TEMAT: Ogród Doroty '2014

Ogród Doroty '2014 08 Paź 2014 08:51 #304173

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Dorotko :hug:
mam nadzieję, że nastrój choć troszkę lepszy :hug: chociaż jak tu mieć dobry humor jak ta jesień obfituje w tragiczne i smutne wiadomości...syn Ewy, Ania Przybylska, u Ciebie koleżanka ...wczoraj rozmawiałam ze znajomą, która w sobotę była na pogrzebie 33-letniej kobiety...zostawiła 2 małych dzieci..nowotwór...Boże co się na tym świecie dzieje....wiem, wiem cykl życia, koleje losu, przeznaczenie ale...no właśnie....ale... nagromadzenie takich wydarzeń skłania do refleksji nad życiem, nad tym jakie jest ulotne, nad tym co naprawdę ważne....

No cholera ale Ci humor poprawiam ! Przepraszam :hug:

Doris - nie daj się chandrze ! Jeszcze słońce dla nas świeci....nawet za warstwą chmur! I wstaje kolejny dzień! :kiss3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodad


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród Doroty '2014 08 Paź 2014 09:57 #304185

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Dorotko odbyłam właśnie spacer po Twoim ogrodzie .Było bardzo przyjemnie ,bo ogród piękny .Gratuluje nagrody w konkursie ,bo bardzo Ci się należała . :bravo: .Jesień piękna ,nie warto rozmawiać na takie smutne tematy .Cieszmy się więc wszystkim ,czym tylko można .A przecież tyle jest powodów do radości .
Nie wszyscy przecież umierają ,na co jestem żywym przykładem .Głowy do góry .
Dorotko trzymaj się ciepło i nie daj się smutkom . :kiss3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dodad

Ogród Doroty '2014 08 Paź 2014 10:09 #304189

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Dziekuję Wam za podtrzymanie na duchu. Dzis czeka mnie jeszcze pogrzeb, ale popołudnie zamierzam spędzić na ciężkiej pracy w ogrodzie - smutki precz.
Odezwe się wieczorem(jak będe miała jeszcze siłę ;) ) i może będe miała jakies fotki :)
Miłego dnia :bye:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 08 Paź 2014 10:39 #304199

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Dorotko, praca w ogrodzie pozwala na chociaż czasowe, ale jednak, odsunięcie problemów i smutków dnia codziennego... to pomaga się uporać z żalem, pogodzić z trudnym losem, przemyśleć doczesności...
Życzę tego z całego serca. Smutny czas....
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 08 Paź 2014 18:22 #304252

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Musze się chyba wziąć w garść :( .

Majeczko-edulkocie. :kiss3: Moja RU jak na jedną ze starszych róż w ogrodzie zachowuje się haniebnie. Rośnie co prawda w niezbyt komfortowym miejscu, ale i tak to co wyprawia nie jest dopuszczalne :flower: .
U Ciebie przynajmniej ma wymówkę.

Moni, staramy się korzystać ze słonecznej pogody. W niedzielę tez byliśmy poza miastem. Co prawda tym razem nie na rowerach tylko piechotką, ale spacer w górach zaliczony. W tą niedzielę tez planujemy jakieś wojaże, pogoda ma byc sprzyjająca. Ale do soboty popołudnia spędzam w ogrodzie. Koniecznie muszę uziemić resztę cebul, posadzić cisy, posadzić dostaną od szwagierki niezawodną hortensje ogrodową (nie wiem co to za odmiana, ale kwitnie co roku, bez żadnego zabezpieczenia).
Czytam, ze z Twoim kregosłupem troche lepiej, ale oszczędzaj sie kochana :kiss3:
Ostatnio oglądając twoje trawiaste widoczki zastanawiałam sie nad terminem wycieczki w Twoje strony ;) . Czy latem w czasie kwitnienia róż, czy może jesienią posłuchać szumiących traw. Tak czy inaczej musze odwiedzić Twój piekny ogród.
Dziękuję za wsparcie, niestety życie nie zawsze bywa sprawiedliwe. Trzeba cieszyc sie nawet drobnostkami.

Jolcia, znów zamilkłaś chyba :club2: . U mnie prace ogrodowe prawie dwa tygodnie odłogiem leżały. Ani nastroju,m ani pogody nie było. W całym kraju świeciło słońce a u nas wisiały mgły, fuj. Dopiero teraz pogoda sie poprawiła. Miałam dziś po południu iść do ogrodu coś podziałać, ale wróciłam wykończona i zrezygnowałam. Może jutro uda sie coś podziałać. W najgorszym wypadku zostanie sobota. Najważniejsze prace mam juz zrobione a reszta.... powolutku.

Kasiek :kiss3:
Pogoda słoneczna, temperatury sprzyjające oby jak najdłużej :)

Małgoś, efekt z pewnością tak spektakularny nie będzie, ale jeśli będzie choć przypominał to miejsce będę zadowolona.
Mnie sie rewolucji robić po prostu nie chce, ale coraz bardziej skłaniam sie ku redukcji ilości roslin w ogrodzie.

Wiesiu, dziękuję :)

Magda, to jasniejsze na tym zdjęciu to chyba kocimiętka. Dostałam wiosna małe sadzonki od Mufki, pieknie się rozrosły w sezonie, mam nadzieje, że będą ładnie kwitły za rok.

Ewciu, wiem :hug: Wiem, że nalezy cieszyc sie każdą chwilą, że tutaj jesteśmy tylko przelotem, ale czasem tak strasznie żal, zwłaszcza jeżeli odchodzi dobry człowiek. Już nie smucę, poprawię się :)
Mam nadzieję, że u Ciebie juz dobrze ze zdrowiem, nie daj się.

Agunia, dziękuję, kochana :kiss3: Posmuciłam się dziś, pospacerowałam po cmentarzu, ale dość tego.
Niestety nie udało mi się wyjść popracować w ogrodzie, ale jutro juz na 100% działam. Dziś podgotuje jutrzejszy obiad, jutro tylko dokończę i działam.
Twój ogród jest cudny jesienią, mój niestety nie zachwyca, ale jak wysprzątam rabaty z liści orzecha (prawie wszystkie już opadły) wytnę suchelce to może odzyska jeszcze troche blasku.

Zdjęć ogrodowych nie mam, ale dla was kilka widoczków jesiennych z sobotniej wycieczki na Jamną.












Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka

Ogród Doroty '2014 08 Paź 2014 20:26 #304286

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Piękne zdjęcia Dorotko! Prawdziwa złota jesień.. :lev:

Wiele osób tej jesieni przeżywa trudne chwile..trzeba to jakoś przetrwać, znaleźć pocieszenie w codziennych radościach i żyć dalej. Trudne to bardzo, ale nie niemożliwe.
Życzę pogody ducha i poprawy nastroju..ściskam mocno :hug:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 09 Paź 2014 08:01 #304414

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Twoje zdjęcia zachęciły mnie do wycieczki w góry, ale... zaraz sobie przypomniałam, że przy takiej pogodzie na ten pomysł wpadają setki... tysiące mieszczuchów... i w rezultacie z wyprawy pozostaje tylko wspomnienie gigantycznych korków i hałaśliwej hordy na szlaku :(
Tym bardziej zazdroszczę bliskości gór - u nas w takie dni z godzinki powrotu robią się trzy do czterech :mad2:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 09 Paź 2014 08:18 #304418

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Dorotko...no ale po co się ograniczać ? Zapraszam i w okresie kwitnienia róż i w okresie trawiastym :hug: i wymówki nie masz bo to nie jest znowu aż tak daleko od Ciebie :kiss3: a przy okazji jak się okazało ...Kochana była sąsiadko :hug: ..chyba Ci nie pisałam, że obydwoje z M pochodzimy z Twoich okolic - dosłownie rzut beretem co oznacza, że jak będziemy jechać do Rodziców w odwiedziny to możesz się spodziewać nalotu :flower1:
zdjęcia jesienne cudne :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 09 Paź 2014 08:52 #304428

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
:think: hmmmm .... zamilkłam :think: w moim wykonaniu to niezły ewenement, co :silly:
Jakoś tak czasu brak na wszystko i nastroju na pisanie, czytaniem się zajęłam nieco.
Wiadomo, wyspać się trzeba w nocy, to czytelnictwo za dnia :)
Dodatkowo jakieś choróbsko mnie łamie, wczoraj ledwo do domu się zwlekłam :lev:

Pozdrówki przesyłam, masz rację u nas słonecznie, choć niezbyt ciepło :wink4:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 09 Paź 2014 09:27 #304440

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Witajcie! Za oknem pięknie, słonecznie i chyba ciepło jak na październikowy ranek.

Jolcia, no niby nic nowego, ale prosze sie zmobilizować :P
Ja cały czas smarkam i kicham, ale to nie przeziębianie, raczej alergia.
W ostatnie dni tez nie chciało mi się nic pisać, czytałm tylko i to też z grubsza ;)
Zdrówka życzę i poprawy nastroju. Psiakami się obłóż :rotfl1: A jak tam Rufi?

Monia, nie kuś bo się zjawię :rotfl1:
Nie pisałaś, ze pochdzisz z moich okolic! To świetnie, bardzo się cieszę :hug: Zapraszam oczywiście w kżdym momencie. Też się nie wymigasz od wizyty ;)
Kocham nasze górki jesienią. To chyba najbardziej widowiskowa pora roku w Beskidach. W niedzielę znów planujemy gdzieś się ruszyć.

Gosia, no tak. Ty masz w takich momentach problem z powrotem, ale za to normalnie smigasz w tempie ekspresowym. Za to ja zanim wyjadę na jakieś 'ludzkie' drogi.... ech szkoda mówić. Choć teraz i tak sie znacznie poprawiło. Do A4 mam tylko nieco ponad godzinkę. Caaałkiem inaczej :lol:

Kasiu, jesień piękna, zwłaszcza poza miastem. U nas szkali puste, można żywego dicha nie spotkać tylko napawać się przyrodą.
Ano, jakos tak sie złozyło, że rzeczywiście sypią się te przykre wydarzenia jedno za drugim, ale miejmy nadzieję że to juz koniec nieszczęść.
Pogoda sprzyja lepszemu nastrojowi, za oknem słonecznie, trzeba korzystac póki się da.

Miłego dnia Wam życzę.
Jeszcze taki jesienny widoczek z lasu
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Pani Bestia, piku

Ogród Doroty '2014 09 Paź 2014 20:06 #304526

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Ale widok :hearts:
Ja nawet nie mam kiedy iść na spacer. Ostatnio pędzę, a powinnam zwolnić i to bardzo.
Powinnam korzystać z każdej danej chwili, bo wiadomo....
Ograniczasz rośliny? Ja zaczęłam od nie kupowania nowych :devil1:
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 10 Paź 2014 09:11 #304631

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Małgoś, zwolnij, koniecznie :hug:
Ja staram się każdego dnia wygospodarowac choć chwilę tylko dla siebie. Albo idę na samotny spacer, albo jadę na rower. Powiem Wam, ze takie oderwanie na chwilkę (czasem wystarczy 15 min.) od rodziny, domu daje bardzo dużo. Mam znacznie więcej cierpliwości ;) .
Wczoraj niestety znów nic nie udało mi sie nic zrobić w ogrodzie - niespodziewani goście a później koncert. Jedynie kilka fotek kiedy galopem przebiegłam przez ogród.
Zapłonęła ogniem wiśnia wczesna 'Kojou-no-mai' Super wygląda w tym miejscu ale niestety czeka ją albo ostre cięcie albo przesadzanie. Nie wiem gdzie miałam głowę kiedy ja tam sadziłam :oops:

Phamtom - nareszcie zrobiłąm jej trochę miejsca, może ruszy z kopyta w przyszłym roku. Bardzo lubie tą hortensję.

Azalie łapią kolory

Świecznica nareszcie rozkwinęła kwiaty. Dzis może uda mi sie zrobić zdjęcie całości - bardzo wdzięczna roslina

Zabłakany w czasie kwiatek hortensji 'Blue Bird'

i powtórka floksów


Miłego dnia :bye:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 10 Paź 2014 09:12 przez dodad.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 10 Paź 2014 10:38 #304651

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Dorotka psiorami okładam się co wieczór :funnyface: szczególnie tymi maluchami :rotfl1:
Samotny spacer, ale dlaczego samotny :think: Ja tam teraz chodzę codziennie dwa razy z sunią, piękne chwile, piękna pogoda :woohoo: Wybieram tereny mniej zabudowane, taka cisza, spokój, refleksy słoneczne w trawach :woohoo: i .... plaga kleszczy :club2:
Powiem Ci, ze cudna ta październikowa jesień w tym roku.

No ale nie o tym chciałam :happy4: może by jakiego pas na te spacery :hug: :wink4:


Tak zielono u Ciebie :woohoo: u nas już bardziej brązowo, niestety.
A dzisiaj piątunio :dance: :dance: :dance:
Buziaki :kiss3:
Ostatnio zmieniany: 10 Paź 2014 10:39 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 10 Paź 2014 10:57 #304658

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Jolcia, my mamy psa - posokowca

Niestety na spacery się nie nadaje, bo nieposłuszna okrutnie. Z reszta jak wiesz, ja to opcja kocia jestem, nie psia. Lubie psy, ale na następnego z pewnościa się nie zdecyduję.
Słyszałam, ze u was już przymrozki były :( U nas na razie noce ciepłe więc rosliny wybarwiają sie wolniej.
Spacer samotny bo to czas tylko dla mnie, na przemyslenia, plany a czasem zwyczajny odpoczynek ;)
Zaraz zmykam do domu, mam godziny do wybrania. Lecę do ogrodu zanim znów coś mi przeszkodzi.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 10 Paź 2014 11:33 #304664

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Dorotka, że nie zapamiętałam psa :oops: wstyd normalnie :lev: ale Ty dla mnie właśnie kocia jesteś :wink4:
Kilka nocy już trzeba było auta skrobać :blink: to przymroziło to i owo.
Większość hostek już u mnie wyciętych, rabata pustawa się zrobiła
Jutro ostatnie przed zimą koszenie, zamiast grabienia :silly: między innymi. Sadzenie ostatnich cebul, wiązanie traw, zbieranie tego co tam może zmarznąć i ogrodowy fajranty :devil1:
Najbardziej się martwię, że znowu u nas sucho :jeez:

Miłego ogródkowania i pięknego weekendu :hug:
Ostatnio zmieniany: 10 Paź 2014 11:33 przez pamelka.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 10 Paź 2014 12:31 #304672

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Dorotko, u mnie hortensja piłkowana też kwitnie drugi raz i to nawet dość obficie - może one tak mają?
Oj, chyba zazdroszczę Joli ogrodowego fajrantu, bo u mnie jeszcze całkiem zielono, cieplutko i na szybką jesień się nie zapowiada ;)
Tak więc samotny spacer (u mnie w wersji z pieskami) przydaje się w ramach relaksu i wypoczynku, bo roboty jeszcze po łokcie :evil:
Słoneczne pozdrowienia :bye:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 12 Paź 2014 08:27 #305100

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Zajrzałam wczoraj wieczorem na forum, ale pisać po prostu nie miałam siły. Ręce bolą mnie do teraz.
Jolcia, u nas przymrozków jeszcze nie było, dlatego i kolorów mniej w ogrodzie. Moje liściaki niektóre jeszcze zupełnie zielone. Zazdroszczę zakończenia ogrodowych prac. U mnie na razie szaleństwo, chyba na głowę upadłam. Końca pracy nie widać. Najgorsze, ze zapomniałam rozciągnąć siatkę nad oczkiem i czeka mnie czyszczenie z liści. Sama siebie mam ochotę spatelniować.
Dalu, u mnie tez roboty jeszcze sporo. Najgorsze, że sama jej sobie dokładam. Ale próbuję wykorzystać jeszcze sprzyjającą pogodę i przesadzić to co sobie wymyśliłam. Mam jeszcze kilka pomysłów, ale to już wiosna jak się cebulowe pokażą.

Donoszę, ze cebule posadzone w 99% (zostały te, które wczoraj wykopałam :rotfl1: ) Przy okazji oczywiście zaliczyłam straty - nie mam już hiacyntów Blue Jacket :( Przy okazji sadzenia cebul nastąpiła zmiana warty na hostowisku. Stare olbrzymie karpy zostały zastąpione darowanymi od Jolci :hearts: hostkami. Wykopałam odmiany, które najbardziej smakują ślimakom, może poprawi to widok hostowiska w przyszłym sezonie. Pracują tez nad zapewnieniem większego cienia od południowej strony. Kiedy zakładałam hostowisko pod jabłonią u sąsiada rósł sad, teraz latem, w południe są wystawione na najostrzejsze słońce. Dosadziłam drzewko przywiezione od Romka (wygląda mi to na klon tatarski) jak podrośnie brzoza z rogu działki pójdzie pod piłę.

Zabrałam się tez za przesadzanie róż. Postanowiłam, ze typowo różane zostaną tylko rabata przy studni, centralna na trawniku, z angielkami i przy śmietniku. Pod szklarnią przerobiona - zobaczę efekty na wiosnę, ale prawdopodobnie i stamtąd wyjadą Larissa, Kosmos i Eifelzauber.
Wczoraj przesadziłam Jubile Celebration (nie ma u mnie szczęścia ta róża), Nad Mary Rose się zastanawiam - szukam jej miejsca.W to miejsce wsadziłam hortensję bukietową Phantom, wywalę tam jeszcze jedną trawę i dosadzę Limelight. Zdjęć na razie brak, bo ciemno już było.
Pod szpadel poszła też tawuła brzozolistna - przesadzona do teścia. Ale tam już nic nowego nie dosadzę, konieczne było rozluźnienie nasadzeń.
W zakątku tarasowym wykopałam powojnika, bardzo kiepsko w tym roku rósł, w połowie lata zamarł. Nie wiem czy jeszcze cos z niego będzie, na razie wsadzę do donicy. W to miejsce poszedł cis i hortensja. Na wykopanie czeka jeszcze jeden powojnik - znów zastąpi go cis, tym razem złoty. Wiosną zastanowię się czy róże zostaną przy tarasie czy będę szukać im nowych domów.






Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Ostatnio zmieniany: 12 Paź 2014 08:27 przez dodad.
Temat został zablokowany.

Ogród Doroty '2014 12 Paź 2014 08:35 #305102

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Dorotko - i Ty też jak widzę robisz rewolucje ogrodowe i różane ....oj dzieje się...
nie pisałam wcześniej sąsiadko bo dopiero niedawno się zorientowałam, że pochodzimy z tych samych okolic :hug: popatrz jaki ten świat jest mały...w przyszłym sezonie koniecznie umawiamy się na wzajemne odwiedziny bo w tym przy naszych poczynaniach raczej nie zdążymy :rotfl1:
Wiśnia Kojou-no-mai w tym miejscu wygląda super! Szkoda, że musisz przesadzić.
Wybieracie się dzisiaj w plener ?
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.685 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum