TEMAT: Wymarzony ogród Moniki- w budowie

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Sie 2014 12:49 #295611

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Piękne i słoneczne Dzień Dobry!
Dzień zapowiadał się piękny, bo i wieczór ciepły się zrobił.. Wiem, bo o 1 w nocy przestawiałam doniczki na wrzosowisku :happy3:
Dokonałam kolejnej kluczowej zmiany :laugh1: o kilka centymetrów, dodałam na brzeg murka kostrzewę siną, żeby ożywić nieco kolorem. Muszę wreszcie dziś to wszystko posadzić, bo w końcu przekwitnie, zanim posadzę :jeez: Pewno po wszystkim się okaże, że jest nudno i beznadziejnie, ale trudno..

Chociaż nie mam do końca przekonania, to muszę kupić chociaż jedną jeżówkę. Drogie to i mizerne, ale wyczytałam, że trzmiele lubią, a że wczoraj usunięty został ich ulubiony chwast, to muszę dać im coś w zamian. Mam nadzieję, że rozchodnik, wrzosy i jeżówka zrekompensują im brak chwaścika :lol: Planuję zwykłą różówą- zdaje się, że powinna być najmniej kłopotliwa- wyczytałam, że te piękne odmianowe potrafią wymarzać, zanikać po kilku latach itp.. Cóż- zobaczymy..

Agnieszko- cieszę się, że CIę pocieszyłam :P

Dorotko- w puzzlach bawiłam się zeszłej zimy i faktycznie to super zabawa! Połowę rabat sobie poustawiałam- robiłam to w wersji płatnej, więc na bazie swoich fotek. Przyznać się jednak muszę, że i tak nie trzymam się tych planów :oops:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Sie 2014 15:50 #295621

  • Sweety
  • Sweety's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 674
  • Otrzymane dziękuję: 119
U mnie o 1szej nie przestawiałabyś doniczek na rabacie, bo lało jak z cebra. Taki rok :(
I faktycznie jeżówki uwielbiane są przez różnorakie bzykacze i wbrew pozorom ani tak łatwo nie marzną, ani tez nie wracają do cech pierwotnych. Nie ma co przesadzać...
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Sie 2014 21:09 #295714

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Aniu, faktycznie pogoda Cię wczoraj nie rozpieściła, ale patrząc logicznie, co za różnica, jaka pogoda jest o 1 w nocy.. Ja skorzystałam z miłego, ciepłego wieczoru.
Dzięki za info o jeżówkach. Czytałam różne opinie, pewno to też trochę zależy od stanowiska a i też lokalizacji..


*******
Piękny dziś dzień za nami! Słonecznie, ciepło- pełna rekompensata za środę.. Cały dzień spędziłam na ogródku- w krókich spodenkach i bluzce na ramiączka :woohoo:
Zrobiłam wreszcie wrzosowisko.. Dokupiłam jeszcze ogniste wrzosy- malutkie młode sadzonki. Dorosłe za drogie, a i te maluszki szybko urosną, a że i tak posadziłam je na brzegu to jakie by nie były- są widoczne :)
DSC06390.JPG


Wrzosowisko jeszcze nie jest skończone- pojadę nim pewno w przyszłym roku aż na szczyt pagórka. Poza tym planuję 2 plamki wrzośców, tak więc uzupełnianie dziur będzie planem na wiosnę przyszłego roku.
Na razie pojawiły się wrzosy, 3 kostrzewy Elijah Blue, jałowiec Ilee Blue- wg info z ZZSP rośnie powoli i nie będzie duży. Na wrzosowisku zostawiłam rosnącego już tu małego pigwowca, kwitnącego wiosną na śliczny łososiowy kolor, a teraz owocującego. Ma też lekko zaczerwienione końcówki gałązek.

Zestawiłam kostrzewę z fioletowym wrzosem, a to wszystko jest na brzegu murka, żeby złagodzić wszechobecny żółty kolor..
DSC06380.JPG


Zaraz za kostrzewą i fioletowymi wrzosami rosną białe, a dalej rozplenica Autumn Magic na tle brzozowych pieńków.
DSC06394.JPG


Żeby nie wyszło, że nagle tak się uspokoiłam kolorystycznie, to oczywiście upchnęłam ogniste wrzosy.. żeby je nieco ostudzić, rosną między kostrzewą, a jałowcem Ilee Blue. W tle owocujący pigwowiec
DSC06392.JPG


A to całe wrzosowisko.. Łysy placek ziemi przy kosodrzewinach jest przeznaczony na wiosenne sadzenie wrzośców. Po prawej stronie wrzosowisko sie urywa i na brzegu zdjęcia widać dużego pigwowca. On będzie stąd przesadzony, bo zasłania jałowce Mirdigan Gold, rosnące za nim i w ogóle mnie denerwuje w tym miejscu. Plan na przesadzenie przyklepany przez kierownika ;)
DSC06393.JPG


DSC06389.JPG


Spojrzenie od strony wejścia do domu.. Na tle kosodrzewin stoi Red Baron- jeszcze w donicy, ale chyba go tu posadzę. Przed nim na brzegu murka rosną poziomki, które stąd wylecą. Cały ten pas między dużymi kosodrzewinami, małą kosodrzewiną i pigwowcem, ciągnący sie od Red Barona w stronę murka będzie też przeznaczony na wrzośce. Tak więc na razie tu nie będzie żadnych zmian.
DSC06388.JPG


Jestem bardzo zadowolona z efektu i cieszę się, że się zmobilizowałam i powróciłam do pierwotnego pomysłu wrzosowiska pod brzozami. Musiałam chyba zatoczyć koło przez te kilka lat, wymyślając różne rzeczy, które mogłabym posadzić.. Na szczęście to miejsce cały czas czekało puste, aż wreszcie coś wymyślę- jak widać w tym przypadku pierwszy pomysł okazał się najlepszy..Przynajmniej w moich oczach..

Azalię Satomi od Agnieszki podsadziłam jałowcem procumbens nana, który- mam nadzieję- za kilka lat urośnie na tyle, żeby zacząć zwieszać się z murka..
DSC06381.JPG


Na zdjęciu zbytnio nie widać, ale w prawo od jałowca rosną 3 żurawki od Marty.. Martuśka- zobacz, to najokazalsza z nich:)
DSC06397.JPG


Kupiłam też jedną jeżówkę na próbę, czy będzie dobrze rosła, a zrobiłam to w ramach rekompensaty za usunięcie chwasta. . Na razie postawiłam na chyba klasyczna odmianę.. Niestety nie jest opisana- w ogrodniczym wiedzieli jedynie, że to jeżówka, na oko jednak to chyba klasyka..
Jak na razie bzykacze nie wykazują zainteresowania, ale może jak rozwiną się nowe kwiaty z nektarem, to entuzjazm będzie większy..
W ogrodniczym mieli jedną taką śmieszną sadzonkę z dwukolorowych kwiatów, więc wybrałam tę właśnie, żeby było weselej na rabacie trawiastej :silly:
DSC06383.JPG


Muszę jeszcze coś wymyślić przed nią do posadzenia, ale weny mi zabrakło. Skusiłam się na tę dwukolorową sadzonkę głownie z powodu tego, że miała najwięcej pączków, więc jeszcze się nacieszę nowymi kwiatami.
DSC06385.JPG


To tyle nowości na rabatach, ja się ledwo ruszam a kręgosłup tak mnie nap*... że aż mam gwiazdy w oczach.. Ale ile radości.. :dance:

Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniany: 30 Sie 2014 21:20 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Sie 2014 21:13 #295717

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Moniko, dobry wieczór!

Widzę, że ostatnie godziny bardzo produktywne - super, bo i efekt fantastyczny! To miejsce niesamowicie zyskało na urodzie po ostatnich zabiegach: brzozy, wrzosy, kosodrzewiny, trawy. Znakomicie się to już teraz prezentuje :)
O kostrzewie Elijah Blue entuzjastycznie wypowiadała się moja pani od traw z arboretum w Trojanowie, z którą wczoraj godzinę przegadałam o roślinkach przez telefon. I mogłybyśmy pewnie jeszcze drugie tyle ;-) W każdym razie Moniko, dobry wybór.

Zak jest niesamowity z tym jedzeniem na leżąco :D

Miłego wieczoru!

Ja świętuję - zwycięstwo Tuska i dobry mecz naszych siatkarzy :)
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Sie 2014 21:36 #295731

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Agnieszko- P właśnie siedzi z laptopem i się denerwuje, że byle mecz towarzyski piłkarzy transmitują w TV, a w poszukiwaniu silnej i skutecznej reprezentacji siatkarzy trzeba przeszukiwać net.. Jednak sukcesy, gdziekolwiek by się ich nie oglądało, zawsze cieszą!

Cieszę się, że moje skromne wrzosowisko zyskało Twoją aprobatę :oops: :hug:
Szkoda, że nie umiem ładnych zdjęć robić, wszystkie takie jakieś blade- ręka nie ta a i aparat marniutki. Jest naprawdę ładnie moim zdaniem :oops: - nawet P wyszedł z domu i pochwalił, że zmiana na lepsze po wyrzuceniu hortensji i zrobieniu wrzosowiska.
Muszę pomyśleć o tym, żeby było ciekawie cały rok.. Na razie wiem, że ożywię wiosną wrzoścami, poza tym dalej w prawo po wyrzuceniu pigwowca dosadzę jakieś iglaki, berberysa może też bo bardzo je lubię.. Na myślenie mam całą zimę :lol:

Bardzo mnie ucieszyłaś opinią nt kostrzewy, to jedyna jaką mam i najbardziej przyciągała wzrok u producentów bylin..
Musisz się tu kiedyś wybrać- ile wszystkiego tutaj.. :woohoo: Zajmują się tylko bylinami, ale na jaką skalę..!
Nie wiem, czy mi wolno podawać link do strony sprzedawców..? Jeśli nie, to bardzo proszę o korektę posta :thanks:
www.zieloneprogi.pl/sprzedazroslin.htm
To producent w Jachrance- na zdjęciach widać, jaki mają teren, a zdjęcie i tak chyba nie jest jeszcze robione z końca działki.. Widzisz, ile tego mają..! Można kupować detalicznie, tylko trzeba telefonicznie się umawiać, bo nie zawsze są w domu..
Polecam to miejsce przez wzgląd na ogromny- moim zdaniem- wybór.. Wrzosów nie mają, jedynie byliny- trawy, hosty, rozchodniki, jeżówki, żurawki, paprocie.. Zresztą jest na ich stronie lista roślin w ofercie.


To tyle w kwestii reklamy, mam nadzieję, że nie nabroiłam tą dygresją..

Muszę skoczyć na onet, bo i Mama coś o wygranej Tuska wspominała- pewno mowa o Europarlamencie..? Po dniu w ogrodzie jestem zupełnie nie na czasie..
Ostatnio zmieniany: 30 Sie 2014 21:40 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Sie 2014 21:44 #295738

  • Roma
  • Roma's Avatar
Monia-mecz leci w polsacie Polacy pierwszy set wygrany a w drugim 19 : 14 :) na tę chwilę.
Ostatnio zmieniany: 30 Sie 2014 21:44 przez Roma.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Sie 2014 22:41 #295764

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Moniko, świetne miejsce na zakupy!
Co za szczęście, że nie mam już grama miejsca ;-)
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 30 Sie 2014 23:11 #295773

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Romciu- my mamy tak nowoczesną antenę, że każdego dnia nie odbiera innego programu, losowo :silly: Tak więc zależy, jaka stacja transmituje mecze- akurat tv1 i 2 odbiera zawsze, inne różnie.
Zresztą Polsat transmituje chyba tylko mecz otwarcia, a kolejne są płatne lub nie- zależy, z jakiego źródła ma sie tv.. tak mi sie wydaje? W przypadku takich żuczków, jak my- posiadający tylko zwykłą wąsatą antenę w pokoju- pozostaje net..

Agnieszko- a już myślałam, że Cię skuszę. Miejsca nie masz, a schody do domu doniczkami zastawione.. :happy3:
Dziś mi Mąż mój serdeczny powiedział, że niepotrzebnie dom budowaliśmy- jak dla mnie wystarczyłby szałas w ogrodzie- i tak w domu mnie nie ma ciągle :P Przeczytałam przed chwilą u Ciebie, że i Ty nie próżnujesz- szkoda tylko, że musisz działać z migreną :hug:
Ostatnio zmieniany: 30 Sie 2014 23:23 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Sie 2014 09:58 #295828

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Witaj Moniś, zaglądam do Ciebie bardzo często i widzę, że jesteś niestrudzona. Masz już pomysł co posadzisz na miejsce tego klona? Ale będzie planowanie w zimie, wyobrażam sobie. Odnośnie szałasu, też tak uważam, dla siebie. A przynajmniej dwa razy mniejszy dom i duuuużo większy ogród. Zielone Progi znam, ale mimo moich starań, tylko teoretycznie. Nie prowadzą sprzedaży wysyłkowej, ale przez telefon obiecali, że moje mailowe zamówienie przywiozą do centrum ogrodniczego koło mnie. Zamówienie złożyłam, nie odpowiedzieli. Znowu telefony i maile i nic. Znowu telefony i maile i znowu ...nic. Narazili mi się.
Ty masz już dość żółtego, prawda? A tak ślicznie ożywiają ogród rudbekie. Nic nie chcą a tyle radości. Bardzo je lubię i sadzę wszędzie, gdzie jaka taka ziemia. Ale Kuba chrapie, coś okropnego! Zupełnie jak Twój Zakuś. Idę coś porobić w ogrodzie, wczoraj wyczerpałam zapasy cierpliwości do garów, dzisiaj papu z wczoraj i znikam w krzakach :dance:
Dobrego dnia, pięknej pogody na ogród, rolki, grzyby i spacery,
:hug: :hug: :bye:
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Sie 2014 10:01 #295829

  • asia2
  • asia2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1105
  • Otrzymane dziękuję: 484
Moniś, Twój ogród pięknieje w oczach! Wrzosowisko wygląda super :bravo: ! Ładnie to Pani wymyśliła.
O jeżówki się nie martw, nie powinny sprawiać problemów.
P.S. Cieszę się, że Anabelka daje radę....
Ostatnio zmieniany: 31 Sie 2014 10:01 przez asia2.
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Sie 2014 10:09 #295832

  • aguskac
  • aguskac's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2757
  • Otrzymane dziękuję: 1455
Piknie to zrobiłaś!!
Bardzo lubię wrzosy i wrzośce w ogrodzie. Kostrzewy też super pasują. Moje już mają kilka lat i są brzydkie, czy macie jakiś dobry sposób na ich odmładzanie, by nie sterczało tyle starych uschłych trawek?
Pozdrawiam Aga
Na wiejskim podwórku
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Sie 2014 10:22 #295836

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Monika-Sz wrote:
Mąż mój serdeczny powiedział, że niepotrzebnie dom budowaliśmy- jak dla mnie wystarczyłby szałas w ogrodzie- i tak w domu mnie nie ma ciągle

No i bardzo dobrze-bo od wiosny do jesieni przebywa się (pracuje lub ryje :devil1: ) w ogrodzie,zimą odśnieżamy,otrząsamy mokry śnieg z iglaków i ,,klikamy''wiosenne zakupy'' :happy: no może jakiś basen,seks z ukochaną osobą i rowerek stacjonarny, ryby na lodzie(w przeręblu) i rąbanie drzewa do kominka itp., itd......reszty nie pamiętam za co pokornie przepraszam.... :devil1: :wink4: :tongue2:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Sie 2014 10:25 #295837

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Roma wrote:
Monia-mecz leci w polsacie Polacy pierwszy set wygrany a w drugim 19 : 14 :) na tę chwilę.

A Pani to taka ,,kibicka'' jest....... :whistle: :pinch:

Monika przepraszam że u Ciebie się ,,rozpycham''......muszę od czasu do czasu Romie dokuczyć.... :devil1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Sie 2014 11:11 #295853

  • eda_s
  • eda_s's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 479
  • Otrzymane dziękuję: 241
Ustawiałaś i przestawiałaś i jest efekt. Kolory pięknie się przeplatają :bravo:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Sie 2014 21:57 #296099

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Kochani- dziękuję za odwiedziny!
Ależ jestem zmęczona po tych 2 wolnych dniach..jak ja się do pracy jutro dowlokę.. Wczoraj cały dzień ze szpadlem, dziś kazano mi jechać na rolki :jeez: .. a po powrocie jeszcze miałam kilka drobnych prac ze szpadlem.. zdycham.. Jakiż to był udany weekend- mimo tego, że boli mnie wszystko- jestem przeszczęśliwa, że tyle mogłam zrobić!

Haniu- ja z tym sklepem miałam taką przygodę, że kiedyś napisałam sms z zapytaniem, czy mogę przyjechać na zakupy.. Bez odzewu..po czym za kilka dni tel z innego numeru- zadzwoniła właścicielka, że Mąż nie zauważył smsa i w razie, gdybym sie wybierała, to dziś są w domu.
Odnoszę jednak wrażenie, że oni głównie prowadzą olbrzymi hurt, więc takie drobne zakupy nie robią na nich wrażenia. Przyjechać pozwolili, właścicielka przeszła się ze mną po placu, ale żebym była szczególnie hołubiona.. to nie :funnyface: Co nie zmienia faktu, że wybór mają ogromny i nie zaszkodzi wpaść na rekonesans osobiście..
Z pagórkiem klonowym zupełnie nie mam pomysłu, ale też nie myślę o tym zbytnio. Co mam myśleć, skoro i tak nic nie kupię.. Jedynie luźne prowadzę rozważania, czy kolejny raz sadzić drzewo, a pod nim wymyślać jakieś krzewy..czy w ogóle z drzewa tu zrezygnować. Nie do końca mnie to przekonuje, bo jednak ten wysoko punkt mi się podobał..
Może za rok na imieniny znów w rodzinie ogłoszę "akcję drzewo".. jeśli w ogóle, to pewno byłby kolejny Crimson w miejsce złamanego Crimsona- tym razem jednak z lepszym pniem! Mam tego producenta solidnych drzew pod bokiem, to w razie czego cos sobie upatrzę...

Asiu- witam Cię gorąco po długaśnej nieobecności :hug: Bardzo mi miło, że wrzosowisko zyskuje aprobatę :oops:
Mówisz, że jeżówki powinny być ok- oby! Mam też nadzieję, że wrzosy będą dobrze się sprawować chociaż kilka sezonów- oby nie było, jak z moim pierwszym.. Te mają jednak większe szanse ;)

Agnieszko- pytałam przy zakupie o starzenie się kostrzew.. Powiedziano mi, że u nich kępy 4roletnie ciągle ładne, a w razie czego trzeba dzielić. Nie da się nożyczkami powycinać suchych badylków u podstawy kępy :think: ?
Kochana- po tym, jakie Ty wrzosowisko odwiedziałaś ostatnio, to na moje nie powinnaś patrzeć, gdy pamięć o wycieczce jeszcze świeża :silly:

Pawełku- to nawymyślałeś.. Trochę się pogubiłam, co w szałasie, co w basenie, a co w przeręblu :happy3:
Romci nie dokuczaj, bo smutny ma dziś dzień..ale jak już musisz, to zapraszam- rzadko tu zagląda, to i tak się nie dowie :funnyface:

Edytko- dziękuję serdecznie za dobre słowo! Staram się uczyć komponowania od Was, a jedną z ważniejszych informacji jest ta o plamach kolorów. Staram się chociaż troszkę wynosić wiedzę z forum na rabaty.. Zazwyczaj niewiele potrafię zdziałać sensownego- tym bardziej mi miło, że doceniacie moje próby :oops:

******

Ledwo powłóczę nogami i dziś żałuję, że sypialnia jest na pięterku :ouch:
Kolejny dzień rabatowy za mną- ale już spokojniej, bo i sił brak po wczorajszym..
Dziś poprzesadzałam lilie, oraz posadziłam kilka cebul od Agnieszki. Ciekawa jestem, czy od tych moich ustawień kolorystycznych nie będą zęby boleć, jak to wszystko zakwitnie :lol:

Potrzebuję Waszej rady w związku z wrzosowiskiem..
To jest łysy placek nr1- w głębi wrzosowiska przed kosodrzewinami
DSC06402.JPG


A to nr 2. Od Red Barona w donicy aż do brzegu murka. Na razie przed Baronem maluśka różyczka, którą gdzieś przesadzę (malutki głuptasek ma 5 pączków, więc dam mu spokój na razie..), poziomki tez wylatują. Red Baron w donicy, stoi na próbę.
Tak więc łysy placek nr2
DSC06403.JPG


Widok na całość. Między jabłonką Royalty a ogrodzeniem rosną liliowce- dopiero kupione, więc bez liści. W każdym razie miejsce od małej kosodrzewiny, poprzez jabłonkę aż do ogrodzenia zajęte. Planuję od Red Barona w prawo
DSC06401.JPG


Jaki mam problem..?
Łysy placek nr2.. Red Baron stoi tu na próbę, ale chyba nie posadzę go tutaj.. Liliowce zakwitną na różowo, rosną tu też lilie białe i różowe.. Płonący Red Baron chyba nie będzie tu pasować..? W miejsce różyczki i poziomek hciałabym posadzić wrzośce- żeby cos się działo wiosną, w lato rolę przejmą liliowce i lilie. Na koniec zakwitną wysokie marcinki od Pawła- rosną przy ogrodzeniu. Zakwitną pewno na lawendowo.. Tak więc Red Baron zupełnie chyba tutaj nie pasuje..
W miejsce różyczki i poziomek wrzośce, ale przed samymi kosodrzewinami potrzebuję coś wyższego- tylko co, żeby sie nie gryzło kolorystycznie..?

Łysy placek nr1.. ten sam problem. Tu też posadzę wrzośce- najprawdopodobniej 3 sztuki. Jednak przed samymi kosodrzewinami i tutaj chciałabym coś wyższego, żeby nie było tak płasko, że tylko wrzosy niskie i od razu wysokie kosodrzewiny- chciałabym coś pośredniego. Nie chcę jednak, żeby zbyt pstrokato tu się zrobiło... Myślałam o białej jeżówce- ona bielą pasowałaby do wrzosów, a i żółty środek komponowałby się z tymi ognistymi wrzosami.. Tylko czy jeżówka pasuje do wrzosowiska?!?

Generalnie te łyse placki przeznaczone są na wrzośce i "coś" rosnącego za nimi, na tle kosodrzewin. Myśli krążą mi ciągle dookoła jeżówek i rozchodników.. Może macie jakiś inny pomysł do rozważenia- co by się nie gryzło z wrzosowiskiem i kolorystycznie fajnie zgrało..?


Poza tym niewiele się dzieje..
Kwitnie nadal hibiskus i jeszcze trochę to potrwa, bo dużó pączków w poczekalni..
DSC06408.JPG


Azalia od Agnieszki ma wielgaśne pączki, więc przy odrobinie szczęścia będę mieć piękny pokaz na wiosnę.. a jak jeszcze dołączą azalki od Hani :woohoo:
Satomi od Agnieszki pączuszki ma jako obietnicę wiosny, ale przebarwienia łapie już jesienne.. Szkoda, że to już- ale fajnie to wygląda. Lubię kolorową jesień i to, jak ogród się zmienia..
DSC06410.JPG


Żurawki za to wyglądają, jak wiosną :silly:
DSC06412.JPG


Polish Spirit niestrudzenie kwitnie! Jestem pod wrażeniem- mimo, że młody i wątły jeszcze, to kwiaty ma nieustannie. Dorównuje mu Betty Corning, jednak ona jest znacznie bardziej zwiewna i prawie niewidoczna na siatce. Może za rok poprowadzić ją powinnam po jakiejś podporze..? Głupio ją posadziłam, bo zielone tło pewno lepiej by wydobyło jej kolor..
DSC06419.JPG


Po przesadzeniu pigwowca ze szczytu pagórka odsłoni się widok na jałowca Mint Julep i 2 sztuki Mordigan Gold. Chciałam zwrócić Waszą uwagę, jaka dzielna byłam sadząc je w odstępach.. :lev: Między Mordiganami jest prawie 1.5m, kiedy one się spotkają.. :jeez:
DSC06425.JPG


Jest i niezastąpiony Strażnik Rabat..
DSC06427.JPG


Pozdrawiam serdecznie, życząc udanego tygodnia! Niech Nas wrzesień porozpieszcza złotą jesienią.. która mogłaby trwac do grudnia.. :whistle:
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 31 Sie 2014 22:05 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): chester633

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 31 Sie 2014 22:58 #296142

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Cześć Monika!

Weekend ze szpadlem, to jest to! Szkoda, że los jest taki okrutny dla ogrodnika i nakazuje jutro o 5:50 wstać :mad2:
Bardzo mnie to smuci i skrzydła podcina.
Właśnie rozmawiamy, że wygrana 20mln, natychmiastowe porzucenie pracy, bez żadnych ZUS-ów, terminów wypowiedzeń - po prostu, a mi to lotto!
Piękny dom na Maderze, w Portugalii, no gdzieś na południu Europy.
Ech!

Kochana, ja tam żadnych łysych placków nie widzę!
Sama u siebie cierpię z powodu zbyt gęstego sadzenia... Ty za chwilę tych pustych miejsc mieć nie będziesz, bo wszystko się rozrośnie.
Zostawiłabym luz!

:)

Głaski dla Zaka-ogrodnika!
Dziś Sara była z wizytą u kota-Mamrota, który psów się nie boi... ależ go pogoniła! ;-)
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 01 Wrz 2014 00:36 #296156

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Agnieszko- ja też rano do pracy.. No może niezbyt rano, bo wstaję o mniej egzotycznej godzinie, niż Ty.. Przed 8.. na pocieszenie dodam, że w pracy siedzę do 19.30, a zanim dojadę do domu, po drodze wpadając do Mamy- będzie grubo po 21 :jeez:
Mnie również to nie uskrzydla, ale pracować trzeba. W totolotka jakoś nie mogę wygrać- a nie broniłabym się :whistle:

Jak to nie widzisz łysych placków- są ogromne :happy3: Serio mówiąc- widzę tu miejsce na 3 wrzośce i jakiś kwiatek.. :think:

Masz jednak rację, że trzeba uważać, żeby nie przeładować. Męczą mnie miejsca, gdzie wszystko na siebie włazi i jest za gęsto. Nie dotyczy to kilku lokalizacji, w których to przenikanie mi sie podoba- zależy jednak, czego dotyczy.
W Twoim wątku wspomniałam, że krzewy o konkretnych kształtach jakoś w miarę potrafię sobie poustawiać, za to z kwiatami ciągle się błąkam po rabatach.
Podobają mi się miejsca, gdzie krzewy liściaste przenikają się z iglakami, natomiast włażące na siebie kwiaty mi się nie podobają- odbieram to u siebie jako bałagan.. A z kolei Zebrinus opierający sie o ognika mi się podoba, tak samo jak dereń przytulony z tują globosą, a spod niego wychylająca się azalia. Ciężko za mną trafić :silly: nawet mi samej..

W wątku u Agness rośliny bardzo się przenikają i jest buszowato- i to bardzo mi się podoba! Widocznie trzeba umieć robić busz i ja ewidentnie nie jestem w grupie uzdolnionych..

Na razie zestawiłam liliowce w grupach po 3, żeby się stykały- pod nimi planuję posadzić krokusy, a liliowce schowają krokusowe liście, które w maju już mnie denerwują. W ubiegłym roku posadziłam krokusy, jednak nie miałam pod czym schować i męczył mnie ich widok. W tym roku posadziłam nieco bylin i planuję zakrokusić działkę bardziej strategicznie.

Czy widzisz, jak Zak spokojnie siedzi.. :lev: Lustrował okolicę i jedynie przenosił się za mną z kąta w kąt- ani śladu tego wariata, jakim się prezentował u Was.. Z Sarci jestem dumna!
U nas często przesiaduje kot sąsiadów- Stefan.. czasem jak Zak go wypatrzy, to też go pogoni. Aż miło popatrzeć, ile psina ma energii. Ciągle na coś szczeka- a to do sąsiadów ktoś przyjedzie, a to jakiś pies w okolicy szczeka, innym razem Stefan przyjdzie.. Jak nic się nie dzieje, to leży spokojnie na trawie, albo wpatruje się we mnie wielce wymownym wzrokiem, błagając o powrót do domu. Nie ma śladu po tej słabowitej psinie z przedwiośnia. Czasem tylko patrzę, że ta łaciata zaraza to nasza lodówka na 4 łapach.. bo zamiast kupić lodówkę, ratowaliśmy psiaka. Lodówka nie zając- jeszcze kupimy :P

*****
Nie wiem, czy za rok będą się nadawać, ale za 2 lata na pewno już będę mogła rozdawać siewki pęcherznic.. rabaty są usiane sieweczkami luteusa i diabolo. Nie wyrywam ich, niech sobie na razie rosną- a może kiedyś ktoś będzie miał na nie ochotę..?
Mam też 1m brzozę samosiejkę, gdyby ktoś chciał.. :whistle:
Ważą się losy 3 sztuk pięciornika Goldfinger..na razie na niekorzyść dla nich.. W razie czego ktoś jest chętny..?

Dziś przesadzałam kolejne lilie i z radością zauważyłam, że każda cebula ma bardzo dużo mięsistych korzeni- chyba im u mnie dobrze, skoro tak sie rozgałęziają po okolicy.. Oj, żeby tak było, bo kwitnące lilie dają dużo frajdy! Nie jestem pewna, bo nigdy nie miałam do czynienia z liliami, ale niektóre wyprodukowały młode cebulki- u nasady pędu widziałam chyba maluśkie cebulki- jeśli to były faktycznie one..?. Nic z nimi nie zrobiłam, bo nie wiedziałam co- ciekawa jednak jestem, co z tego powyrasta za rok..
Lilie przesadzane 2tyg temu..czy tydzień temu... (?) bardzo dobrze to zniosły- pędy nadal świeże i zielone, co mnie bardzo cieszy- niech się wzmacniają na kolejny rok. :dance: W każdej przesadzonej lilii zostawiam cały pęd- nawet zbytnio mi nie przeszkadzają stercząc na rabatach- aż dziwne, bo ostatnio wszystko mi przeszkadza.. :hammer:

Szkoda, że jutro poniedziałek :( Na pocieszenie zerknęłam na wróżbę pogodową- Accu obiecuje słoneczny i bezdeszczowy wrzesień.. Ja nie jestem tak wymagająca- nocą może trochę popadać :laugh1:
Temat został zablokowany.

Wymarzony ogród Moniki- w budowie 01 Wrz 2014 11:30 #296236

  • majowa
  • majowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1315
  • Otrzymane dziękuję: 948
Moniko, zgadzam się z Tobą, że Red Baron w miejscu, które pokazujesz jakoś mi nie pasuje. Natomiast co do wrzosów, jeśli masz zamiar obok wsadzić jeszcze wrzośćce, to czy nie będzie za jakiś czas za ciasno? Kosówka też się przysunie do środka rabaty. Zastanawiasz się nad jeżówką, ona nie za bardzo lubi niskie ph, więc przy wrzosach odpada.
Pozdrawiam serdecznie, Iwona
Mój ogród
FotoIvona
Ostatnio zmieniany: 01 Wrz 2014 11:31 przez majowa.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.702 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum