejmości :hug:

Jolcia, szkoda tunelu :( To chyba juz nie pierwszy raz? A może pomyliłam, chyba Siberka straciła tunel :think: Nie wiem czy nie warto zainwestować w szklarnię, choćby niewielką.

Kilka wczorajszych migawek sprzed ulewy. Wszystko namoczone do granic wytrzymałości.
Silver Slipper rozmoczone kwiaty do oberwania. Nie zdążyła dobrze rozkwitnąć. A tak czekałam, pierwszy raz była tak obficie zapąkowana :placze: Cudne wielkie kwiaty - teraz przypominają zwisające szmatki

W miarę dobrze z deszczem poradziła sobie Cannon's Double. kwiaty mniejsze i jakby lekko nawoskowane

Różanecznik zupełnie dobry, rozwija kwiaty w najlepsze

Za to na większości roslin pasą się tacy goście :mad2:

Osłonięty przed deszczem dachem tarasu zudnie rozkwita duet Multi Blue i Snow Queen

i tarasowa Jospehine

Znacznie gorzej wygląda Ivan Olsson


Postanowiłam nie fotografować miejsc wyglądających źle więc nie pokażę Wam rabat ze stojącą od trzech dni wodą, zaczynającymi gnić roślinami. Ale będzie dobrze, przyroda sie nie podda, doczekamy jeszcze pięknych kwitnień!

Pięknej, słonecznej niedzieli Wam życzę :hug:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 18 Maj 2014 09:24 przez dodad.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 18 Maj 2014 09:50 #260860

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Dorota... pogoda chyba podobna i u mnie... słyszałam ;) że rano było lepiej...
Ale chmury jakby wyższe :think:
Zaraz zmykam dzień święty święcić... pracą w ogrodzie :devil1:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 18 Maj 2014 10:06 #260867

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Dorotka dziś będę w tym ogrodniczym, bo mamy z synusiem silną potrzebę zakupową :happy3: . W tygodniu też pewnie będę :happy: , bo to bardzo blisko mnie i często tam wpadam. Czekam zatem na sygnał :wink4: .

Powojniki boskie :woohoo: . U mnie też coraz więcej rozkwita - uwielbiam ten moment :dance: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 18 Maj 2014 11:29 #260892

  • Adrian
  • Adrian's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 997
  • Otrzymane dziękuję: 1031
Dorota,
trzymam kciuki aby już więcej tak nie lało. Przykro patrzeć na sponiewierane kwiaty azalii - te o dużych kwiatach są szczególnie wrażliwe na ulewy (jak najszybciej oberwij te kwiatostany - żeby nie oblepiały młodych przyrostów oraz nie były siedliskiem pleśni i chorób). Cannon rzeczywiście w dobrej formie a Twój różanecznik z wielkim oczkiem budzi mój niekłamany zachwyt - to "moje klimaty"!
Fantastyczne zestawienie powojników - Snow Queen bardzo mi się podoba!!
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 18 Maj 2014 17:28 #261023

  • Monik
  • Monik's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 809
  • Otrzymane dziękuję: 104
Cudowne powojniki. Żałuję, że nie mam na nie miejsca.

Trzymam kciuki, żeby roślinki z rabat, na których stoi woda dały radę.
Ściskam cieplutko
Monika

Mój ogród moje marzenie
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 18 Maj 2014 21:06 #261140

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Doroto,dobrze że powojniki przetrwały deszcze. Są cudne. :flower2: Od jutra podobno zmiana pogody ,na co liczę. :)
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 19 Maj 2014 04:29 #261381

  • Agulinka
  • Agulinka's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 56
  • Otrzymane dziękuję: 19
Dorotko, jestem i ja w Twoim pięknym ogrodzie! Przykro mi bardzo z powodu deszczu, ale mam nadzieje ,ze wszystko juz bedzie dobrze! Bardzo mi sie podobają twoje powojniki! Piękne kwiaty! Pozdrawiam i dużo sloneczka życzę !
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 19 Maj 2014 10:48 #261474

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Dorotko, bardzo mi przykro z powodu tego deszczu u Ciebie...trzeba mieć nadzieję, ze roslinki sobie poradzą. Powojniki masz bajeczne.
Koniecznie opryskaj róze na mączniaka rzekomego, żeby uniknąć takiej zarazy jak u mnie.
Wciąż nie mogę dojść do siebie, a na roze nie mam ochoty nawet patrzeć...nigdy czegoś takiego nie widziałam.
Oprysk bioseptem mozna włożyć miedzy bajki. Robiłam dwukrotnie - w kwietniu i w maju, nic nie pomogło.
Trzymam kciuki zeby pogoda się poprawiła i ściskam mocno.
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 19 Maj 2014 17:20 #261575

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Dorotko witaj, jaka szkoda Twoich roślin! Azalie nie mają szans w takich opadach. W zeszłym roku deszcz zamordował wszystkie kwiaty na wszystkich azalkach, pod ciężarem wody niektóre gałęzie połamane inne zwichrowane. A kwiaty, sklejone, gnijące, zagrzybione. Tak, jak napisałaś 'szmatki'. Wiem, co czujesz, gdy na nie patrzysz :mad2: :placze: :hammer: :placze: . Nie chciałam zawracać Ci głowy moją nn azalką, zdjęcie wkleiłam do wątku identyfikacyjnego. Może zerkniesz?
Mam nadzieję, że woda już nie stoi w ogrodzie?
Trzymaj się,
:hug: :bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 19 Maj 2014 18:00 #261587

  • mrówa
  • mrówa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1379
  • Otrzymane dziękuję: 484
Oj... współczuję Wam szkód pogodowych, na północy od wczoraj dla równowagi cieplutko nareszcie :flower1:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 19 Maj 2014 18:58 #261601

  • wanda7
  • wanda7's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 266
  • Otrzymane dziękuję: 53
Mimo deszczów rośliny wyglądają świetnie. Szczególnie powojniki są cudne!
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 19 Maj 2014 21:34 #261692

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Dorotko, jak tam u Was dzisiaj ? Mam nadziej, że lepiej :hug:
Powojniki masz taki wypas, że hej ! Kwasolubne też cudniaste :bravo: mi właśnie jeden rodek zrzucił liście. Nie wiem co się dzieje. Niby kwitnie pojedynczymi kwiatkami ale te liście...ręce mi opadają ..
pozdrawiam serdecznie
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 20 Maj 2014 09:19 #261879

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Witam!
Przepraszam, ze się nie odzywałam, ale czasu zabrakło. Wczoraj do późnej nosy ogrodowałam :) Najpierw czynnie z opryskiwaczem i sekatorem, później przy ogniu i swiecach. Nareszcie zrobiła się pogoda to i człowiek optymistyczniej spogląda w przyszłość.
Niestety, grzyby nie czekaja i juz przypuściły szturm. Pojawiły się pierwsze objawy plamistosci a moja cudna Piruette cała zaatakowana maczniakiem prawdziwym, wrrr.... :mad2: Opryski zrobione, mączniaka będe traktowac jeszcze mlekiem.

Moniko, jak to liście mu opadły? Idę zaraz zobaczyć, zamieściłaś zdjęcia? Powojniki dobrze wyglądaja zaledkie niektóre, reszta... szkoda mówić. Rdza na liściach, co rusz którus pęd wycinam bo uwiąd, ech.... Z pewnościa nie kupię żadnego nowego, przynajmniej na razie.
Miłego dnia :hug:

Wandziu, sztuka fotografii ;) Niestety w realu nie wygląda to tak kolorowo.

Beatko, u nas tez nareszcie się wypogodziło, choc na dziś znów jakieś burze zapowiadają :angry:

Haniu, byłam. Tez jestem zdania, że to Fanny. Cudna z resztą i na mojej liście zkupowej razem z Satomi. Wczoraj wycięłam sporo kwiatów z azalii, na szczęscie trochę zostało a zaczynaja kwitnąc rózaneczniki więc nie jest tak całkiem beznadziejnie. Choc zastanawiam się nad przycięciem Irene Kloster. Ma bardzo wybujałe pędy, teraz pod wpływem ciężaru się pochyliły i nie wygląda rewelacyjnie. Ale z drugiej strony szkoda mi przyszłorocznego kwitnienia. Może rozłoże przycięcie na dwa lata :think:

Kasiu, strasznie mi przykro, wiem ile dla Ciebie znaczy ogród, ile pracy i miłości w niego wkłądasz. No cóż, przyroda uczy nas pokory.
Róże opryskałam, ale z pewnościa nie uda sie uniknąć zupełnie chorób, tym bardziej, ze na rabatach zrobiło sie bardzo gęsto a to sprzyja chorobom. Mam nadzieję, że ud mi się umiknąć maczniaka rzekomego. Wiem co to za zaraza. Kilka lat temu zaatakował mi Ledreborg, dopiero w tym roku zaczęła wyglądać.
Trzymaj się kochana, będzie dobrze. Róże to mocarne rośliny, dadzą radę :hug:

Agulinko, witaj! Ciesię się, ze do mnie zaglądnęłaś.
Na szczęście już nie pada a ogród powoli dochodzi do siebie.

Ina, deszcze na szczęście odpuściły, będzie dobrze. Cieszmy się słońcem i bądźmy czujni, grzyby się czają :(

Moni, dzięki. Powojniki zawsze gdzies mozna wcisnąć, one więcej miejsca w pionie potrzebują ;) Niestety to dość kapryśne rosliny a moja gleba niezbyt nadaje się do ich uprawy. Czeka mnie chyba mała rewolucja powojnikowa :blink:

Adrianie, trzymanie kciuków chyba pomogło, bo nareszcie i u nas zaświeciło słońce. Azalie wstępnie oczyściłam. Kilka paków na Silver Slipper się uchowało i dopiero po deszczach się otworzyły więc jakaś namiastka kwitnienia jest.
Najlepiej z deszczem poradziła sobie Apple Blossom. Zupełnie nic jej nie ruszyły ulewy. Takie okazy to ja lubię :)
Zaczynają kwitnbąc najpóźniejsze mije różaneczniki - 'Marcel Manard' i 'Catawbiense grandiflorum' - nad oczkiem robi sie fioletowo :hearts:

Dorcia, nie miałam czasu jeszcze pojechac do ogrodniczych, może dziś. Dam Ci znać. Ale nie przejmuj się, w najgorszym razie zamówię u Pudełka – uruchomili sprzedaż internetową.
Poszukuję jeszcze Fanny – zobacz czy jest u Was jak będziesz w ogrodniczym, pliss.

Gosia, widziałam! Działasz niczym maszyna, podziwiam :thanks:

Z nowych wieści pragnę donieść, ża zakwitły dwie następne róże. Pierwsza była Nevada, ale kwiaty zdeformowane przez deszcze- czekam na nastepne.
A wczoraj otworzyły sie pakiu na Alissar Princess of Pheonica

i Rhapsody in Blue – piekny krzak się z niej zrobił, ciesze się, ze mimo wszystko dałam jej szansę


Miłego dnia, wracam do pracy, bo jak się szefostwo zorientuje to zostanę ogrodniczką na pełny etat :rotfl1:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 20 Maj 2014 09:27 #261881

  • piku
  • piku's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6169
  • Otrzymane dziękuję: 5027
I znów się zaczyna różane kuszenie ;) , cudna ta Alissar :woohoo:

mam nadzieję, że ogród już schnie i zawitało słoneczko :)
pozdrawiam - Wiesia :bye:


"Rośliny są jak ludzie, potrzebują miłości, ale i ludzie są jak rośliny, pozbawieni miłości więdną."
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.645 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum