TEMAT: Ogród nie tylko różany

Ogród nie tylko różany 03 Sty 2015 12:49 #325028

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
To mi już zdecydowanie bliżej do łyżew ;) .
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogród nie tylko różany 03 Sty 2015 15:40 #325061

  • Aguniada
  • Aguniada's Avatar
Moni, dzień dobry w Nowym Roku!
Niech Ci się spełniają marzenia i realizują pasje!

Świetny wykład fotograficzny :)
Ja właśnie odebrałam dziś kolejną lekturę, tym razem na tematy związane z kreatywną ekspozycją.
Sprzęt z pewnością jest potrzebny i warto inwestować w dobrej klasy obiektywy, aczkolwiek, jak obie wiemy, świetne zdjęcia można robić każdą puszką.
Ja teraz, po zakupie teleobiektywu, zbieram na jeszcze jedno szkło, ze stałoogniskową, bardzo jasne.
Jak to się spełni, będę miała komplet, ze standardem, makro i długoogniskową.
Myślę czy szeroki kąt jest mi niezbędny i ciągle nie mam przekonania.

Jesteś jeszcze w górach?

Pozdrowienia!
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 03 Sty 2015 16:55 #325105

  • edulkot
  • edulkot's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2906
  • Otrzymane dziękuję: 3009
Monia dzięki za życzenia świąteczne :kiss3:
Również życzę samych szczęśliwych dni :kiss3:

Wykład o obiektywach przeczytałam z otwartą gębą nic nie rozumiejąc :ohmy: i pewnie nigdy tego nie pojmę :wink4:
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 03 Sty 2015 17:24 #325111

  • Madżenka
  • Madżenka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 105
  • Otrzymane dziękuję: 33
Szalejesz w Białce ? Na kamerkach widzialam, ze ludzi jak mrówków :) Milego wypoczynku :)
Ja na szczęście w Sudety mam dwie godzinki jazdy aby robić szu szu :)
"Madżenie ogrodnika" w innej przestrzeni wirtualnej
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 04 Sty 2015 19:20 #325646

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Monia, ale poszalałaś z tym opisem obiektywów! :woohoo: Skopiowałam do notatnika i będę czytać przed zakupem :silly:
Najlepszego, noworocznie! :drink1:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 04 Sty 2015 21:06 #325729

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Wiem, że róże zachowują się różnie w zalezności gdzie mieszkają.
Zauważyłam już, że niektóre, które mam rosną dobrze, gdy w innych ogrodach niezbyt dobrze sobie radzą i odwrotnie.
Bardziej interesuje mnie sam kwiat i pokrój krzewu. Czy jest wyprostowany, czy sie pokłada.
W moim zapchanym ogródku to podstawa
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 05 Sty 2015 09:36 #325840

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Dzień Dobry !

Ewik - cieszę się, że się przydał :) dziękuję.

Konrad - oj zadałeś trudne i odpowiedzialne pytanie :) A jaki przedział cenowy Cię interesuje bo można wybierać i przebierać a ceny są bardzo różne.. Tak czy inaczej lustrzanka plus obiektyw to wydatek kilku tyś. zł :( niestety.

Zgadzam się jednak z Agą (Aguniadą), że świetne zdjęcia można robić każdą puszką bo jednak najważniejszy jest operator sprzętu :) ale trzeba poświęcić trochę czasu i cierpliwości na zabawę z aparatem tj. próbowanie różnych opcji i ustawień itp. Wiadomo, że nie każdego ciągnie do fotografii i nie zawsze (albo w ogóle) chce się bawić przy robieniu każdej foty (to też jest ok) ale wydaje mi się, że przy naprawdę niewielkim zaangażowaniu w temat można robić fajniejsze fotki...
Ja na tym koniku jechałam w zasadzie kilka lat tj. do jesieni 2014 r. Nauczyłam się kilku podstawowych zasad i dawaj. Dopiero tej jesieni zaczęłam się bardziej bawić ... potem poszłam na kurs, który otworzył mi oczy na wiele fajnych rzeczy i możliwości i się tym bardziej zainteresowałam, zaczęłam czytać, douczać się...

Edytka - no bo łyżwy super są ...

Aga - dziękuję i Tobie życzę tego samego !

Wykład jak wykład, nie aspiruję na fotografa bo tak naprawdę to niewiele jeszcze umiem (i mam nadzieję, że nie poczyniłam jakiś herezji hi hi) ale lubię się dzielić swoją wiedzą i nawet jeśli jest skromna to może komuś pomoże
Widzę, że idziesz na całego w temat fotografii - kurs zaawansowany, lektury .... fajnie - swoje pasje trzeba rozwijać i obyśmy wszyscy mieli na to możliwości !
No popatrz, to zbieramy na ten sam typ szkła. Stałka z bardzo jasnym światłem. O jakiej ogniskowej myślisz ?
Co do szerokokątnego to ja się też zastanawiam ....jeśli załapię bardziej bakcyla do fotoreportażu i street photo (które już mnie kręcą) to może kiedyś.... jak będzie kasa.... na razie nie pracuję i mam wiele różnych hobby, które pochłaniają kasę i to bardzo, niestety....
Nie jesteśmy na stałe w górach, dojeżdżamy bo w Tatry mamy mniej więcej tyle co Madżenka w Sudety ok. 2,5 h jazdy. Przy domowym zwierzyńcu tak jest zdecydowanie wygodniej bo mogą zostać cały dzień sami ale kilka dni to już nie bardzo. Z drugiej strony jest to bardziej męczące dla nas bo wyjeżdżamy bladym świtem, cały dzień na nartach a potem późno wieczorem wracamy. Zwykle padamy na mordki.

Majka - dziękuję :)
Ja ostatnio pojmuję tylko to co mnie interesuje :rotfl1: a fotografia mnie interesuje ..no może nie aż tak jak Agę- Aguniadę ale jak mnie coś interesuje to zgłębiam temat na ile jestem w stanie ...

Madżenka - ano szalejemy. Obciążenie stoków w Białce zależy od stoku - jedne są zapchane, inne nie. Wczoraj byliśmy na Kaniówce i nie było tak źle, a popołudniu to w ogóle komfortowo bo była potworna śnieżyca z silnym bocznym wiatrem i ludziska się zmyli. Co prawda widoczność była bardzo kiepska ale jeździć się dało i było nawet lepiej niż rano bo lepiej się jeździło po świeżym śniegu niż po oblodzonym stoku przed południem.
No my w Tatry mamy jakieś 2 h (zwykle z okładem bo korki jednak są) ale spoko i tak można się wyszaleć tak, że potem nie masz siły się ruszyć. Poza tym mamy mały stok ok. 11 km od domu i pomimo, że nie jest to 8 cud świata to wystarcza na krótkie wypady po szkole i pracy w ciągu tygodnia.

Kasiu - no ja czasami mam problem żeby się powstrzymać :rotfl1: pamiętaj tylko - żadny ze mnie ekspert, tyle co się coś więcej w temacie naumiałam i to może być trochę na zasadzie "uczył Marcin Marcina..." :rotfl1:

Gosiu - ja też mam takie obserwacje. Zawsze trzeba liczyć się z tym, że róża, która u kogoś cudnie rośnie u nas nie będzie się tak zachowywać. Takie ryzyko. Ja zasadniczo patrzę na kształt i kolor kwiatu. Pokrój krzewu dla mnie jest rzeczą drugorzędną bo z reguły da się z czasem wyprowadzić krzew tak jak się chce (albo odpowiednio wiążąc, rozpinając albo przycinając). Ogólnie ja lubię duże krzewy i romantyczny kształt kwiatów (stąd zamiłowanie do róż historycznych i angielskich)...

Ok kilka aktualnych fot (ciągle ten sam sposób ładowania na forum - nie mam czasu się tym zająć :( ) i przygotowuję opis pozostałych róż, o które prosiła Edytka chwilę temu


20150103-untitled-103.jpg


20150103-untitled-097.jpg


20150103-untitled-095.jpg


20150103-untitled-093.jpg


20150103-untitled-088.jpg


20150103-untitled-078.jpg


20150103-untitled-071.jpg


20150103-untitled-009.jpg


i Lady in White & Black (rośnie jak na drożdżach, nauczyła się w końcu chodzić na smyczy i polubiła spacery ...do tego stopnia, że ostatnio biegamy za nią o różnych porach po ulicy, nawet w piżamach bo korzysta z każdej okazji żeby uciec)


20150103-untitled-070.jpg


20150103-untitled-053.jpg


cd różany nastąpi ...
Ostatnio zmieniany: 05 Sty 2015 09:39 przez moni.
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 05 Sty 2015 09:51 #325845

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
O boziu ,co za piękny piesek :hearts: Moniczko aż Ci pozazdrościłam .Nie boisz się ,że będzie buszował w ogrodzie ? Psiaki lubią psocić i kopać dziury .A takiemu słodziakowi ,to można wszystko wybaczyć :hug:
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 05 Sty 2015 09:52 #325846

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Ok - teraz będzie różanie :)

Ritausma - u mnie 2 letni krzew, na razie nie duży i nie pokazała jeszcze u mnie swojego WOW.
Kwitnie w rzutach w ciągu sezonu chociaż nie szaleje tak jak okazy u Constancji :) Kwiaty w obłędnym jak dla mnie kolorze a raczej kolorach - mieszanka bieli z bladym różem - mniam ! Płatki wrażliwe na niekorzystne czynniki pogodowe - zagniwają na koncówkach po dłuższym deszczu. Kwiaty zasychają lub zagniwają w mumie czego akurat nie lubię. Kwitnie w bukiecikach na bardzo krótkich łodyżkach. Delikatna i wytrzymała jednocześnie. Ma bardzo dobrą mrozoodporność. Krzew jest bardzo gęsty - korygowałam go jesienią i zrobię poprawkę na wiosnę. Zdrowa. Przepięknie przebarwia liście jesienią. Wciąż czekam aż mnie zwali z nóg :)

20140916-untitled-103.jpg


20140719-untitled-080.jpg


20140706-untitled-040_2015-01-05.jpg


20140523-untitled-105.jpg



Scepter d'Isle

Jasno-różowe cudeńko Austina. Środek kwiatu ciut ciemniejszy. U mnie 2- letni krzew. Na razie malutki. Pędy cieniutkie ale w sporej ilości. Kwitnie w rzutach, bardzo obficie. Nie są trwałe, po przekwitnięciu obsypują się. U mnie krzew łapie plamistość w drugiej połowie sezonu.

20140812-untitled-066_2015-01-05.jpg


20140629-untitled-025.jpg


20140621-untitled-084_2015-01-05.jpg


20140612-untitled-048_2015-01-05.jpg


20140607-untitled-149.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mateo, Edyta

Ogród nie tylko różany 05 Sty 2015 10:11 #325851

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Spirit of freedom
Bardzo pełne kwiaty w zimnym odcieniu różowo-lawendowym. Kwiaty są bardzo duże i pędziki u młodych róż takich jak mój 2-letni krzew mają problem z ich utrzymaniem. Nie wiem jeszcze jak będzie później. Pączki są ciemne, malinowe. Docelowo większy krzew ale u mnie na razie średni. U mnie łapie plamistość pod koniec sezonu (rośnie w dużym zagęszczeniu różanym i nie ma ochrony chemicznej przed chorobami jak pozostałe moje róże więc trzeba brać na to poprawkę). I w tym przypadku czekam na WOW tej róży. Zimuje pod kopczykiem z kory.


20140811-untitled-071_2015-01-05.jpg


20140612-untitled-179.jpg


20140607-untitled-137.jpg


20140621-untitled-089.jpg



Strawberry Hills
No to jest super róża! Kwiaty w ciepłym odcieniu różowo-brzoskwiniowym/łososiowym ? Ech, sami zobaczcie. Przekwitając robi się jasno różowa. W miarę zdrowa (tzn. pod koniec sezonu złapała u mnie plamistość ale rośnie przytulona do chorowitej heritage). Krzew wysoki i raczej wąski. Kwitnie bardzo obficie prze cały sezon i z tego powodu wymaga związania (inaczej pod ciężarem kwiatów się rozłazi). Zimuje pod kopczykiem z kory.


20140629-untitled-023.jpg


20140627-untitled-134_2015-01-05.jpg


20140623-untitled-018_2015-01-05.jpg


20140623-untitled-016_2015-01-05.jpg


20140618-untitled-050.jpg


20140607-untitled-129.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mateo, Edyta

Ogród nie tylko różany 05 Sty 2015 10:25 #325859

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
I ostatni z listy William Shakespeare 2000

Pomimo niewątpliwej urody kwiatów ta róża jest u mnie na czarnej liście. Tzn. już 2 sezon zastanawiam się nad tym czy zostawić czy wylatuje. Dlaczego ? Bardzo choruje na plamistość ! I tutaj zwracam uwagę na to, że tak naprawdę są (albo były) 2 róże William Shakespeare Austina. William Shakespeare (bardzo chorowity) i William Shakespeare 2000 ( o podwyższonej odporności na choroby). Ten pierwszy nie powinien już być w sprzedaży od jakiegoś czasu ale wiecie jak to bywa ? Ja swoją różę kupowałam jako nowszą odmianę 2000 ale poraża mnie jej chorowitość ! Może ktoś ma tą różę (odmianę 2000) i ma inne obserwacje co do jej odporności na choroby (być może jakimś trafem mam tą starszą odmianę...). A wracając do opisu krzewu. Moja ma 4 lata i jest pokracznym mikrusem. Wysokość ok. 60 cm u mnie. Kilka pędów na krzyż skierowanych w różnych kierunkach. Pędy nie wytrzymują ciężaru kwiatów i dodatkowo się pokładają. Co roku morduję się z jej podwiązywaniem żeby jako tako wyglądała. Co do kwitnienia. Czerwcowe ok - bardzo fajnie ale potem to różnie. Raczej bez szału. Zimuje pod kopczykiem. U mnie dostała ostatnią szansę. Po raz kolejny przesadziłam ją w inne miejsce (bardziej przewiewne) i zobaczymy.
Zdecydowanie bardziej przypadła mi do gustu podobna koleżanka Munstead Wood. Kwiaty jak dla mnie piękniejsze (ciemniejsze i w ładniejszym odcieniu) i mniej chorowita.

20140629-untitled-058.jpg


20140620-untitled-002-4.jpg


20140616-untitled-015.jpg


20140614-untitled-068.jpg



20140614-untitled-067_2015-01-05.jpg


20140611-untitled-007_2015-01-05.jpg
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 05 Sty 2015 10:26 przez moni.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mateo, Edyta

Ogród nie tylko różany 05 Sty 2015 10:30 #325860

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Ewciu-Nowinko. Psina jest urocza nie zaprzeczam chociaż taka mała rozrabiara. Na razie wszystko jej wybaczamy :)
Co do ogrodu - suczkę wybraliśmy między innymi po to aby zniszczeń w ogrodzie było mniej. Nie mówię o podkopywaniu chociaż na razie tego nie odkryła ale o siusianiu. Przy suni podniszczony będzie co najwyżej trawnik a przy psiaku różnie mogłoby być z drzewkami. Przez wzgląd na ogród również mały piesek - powinno być mniej połamanych roślin...ale jak będzie zobaczymy. Ogród jest dla nas bardzo ważny ale bez przesady. Jasne, że jak coś zniszczy to będzie szkoda ale "psów" za to na niej nie będziemy wieszać :rotfl1:


Wracam do pracy bo mnie terminy bransoletkowe gonią :unsure: a jako bonus wymyśliłam sobie pasujące urodzinowe exploading box dla jubilatek, które bransoletki otrzymają i dodałam sobie masę pracy :unsure: (mam nadzieję, że będzie warto....)
Ostatnio zmieniany: 05 Sty 2015 10:32 przez moni.
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 05 Sty 2015 10:42 #325866

  • Monika-Sz
  • Monika-Sz's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4321
  • Otrzymane dziękuję: 2471
Moni- pochwal się zdjęciami wykonanych prezentów- jestem niezwykle ciekawa, co wyczarujesz :woohoo:

Psina jak zawsze przesłodka! Z kopaniem dołów to pewno kwestia rasy- niektóre są psotne i poodbno np jamniki szczególnie to lubią.. Zakusiek kopał płytkie dołki na rabatach pod krzakami -dla ochłody, bo kładł się w dołkach, w cieniu krzaków. W sumie nie było to złe, bo później w te dołki podlewałam krzewy i było mi łatwiej :lol:

Wyściskaj psinkę przeuroczą- musicie mieć z nią dużo radości :hearts:
Ostatnio zmieniany: 05 Sty 2015 10:43 przez Monika-Sz.
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 05 Sty 2015 13:47 #325935

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Moni, bardzo dziękuję za tak szczegółowy opis i ilość pracy włożoną w przygotowanie całości :kiss3: :kiss3: :kiss3: .
Zapytam jeszcze, ale bardzo krótko :oops: , gdzie kupowałaś swoją Bantry Bay vel Astrid Lindgren?
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 05 Sty 2015 14:41 #325953

  • Kondzio
  • Kondzio's Avatar
Oj te twoje róże mozna odlecieć z wrażenia i sunią zabójczo piekna a gdzie czerwona wstążka hi hi hi :) tak mysle ze na początek kupie dobry aparat i zamierzam wydać 2000 zł chyba ze uda sie kupic tańszy aparat a dobry 2500 zł moze byście udał z obiektywem ale chyba nic takiego nie kupie to wolałbym zainwestować w miarę dobry aparat :)
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 09 Sty 2015 20:30 #327576

  • Ewik7
  • Ewik7's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 67
  • Otrzymane dziękuję: 26
Dzieki za opis Spirit, właśnie zastanawiam sie nad nią , tylko te kwiatki w dół .Prowadzisz ją jako pnącą ? czy krzaczastą ?
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 09 Sty 2015 21:35 #327617

  • Margo2
  • Margo2's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3514
  • Otrzymane dziękuję: 1577
Dla mnie najważniesza jest trwałość kwiatów i pokrój. No i oczywiście obfitość kwitnienia. To czy choruje aż tak bardzo nie. czasem mogę użyć trochę chemii, chociaż używam jej bardzo rzadko.
Temat został zablokowany.

Ogród nie tylko różany 09 Sty 2015 21:49 #327631

  • Ewik7
  • Ewik7's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 67
  • Otrzymane dziękuję: 26
Margo2 wrote:
Dla mnie najważniesza jest trwałość kwiatów i pokrój. No i oczywiście obfitość kwitnienia. To czy choruje aż tak bardzo nie. czasem mogę użyć trochę chemii, chociaż używam jej bardzo rzadko.
To co wymieniłaś zapewne jest ważne , ale dla mnie zdrowotnosć bardzo sie liczy .
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.625 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum